Dalej nie kumacie, to samo kosztuje 2000 zł w ratach 0% kosztuje 1800 zł płatne gotówką. Koszt kredytu musi być wliczony w cenę, bo nikomu by się nie opłacało dawać wam kredytu, a sklep zawsze ten kosz przerzuci na kupującego. Nie istnieje takie coś jak kredyt 0% i nigdy istnieć nie będzie. Banki to nie instytucje charytatywne.
dalej głupoty gadasz. Sieciowy mnie kosztował 1999, tyle było w media jednym i drugim i na allegro. nie zapłaciłem nawet grosza żeby z 2k się wyrównać, aparat tak samo, jeszcze telefon jak dobrze pamiętam.
Bank cie cieszy że kasa się obraca, po spł. kredytu dają ci zniżki, karty kredytowe, jesteś fajnym klientem a połowa ludzi łyka to, i to jest zagranie banku, najpierw kredyt 0% a w tym koszta i sklepu i banku a potem jak chcesz możesz być ich klientem w dalszym ciągu.
Ja majac karte visa z castoramy dzwonią co jakiś czas czy nie chce większego limitu, lub jakiegoś kredytu taniego itp.
Raty 0% to raty 0%. jak coś kosztuje 2. to tyle kosztuje w ratach 0%. A chyba że ty mówisz o tym, że pójdziesz do gościa co biega po sklepie, namówisz go a on ci sprzeda za 1800.
Nie kłóć się bo na własnej skórze testowałem już kilka razy. A że nie lubie mieć długów spłacam najszybciej jak się da.