Ze świata smartfonów/smartphonów (niepotrzebne skreślić)
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Zauważyłem,że w Galaxy S6 zrobił mi się powidok paska (tego u góry,na którym widoczna jest godzina,zasięg...)
Prawdopodobnie nastąpiło to podczas przeglądania internetu (pozycja pozioma) gdzie ten pasek jest nieruchomy.
Na białym tle najlepiej to widać (powidok jest jaśniejszy).
Ciekawe czy taż macie coś takiego...Może nie zauważyliście,bo nie rzuca się to bardzo w oczy
Kolego a może Ty masz tam panel oleda wsadzony
w tym swoim telefonie..
Ostatnio kupowałem S7 Edge i naciskali na mnie abym wykupił dodatkową ochronę wyświetlacza, ponieważ w S6 podobno się bardzo psują. Zapytałem czy standardowa gwarancja Samsunga nie obejmuje problemów z wyświetlaczem i temat dodatkowego ubezpieczenia zanikł.
Ostatnia edycja:
Psują się bo to Samsung. Zresztą co się dziś nie psuje.
Tyle, że wymieniają bez problemu w ramach gwarancji.
Trudno też, żeby nie wymienili uszkodzonego wyświetlacza.
W przypadku Armniaga wymienili od ręki ale czy tak będzie zawsze - śmiem twierdzić że nie ma szans na coś takiego.. ale swoją drogą powiem Wam, że to żenujące jest żeby w tak drogich aparatach działy się takie, a nie inne rzeczy.. i mam na myśli wszystkie marki.. najlepsze jest to że poszedłem do znajomego w pracy który ma S6 za około 1800 zl kupił (w jakiejś taryfie) i pytam się czy ma coś takiego bo wyczytałem na forum, mówi że ma ale poczeka jeszcze z rok jak będzie bliżej końca gwarancji to wtedy zaniesie do serwisu bo to nie jedyna usterka ale jak na razie daje się z tym żyć Zadzwoniłem do drugiego kumpla który również ma S6, a z którym robiliśmy latem testy na aparatach i wtedy z jego S6 było jeszcze wszystko ok.. obecnie ten sam ma problem, ale za 2 tygodnie jedzie na tydzień za granicę to wtedy odda tel. do naprawy... ręce opadają..to co się dzieje z obecnymi mega smartfonami....
Zadzwoniłem do drugiego kumpla który również ma S6, a z którym robiliśmy latem testy na aparatach i wtedy z jego S6 było jeszcze wszystko ok.. obecnie ten sam ma problem, ale za 2 tygodnie jedzie na tydzień za granicę to wtedy odda tel. do naprawy... ręce opadają..to co się dzieje z obecnymi mega smartfonami....
W przypadku Armniaga wymienili od ręki ale czy tak będzie zawsze - śmiem twierdzić że nie ma szans na coś takiego.. ale swoją drogą powiem Wam, że to żenujące jest żeby w tak drogich aparatach działy się takie, a nie inne rzeczy.. i mam na myśli wszystkie marki.. najlepsze jest to że poszedłem do znajomego w pracy który ma S6 za około 1800 zl kupił (w jakiejś taryfie) i pytam się czy ma coś takiego bo wyczytałem na forum, mówi że ma ale poczeka jeszcze z rok jak będzie bliżej końca gwarancji to wtedy zaniesie do serwisu bo to nie jedyna usterka ale jak na razie daje się z tym żyć
Jakie objawy w S6 mają Twoi znajomi ?
Zauważyłem,że powidok paska,widać także po drugiej,przeciwległej stronie (czasami korzystam z netu,gdy telefon jest w odwrotnej pozycji - też poziomej).
Z tym,że ten powidok jest ze 2x mniej widoczny (2x ciemniejszy) ale pewnie za jakiś czas,będzie go widać coraz bardziej...
U mnie nie ma takich objawów w S6, ale kiedy rozwaliłem wyświetlacz w S4 wymienili cały przedni panel (tak jak opisał to armanig). Mówili - idź chłopie na zakupy i za pół godziny do odbioru, a zadzwonili po ok. 15 minutach, że gotowy a telefon - właśnie - jak nowy, jeszcze z folią
a telefon - właśnie - jak nowy, jeszcze z folią
Kilka mają np: jak włączy telefon jako router to np jeśli korzysta z takiej opcji przez godzinę to potrafi po 2-3 razy w ciągu godziny się rozłączyć to połączenie.., powidoki o których również pisałeś.. bywa raz na jakiś czas że tel. gubi rozmowę, szczególnie w małym miejscowościach lub jak jedzie się samochodem.. drugi tel. ma HTC i w tym samym momencie można rozmawiać podczas jazdy i nic złego się nie dzieje(ta sama sieć), ale to i tak lepiej niż jak miał mój dyrektor bo jemu nawet w Wawie w biurze rozłączało rozmowę wielokrotnie.. nie dało się korzystać z tel. Jednemu tez raz na jakiś czas zdarza się coś takiego że tel. jakby wraca do momentu jakbyś co dopiero włączył tel. poprzez przycisk..Ten jeden to chce tak zrobić że odda pod sam koniec gwarancji i liczy że dostanie nowy tel.. i wtedy go sprzeda ale czy tak mu wyjdzie... zobaczymy ale mówi że samsunga już nie kupi miał cały czas HTC i był zadowolony a z tym tel. troszkę ma zabawy..
Jedno jest pewne w takich tel. nie powinno się to dziać.. czy tak jak w Sony Z3 te odklejające się ekrany..
Dla przykładu to inne urządzenie ale pokazuje jak tel, się rozwalają w stosunku do innych rzeczy ..
Jak wiesz mam pewne hobby zegarki i mój najstarszy zegarek jest z 2008 roku pi razy drzwi ma 8 lat.. przez te 8 lat była wymieniona 2 albo 3 razy bateria.. i w ciągu miesiąca spóźnia się do 2-3 s ( z czego ta 1 s to przy ustawianiu zegarka następują różnica) Zegarek jest z kilkoma funkcjami - oczywiście w pewien sposób nie można zegarka porównywać do tel. tylko mi o to chodzi że jakby Szwajcarzy robili takie zegarki jak w tej chwili robią Aparaty tel. mam na myśli ilość awarii to myślę że mało kto by takie zegarki kupował.. a zegarek kosztował powiedzmy tyle ile kosztują topowe tel. na starcie w sklepach..
Różnica polega na tym, że dany zegarek jako konkretny model jest przez kilka lat, a tel co roku wypuszczają i interes musi się kręcić, bo co nie zrobią to ludzie i tak kupią.. zegarki jakby tak się psuły to Szwajcarzy by musieli przerzucić się na robienie wyłącznie czekolady i serów..
W przypadku firm samtfonowych tel. potrafią wybuchać, ranić ludzi, a nawet życiu mogą zagrozić, a pomimo tego ludzie idą i kupują.. mało tego jestem przekonany jakby takie wybuchające tel w RP dali w sklepach na wysprzedaży po 500 zł to Kolego kolejka w sklepie byłaby taka jak w latach 80-90 za meblami czy agd... to nie jest do zrozumienia..
ale czy tak mu wyjdzie... zobaczymy ale mówi że samsunga już nie kupi miał cały czas HTC i był zadowolony a z tym tel. troszkę ma zabawy..Jedno jest pewne w takich tel. nie powinno się to dziać.. czy tak jak w Sony Z3 te odklejające się ekrany..
Dla przykładu to inne urządzenie ale pokazuje jak tel, się rozwalają w stosunku do innych rzeczy ..
Jak wiesz mam pewne hobby zegarki i mój najstarszy zegarek jest z 2008 roku pi razy drzwi ma 8 lat.. przez te 8 lat była wymieniona 2 albo 3 razy bateria.. i w ciągu miesiąca spóźnia się do 2-3 s ( z czego ta 1 s to przy ustawianiu zegarka następują różnica) Zegarek jest z kilkoma funkcjami - oczywiście w pewien sposób nie można zegarka porównywać do tel. tylko mi o to chodzi że jakby Szwajcarzy robili takie zegarki jak w tej chwili robią Aparaty tel. mam na myśli ilość awarii to myślę że mało kto by takie zegarki kupował.. a zegarek kosztował powiedzmy tyle ile kosztują topowe tel. na starcie w sklepach..
Różnica polega na tym, że dany zegarek jako konkretny model jest przez kilka lat, a tel co roku wypuszczają i interes musi się kręcić, bo co nie zrobią to ludzie i tak kupią.. zegarki jakby tak się psuły to Szwajcarzy by musieli przerzucić się na robienie wyłącznie czekolady i serów..
W przypadku firm samtfonowych
tel. potrafią wybuchać, ranić ludzi, a nawet życiu mogą zagrozić, a pomimo tego ludzie idą i kupują.. mało tego jestem przekonany jakby takie wybuchające tel w RP dali w sklepach na wysprzedaży po 500 zł to Kolego kolejka w sklepie byłaby taka jak w latach 80-90 za meblami czy agd... to nie jest do zrozumienia..
Ostatnia edycja:
Fajnym to była Nokia 6310, reszta opartych na "smarcie" to jeden sort.
Raz lepiej, raz gorzej. Mimo wszystko, ja jestem bardzo zadowolony z S6.
Cieszy funkcjonalność i wygląd każdego dnia, dużo też pomaga w biznesie itp.
Nie wyobrażam sobie dziś funkcjonowania bez dostępu do maili, sieci czy chociażby aparatu. Chyba tylko jeszcze drukarki brakuje do kompletu
Raz lepiej, raz gorzej. Mimo wszystko, ja jestem bardzo zadowolony z S6.
Cieszy funkcjonalność i wygląd każdego dnia, dużo też pomaga w biznesie itp.
Nie wyobrażam sobie dziś funkcjonowania bez dostępu do maili, sieci czy chociażby aparatu. Chyba tylko jeszcze drukarki brakuje do kompletu
Ale jaja.Bateria w S6 jest zayebista
Podczas śmigania po necie,przy "zwykłej" ładowarce podłączonej do telefonu,procent naładowania zaczyna spadać (3/4 jasności wyświetlacza).
Dopiero,jak zmniejszyłem jasność do 1/4,idzie bardzo wolno w górę.
Dobrze,że podczas korzystania z ładowarki z szybkim ładowaniem,nie ma takich kwiatków (na razie)
Muszę jeszcze to sprawdzić na innej "zwykłej"
Podczas śmigania po necie,przy "zwykłej" ładowarce podłączonej do telefonu,procent naładowania zaczyna spadać (3/4 jasności wyświetlacza).
Dopiero,jak zmniejszyłem jasność do 1/4,idzie bardzo wolno w górę.
Dobrze,że podczas korzystania z ładowarki z szybkim ładowaniem,nie ma takich kwiatków (na razie)
Muszę jeszcze to sprawdzić na innej "zwykłej"
