Nowe odtwarzacze bluray 2014 - czy warto czekać? Jaki odtwarzacz kupić w 2014?

Hermann

New member
Rok 2014 zapowiada wysyp nowych odtwarzaczy. Jest już nowy bluray Philpsa, a zapowiedzi innych firm ( choćby Sony, Panasonic, czy Pioneer) zaczynają przyoblekać realne kształty.
Owszem, widać że postęp technologiczny jest duży, ale jednocześnie zapowiadane ceny odstraszają
przeciętnego Kowalskiego.

Zatem... czy warto czekać na te nowe cacka?
Czy może zdecydować się na zakup tańszych, już istniejących na rynku (albo jeszcze istniejących) playerów bluray?

Zapraszam do dyskusji!
 

spinacz66

New member
Bez reklam
jak stawiasz na jakość obrazu i dźwieku oraz multimedia to warto panas fajny model wydaje 700 chociaż z drugiej strony ciekawe czy po wprowadzeniu nowych modeli flagowych poprzednie stanieją i może nimi warto się zainteresować sam mam dylemat miedzy panasem 500 a pionkiem 450
 

Hermann

New member
Oppo 105D ze względu na darbee

To fakt, to niewątpliwie bardzo dobry Player.
Nie ma wątpliwości.
Tylko cena, bagatelka, 7000 zł, `1675 €.

Jak ktoś ma do wydania na bluray taką kasę, to idzie i kupuje.
I raczej nie dyskutuje na tym forum, bo i o czym?
Kupił sobie najlepszego bluray playera i jest zadowolony, o czym dyskutować?

Może napisać ewentualnie jeden post, że odtwarzacz jest OK, można kupować.
I bardzo trafna rada.

A może Ty, Dyzo, jesteś takim zamożnym gostkiem, i już kupiłeś 105 D, a teraz nam dajesz dobre rady?

Tyle tylko, że większość dyskusji na tym forum dotyczy odtwarzaczy budżetowych.
Można powiedzieć nawet, że z dolnego końca budżetowych.

Problem w tym, że firmy, starając się nadążyć za rozwojem techniki proponują nam coraz lepsze, coraz lepiej wyposażone , i coraz bardziej drogie odtwarzacze.
Te z 2014 roku trudno już będzie nazwać budżetowymi. chyba , że w roku 2015, lub 2016, jak ich ceny spadną.

Właśnie po to odtworzyłem ten wątek, aby przejrzeć oferty -także pod względem ceny, i zastanowić się wspólnie co wybrać w tym roku, w miarę sensownej cenie, jak dla przeciętnego Kowalskiego.

Bo jak ktoś ma przeciętnej jakości kino domowe, czy też sprzęt stereo, to trudno go namawiać, aby zaszalał i kupił od razu hi-endowy bluray. Bez sensu.

Owszem, Oppo, ze swoimi playerami i ich cenami może stanowić wzór do porównań.

Ja właśnie sobie tak porównałem z Oppo, mającego się ukazać w tym roku , interesującego mnie Pioneera BDP LX-58.
Szacowana obecnie cena to 600-700 €.
Czyli wg dzisiejszego kursu euro to 2508 - 2926 zł.
Cena porównywalna do Oppo 103. Bez D.
Nie słychać też żeby nowy Pionek LX58 miał Darbee na pokładzie, więc nie wiem, czy nie wolałbym już sprawdzone Oppo. Napisałem wolałbym, bo i tak raczej nie zdecyduje się na bluray w takiej cenie.

Trzeba poczekać, bo może się okazać ostatecznie ze jednam ma Darbee i wtedy to jest cena konkurencyjna.

Obawiam się jednak, że nie dla mnie, jak i nie dla większej części czytelników tego forum.

Bardzo proszę o najnowsze dane dotyczące i LC-58, i innych playerów wypuszczanych w 2014 roku, a także ich zapowiadanych cen, może łatwiej będzie podjąć decyzje.
 

Hermann

New member
jak stawiasz na jakość obrazu i dźwieku oraz multimedia to warto panas fajny model wydaje 700 chociaż z drugiej strony ciekawe czy po wprowadzeniu nowych modeli flagowych poprzednie stanieją i może nimi warto się zainteresować sam mam dylemat miedzy panasem 500 a pionkiem 450

Uwaga słuszna, jednak patrząc na politykę cenową firm, to raczej wolą wycofać starszy model tuż przed wprowadzeniem nowego, niż obniżyć cenę.
Zwróć uwagę co dzieje się z Pionkiem LX-55,( poprzednikiem LX-58); produkcja już zatrzymana, w niektórych sklepach już nie ma, (heh, piszą nawet - produkt archiwalny) pozostały niezbyt liczne egzemplarze w tych sklepach gdzie własnie nie obniżono cen do dziś, i dlatego nie poszły.

Czy zdążą obniżyć ceny przed ukazaniem się LX-58, który ma się ukazać najwcześniej w 4 kwartale 2014? Czy prędzej znikną ze sklepów?
 

spinacz66

New member
Bez reklam
105D to można powiedzieć że to na dziś jedyny wielo formatowiec sensowny nie jest szczególnie drogi porównując go do Szweckiego Prime gdzie kosztuje prawie 15000zł. Oppo może działać jako przed wzmacniacz i dac usb i w najnowszej wersji wyrzucono poczciwego Marvela zastąpiono go Silicon Image VRSView dodano też odczyt plików dsd66 i 128.Zgadza się firmy wycofują ale na półkach sklepowych pozostają a sklepy żeby się pozbyć starych modeli mogą je przecenić
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Uwaga słuszna, jednak patrząc na politykę cenową firm, to raczej wolą wycofać starszy model tuż przed wprowadzeniem nowego, niż obniżyć cenę.
Zwróć uwagę co dzieje się z Pionkiem LX-55,( poprzednikiem LX-58); produkcja już zatrzymana, w niektórych sklepach już nie ma, (heh, piszą nawet - produkt archiwalny) pozostały niezbyt liczne egzemplarze w tych sklepach gdzie własnie nie obniżono cen do dziś, i dlatego nie poszły.

Czy zdążą obniżyć ceny przed ukazaniem się LX-58, który ma się ukazać najwcześniej w 4 kwartale 2014? Czy prędzej znikną ze sklepów?

Bywa i tak jak piszesz wiec najlepiej jest kupowac tuz przed wejsciem nowych rzeczy..
 

Hermann

New member
Bywa i tak jak piszesz wiec najlepiej jest kupowac tuz przed wejsciem nowych rzeczy..

Owszem, dlatego też śledzę ceny.
Jest bardzo prawdopodobne, że zdecyduje się na odtwarzacz, który już jest na rynku, bo sugerowane ceny tych najnowszych odstraszają

Ale oczywiście, wypadałoby poczekać, aż nowe odtwarzacze pojawia się w sklepach, może z tymi cenami nie będzie tak źle , jak zapowiadają.

W sumie założyłem wątek, aby na forum wspólnie zoptymalizować wybór - chodzi o stosunek możliwości do ceny, ale także o indywidualne preferencje.

Na przykład; mnie nie interesują serwisy internetowe w bluray. Nie bardzo też upierałbym się
Przy skalowaniu do 4k. ( nie mam takiego TV, i nie wiadomo kiedy ewentualnie będę taki posiadał). Natomiast interesują mnie bardzo możliwości odtwarzania muzyki.

Przy okazji zapytam, czy ktoś zna, w miarę budżetowy, odtwarzacz bluray, który odtwarza zarówno SACD i DVD-audio? ( oprócz Pinonków 450 i LX-55, oraz, oprócz bardzo drogich jak np.Oppo )
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Hermann, może DENON DBT-1713UD. Bardzo udany odtwarzacz i za rozsądne pieniądze. Może cena dla Ciebie też jest zbyt wysoka, ale wiele osób chwali sobie ten odtwarzacz. Poza tym. SACD i DVD Audio to raczej w zbyt niskich cenach nie znajdziesz. Chyba że coś ze starszych modeli. Alternatywą może być Pioneer BDP-160, ale (teoretycznie) bez DVD Audio. I tutaj mam pytanie. Czy posiadasz płytę w formacie DVD Audio? Jeśli tak to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pójść z nią do sklepu i poprosić o jej odtworzenie na urządzeniu, np. na wspomnianym Pioneerze. Dla czego o tym piszę? Otóż, przypomniała mi się pewna sprawa. Dysponuję dwoma płytami: testową Chesky Records, oraz tzw. „Czarnym Albumem” Metalliki, obie w formacie DVD Audio. Dawno temu, moim pierwszym odtwarzaczem DVD był (muzealny już) Kenwood DVF-5020 z roku 1999. Obie płyty były na nim odtwarzane bez problemu, mimo że instrukcja nic nie mówiła o możliwości odtwarzania tego formatu. Podobnie jest z użytkowanym obecnie (obok CA Azur 751BD) Denonem DBP-1610, który również nie powinien odtworzyć takiej płyty. A jednak to robi. Jeśli wspomniany Pioneer BDP-160 odtworzył by taką płytę, obok SACD, w który jest wyposażony, to miałbyś wszystko na czym Ci zależy. Jak już kiedyś pisałem, nie należy wierzyć we wszystko co piszą w instrukcji tylko samemu, w miarę możliwości, przetestować.
 
Ostatnia edycja:

Hermann

New member
Hermann, może DENON DBT-1713UD. Bardzo udany odtwarzacz i za rozsądne pieniądze. Może cena dla Ciebie też jest zbyt wysoka, ale wiele osób chwali sobie ten odtwarzacz. Poza tym. SACD i DVD Audio to raczej w zbyt niskich cenach nie znajdziesz. Chyba że coś ze starszych modeli. Alternatywą może być Pioneer BDP-160, ale (teoretycznie) bez DVD Audio. I tutaj mam pytanie. Czy posiadasz płytę w formacie DVD Audio? Jeśli tak to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pójść z nią do sklepu i poprosić o jej odtworzenie na urządzeniu, np. na wspomnianym Pioneerze. Dla czego o tym piszę? Otóż, przypomniała mi się pewna sprawa. Dysponuję dwoma płytami: testową Chesky Records, oraz tzw. „Czarnym Albumem” Metalliki, obie w formacie DVD Audio. Dawno temu, moim pierwszym odtwarzaczem DVD był (muzealny już) Kenwood DVF-5020 z roku 1999. Obie płyty były na nim odtwarzane bez problemu, mimo że instrukcja nic nie mówiła o możliwości odtwarzania tego formatu. Podobnie jest z użytkowanym obecnie (obok CA Azur 751BD) Denonem DBP-1610, który również nie powinien odtworzyć takiej płyty. A jednak to robi. Jeśli wspomniany Pioneer BDP-160 odtworzył by taką płytę, obok SACD, w który jest wyposażony, to miałbyś wszystko na czym Ci zależy. Jak już kiedyś pisałem, nie należy wierzyć we wszystko co piszą w instrukcji tylko samemu, w miarę możliwości, przetestować.

Dziękuję za informację.
Niestety nie posiadam jak dotychczas żadnej płytki DVD-Audio z prostej przyczyny - nie mam na czym jej odtworzyć.
Posiadam tylko jedna płytkę SACD(oryginalną), którą dostałem jako prezent.
Zresztą wypożyczyłem, koledze, który ma BD Sony i może ją odtwarzać, do czasu kiedy sam będę miał
jakiś player, który mi to zagra.

Właściwie to mam głownie pliki bezstratne, w tym coraz więcej, w gęstych formatach, włączając w to
pliki SACD.iso i DVD-Audio.iso. Stąd moje zainteresowanie odtwarzaczami bluray, które czytają oba formaty.

Uparłem się trochę na to DVD-Audio, ponieważ można już ten format wypalić na komputerze,
nie tylko z pliku .iso, ale także zaprogramować własną płytkę z plików (np flac ) w gęstym formacie.
Są już na to odpowiednie programy.
Z tego co wiem, nie można w podobny sposób wypalić płytki SACD.
( w każdym razie nic nie słyszałem o takiej możliwości - jeśli ktoś słyszał, to proszę o info)

Oczywiście, pozostaje problem Cinavii.

Dlatego też tak mocno mnie interesuje Pionek 450, do którego można znaleźć w necie tzw "custom firmware", które usuwa Cinavię.

Sprawa jednak mocno się komplikuje.
Chodzi nie tylko o to, że to "custom" firmware jest zabezpieczone z kolei płatną aktywacją, a droga do jej zdobycie jest coraz bardziej niepewna, ale także i o to, że obecnie Pionki 450 wychodzą już ze zaktualizowanym firmware, która uniemożliwia (prawdopodobnie) zmianę na ten "custom".

Do tego Pionki 450 były robione budżetowo i w dużej partii z nich, zainstalowano napędy, które są bardzo głośne, a do tego potrafią wpadać w spore wibracje, niczym komórka z alarmem wibracyjnym.

Sam już nie wiem, czy nie dać sobie siana z nowymi playerami BD - bo każdy z nich tą Cinavie ma! Może po prostu kupić jednak tego Asusa bez Cinavii i dać sobie spokój z wypalaniem płytek, chyba , że w formie "data".

Co do DENON DBT-1713UD, to owszem, zacny Player, ale też z Cinavią, bez widoków na jej zdjęcie.
No i brak możliwości DVD-audio, nawet z oryginalnych płytek.
Do tego brak wyjść cyfrowych (!). (poza HDMI -zresztą też pojedynczym. To dla mnie nokaut.

Jeśli już mam pogodzić się z obecnością Cinavii, to chciałbym, aby player mógł odtwarzać wszystko,
i miał wszystkie wyjścia, z cyfrowym coaxial i optycznym włacznie.
Mój budżet - do ~2k zł.

Dlatego wciąz szukam, i czekam.
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Hermann. DBT-1713UD czyta płyty DVD Audio, ale to tak na marginesie.
Może rzeczywiście, tak jak mówi kolega bojeq, zainteresuj się odtwarzaczem sieciowym klasy Dune np. Odtwarzacz Dune HD Max
Co do plików ISO to z tego co wiem, żaden odtwarzacz BD nie może takich plików odtwarzać. Nawet tak dość drogi, jak mój Cambridge Audio.
Odnośnie Cinavii, to pisałem trochę o tym na forum. Jako że mam pewne doświadczenie w tym temacie, pozwoliłem sobie napisać coś w rodzaju vademecum dla zrozumienia zagadnienia, jakim jest Cinavia i jak z nią żyć. Może jeszcze ktoś skorzysta z tych informacji.
Cinavię zaczęto wprowadzać do urządzeń od roku 2011. Od 2012, każde nowo wyprodukowane urządzenie powinno ją obowiązkowo posiadać. Natomiast starsze urządzenia, mogą „nabawić” się tej przypadłości poprzez aktualizację oprogramowania. A przy okazji. Irytującym jest to, że producenci urządzeń przy kolejnych wersjach aktualizacji, nie podają w opisie aktualizacji czy zawiera ona Cinavię. Bynajmniej ja nie znam takiego faktu. Można by rzec, że otrzymujemy ukryty „bonus”. Wracając do starszych urządzeń. Co prawda, istnieje możliwość przywrócenia poprzednich wersji softu bez Cinavii, ale nie jest to takie proste i oczywiste. Z kolei najnowsze urządzenia już od samego początku mają na pokładzie Cinavię, a co za tym idzie, nie ma możliwości wgrania wstecznego softu pozbawionego Cinavii, bo go po prostu nie ma. Chyba że ktoś spreparuje takie oprogramowanie. Bo „problemem” jest urządzenie, a nie nośnik. I jak na razie, dotyczy to jedynie użytkowników sprzętu audio/video.
O ile każde urządzenie ma posiadać Cinavię, o tyle nie każdy (na razie) wydany tytuł, jest nią zabezpieczony. Generalnie, każdy rodzaj zabezpieczenia nośnika ma na celu jedno - uniemożliwić jego kopiowanie. I temu te zabezpieczenia mają służyć. Ale jak wiemy, są one nie do końca skuteczne.

Do tej pory, producenci i wydawcy zabezpieczali przed kopiowaniem sam nośnik, a zabezpieczenie było wpisane w sygnał video. I jeżeli użytkowaliśmy kopię takiego nośnika bez zabezpieczenia, to nie miało to żadnego znaczenia dla odtwarzacza. Wraz z pojawieniem się Cinavii, twórcy poszli dalej i zabezpieczenie tego rodzaju znalazło się również w samym urządzeniu. Z tym, że sygnał zabezpieczający zapisany jest w ścieżce audio. Czyli można by powiedzieć, że płyta i urządzenie muszą być ze sobą „kompatybilne”. Moim zdaniem jest to bardzo skuteczne rozwiązanie, będące jednocześnie swoistym przekleństwem dla osób, które posiadając odtwarzacz BD w nie wyposażony, chciałyby odtwarzać na tych urządzeniach kopie oryginalnych nośników, zarówno Bluray jak i DVD. Bo trzeba wiedzieć, że Cinavia to również format DVD. Chodź w przypadku DVD, jest to dosłownie ułamek rynku filmowego. I nie ma tu również znaczenia, na jakim nośniku zrobiono kopię (płyta, dysk zewnętrzny, pendrive). Istotne, że powstała z zabezpieczonego oryginału. Tak jak pisałem, sygnał zabezpieczający wpisany jest w sygnał audio. I tutaj spotyka nas największa przykrość. Niestety, jest to zawsze główna czyli najlepsza jakościowo ścieżka audio. Ale wykrycie Cinavii, a właściwie jej brak nie oznacza, że nie odtworzymy zawartości nośnika.
Będziemy mogli odtworzyć taki film bez problemu i obejrzeć go do końca. Tyle tylko, że będziemy musieli wybrać jakąkolwiek inną ścieżkę dźwiękową. Chodź może się zdarzyć, że wszystkie ścieżki audio będą zabezpieczone. I wówczas, nie będzie możliwości w jakikolwiek sposób odtworzyć zawartości. Ale taka okoliczność jest również wyjątkiem. Tak więc, kupując najnowszy odtwarzacz BD, jesteśmy nie jako na Cinavię skazani.
Ja sam nie dawno stałem przed dylematem wymiany swojego leciwego Denona DBP-1610. Oczywiście priorytetem był brak Cinavi i to, aby urządzenie było nowe. Byłem pewien, że teraz nie ma już takiej możliwości. Jednak po dość długiej i wnikliwej analizie rynku okazało się, co mnie bardzo zaskoczyło, że jest to możliwe. W grę wchodziły dwa urządzenia: Oppo i Cambridge Audio. Tym bardziej mi odpowiadały, że oba to multiformatowce. Po wielu rozważaniach, wszystkich za i przeciw, priorytetach, ostatecznie użytkuję CA Azur 751BD, z którego jestem bardzo zadowolony i którego intensywnie testuję pod względem użytkowym. Oczywiście nie dla wszystkich, którzy chcą kupić nowe urządzenie pozbawione Cinavii, ten pułap cenowy jest do przyjęcia. Odnośnie plików iso SACD. To aby je odtworzyć, po prostu nagrywam je na płyty DVD. Chodzą bez problemu na moim Cambridgu. I to tyle z moich doświadczeń w temacie.
Życzę udanego i trafionego zakupu.

Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:

Hermann

New member
" Odnośnie plików iso SACD. To aby je odtworzyć, po prostu nagrywam je na płyty DVD. Chodzą bez problemu na moim Cambridgu. I to tyle z moich doświadczeń w temacie.
Życzę udanego i trafionego zakupu."

Firestorm7, nic to tylko pozazdrościć...

Chodzą Ci te SACD, pewnie dlatego, że nie ma Cinavii. Po prostu masz normalny multi- player, tak powinno być.
(Tak a propos - wypalasz na zwykłej nagrywarce DVD?)

Ja też tak kombinowałem, już od 3 lat, nie śpieszyłem się, bo zresztą nie miałem wtedy jeszcze plików SACD.iso, a w międzyczasie weszła na dobre Cinavia.
Niestety, nie bardzo mnie stać na Cambridge, jak i na Oppo.

Chociaż, jak słyszę Oppo po roku 2012, a więc Oppo 103/105 też już ma Cinawię.

I tu widzę jedną z opcji dla mnie - kupić Oppo 95, albo niższe -jeszcze bez Cinavii z drugiej ręki.
Niestety nie widzę w Polsce ofert na używane Oppo.

Widzę na E-Bay, ale w Stanach, można wyczesać Oppo 95 już za ~600$, ale nie chcą przysyłać do Polski, bo zresztą nie wiadomo ile by to kosztowało.

600$ jest jak najbardziej w moich możliwościach.

Co do odtwarzaczy multimedialnych, to owszem, też przeglądam.
Jeśli chodzi o Dune, to zarówno Dune HD Base 3D, jak i Dune HD Base 3.0 nie posiadają napędów optycznych, a więc zabawa w wypalanie płytek SACD, czy DVD-Audio odpada.

Skoro tak, to może jednak ten Asus 700 bez Cinavii, ( ma nawet stare Qdeo) , chociaż nie mam pewności, czy w ostatniej aktualizacji firmware mu tego g... nie wlepili.
Ale jeśli Asus by był za 400 zł, to obydwa odtwarzacz Dune są droższe i to jakieś 3 razy.

Przyglądałem się też najnowszym Popcorn'om.
Popcorn C 300 wygląda sensownie i ma możliwość dokupienia napędu optycznego, nawet bluray, tyle, że ma HDMI jedynie w wersji 1.3. to zapowiada kłopoty z odtwarzanie 3D.

Do tego kosztuje bez napędu już ponad 1,6 k a z dokupionym napędem wyjdzie około 2000 zł.

Jeszcze nowszy Popcorn A-410 Pro, ma co prawda HDMI 1.4, ale za to, nie ma możliwości wmontowanie napędu i kosztuje, bagatela - 4500 zł!
Dziękuję.

Słucham dalszych propozycji.
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Hermann. SACD wypalam na zwykłym LG BH10LS38. Co do Cinavii, to chyba nie stosuje się jej na płytach SACD, ale pewności nie mam. Na pewno jest na płytach z filmami (Bluray i DVD). Jeśli chodzi o Oppo, to faktycznie w Stanach jest tego bardzo dużo i to z multi regionem. Przejrzałem kilka Oppo na Ebayu i wysyłają do Polski.
Odnośnie Asusa, to też brałem go pod uwagę w swych poszukiwaniach. Ale zraziły mnie do niego komentarze na różnych forach. Naprawdę współczuję Ci. Przed tobą trudne decyzje, a czas ucieka.
 
Ostatnia edycja:

Hermann

New member
Chyba z tym Oppo bez Cinavii to też nie jest tak prosto...

Hermann, zobacz: OPPO BDP- 83 BCM! (4092893225) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Jeśli Cię interesuje to trzeba by sprawdzić, ponieważ na drugiej fotce, na tylnej ściance urządzenia widnieją oznaczenia dla strefy "1"-DVD i "A"-BD. A z opisu aukcji nie wiadomo, o co chodzi.

Też to widzę.
Poza tym nie mogę dostrzec napisu, gdzie to zostało wyprodukowane.

Zadałem sprzedającemu pytanie, ale jak dotąd nie mam odpowiedzi.
Ciekawe co odpisze, ale i tak nieładnie to pachnie.

Poza tym HDMI 1.3. 3D odpada.

I tak się właśnie zastanawiam, że te Oppo 95 na Ebay'u, które widziałem po 600 zł też takie mogły być.
Do tego jeszcze nie uwzględniłem cła...:-(
ehh...
 

Hermann

New member
Jeszcze trochę przemyśleń o Cinavia...

Hermann. SACD wypalam na zwykłym LG BH10LS38. Co do Cinavii, to chyba nie stosuje się jej na płytach SACD, ale pewności nie mam. Na pewno jest na płytach z filmami (Bluray i DVD). Jeśli chodzi o Oppo, to faktycznie w Stanach jest tego bardzo dużo i to z multi regionem. Przejrzałem kilka Oppo na Ebayu i wysyłają do Polski.
Odnośnie Asusa, to też brałem go pod uwagę w swych poszukiwaniach. Ale zraziły mnie do niego komentarze na różnych forach. Naprawdę współczuję Ci. Przed tobą trudne decyzje, a czas ucieka.

No właśnie, to może i da się żyć jakoś z tą Cinavią, zwłaszcza, jeśli jest tak jak piszesz.
Chociaż nie do końca, bo Cinavia jest stale rozwijana.

Spróbuję pozbierać to co się słyszy (czyta) o Cinavii;

Po pierwsze - Cinavia dotyczy tylko płytek DVD i BD. Ale czy to jest pewne?
W BD jest (podobno) tylko na głównej (angielskiej) ścieżce, a przechodząc w opcjach na ścieżkę polską, można obejrzeć film bez problemów do końca.

Co prawda, ta główna ścieżka jest zazwyczaj jakościowo najlepsza - ja najczęściej oglądam na niej właśnie, z polskimi napisami. Wolę czytać napisy i mieć lepszy, 6 -kanałowy dźwięk, niż odwrotnie.

A jak jest na płytach DVD? Czy Cinavia dotyczy także tylko głównej ścieżki?

Być może pogodzenie się z gorszym dźwiękiem nie jest miłym rozwiązaniem, ale zawsze jest to jakaś alternatywa.
Jednak nie ma gwarancji , że wkrótce zobaczymy Cinavię na wszystkich ścieżkach.
I co wtedy? Zostaje wypożyczalnia płytek, ewentualnie czasem zakup co lepszych pozycji.

Jeszcze podobno wypuszczane są pozycje filmowe, bez zabezpieczeń, ale zapewne nie są to filmy z czołówki. Jednak to też zapewne sprawa przejściowa.

To samo dotyczy płyt SACD i DVD-Audio. Podobno SACD nie ma Cinavii.
Jednak nie ma takiej pewności.
Co do DVD-Audio, to chyba Cinavia już na nich jest - może ktoś wie więcej o tym?

Oczywiście jeśli to prawda, że nie ma Cinavii na SACD i DVD-Audio, to jak dla mnie rewelacja.
Prawdę mówiąc, odtwarzacz bluray interesuje mnie głównie ze względu na duże możliwości w odtwarzaniu muzyki.
Tylko podobnie jak z płytkami filmowymi - nie ma gwarancji, że wkrótce i płytki muzyczne będą napiętnowane Cinavią.

Aż chce się zacytować klasykę..."Panie Premierze, jak żyć?"...

Jakie wnioski?
Chyba takie, żeby za wszelką cenę odtwarzacz jednak nie miał tej Cinavi.
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Hermann, to o czym Ci pisałem a co przytaczasz, to nie jest moje teoretyzowanie ale praktyka. Oczywiście też nie wiem wszystkiego. Ale póki co, kopiowanie z Cinavią nie jest (dla mnie) problemem. Bo jak mówiłem, "problemem" są urządzenia. Był niedawno na Allegro model BDP-95. Też byłem nim zainteresowany. Ale czy poszedł, to nie wiem.
Też jestem ciekaw, co gość Ci odpisze. A póki co, to dołączam zdjęcie.

oppo_bdp83_rear.jpg

Z tego co widzę, to wyprodukowano w chinach. Oczywiście, to nie ten sam egzemplarz co na aukcji, ale ten sam model. Dorzucam ciekawą listę: ViralTNT: List of Movies that have CINAVIA - 2013 Updated July 18 Tylko nie wiem, jakich nośników to dotyczy. I najlepsza strona: Cinavia protection - DVDFab Blog Niektórymi tytułami z tych list dysponuję.
I tak jak pisałeś:
"Jakie wnioski?
Chyba takie, żeby za wszelką cenę odtwarzacz jednak nie miał tej Cinavi
." Tak też zrobiłem.
Żeby spać spokojnie.

Z ostatniej chwili. Cambridge Audio Azur 752 BD 3D - JEDYNA OKAZJA !!! (4125999003) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Z treści wynika, o co chodzi. Do tego już doszło.
 
Ostatnia edycja:

Hermann

New member
Hermann, to o czym Ci pisałem a co przytaczasz, to nie jest moje teoretyzowanie ale praktyka. Oczywiście też nie wiem wszystkiego. Ale póki co, kopiowanie z Cinavią nie jest (dla mnie) problemem. Bo jak mówiłem, "problemem" są urządzenia. Był niedawno na Allegro model BDP-95. Też byłem nim zainteresowany. Ale czy poszedł, to nie wiem.
Też jestem ciekaw, co gość Ci odpisze. A póki co, to dołączam zdjęcie.

View attachment 9384

Z tego co widzę, to wyprodukowano w chinach. Oczywiście, to nie ten sam egzemplarz co na aukcji, ale ten sam model. Dorzucam ciekawą listę: ViralTNT: List of Movies that have CINAVIA - 2013 Updated July 18 Tylko nie wiem, jakich nośników to dotyczy. I najlepsza strona: Cinavia protection - DVDFab Blog Niektórymi tytułami z tych list dysponuję.
I tak jak pisałeś:
"Jakie wnioski?
Chyba takie, żeby za wszelką cenę odtwarzacz jednak nie miał tej Cinavi
." Tak też zrobiłem.
Żeby spać spokojnie.

Z ostatniej chwili. Cambridge Audio Azur 752 BD 3D - JEDYNA OKAZJA !!! (4125999003) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Z treści wynika, o co chodzi. Do tego już doszło.

Facet wciąż nie odpisuje...
Odpuszczam to Oppo.

Co do tej wymianu to nie bardzo rozumiem.
Facet chce wymienić 752 na 751 i jeszcze chce dopłaty?
Skoro uważa, że 751 jest lepszy (nie wiem jak jest w istocie) albo ma inne powody, fo czemu chce dopłatę?
Z tego co wiem ceny oby tych playerów są na tym samym poziomie.
O co więc "come on"?
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Hermann. Mam 751. Po prostu nie ma "gówna" zwanego Cinavią!. Ot i cała tajemnica.
 
Ostatnia edycja:
Do góry