Zmowa producentów a awaryjności TV

artsaulo

New member
Taaa jasne. To by świadczyło tylko źle o Sony, dzieli klientów na lepszych i gorszych?! Najdroższa dodatkowa gwarancja w Saturnie to 1200zł.
 

prezy

New member
Bez reklam
Ja podam kilka konkretów:
Samsung UE32B6000 LED zakupiony 2009
Samsung UE32C5000 LED zakupiony 2010
Samsung UE46EH5000 zakupiony 2012
Samsung UE46F8000 SL zakupiony 2013
Wszystkie urządzenia działają do dzisiaj poprawnie i nie mam z nimi żadnych problemów.
 

andreas2012

New member
Witam,
podzielę się niusem z salonu SC.
Otóż, po tzw pogaduszkach dowiedziałem się, że TV Sony sprzedawane w Saturnie to zupełnie inne bebechy w środku.
Spalony procesor -odrzucona gwarancja (dodatkowa zakupiona w Saturnie za 2,5t. ) rzekomo,za długo grał (był włączony) TV ?!
Mowa o serii 9 za 10k. - oczywiście sprawa w sądzie.
I co wy na to ?

Ciarki na skórze przechodzą !

Pozdr.
no jak to co - złodziejstwo w Polsce kwitnie - pasożyty się mnoza - przeczytaj mój poprzedni post, a na przyszlosc nie rozdawaj złodziejstwu kasy na dodatkowe ubezpieczenia bo to tylko biznes i celem jest oczywiście w ostateczności udzielenie naprawy, no pozostaje czekac na rozwój sprawy w sadzie wziasc dobrego obronce i na przyszlosc nie wspomagac pasozytow,
a co do sprzętu to niestety ciezki wybor a marki takie jak sony nic nie znacza bo to już nie to co dawniej ani nic zbliżonego to już przecietna marka produkujaca takiej samej jakości sprzet jak lg czy Samsung bo kondycja finansowa slabsza nawet od koreancow wiec na pewno oszczednosci większe no i części bierze się od tych samych producentow, jedynie można szperac w sieci i sprawdzać awaryjność jak i jakość serwisu i tym się kierowac
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
No wlasnie, o tym pisze! Nic dodac, nic ujac. Kolega Tysma wyraznie napisal, wydawal taki tv i to jest wiarygodna informacja.

Dla Ciebie może jest wiarygodna taka "informacja" - gratuluję wszystkim którym wymieniono drogą matrycę po" przypadkowym uszkodzeniu"

Bardzo mądre słowa napisał mój przedmówca - złodziejstwo kwitnie

Zamiast tych kłamliwych reklam emitowanych na ekranach telewizorów w salonach powinna się pojawić następująca plansza :

ART.286 KODEKSU KARNEGO - § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja nie testowałem tego na sobie, co wyraźnie zaznaczyłem. Stwierdziłem jedynie to, co usłyszałem od zaufaniem osoby pracującej w sklepie, która zna takie przypadki. Ta osoba dużo by miała do stracenia wprowadzając mnie w błąd, natomiast kolega Tysma jedynie potwierdził.
Nie mam powodów aby w to nie wierzyć.
Łatwo wyliczyć, ze w np. 4 roku użytkowania tv i ew.usterce, wymiana lub naprawa w przypadku posiadania takiego ubezpieczenia zwraca się z nawiązką.
Robiłem takie wyliczenia w innym wątku.
Jeżeli z góry założymy ze to wszystko to jedno wielkie oszustwo, a polisa nic nie daje, to o czym wogole mowa. Mnie teorie spiskowe nie interesują, a fakty.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
A gdyby zaistniała taka sytuacja, że droga matryca by musiała być wymieniana trzy razy na wskutek "przypadkowego uszkodzenia " ,przecież w polisie (ubezpieczeniu) nie ma ściśle określonej dopuszczalnej liczby napraw - wtedy też się zwraca z nawiązką ?

armaning - no jak o czym mowa? - no ,o tym ,że dzięki naiwności klientów można ludziom wmawiać takie rzeczy

Leci teraz taka reklama w telewizji jak to jedna starsza pani zachęca drugą do ubezpieczenia na życie i twierdzi że kosztuje to 1zł dziennie - wszystko fajnie tylko, że starsze osoby nie mogą się ubezpieczyć na taką kwotę chociaż reklamują taką usługę
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Przemko, nie bardzo rozumiem tej dyskusji. Powtarzam jeszcze raz, ja nie mialem zadnej awari w czasie trwania dodatkowej gwarancji, pisze jedynie ze mam info z pierwszej reki ze takie wymiany mialy miejsce, jak widac kolega na forum potwierdzil taki stan rzeczy, dla mnie pewne w zyciu sa tylko dwie rzeczy, podatki i smierc.
Nie bede reczyl za nikogo innego.

Sam mam mieszane uczucia co do tej gwarancji i nigdy nikogo nie bede do tego namawial, kupilem ot tak, oczyma wyobrazni widzialem dziecko ktore rzuca mi zabawka w nowy tv i tyle. Wiem jak funkcjonuje "system" i wierz mi ze twardo stapam po ziemi. Przyjalem jednak, ze kwota ubezpieczenia przy wydatku ok 10tys. (tyle mnie kosztowala plazma Samsunga) nie byla jakos specjalnie znaczaca, ale moim zdaniem proporcjonalnie adekwatna (co nie znaczy ze mala), a warto zaryzykowac, szczegolnie ze dostalem zapewnienie od czlowieka ktory jest z branzy, ze takie wymiany mialy miejsce i osobiscie to zalatwial. Trudno zeby ktos na 100% reczyl za humory ubezpieczyciela.

Ja do dzis (a minelo juz kilkanascie lat) nie dostalem 10tys. odszkodowania za kolizje samochodowa, sprawa byla w sadzie, ja nie pojechalem na urlop, a ubezpieczyciel upadl i tyle to bylo warte. Dyrektor zapewnial, ze pieniadze dostane na 110% i na tym sie zakonczylo. Musialem placic z wlasnej kieszeni, zamiast wypoczywac na wymarzonych wakacjach (jak na tamte czasy). Podobnie bylo ostatnio, bylem w PZU na wycenie wyrwanego lusterka, poprosilem o kosztorys na naprawe gotowkowa, pomyslalem kupie na allegro i zrobie u zaprzyjaznionego dobrego lakiernika (kiedys tak sie oplacalo robic), wiesz na ile mi wycenili lusterko? Na 350zl. Mowie, ze na allegro uzywane (czesto niekompletne) sa drozsze, a on ze taki maja "taryfikator", a cala robote z wymiana, malowaniem itp. wycenil na ok. 1000zl! Nawet jakbym chcial, to nie bylo szans w wlasnym zakresie wyrobic sie w tej kwocie, a wiesz ile kosztuje w ASO samo lusterko? 2tys. Powiedzialem ze chce w takim razie bezgotowkowo, pojechalem do najdrozszego ASO, zrobili i skasowali ubezpieczyciela na kilka tys. Widac chyba chorą sytuacje? Wiec dla mnie, to banda i nic wiecej.
Ludzie ubezpieczaja lokale, podpalaja je, dostaje krocie i zyja w dostatku, innych spotyka nieszczescie, traca caly dorobek zycia, placa ubezpieczenia a nie moga doprosic sie odszkodowania.

W tym watku (ponizej link) zgodnie z "taryfikatorem" ktory wkleil TDX, wyliczylem na szybko jak to wyglada, dla mnie sprawa jest oczywista, oplaca sie i juz, a czy ktos bedzie kombinowal, czy faktycznie tv ulegnie awari, to juz nie moja sprawa.
Nikt tu wrozka nie jest i nikt nie wie czy nie beda robic problemow, co jasno na podanych przykladach opisalem powyzej.
http://www.hdtv.com.pl/forum/o-wszystkim-i-o-niczym/102600-raty-0-a-2.html
 
Ostatnia edycja:

tdx

New member
Bez reklam
Najpierw odniosę się do tego co napisał kolega SDman,

nie ma możliwości żeby gracz taki jak SATURN czy MEDIA MARKT (bo przecież mają jednych właścicieli) dostawali inne TV niż Ci z Sony Center...
To tylko czarny PR....
Chyba że znasz więcej szczegółów wtedy się można sprawą zainteresować...

Trochę w TV siedzę i miałem tylko 1 przypadek plazmy Panasonica potwierdzony bezpośrednio od osoby pracowała w autoryzowanym serwisie Panasonica (i miała fizycznie kontakt z tym TV - bo go naprawiała a nie tylko słyszała od koleżanki teścia córki) że w TV był już naprawiany wcześniej (TV pochodził z dużej sieci sklepów ale nie był to żaden market elektroniczny)

Pamiętam też jak Panasonic umożliwiał zakup TV z uszkodzonym opakowaniem (3-4 lata temu) (oklejany oryginalną taśmą panasonica) TV był sprawdzany i na opakowaniu była pieczątka że był testowany i jest sprawny.
Natomiast przy sprzedaży była informacja że towar ma uszkodzone opakowanie.....

Jeśli chodzi o gwarancje to trzeba kolego przemko77 rozróżnić kilka spraw:
czy piszesz o:

>>przedłużonej gwarancji PG (czyli to samo co gwarancja producenta tylko wydłużona np do 5 lat >> czyli bez uszkodzeń mechanicznych) i tutaj nie było obostrzenia o limitowanej ilości napraw

>>przypadkowym uszkodzeniu PU (ubezpieczeniu od nieszczęśliwego wypadku, z uszkodzeniami mechanicznymi włącznie) tu jeśli dochodziło szkody całkowitej po wymianie sprzętu polisa wygasała

Można też nabyć ubezpieczenie które zawiera oba te warianty....

W zależności od tego czyje jest ubezpieczenie (Hestia, TGW) są różne warunki...
W MM jest gwarancja+ która jest tańsza od np Hestii ale zamiast pieniędzy dają kartę podarunkową i nie oddają całej kwoty tylko %.....

Wiele razy byłem w HESTII świadkiem wymiany klientowi towaru na nowy (od głupiego telefonu stacjonarnego za 80zł po lodówki za 3-4tyś)

Pamiętać należało tylko o 2 rzeczach: trzymać się jednej wersji przy zgłaszaniu szkody i zgłaszać ją jak najszybciej po jej zaistnieniu
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Ciekawe rzeczy ....

A czym się różni przypadkowe uszkodzenie od celowego uszkodzenia? czy jest jakaś definicja, która to precyzyjnie określa ?

Pytanie : - jeżeli specjalnie wyleję herbatę na laptopa - to dostanę nowy sprzęt? według zapisu nie ,ponieważ nie nastąpiło to przypadkowo lecz było wynikiem specjalnego działania

Jak odróżnić czy herbata wylała się przypadkowo np.na wskutek potrącenia szklanki, a jak odróżnić że płyn został wylany umyślnie - czy po kształcie zacieku da się ustalić działanie umyślne bądź nie umyślne ?
 

tdx

New member
Bez reklam
To chyba nie o to chodziło....
Ale jak chcesz o czymś rozmawiać to musisz znać definicje i pojęcia....

przypadkowe uszkodzenie – uszkodzenie ubezpieczonego sprzętu w wyniku
przepięcia prądu lub uszkodzenie ubezpieczonego sprzętu wskutek
nieszczęśliwego wypadku,

nieszczęśliwy wypadek – nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną,
wskutek którego uszkodzeniu uległ ubezpieczony sprzęt, który w chwilitegoż
wypadku był użytkowany w sposób zgodny z instrukcją obsługi,

uszkodzenie sprzętu wskutek nieszczęśliwego wypadku – uniemożliwienie
używania wskazanego w dokumencie ubezpieczenia sprzętu wywołane nagłym i nieprzewidzianym zaprzestaniem prawidłowej pracy elementu lub zespołu sprzętu, powodujące przerwanie jego funkcji lub unieruchomienie sprzętu wynikłe z nieszczęśliwego wypadku, jakiego doznał ubezpieczony sprzęt podczas jego normalnej eksploatacji, zgodnej z instrukcją obsługi tego sprzętu,

Ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli Ubezpieczający
wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie
należy się, chyba że zapłata odszkodowania odpowiada w danych
okolicznościach względom słuszności.

Innymi słowy jeśli powiesz podczas zgłaszania szkody że specjalnie wylałeś herbatę na laptopa nie zostanie Ci wypłacone ubezpieczenie....
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ciekawe rzeczy ....
Jak odróżnić czy herbata wylała się przypadkowo np.na wskutek potrącenia szklanki, a jak odróżnić że płyn został wylany umyślnie - czy po kształcie zacieku da się ustalić działanie umyślne bądź nie umyślne ?

Tak samo, jakbys sobie wzial gwozdzia i przerysowal auto w przypadku ubezpieczenia AC.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Własnie dlatego to napisałem aby ktoś wytłumaczył WYKŁADNIE definicji ,nawet osoby mało rozgarnięte zauważyły że definicje(a jest ich kilka) są wewnętrznie sprzeczne - jest to działanie celowe

Podobną sytuację macie w przypadku tych słynnych pożyczek przez różne firmy tzw .para-banki - podobne metody działania nastawione na wprowadzanie błąd i wykorzystanie niewiedzy klienta
 

tdx

New member
Bez reklam
Ale to nie jest problem ściągnąć sobie dokładne warunki takiego ubezpieczenia nie widzę tez sprzeczności....
Co więcej mam przykład z autopsji ze takie ubezpieczenia działają.
Jasnym dla mnie tez jest fakt ze ubezpieczyciel musi miedz możliwość weryfikacji.

Stad moje słowa jeśli ktoś trzyma się jednej wersji i zgłosi szkodę proceduralne dobrze raczej problemow nie ma....

Dodatkowo napisze ze mimo wszystko ludzie przywiązują się do swoich gratów i naprawdę niewiele jest wyłudzeń....

Wysłane z mojego GT-I9100
 
Ostatnia edycja:

heniumon

New member
W Saturnie w Galerii Bałtyckiej -Gdańsk widziałem Sony Triluminos za 10 tys.z rozjechana w srodku ekranu zbieżnością. Totalna porazka i może ten TV komuś wcisneli
 
Do góry