maciek1422
New member
Cześć! Swojego czasu użytkownicy forum pomogli mi w zakupie kina domowego i TV. Zakupiony wtedy sprzęt nadal mi służy, jednak z racji zmiany miejsca zamieszkania wystąpił problem z ulokowaniem kina domowego, dlatego zastanawiam się nad jakimiś zmianami.
Mój aktualny zestaw to amplituner denon 1612 + zestaw kolumn Quadral Quintas 5000. Nie jestem jakoś bardzo wymagający, więc dźwięk oferowany przez ten zestaw w pełni mi wystarcza zarówno do muzyki, filmów jak i grania na PS4.
Jednak w nowym mieszkaniu mam problem z ulokowaniem tylnych głośników. Nie ma na nie za bardzo miejsca, bo są za duże.
Zrobiłem na szybko szkic pokoju, salon jest połączony z kuchnią po prawej stronie nie ma drzwi, jest po prostu przejście na korytarz. Całe pomieszczenie na rysunku ma około 27m2.
Chciałem zamocować lewą kolumnę w rogu tak jak stoi kanapa, ale przebiegają tam rury od ogrzewania i nie zmieści się ona w tym kącie. Dodatkowo ważna jest kwestia wyglądu ze względu na drugą połówkę. Drugą kolumnę planowałem ewentualnie chować w szafce która stoi za kanapą i w przypadku oglądania czegoś stawiać ją na tej szafce (szafka ma wysokość kanapy).
Aktualnie mam podłączone tylko fronty i głośnik centralny (stoi w szafce pod TV) i brakuje mi dźwięku z tyłu więc myślę jak to rozwiązać. Kombinowałem żeby kupić jakieś mniejsze satelitki, ale gdzieś czytałem że nie powinno się łączyć różnych zestawów, bo może z tego wyjść lipa (nie wiem ile w tym prawdy). Potem przeszło mi przez myśl, żeby sprzedać to co mam i pójść w jakiś soundbar. Może sprzedać kolumny i kupić porządniejsze fronty?
Już sam nie wiem, mam nadzieję że coś mi podpowiecie Ciężko tu ustalić budżet, ze względu na różne przyjmowane opcje. Jak by mi się udało sprzedać wszystko to przyjmijmy że bym dołożył i miałbym powiedzmy 2500zł np. na soundbar.
Mój aktualny zestaw to amplituner denon 1612 + zestaw kolumn Quadral Quintas 5000. Nie jestem jakoś bardzo wymagający, więc dźwięk oferowany przez ten zestaw w pełni mi wystarcza zarówno do muzyki, filmów jak i grania na PS4.
Jednak w nowym mieszkaniu mam problem z ulokowaniem tylnych głośników. Nie ma na nie za bardzo miejsca, bo są za duże.
Zrobiłem na szybko szkic pokoju, salon jest połączony z kuchnią po prawej stronie nie ma drzwi, jest po prostu przejście na korytarz. Całe pomieszczenie na rysunku ma około 27m2.
Chciałem zamocować lewą kolumnę w rogu tak jak stoi kanapa, ale przebiegają tam rury od ogrzewania i nie zmieści się ona w tym kącie. Dodatkowo ważna jest kwestia wyglądu ze względu na drugą połówkę. Drugą kolumnę planowałem ewentualnie chować w szafce która stoi za kanapą i w przypadku oglądania czegoś stawiać ją na tej szafce (szafka ma wysokość kanapy).
Aktualnie mam podłączone tylko fronty i głośnik centralny (stoi w szafce pod TV) i brakuje mi dźwięku z tyłu więc myślę jak to rozwiązać. Kombinowałem żeby kupić jakieś mniejsze satelitki, ale gdzieś czytałem że nie powinno się łączyć różnych zestawów, bo może z tego wyjść lipa (nie wiem ile w tym prawdy). Potem przeszło mi przez myśl, żeby sprzedać to co mam i pójść w jakiś soundbar. Może sprzedać kolumny i kupić porządniejsze fronty?
Już sam nie wiem, mam nadzieję że coś mi podpowiecie Ciężko tu ustalić budżet, ze względu na różne przyjmowane opcje. Jak by mi się udało sprzedać wszystko to przyjmijmy że bym dołożył i miałbym powiedzmy 2500zł np. na soundbar.