Zestaw stereo w granicach 3000zł do Focali 716
- Thread starter żywy841
- Rozpoczęty
He, z PM7004 to dopiero gęba się smieje
Krzysztofie, Ty chyba miales wczesniej PM6004 ? Jak wiemy PM7004 nie ma loudness. Ja mam PM6004 i np sluchanie pewnych rodzajow muzyki nie wyobrazam sobie bez loudness. Zeby byc szczerym to tak naprawde nie wylaczam juz wogole loudness przy sluchaniu muzyki, a myslalem w przyszlosci nad zmiana na PM7004. Nie lubie sluchac glosno muzyki.
Ostatnia edycja:
To nie Krzychu, tylko ja o tym nieszczesnym loudnesie sie rozpisywalem
Tak, mam serie 6 Marantza i serie 7, poszukam Ci w archiwum obszerne moje wywody na ten temat.
Nikt przed zakupem nie byl w stanie mi pomoc, wiec tradycyjnie kupilem dwa wzmacniacze Marantza i sam to przetestowalem, zawsze to sie tak konczy ze laduja u mnie dwa ampli, wzmacniacze, tv itp. Tylko portfef na tym cierpi, ale przynajmniej mam pewnosc czego chce.
Te dwie serie roznia sie m.in. wlasnie tym loudnesem, ktory ja osobiscie bardzo sobie cenie przy cichych odluchach. Loudness to profanacja dzwieku dla audiofili, ale ja nim na szczescie nie jestem, ale tez wylaczam go przy pewnej skali, bo mimo wszystko to sa podbicia. Natomiast przy cichych odsluchach, jak najbardziej, swietna sprawa. Mimo ze seria pm6xxx to polka nizej jak pm7xxx to ten magiczny przycisk jest dla mnie bardzo fajnym rozwiazaniem, ale jak wspomnialem - wylaczam go po pewnej skali, a w seri pm7004 jest w tym wypadku zbedny, dynamika i tak jest lepsza. Generalnie nie na tym polega stereo aby krecic pokretlami i wprowadzac znieksztalcenia. Dobry sprzet obroni sie sam, ale przy cichych odsluchach z loudnesem - nie mam nic przeciwko.
Ostatnia edycja:
Nie posiada, wypada gorzej. Tzn. jezeli lubisz ta "soczystosc" i nie jestes ortodoksem, to moze brakowac tego przycisku. Dlatego tez tyle sie rozpisywalem na ten temat swojego czasu przyd zakupem. PM7004 to lepszy sprzet, bez dwoch zdan, ale w nocy wolalbym korzystac z PM6004. Dlatego trzymam dwa. Mozna jeszcze podbic w PM7004 galka niskich, ale to nie to samo. Prawdziwy audiofil bedzie oburzony tym co pisze, ale to mnie malo interesuje, wiem co to dobry dzwiek i wiem kiedy z takiego korzystac bez ulepszaczy, ale w nocy mimo wszystko lubie (nawet kosztem tych "znieksztalcen") podbity i soczysty. To tak, jak w ampli tryp PURE, dla wielu brzmi plasko (szczegolnie tych tanszych). Datego tez czesto bawimy sie w rozne opcje w ampli, bo nie kazdemu to pasuje. Tyle ze w ampli nawet jak podkrecimy w tym trybie to dla wielu dalej to nie jest to, czesto to czytamy po opiniach jakie glosza uzytkownicy. Natomiast wzmak budzi sie odrazu, jest moc, dynamika, przestrzen, inna klasa, wiec to bardzo ogolne porownanie aby zobrazowac, a nie brac doslownie.
Ostatnia edycja:
Tak to armanig się rozpisywal, ale już wyjasnil. Ja nie używam, loudnesa, bo raz, ze nie mam, a dwa, słucham jak leci, a wieczorami raczej leci u mnie tv lub filmy.
sluchalem tego denka, ale on jest porownywalny z 6004, a z 7004 bardziej 15xx. Mnie nie przekonał. Tzn. był dobry, ale Marantz lepszy na moje gusta.