Toshiba 32wl66z
- Thread starter PROFIL
- Rozpoczęty
Witam serdecznie!. Napisz coś więcej o tym TV. Jaka jakość obrazu /kąty, smużenie, współpraca z komputerem oraz jaka jest tam czerń/ Ja ten TV będę miał u siebie za kilka dni. Jest to niestety nowość i nie ma jeszcze żadnych testów tego telewizorka, tak więc może na początek trochę subiektywnych odczuć. Z opisu wynika, że ma bardzo dobre parametry min. kontrast 1200, matrycę 8 mili sekund oraz DCDi by Farudja no i 2x HDMI za całkiem przyzwoite pieniążki. Matryca pewnie od Sharpa ale nie mam pewnośći. Jak dostanę swój to wymienimy doświadczenia. Tymczasem pozdrawiam.
Też jestem bardzo ciekawy Twoich wrażeń.
Czy podczas przeskalowywania obrazu do formatu 4:3 robi to proporcjonalnie, czy może jest jakiś inteligentniejszy system?
Czy jest jakiś sklep w Warszawie gdzie można go zobaczyć "na żywo"?
Lub czy możesz polecić solidnego sprzedawce tych TV?
Jak wygląda sprawa gwarancji na sprzęt Toshiby w Polsce?
Czy podczas przeskalowywania obrazu do formatu 4:3 robi to proporcjonalnie, czy może jest jakiś inteligentniejszy system?
Czy jest jakiś sklep w Warszawie gdzie można go zobaczyć "na żywo"?
Lub czy możesz polecić solidnego sprzedawce tych TV?
Jak wygląda sprawa gwarancji na sprzęt Toshiby w Polsce?
WITAM
NARAZIE NIE MAM CZASU GO TESTOWAĆ JESTEM ZADOWOLONY Z ODBIRU MOŻE TYLKO POWINIEN BYĆ WIĘKSZY 37 KOLOR CZARNY TO NAPRAWDE CZARNY JAKOŚĆ OBRAZU JEST DOBRA CHODZI NA DEKODERZE POLSATU SMUŻENIA NIE WIDAĆ DO KOMPUTERA NIE BYŁ JESZCZE PODŁANCZANY PRZY ZMIANIE FORMATU JEST OK JESTEM TYLKO CIEKAWY CZY JAK BY BYŁO 1920X1080 ODBIÓR BYŁBY JESZCZE LEPSZY ?
JEST TO PIERWSZY TELEWIZOR W POLSCE SPROWADZONY PRZEZ DIGITALO mailto:digitalo@piaseczno.com.pl POLECAM TEGO SPRZEDAWCE GWARANCJA 24 M ALE NIE MAM JESZCZE INSTRUKCJI PO PL
TO NARKA
NARAZIE NIE MAM CZASU GO TESTOWAĆ JESTEM ZADOWOLONY Z ODBIRU MOŻE TYLKO POWINIEN BYĆ WIĘKSZY 37 KOLOR CZARNY TO NAPRAWDE CZARNY JAKOŚĆ OBRAZU JEST DOBRA CHODZI NA DEKODERZE POLSATU SMUŻENIA NIE WIDAĆ DO KOMPUTERA NIE BYŁ JESZCZE PODŁANCZANY PRZY ZMIANIE FORMATU JEST OK JESTEM TYLKO CIEKAWY CZY JAK BY BYŁO 1920X1080 ODBIÓR BYŁBY JESZCZE LEPSZY ?
JEST TO PIERWSZY TELEWIZOR W POLSCE SPROWADZONY PRZEZ DIGITALO mailto:digitalo@piaseczno.com.pl POLECAM TEGO SPRZEDAWCE GWARANCJA 24 M ALE NIE MAM JESZCZE INSTRUKCJI PO PLTO NARKA
Trochę szkoda, ale nie to jest najważniesze...PROFIL napisał:
Albo ja Ciebie nie rozumiem, albo ty mnie nie rozumiesz -PROFIL napisał:
informację dotyczącą gwaranicji uzyskałem ze źródła podanego przez Ciebie - digitallo.pl . Jeżeli door to door jest prawdą, to bardzo dobrze.
Czy sprzęt podłączali Tobie ludzie z w/w sklepu? Czy decyzję podjąłeś przed podłączeniem i pokazem w domu, czy po formalnym zamówieniu? Czy istnieje w w/w sklepie możliwość zamówienia coś na kształt prezentacji i porównania więcej niż jednego ekranu w domu?
PROFIL napisał:
Wczoraj do mnie przyjechała ta Toshibka. Zapakowana jak należy, w pozycji pionowej na palecie - kierowca oczywiście pomógł mi ją zataskać do domku. Po zataskaniu sprawdziliśmy zawartość - była nie naruszona, w folii i styropianach. Po odczekaniu ok. godzinki / aby nie mieć przez przypadek żadnych niespodzianek spowodowanych różnicą temperatur/ podłączyłem ją...
Pierwsze pozytywne wrażenie... polskie menu, prowadzące za rączkę krok po kroku, na dodatek przyjazne. Po wyszukaniu kanałów uruchomiłem cyfrę + z tunerka pioneer 1630. Niestety tylko po scarcie, tuner nie posiada HDMI ani złącza komponentowego i pierwsza załamka, przebarwienia i pikseloza... Byłem trochę załamany nie mówiąc o mojej drugiej połowie, która od początku była do tego zakupu sceptycznie nastawiona, bo przecież miał być srebrny, a nie taki .... czarny. Zabrałem się za regulację i musiałem wszystko pościągać, bo obraz po prostu był nie do oglądania. Po ściągnięciu większości parametrów obrazu, buźka mi się uchachała i stwierdziłem że nie jest tak wcale źle, w końcu parametry tej Toshibki są zarąbiaste. Po powrocie z pracy zabrałem się ponownie za ustawienia i doprowadziłem TV wreszcie do stanu "oglądalności". Teraz programy z Cyfry wyglądają w miarę przyzwoicie, zwłaszcza TVN-y no i oczywiście programy niemieckie /RTL2, Sat1, Pro7/ oraz francuskie /pakiet Multivision/. Jest wiele programów, gdzie leci bryndza o ich jakości nawet nie wspomnę, po prostu szkoda czasu. Mając sprzęcik należy cieszyć się jakością a nie umartwiać jakąś kiszkowatą pikselozą bez wyrazu. Po nacieszeniu się oglądaniem cyferki po scarcie, oczywiście człowiek pragnie zobaczyć co takie cudeńko naprawdę potrafi.
Na poligonie zatem stanęli Toshiba 32WL 66z vs. Kiss DP600 , odtwarzacz na tym forum bardzo negatywnie oceniany, mnie osobiście póki co pasujący.
Dlaczego, otóż ma przede wszystkim zarąbiasty przetwornik obrazu co sprawia, ze obraz po prostu zapiera dech w piersiach a dźwięk też jest zarąbiasty. Ale do rzeczy, chciałem sprawdzić jak wygląda na tym TV obraz puszczony z DVD. Niestety miałem tu wielkie problemy z ustawieniami, gdyż Kiss DP600 nie jest specjalnie przyjaznym urządzeniem jeśli chodzi o udostępnienie złącza cyfrowego HDMI. Wertowałem różne fora zagraniczne w tym rewelacyjne moim skromnym zdaniem http://www.mpeg-playcenter.com/
gdzie admin radzi jak ten problem rozwiązać, no i mnie w końcu po kilku godzinach walki w końcu też się udało. Różnica między jakością po scarcie /firmowym/ a HDMI jest po prostu powalająca. Testowałem kilka filmów np. Matrix Revolution, Lord of the rings Kroniki Riddica i muszę powiedzieć, że jakość obrazu i dźwięku po prostu powala. Poszedłem dalej, podłączyłem po USB dysk z filmami HDTV / 1080i Alien vs. Predator, 1080p Atak klonów no i I serię Lost również nagranych w HDTV / - byłem po prostu zachwycony jakością obrazu, szczena opada. Kiss niestety ma jeszcze niedopracowane firmware i niestety nie wszystko płynnie chodzi ale tam gdzie się nie przycina, obraz po prostu rewelka. Nie oglądałem lecących na okrągło w marketach demówek, ale całe filmy a to jest dopiero czad. Nie miałem czasu walczyć jeszcze z podłączaniem komputera do tego TV, pewnie najszybciej zrobię to na weekend, gdyż ciężko pracuję na chlebek, ale na pewno nie omieszkam podzielić się z wami moimi subiektywnymi odczuciami. Chętnie podzielę się uwagami z innymi użytkownikami tego TV. Na pewno mogę go z pełną odpowiedzialnością polecić wszystkim forumowiczom, którzy jeszcze nie wiedzą co mają kupić. Ja śledziłem to i inne fora od wielu miesięcy zanim dokonałem ostatecznego wyboru, ale cieszę się, że dokonałem właśnie tego wyboru i myślę że w mojej decyzji nie pozostanę odosobniony.
Jak ochłonę, postaram się tu wrzucić trochę fotek. Tymczasem gorąco wszystkich pozdrawiam. Fox1970
Co oznacza w miarę przyzwoicie? Czy porównujesz z TV który posiadałeś do tej pory, i jest "tylko" przyzwoicie, czy z obrazem który można wycisnąć z tej maszynki (DVD, HDTV) i jest "aż" przyzwoicie w pozytywnym tego słowa znaczeniu?PROFIL napisał:
Tak, tak, tak :blagam:PROFIL napisał:
Co oznacza w miarę przyzwoicie? Czy porównujesz z TV który posiadałeś do tej pory, i jest "tylko" przyzwoicie, czy z obrazem który można wycisnąć z tej maszynki (DVD, HDTV) i jest "aż" przyzwoicie w pozytywnym tego słowa znaczeniu?
Do tej pory posiadałem 29" model Panasonica CRT sprzed kilku lat i sygnał z Cyfry+ za pośrednictwem złącza Scart wydawał mi się bardzo zadowalający. Większość programów wyglądała podobnie /tzn. dobrze / gdyż ten TV miał akurat dobrą płynność i nie był wybredny odnośnie sygnału. Z TV LCD jest inaczej, aby obraż był "żyleta" źródło musi byc najlepsze z możliwych; zatem albo odtwarzacz z HD albo tuner HD albo komp. Połączenia między klockami, to najlepiej złącza HDMI lub ewentualnie komponent. Złącze Scart o ile było dobre w połączeniu np. wideo z TV CRT to w połączeniu TV LCD z którymś ze źródeł nie jest najlepszym rozwiązaniem - obrazowi brakuje wyrazistości a kolory są zdecydowanie uboższe w tonację. Takie coś zauważyłem bynajmniej u siebie kiedy oglądam programy z Cyfry + i kablówki analogowej. Nie mam niestety tunera Cyfry + z wyjściem komponentowym /np. samsung/ i jestem na jakiś czas skazany na mojego starego druha Pioneera 1630 /planuję go wymienić na Dreamboxa 8000 jak tylko się ukaże, wiem napewno że będzie to udany zakup, gdyż ma to być "number one" jeśli chodzi o tunery HD/.
Wracając do meritum pytania, obraz generowany z Cyfry+ w porównaniu z moim starym ale poczciwym Panasonikiem na większości kanałów jest gorszy, różnica się zaciera na kanałach, gdzie nadawany sygnał jest dobry jakościowo tzn. np. na TVN-ach i niemieckich Pro7, Rtl, Sat1 itp. Podejrzewam i zapewne nie mylę się w mojej tezie, że jeśli mój tuner Cyfry+ miałby złącze HDMI / ale chyba taki nie istnieje / lub złącze komponentowe to obraz z pewnością byłby lepszy od tego jaki miałem na moim CRT-ku.
Co do obrazu generowanego z DVD to nie ma dwóch zdań, na LCD Toshiba 32WL66z wygląda zdecydowanie lepiej niż na CRT, o materiale HD nie wspominam, gdyż ten wygląda zarąbiście, choć tutaj też są materiały lepiej i gorzej nagrane.
Dzisiaj nabyłem kamerę DV Panasonic NV-GS27, model nie najwyższych lotów , ale do moich wakacyjno-świątecznych planów jak ulał. Model ten podłączałem do mojej Toshiby za pomocą złącza chinch, ale obraz niestety mnie rozczarował. O ile jeszcze materiał kręcony za dnia był znośny do oglądania na LCD o tyle materiał kręcony przy sztucznym oświetleniu w pomieszczeniu już był kiszkowaty. Podejrzewam, że to wina połączenia za pomocą chinchy. Spróbuję wypalić ten sam materiał na płycie DVD i uruchomic to z kieszeni mojego Kissa DP600, powinno być zdecydowanie lepiej.
Obecnie zamówiłem już przewód HDMI-DVI 5m i po świętach zabiorę się za testowanie "klocków" we współpracy z komputerem - wrażenia oczywiście opiszę.
Mam pewien problem z ustawieniami kolorów mojej Toshiby - nie bardzo wiem jak ustawić to optymalnie /obecnie jadę na fabrycznych/ - ma ktoś może jakąś gotową receptę? Metoda prób i błędów jest bardzo czasochłonna, poza tym zawsze jest subiektywna. Może są jakieś gotowe, optymalne ustawienia - użytkowników innych modeli LCD również proszę o poradę - jakie macie u siebie ustawienia. Pozdrawiam Fox1970
Do tej pory posiadałem 29" model Panasonica CRT sprzed kilku lat i sygnał z Cyfry+ za pośrednictwem złącza Scart wydawał mi się bardzo zadowalający. Większość programów wyglądała podobnie /tzn. dobrze / gdyż ten TV miał akurat dobrą płynność i nie był wybredny odnośnie sygnału. Z TV LCD jest inaczej, aby obraż był "żyleta" źródło musi byc najlepsze z możliwych; zatem albo odtwarzacz z HD albo tuner HD albo komp. Połączenia między klockami, to najlepiej złącza HDMI lub ewentualnie komponent. Złącze Scart o ile było dobre w połączeniu np. wideo z TV CRT to w połączeniu TV LCD z którymś ze źródeł nie jest najlepszym rozwiązaniem - obrazowi brakuje wyrazistości a kolory są zdecydowanie uboższe w tonację. Takie coś zauważyłem bynajmniej u siebie kiedy oglądam programy z Cyfry + i kablówki analogowej. Nie mam niestety tunera Cyfry + z wyjściem komponentowym /np. samsung/ i jestem na jakiś czas skazany na mojego starego druha Pioneera 1630 /planuję go wymienić na Dreamboxa 8000 jak tylko się ukaże, wiem napewno że będzie to udany zakup, gdyż ma to być "number one" jeśli chodzi o tunery HD/.
Wracając do meritum pytania, obraz generowany z Cyfry+ w porównaniu z moim starym ale poczciwym Panasonikiem na większości kanałów jest gorszy, różnica się zaciera na kanałach, gdzie nadawany sygnał jest dobry jakościowo tzn. np. na TVN-ach i niemieckich Pro7, Rtl, Sat1 itp. Podejrzewam i zapewne nie mylę się w mojej tezie, że jeśli mój tuner Cyfry+ miałby złącze HDMI / ale chyba taki nie istnieje / lub złącze komponentowe to obraz z pewnością byłby lepszy od tego jaki miałem na moim CRT-ku.
Co do obrazu generowanego z DVD to nie ma dwóch zdań, na LCD Toshiba 32WL66z wygląda zdecydowanie lepiej niż na CRT, o materiale HD nie wspominam, gdyż ten wygląda zarąbiście, choć tutaj też są materiały lepiej i gorzej nagrane.
Dzisiaj nabyłem kamerę DV Panasonic NV-GS27, model nie najwyższych lotów , ale do moich wakacyjno-świątecznych planów jak ulał. Model ten podłączałem do mojej Toshiby za pomocą złącza chinch, ale obraz niestety mnie rozczarował. O ile jeszcze materiał kręcony za dnia był znośny do oglądania na LCD o tyle materiał kręcony przy sztucznym oświetleniu w pomieszczeniu już był kiszkowaty. Podejrzewam, że to wina połączenia za pomocą chinchy. Spróbuję wypalić ten sam materiał na płycie DVD i uruchomic to z kieszeni mojego Kissa DP600, powinno być zdecydowanie lepiej.
Obecnie zamówiłem już przewód HDMI-DVI 5m i po świętach zabiorę się za testowanie "klocków" we współpracy z komputerem - wrażenia oczywiście opiszę.
Mam pewien problem z ustawieniami kolorów mojej Toshiby - nie bardzo wiem jak ustawić to optymalnie /obecnie jadę na fabrycznych/ - ma ktoś może jakąś gotową receptę? Metoda prób i błędów jest bardzo czasochłonna, poza tym zawsze jest subiektywna. Może są jakieś gotowe, optymalne ustawienia - użytkowników innych modeli LCD również proszę o poradę - jakie macie u siebie ustawienia. Pozdrawiam Fox1970
test z super wynikami
Na tych samych stronach co wczesniej 42 WL 58P (10 gwiazdek) jest od kilku dni recenzja 32 WL66. Nota najwyższa jaką widziałem 11 gwiazdek (dla porównania Pioneer - chociaż trudno prównywac plazmy z LCD- 6)
www.areadvd.de
No to kiedy oficjalnie w PL?
pzdr
Na tych samych stronach co wczesniej 42 WL 58P (10 gwiazdek) jest od kilku dni recenzja 32 WL66. Nota najwyższa jaką widziałem 11 gwiazdek (dla porównania Pioneer - chociaż trudno prównywac plazmy z LCD- 6)
www.areadvd.de
No to kiedy oficjalnie w PL?
pzdr
Witam wszystkich.
Od dłuzszego czasu wertuję to forum, szykujając najlepszego lcd w najlepszej cenie. Ciągle się zastanawiem, ale ostatnio kusi mnie Toshiba wskazana w tytule. Na zachodzie ma znakomite recenzje, np: http://www.testberichte.de/r/test/846/fernseher-lcd-fernsehgeraete.html
parametry matrycy robią wrażenie, szczególnie 32"wlg, jasność : 600 kontrast: 1200, no i cena u zachodnich sąsiadów ceny już od 1020 za 32 wl 66 i 32" wl 66 p i od 1160 za 32" wlg 66 p: :http://www.idealo.de/preisvergleich/ProductCategory/4012F244206.html
u nas w sklepie internetowym ok. 5700 zł. na aukcji 4790 zł.
Jedyna wada tego lcd to to, że nigdzie nie widziałem go na żywo, stąd pytanie czy warto? i jak wypada na tle konkurencji: panasonica lx 60, lx 500, samsunga R72, M62 i JVC s60, x70. Myślę, że z dvd obraz tak jak w prawie wszystkich lcd jest ok, zatem najważniejsze pytanie jak Toschiba na tle wskazanej konkurencji radzi sobie z sygnałem telewizyjnym (kablówka, cyfra+).
Od dłuzszego czasu wertuję to forum, szykujając najlepszego lcd w najlepszej cenie. Ciągle się zastanawiem, ale ostatnio kusi mnie Toshiba wskazana w tytule. Na zachodzie ma znakomite recenzje, np: http://www.testberichte.de/r/test/846/fernseher-lcd-fernsehgeraete.html
parametry matrycy robią wrażenie, szczególnie 32"wlg, jasność : 600 kontrast: 1200, no i cena u zachodnich sąsiadów ceny już od 1020 za 32 wl 66 i 32" wl 66 p i od 1160 za 32" wlg 66 p: :http://www.idealo.de/preisvergleich/ProductCategory/4012F244206.html
u nas w sklepie internetowym ok. 5700 zł. na aukcji 4790 zł.
Jedyna wada tego lcd to to, że nigdzie nie widziałem go na żywo, stąd pytanie czy warto? i jak wypada na tle konkurencji: panasonica lx 60, lx 500, samsunga R72, M62 i JVC s60, x70. Myślę, że z dvd obraz tak jak w prawie wszystkich lcd jest ok, zatem najważniejsze pytanie jak Toschiba na tle wskazanej konkurencji radzi sobie z sygnałem telewizyjnym (kablówka, cyfra+).
lolek napisał:
Nie wiem skąd jesteś, ale w MM King Cross Poznań Marcelin stoi 37WL66Z w cenie takiej jak w necie czyli 6999
(Dla porównania w D - 1390€)Obok stoja też JVC, Panasonic, - ale nie bezpośrednio obok siebie więc trudno porównywać. Chociaż z tego co widać mi najbardziej odpowiadał JVC) - ALE !!! - jestem pewien, że są byle jak i z pewnością źle (lub wcale) wyregulowane. Poczytaj opis testu, do którego podałem link wyżej. Ocena : referenz klasse. To z pewnością coś znaczy.pzdr
Rywi napisał:
W ostatniej gazetce MM 32 WL66Z za 4111 a 37WL66Z za 6222 - uczciwe ceny. Ostatnio zagłębiałem się w forach w D i F i tam ... niestety pojawiają się opinie nt "oszukiwanych" kątów. I co dziwne - w niektórych egzemplarzach są w innych brak. Dalej podobno - różni dostawcy tej samej wielkości matryc (??). Stąd problemy. Polega to na tym, że patrząc lekko z boku (z pewnością mniej niż deklarowane 170 kilka stopni) wyraźne "wyblaknięcie" kolorów. I znowu niestety (bo sam się przymierzam (-ałem?) to tego modelu, ale 42) w MM w Poznaniu wisi 37 i faktycznie widoczne są niejako "wyjaśnienia" obrazu odchodząc w bok. Może coś w tym jest ...?
pzdr