Mysle o zakupie tv i przekonuje sie w kierunku plazm, ale duzo pisze sie o och wypalaniu. Chcialbym wiedziec czy komus z was sie to juz przytrafilo, po jakim czasie moze sie cos takiego zdazyc. Nie chce wylozyc tyle kasy zeby po niedlugim okresie uzytkowania okazalo sie ze mam wypalone jakies logo ;/ A z tego co pisze nie ma chyba skutecznej metody by temu zapobiec. Prosze o wypowiedzi.
Wypalanie plazmy?
- Thread starter stalak
- Rozpoczęty
Vitam,
jeśli kupisz plazmę firmową nie starszą niż model 2005 to niemasz co się przejmować, choć duszki pojawiają się to widać je tylko na jednolitym czarnym (przy narmalnym oglądaniu nie do zauważenia) a po wyłączeniu tv na 2-3 godziny znikają samiostnie. Prawie każda ma system zapobiegające powstawaniu (minimalne przesunięcia obrazu) jak i likwidacji (kilka sposobów natychmiastowego pozbycia się "duszków"). Oglądając kilkanaście godzin dziennie od 4 miesięcy głownie 5-6 różnych programów problem ten nieistnieje.
jeśli kupisz plazmę firmową nie starszą niż model 2005 to niemasz co się przejmować, choć duszki pojawiają się to widać je tylko na jednolitym czarnym (przy narmalnym oglądaniu nie do zauważenia) a po wyłączeniu tv na 2-3 godziny znikają samiostnie. Prawie każda ma system zapobiegające powstawaniu (minimalne przesunięcia obrazu) jak i likwidacji (kilka sposobów natychmiastowego pozbycia się "duszków"). Oglądając kilkanaście godzin dziennie od 4 miesięcy głownie 5-6 różnych programów problem ten nieistnieje.
Plazmy z roku 2005 a zwłaszcza te o podwyższonej rozdzielczości , są mniej więcej około 10% mniej żywotne niż każdy LCD.
Na forach była już duskusja na tematy LCD czy DVD.
Zależy do jakiego pokoju i jaki rozmiar.
Kupno dużego LCD łączy się z dużymi kosztami. A tak kupujesz plazme 42 cale i za 8-10 lat idzie do śmieci w wtedy bedą już inne techniki i inne telewizory
Na forach była już duskusja na tematy LCD czy DVD.
Zależy do jakiego pokoju i jaki rozmiar.
Kupno dużego LCD łączy się z dużymi kosztami. A tak kupujesz plazme 42 cale i za 8-10 lat idzie do śmieci w wtedy bedą już inne techniki i inne telewizory
witam
bilex -
nawet jeśli to byłaby prawda ,że 10% krócej - to licząc dokładnie plazma
bedzie grała 19 lat - sprawdź jaki sprzęt była 19-lat temu?
ale Twoje informacje są nie ścisłe. Pozwól ,że zostane przy danych najwiekszych producentów na swiecie.
pozdrawiam
bilex -
nawet jeśli to byłaby prawda ,że 10% krócej - to licząc dokładnie plazma
bedzie grała 19 lat - sprawdź jaki sprzęt była 19-lat temu?
ale Twoje informacje są nie ścisłe. Pozwól ,że zostane przy danych najwiekszych producentów na swiecie.
pozdrawiam
Cóz to jest 10%. Standardowo kazdy uzytkownik uzywa swój sprzęt prze około 10 lat.Potem już technologia tak daleko odskakuje, że nie opłaca sie go naprawiac czy odświeżać. Wiec jesli teraz kupisz plazmę, to za 10 lat to bedzie stary TV. Chociaż... mam w domu TV CRT 20'' kupiony w 1990 roku i nadal chodzi. A jest włączany codziennie i pracuje ponad 6 godzin dziennie. Było juz kilka awarii, jak to czasem bywa, ale nadal jest OK. Obraz też już jest nie pierwszej świeżosci. Jest lekko wyblakły i nie takiego kontrastu i ostrości, ale działa. Oko ludzkie ma tą tendencje, ze przyzwyczaja się do tego co widzi i nawet jeśli plazma za kilka lat nie będzie mieć juz takich parametrów jak obecnie to raczej tego nie zauważysz. Ale kiedy to będzie - 2016!!!
Pioneer 42"
Witam.
U mnie w sklepie mamy najnowszego Pioneera, który zresztą zdobył EISA w 2005 roku. Podłączony jest do tunera QualiTV i lecą sobie na nim kanały HD. Po tygodniu grania (około 15 godzin dziennie) w miejscu gdzie było loko HD1 pozostał cień HD1. Rozmawiałem z ludźmi z DSV Trading i powiedzieli że to normalne zjawisko czyli postrzeganie nieistniejącego już obrazu, i że powinny po jakimś czasie zniknąć. Zatem nastawiliśmy płytkę demo bez jakichkolwiek stałych obrazów. Płyta gra sobie już 2 tygodnie a znaczek jak był tak jest. Także Panowie, nikt nie jest mnie w stanie przekonać że nawet najlepsze plazmy się nie wypalą. Mam kolegę który kupił sobie w/w Pioneera tylko że 50". Przyszedł do mnie tydzień później załamany bo pojawiła mu się "chmura" po logo TVN Turbo. I niestety nic już tego nie zmieni. Próbował nastawiać jednolite tło (niebieskie, czy białe) na kilkanaście godzin ale i to nie pomogło.
Po prostu odrywają się kryształy w komórkach i nic nie jest w stanie przywrócić im takiego ładunku statycznego jaki powinny mięć. Także nawet najbardziej zaawansowane zabezpieczenia typu skok piksela jak ma się to w samsungu nc nie pomoże.
Na Samsung, fakt że troszkę później niż w Panasonicu V500, wypaliło nam się logo Canal + En Haute Definition.
Także kupno plazmy w tej chwili to wasze rysyko. A gwarant niestety nie wymieni Wam matrycy ponieważ jest napisane by unikać stałego obrazu. A takowym są loga TV jak i ostatnio znaczki, czy trójkąciki naszej mądrej telewizji.
Pozdrawiam
Witam.
U mnie w sklepie mamy najnowszego Pioneera, który zresztą zdobył EISA w 2005 roku. Podłączony jest do tunera QualiTV i lecą sobie na nim kanały HD. Po tygodniu grania (około 15 godzin dziennie) w miejscu gdzie było loko HD1 pozostał cień HD1. Rozmawiałem z ludźmi z DSV Trading i powiedzieli że to normalne zjawisko czyli postrzeganie nieistniejącego już obrazu, i że powinny po jakimś czasie zniknąć. Zatem nastawiliśmy płytkę demo bez jakichkolwiek stałych obrazów. Płyta gra sobie już 2 tygodnie a znaczek jak był tak jest. Także Panowie, nikt nie jest mnie w stanie przekonać że nawet najlepsze plazmy się nie wypalą. Mam kolegę który kupił sobie w/w Pioneera tylko że 50". Przyszedł do mnie tydzień później załamany bo pojawiła mu się "chmura" po logo TVN Turbo. I niestety nic już tego nie zmieni. Próbował nastawiać jednolite tło (niebieskie, czy białe) na kilkanaście godzin ale i to nie pomogło.
Po prostu odrywają się kryształy w komórkach i nic nie jest w stanie przywrócić im takiego ładunku statycznego jaki powinny mięć. Także nawet najbardziej zaawansowane zabezpieczenia typu skok piksela jak ma się to w samsungu nc nie pomoże.
Na Samsung, fakt że troszkę później niż w Panasonicu V500, wypaliło nam się logo Canal + En Haute Definition.
Także kupno plazmy w tej chwili to wasze rysyko. A gwarant niestety nie wymieni Wam matrycy ponieważ jest napisane by unikać stałego obrazu. A takowym są loga TV jak i ostatnio znaczki, czy trójkąciki naszej mądrej telewizji.
Pozdrawiam
Zastanawiam się ile można pisać o tz. docieraniu plazm.Mam Pioneera 506 po dotarciu ok 300 godz plazma gra super i nie ma żadnych duszków ,znaczków .Obecnie ma już przegrane 700 dodz i jest super.Ludzie nie dajcie sie zwariować .Trzeba tylko pamiętać o dotarciu i basta.Pozdrawiam
Docieranie
Zgadzam się. Nie wiem czy ktokolwiek z was jeżdził autem kupionym prosto z salonu - czyli nówką z fabryki. W instrukcji każdego samochodsu jesta napisane, że przez pierwsze 1-1,5 tyś km nie powinno się przesadzać z prędkością obrotową i szybkością maksymalną, ponieważ może dojść do uszkodzenia silnika i elementów napedowych lub co gorsza do zatarcia silnika. Z drugiej jednak strony wg znajomego mechanika, np. silnik diesla powinno się od czasu do czasu "przegazować", żeby dobrze go dotrzeć. Czyli nie powinno się przesadzać ani w jednym, ani w drugim kierunku. Nie jeżdzić za szybko, ani za wolno.
Dlaczego to piszę? Basstech napisał, że przez tydzień grał taki sam program po 15 godzin dziennie. To tak jakby ktoś jeździł nowym autem cały czas na 3 biegu i na maksa dodawał gazu. Przecież zniszczy się silnik.
Tu też przesadzili w sklepie, toteż logo się wypaliło i basta. A potem ktoś mówi, że plazmy są do du..y. Urządzenia są jakie są. Wszystko zależy od właściciela. Jeśli jest mądry mądrością innych i sobie najpierw poczyta dobrze o danej technologii, nie zniszczy sprzętu po 1 miesiącu użytkowania. I basta.
mkmkmk napisał:
Zgadzam się. Nie wiem czy ktokolwiek z was jeżdził autem kupionym prosto z salonu - czyli nówką z fabryki. W instrukcji każdego samochodsu jesta napisane, że przez pierwsze 1-1,5 tyś km nie powinno się przesadzać z prędkością obrotową i szybkością maksymalną, ponieważ może dojść do uszkodzenia silnika i elementów napedowych lub co gorsza do zatarcia silnika. Z drugiej jednak strony wg znajomego mechanika, np. silnik diesla powinno się od czasu do czasu "przegazować", żeby dobrze go dotrzeć. Czyli nie powinno się przesadzać ani w jednym, ani w drugim kierunku. Nie jeżdzić za szybko, ani za wolno.
Dlaczego to piszę? Basstech napisał, że przez tydzień grał taki sam program po 15 godzin dziennie. To tak jakby ktoś jeździł nowym autem cały czas na 3 biegu i na maksa dodawał gazu. Przecież zniszczy się silnik.
Tu też przesadzili w sklepie, toteż logo się wypaliło i basta. A potem ktoś mówi, że plazmy są do du..y. Urządzenia są jakie są. Wszystko zależy od właściciela. Jeśli jest mądry mądrością innych i sobie najpierw poczyta dobrze o danej technologii, nie zniszczy sprzętu po 1 miesiącu użytkowania. I basta.
Ostatnia edycja:
witam
docieranie polega na omijaniu ,podczas pracy pierwszych 300 godzin wyświetlania na ekranie stałych elementów. Np. oglądajac TVP 1 -po kilkanaście godzin dziennie przy pełnym kontraście i jasości obrazu.
Zmniejszając kontrast , ostrość i jasność oraz omijając takie programy / siedząc po kilka godzin dziennie/ gdzie logo jest cały czas w tym samym miejscu.
Można spokojenie zaś oglądać filmy z dvd - bo tam nie ma logo operatora i trójkącików oznaczających wiek w TVP a występujacych przez cały dzień w tym samym miejscu.
pozdrawiam
docieranie polega na omijaniu ,podczas pracy pierwszych 300 godzin wyświetlania na ekranie stałych elementów. Np. oglądajac TVP 1 -po kilkanaście godzin dziennie przy pełnym kontraście i jasości obrazu.
Zmniejszając kontrast , ostrość i jasność oraz omijając takie programy / siedząc po kilka godzin dziennie/ gdzie logo jest cały czas w tym samym miejscu.
Można spokojenie zaś oglądać filmy z dvd - bo tam nie ma logo operatora i trójkącików oznaczających wiek w TVP a występujacych przez cały dzień w tym samym miejscu.
pozdrawiam
To ja dodam jeszcze coś od siebie. Od ok. miesiąca używam LG 42PX5R póki co tylko kablówka i DVD ale i tak jestem bardziej niż zadowolony z jakości obrazu przy średnim jakościowo sygnale z kabla. Zgodnie z przyjętymi tu zasadami nadal ją docieram ( jasność i kontrast poniżej 50% ) i widzę już pierwsze pozytywne rezultaty tego procesu. Na początku przy statycznych jasnych obrazach ( np. test THX na płycie Star Wars Atak Klonów ) wystarczyło dosłownie kilka sekund przebywania jasnego loga THX na ekranie i duszka było widać przez dobre kilka minut. Teraz powtórzenie tego samego testu w tych samych warunkach owocuje dużo słabszym i szybciej ustępującym duszkiem!. Ponadto zauważyłem jeszcze jedno ważne zjawisko na opis którego tu nie trafiłem ( może było ). Chodzi o to by zaraz po włączeniu plazmy ( powiedzmy przez 3-5 pierwszych minut ) jeszcze bardziej niz zwykle unikać stałych jasnych obrazów. Zauważyłem, że odpalony od razu np. TVN nadający salon gier czy coś w tym stylu ze stabilną białą sumą np. 15 000 PLN na ekranie zostawia dużo mocniejszy i trwalszy ślad niż np. włączenie tego samego ale po godzinie grania plazmy ( kiedy jest juz porządnie rozgrzana ).
Co do konkretnych sposobów unikania duszków to polecam poza fabrycznym Orbiter-em:
- oglądanie TV 4:3 w ZOOm-ie ( większość znaczków i log TV jest poza ekranem, niestety ze szkodą dla jakości obrazu ),
- odpalanie co jakiś czas tzw. "walki mrówek" ( mam ustawione na 0 kanale i jak wychodzę na chwilę do kuchni, czy do kibelka to zapuszczam trochę tego szumu ),
- unikanie ostrych, jaskrawych i statycznych obrazów zaraz po włączeniu plazmy ( ja przez ok 3 minuty po włączeniu stosuję "walkę mrówek" no chyba, że muszę coś koniecznie obejrzeć od razu )
Jak na razie pomimo ostrego eksploatowania ok. 6h dziennie obyło się bez nieusuwalnych duszków i oby tak dalej...
). Chodzi o to by zaraz po włączeniu plazmy ( powiedzmy przez 3-5 pierwszych minut ) jeszcze bardziej niz zwykle unikać stałych jasnych obrazów. Zauważyłem, że odpalony od razu np. TVN nadający salon gier czy coś w tym stylu ze stabilną białą sumą np. 15 000 PLN na ekranie zostawia dużo mocniejszy i trwalszy ślad niż np. włączenie tego samego ale po godzinie grania plazmy ( kiedy jest juz porządnie rozgrzana ).Co do konkretnych sposobów unikania duszków to polecam poza fabrycznym Orbiter-em:
- oglądanie TV 4:3 w ZOOm-ie ( większość znaczków i log TV jest poza ekranem, niestety ze szkodą dla jakości obrazu ),
- odpalanie co jakiś czas tzw. "walki mrówek" ( mam ustawione na 0 kanale i jak wychodzę na chwilę do kuchni, czy do kibelka to zapuszczam trochę tego szumu ),
- unikanie ostrych, jaskrawych i statycznych obrazów zaraz po włączeniu plazmy ( ja przez ok 3 minuty po włączeniu stosuję "walkę mrówek" no chyba, że muszę coś koniecznie obejrzeć od razu )
Jak na razie pomimo ostrego eksploatowania ok. 6h dziennie obyło się bez nieusuwalnych duszków i oby tak dalej...
Wydaje mi sie, że 99% kupujących plazmę nie ma zielonego pojęcia o jakimś docieraniu plazm, to samo tyczy się wielu sprzedawców tak więc ludzie kupując plazmę nawet nie wiedzą w co się pakują, i tak wygląda nasza sprzedaż w sklepach albo wydoją cię z kasy albo sprzedadzą kaszanę a ty się później martw co z tym zrobić, tak nawiasem to docieranie tych plazm to ściema, dobrze , że nie musimy docierać pralek, sokowirówek , młynków do kawy itd ....., tylko nie piszcie o docieraniu samochodów
ela napisał:
zgadzam sie. albo tv jest dla mnie albo ja dla niego. To troche dziwne, zeby stale zyc pod presja jakis duszkow. Przychodze z roboty zalaczam tv ale na poczatek na kanal z mrowkami, potem ogladam po 1 minute kazdy kanal po sa nieruchome obrazy, wychodze do kibla przelaczam na kanal z mrowkami- zapomnialem przelaczyc, depresja, zasypiam przy wlaczonym tv wlaczam sleepa na 90 minut i ide spac- nic z tego, trzeba jeszcze wprowadzic jakas funkcje przelaczajaca co minute kanał, nie idzie na baterie do pilota zarobic
a ja mam to gdzies
niepoto kupuje tv za kilkanascie tysiakow zeby sie bawic w duszki i wiecznie zyc w strachu ze cos mi sie wypali
jak swoja plazme odrazu po wlaczeniu uzytkowalem tak jak mialem ochote mimo ze wiedzialem o dyszkach ale co tam to sprzet jest dla mnie
i faktycznie pozostawaly rozne slady czasem nawet dosc widoczne ale nieprzejmowalem sie tym poprostu gralem se czy ogladalem co chcialem a z czasem zaczelo byc tego mniej a nawet jak zostalo cos widocznego to po chwili i tak zniakalo minelo juz 400h tv uzywalem na kontrasie miedzy 80 a 90 przez caly okres i sladow niemam po zadnych duszkach
bylem w sklepie tam gdzie zawsze tv chodza od rano do wieczora(swoja droga niekupilbym takiego sprzetu) i przygladalem sie na wszystkie sposoby i tagze sladu tam niema mimo iz czesto poszczaja filmy z kompa
jest tam nawet plazma ktora juz 3 rok chodzi caly czas wlaczona z kontrastem chyba tez cos kolo max i zadnego wypalania niezauwazylem
niepoto kupuje tv za kilkanascie tysiakow zeby sie bawic w duszki i wiecznie zyc w strachu ze cos mi sie wypali
jak swoja plazme odrazu po wlaczeniu uzytkowalem tak jak mialem ochote mimo ze wiedzialem o dyszkach ale co tam to sprzet jest dla mnie
i faktycznie pozostawaly rozne slady czasem nawet dosc widoczne ale nieprzejmowalem sie tym poprostu gralem se czy ogladalem co chcialem a z czasem zaczelo byc tego mniej a nawet jak zostalo cos widocznego to po chwili i tak zniakalo minelo juz 400h tv uzywalem na kontrasie miedzy 80 a 90 przez caly okres i sladow niemam po zadnych duszkach
bylem w sklepie tam gdzie zawsze tv chodza od rano do wieczora(swoja droga niekupilbym takiego sprzetu) i przygladalem sie na wszystkie sposoby i tagze sladu tam niema mimo iz czesto poszczaja filmy z kompa
jest tam nawet plazma ktora juz 3 rok chodzi caly czas wlaczona z kontrastem chyba tez cos kolo max i zadnego wypalania niezauwazylem
Ja mam juz drugiego panasa i 1 pa dotarlem siostrze przez 100 godz. i niby przestrzegalem huhalem a siostra wszystko na odwrot stale programy, zdjecie, zatrzymania dvd i co nic zero duszkow. Teraz mam pv i co nic po miesiacu zero a jestem wybredny. Tak na marginesie o tych duszkach to tylko slyszalem o samsungach i lg oraz w oslawionych pionierach a jakos jvc i panasach nic nie slyszalem.
Duchy są i będę dopóki zezwolimy na to stacjom telewizyjnym na nadawanie loga nieprzezroczystego i tych super trójkątów, które ostrzegają nas o tym jakim jesteśmy zacofanym społeczeństwem. Niebawem w każdym rogu ekranu coś będzie umieszczane i ładnie po czasie wypalone. Przecież tak prosto można ich uniknąć ,gdyby umieszczać je na pasku tzw. panoramy. Chyba większość zoomuje swoje plazmy ,żeby oglądać proporcjonalny obraz.