Wypalanie plazmy?

kowal

New member
Dobra za dużo do cytowania więc skrócę:" ...docieranie plazmy to ściema...", "...zapomniałem przełączyć na kanał z mrówkami - depresja...", itd.
Co do docierania plazmy to nie jest ściema a wynika to z czysto technicznego (fizycznego) uwarunkowania i nie jest związane bezposrednio z plazmą a z luminoforem. "Świeży" luminofor zachowuje się inaczej niż ten który już trochę przepracował a wielkość tego "trochę" zależy od konkretnego luminoforu, sposobu jego aktywacji ( strumień elektronów, prom. UV, itp ), natężenia czynnika aktywującego oraz jego rozkładu w czasie oraz od kilkunastu innych czynników ( np. od temperatury ). Duszki to nic innego jak różnice w "zużyciu" konkretnych komórek (a właściwie zespołu gaz+luminofor) w panelu. Teoretycznie obraz TV (ruchomy, sporadycznie statyczny) powinien powodować równomierne zużywanie się komórek panelu, ale niestety dzięki różnego rodzaju znaczkom tak nie jest. Docieranie plazmy (a w szczególności unikanie, w początkowych fazach pracy panelu, statycznych obrazów) wymusza właśnie takie równomierne zużycie sie komórek panelu.

Co do depresji :) z powodu mrówek do daleki jestem od tego. Stosuje docieranie NIE dla jakiś "czarów-marów; piramidek z drutu i kasztanów pod łóżkiem" tylko dlatego, iż uważam to za konkretnie uzasadnioną potrzebę tego typu sprzętu i nie przeszkadza mi załączanie "mrówek" na kilka minut po włączeniu Tv tak samo jak i to że włączam wzmacniacz pół godziny wcześniej, żeby miał czas się podgrzać i grać potem jak należy.

A co do porównania z docieraniem samochodów to jest naprawdę trafne i w sferze samochodów potwierdzi to każdy dobry mechanik zajmujący się samochodami sportowymi.
 

gad7

New member
I to takie techniczne ble ble ble ble ble Plazma jak i inny lcd czy crt jest od tego azeby ja uzywac a nie bawic sie w mrowki i takie inne pierdoly ze wzmacniaczem. Moja siora przyznala sie iz zasnela przy wlaczonej plazmie z obrazem technicznym na jakies 2-3 godz. poszedlem zobaczyc efekt i co nic albo ja jestem slepy albo nie wiem. Za piec lat te nasze dzisiejsze plazmy to beda stare trupy za ktore nikt nie da zlamanego grosza. A czy ona bedzie mocniej czy mniej zurzyta nikt na to nie bedzie patrzyl. Ceny juz dzis leca na leb na szyje.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
witam
nie bardzo zrozumiałem.
Komputery też się starzeją - to znaczy że nie mozna ich kupować ?
Że trzeba czekać i na co?
Znam ludzi którzy czekają juz kilka lat. I zawsze oczekują nowej technologii i że będzie tanio. A tu wchodzi jeszcze inne rozwiązanie i znów nie jest tanie. I tak " w kółko Macieju" . a życie toczy sie dalej w ascezie .
pozdrawiam
 

gad7

New member
Kiki zlapalem cie juz kilka razy na tym iz nie czytasz calego postu tylko koncowki! Fajny z ciebie gosc i fachowiec ale czasem poczytaj kilka w stecz. Nie chodzi nam o to iz czekac na cos tylko o wypalanie.
 

dnc

Moderator
VIP
Porównanie

Powyższe komentarze skwituję następujaco.
Plazma jest jak kobieta (porównanie może nie na miejscu ale bardzo podobny tok postępowania). Nie możesz kobiety używac bez przygotowania. Musisz ją dobrze wygrzac, żeby nie wypaliła sie już na starcie. A jesli dobrze wygrzejesz to bedziesz mógł sobie długo używać. Najwazniejsze jest dobre przygotowanie. Przecież ma Ci słuzyć kilka lat, a nie pół roku (chyba, że Cie stać na zmianę co pół roku na nowy model!). Więc przed użytkowaniem dobrze trzeba SIĘ przygotować i dobrze trzeba przygotować sprzęt :D. Bo im lepiej teraz sie przygotujesz tym dłużej bedziesz mógł go sobie używać i używać i używać i używać...
 

kowal

New member
dnc napisał:
Powyższe komentarze skwituję następujaco.
Plazma jest jak kobieta (porównanie może nie na miejscu ale bardzo podobny tok postępowania). Nie możesz kobiety używac bez przygotowania... ... Bo im lepiej teraz sie przygotujesz tym dłużej bedziesz mógł go sobie używać i używać i używać i używać...

:eek:k: Doskonałe porównanie dla tych co nie trawią technicznego ble, ble, ble...
 

k0gi

New member
a ja skwituję to tak:

za 4-5 lat technologia napewno pójdzie tak do przodu że janowsze aktualnie LCD czy najnowsza plazma będzie marnością i każdy nie będzie marzył o niczym innym jak o zmianie TV na coś nowego i nie ważne czy będzie to troszkę już wypalająca się PLAZMA czy LCD z lampą do wymiany. Jeśli ktoś kupuje aktualnie LCD lub Plazmę i ma nadzieję że pełne zadowolenie z obrazu i technologi że starczy mu na 8 lat to niech otrzeźwieje!

Panowie za 2 lata będziecie powoli myśleć że fajnie było by zmienić TV bo te nowe modele to BAJKA! a za 4 lata większosć, choćby nei wiem w jak dobrym stanie była jego plazma czy LCD nie wytrzyma i kupi nowy telewizor!
przykłady:
1.) kupiłem półtora roku temu super laptopa, rewelację, ekstra prrocek, ekstra ekran i wogóle, a aktualnie jak patrzę na nowe laptopy to bardzo chętnie wym mojego starucha przedpotopowca sprzedał i kupił nowego
2.) mam auto jużtrzeci rok, nie tak dawno było to super autko, super wypasione, teraz marzę o tym by zmienić je na nowe i tylko czekam ażZyta wprowadzi pełne odliczenie VAT-u od aut na firmę i już inne kupuje mimo że moje ma mały przebieg
3.) moj w styczniu nowiutki model telefonu, już nie jest produkowany i chętnie kupił bym jego następcę bo bije go o głowę

wnioski są oczywiste, technologia tak zapierdziela do przodu że co 5lat zupełnie zmieniają się podstawowe standardy urządzeń i to co dziśjest super hiper nowe, za 3 lata będzie już retro :p wieć niech sięmoja plazma wypala bo i tak za 3-4 lata będę napewno zmieniał Telewizorek :-DDDD
 
Ostatnia edycja:

dnc

Moderator
VIP
k0gi napisał:
a ja skwituję to tak:

za 4-5 lat technologia napewno pójdzie tak do przodu że janowsze aktualnie LCD czy najnowsza plazma będzie marnością i każdy nie będzie marzył o niczym innym jak o zmianie TV na coś nowego i nie ważne czy będzie to troszkę już wypalająca się PLAZMA czy LCD z lampą do wymiany. Jeśli ktoś kupuje aktualnie LCD lub Plazmę i ma nadzieję że pełne zadowolenie z obrazu i technologi że starczy mu na 8 lat to niech otrzeźwieje!...

Napiszę tak. Do każdej rzeczy trzeba podchodzić z umiarem. Jak dla mnie wymiana sprzętu na nowy co dwa lata to bezsens. Wydaje się kupę szmalu na niego więc pownien wytrzymać conajmniej 5 lat. Taką zasadę obieram za każdym razem jak kupuję sprzęt. Wybieram nie za drogi i nie za tani, czyli nie super nowy i nie starszy. Taki w sam raz. Nie przepłacam ale i mam go na kilka lat. NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ! Każdy producent chce nam sprzedac jak najwięcej, ale czy aby my tego potrzebujemy!!!? Czy jest konieczna wymiana sprzętu co 2 lata!!! Zazwyczaj nie! Więc o co chodzi?
 

k0gi

New member
dnc jesli to do mnie, to moze jeszcze raz powoli przeczytaj co napisalem,

a mianowicie, po dwóch latach zazwyczaj każy ma pierwsze mysli w głowie że fajnie by było mieć ten nowszy model, a po czterech pięciu większość juz wymienia, więć o co chodzi z tymi dwoma latami w twojej wypowiedzi to ja nie wiem ;-)

sam uważam że wymienię swojego pionieera za jakieś 4 lata właśnie, tyle raczej spokojnie będzie mi służył.
 

dnc

Moderator
VIP
Miałem na myśli...

k0gi napisał:
dnc jesli to do mnie, to moze jeszcze raz powoli przeczytaj co napisalem...
To raczej były rozważania ogólne. Te dwa lata wzieły sie stąd, że ktoś sobie może pomysleć: "A ha. No sprzęt mam juz dwa lata. To byłoby się trzeba zacząc rozgladać za nowym. A jak się już ma cos upatrzonego, to trzeba szybko kupic bo za rok to już i tak będzie stare."
Oczywiście, że każdy nawet po pół roku, moze zobaczyc, ze coś co kupił całkiem niedawno zostało wycofane z produkcji i wszedł nowszy lepszy model np. plazmy, cenowo bardzo przystepnie i od razu może nadejśc taka myśl: "O cholera, ale dałem się nabić w butelkę, bo kupiłem, a w momencie włozenia reki do kieszeni po pieniądze, ten sprzęt był już na wypadzie."
Tez patrze na swój TV, który ma 5 lat jak na antyk. Moja dziewczyna ma lepszy TV niz ja!!! Już od roku planuję sobie zakup! I tak byc powinno. Przemysleć, zastanowić się, wybrać (sprawdzić czy jest na to kasa :D ), kupić i używać. Zużyć, wyrzucić, kupić nowy. Takie jest życie każdego sprzetu elektronicznego.
 

gad7

New member
I po wielu rozwazaniach wylania sie obraz nastepujacy:
1. Sa posiadacze plazmy ktorzy traktuja sprzet nie jak kobiete czy samochod ale jak sprzet do ogladania i wymieniaja go po 2-5 lat i ci sa przy kasie i nie zarabiaja 1500-2500 brutto i im zwisa iz sprzet kosztuje 8 czy 12 kawalkow byle byl nowy i z extra wypasiony. Ci za 10 lat beda mieli 3 juz plazme i zapomna jaki mieli pierwszy sprzet.
2. Sa tacy co chodza, marudza, miesiacami po sklepach rozgrzewaja swoje potem swoje plazmy, dmuchaja i huhaja na nie i robia mrowki i ci zarabiaja 1500-2500 brutto. Wydaja oszczednosci 5 letnie lub zadluzaja sie w banku nie stac ich na sprzet dodatkowy z wyrzej polki. I ci beda swoja plazme meczyc przez najblizsze 10 lat, bo nie stac ich bedzie na zmiane.
Ja naleze do pierwszych i jak mi plazma padnie za 3 lata to kupie sobie nowa i tyle sprzet jest dla mnie a nia ja dla niego.
 

Ricardogo

New member
Hej pesymiści spokój.:mad:
Może nie pamiętacie czasów gdy PŁYTA CD AUDIO kosztowała 25$ a w Wa-wie była 1 wypożyczalnia i 2 sklepy gdzie łącznie było 200 płyt (180 +10 +10) :D
A przyzwoita pensja to jakieś 60-70 zielonych.
Wiem dawno i nieprawda ALE TERAZ TRAKTUJECIE CD JAK ......gazetę poranną i za parę lat tak potraktujecie swoją ukochaną plazmę świat się zmienia dzieci rosną a my cieszmy się nowinkami i ...
TRZEBA MIEĆ MARZENIA.;)
 

gad7

New member
I tu przyznam ci racje ale inne sa marzenia na poziomie 3000 brutto miesiecznie a inne na 30000. A tutaj starly sie dwie opcje. Fakt trzeba i nalerzy dotrzec plazme oraz uwarzac na stale obrazy ale panowie nie dajmy sie zwarjowac, tak jak niektorzy na tym forum. Mozna by utworzyc nowy post gdzie wpisywali by sie ludzie w jakim modelu i jakiej firmy sie cos wypalilo.
 

pydys

New member
Tak czytam wasze wypowiedzi i widzę jeden 3000 zloty miesięcznie drugi 15000, a czy aby nie zapomnieliście o tych co zarabiają 1000 zl na miesiąc. Przecież takich jest 80 procent i to właśnie oni tworzą rynek i od nich zależy, że dziś plazmy kosztują 10000 a nie 3000. Dopóki ci malutcy nie zaczną kupowa sprzętu będzie on drogi i dostępny tylko dla elity tak jak to jest obecnie z LCD-kami i plazmami-większoś ogląda je tylko w sklepie.
 

dnc

Moderator
VIP
Ceny nie róznia się...

pydys napisał:
Tak czytam wasze wypowiedzi i widzę jeden 3000 zloty miesięcznie drugi 15000, a czy aby nie zapomnieliście o tych co zarabiają 1000 zl na miesiąc. Przecież takich jest 80 procent i to właśnie oni tworzą rynek i od nich zależy, że dziś plazmy kosztują 10000 a nie 3000. Dopóki ci malutcy nie zaczną kupowa sprzętu będzie on drogi i dostępny tylko dla elity tak jak to jest obecnie z LCD-kami i plazmami-większoś ogląda je tylko w sklepie.

Ceny w Polsce i w innych krajach UE są takie same albo porównywalne (nie wliczam podatku bo ten u nas jest wyższy niż np w Niemczech skąd przywozi się sporo sprzętu), a tam TV LCD czy plazmy czy tylnoprojekcyjne schodzą jak ciepłe bułeczki. Plazmy w cenie 3000 zł nie uświadczysz, ale... no właśnie - poziom naszych zarobków jest nie porównywalnie niższy niż w takiej Hiszpanii, Włoszech o UK czy Niemczech nie wspomnę. I tutaj moim zdaniem tkwi problem. Nawet gdyby plazma i 20000 zł kosztowała, to jesli ktoś zarabia 5000 zł miesiecznie to w pół roku stac go na plazmę (teoretycznie), a jesli ktoś zarabia 1000zł, to musiałby zbierać 20 mieisęcy czyli prawie dwa lata. To sporo zważywszy, że technologia zmienia (unowoczesnienie, update itd.) się co około 14-16 miesięcy. Zatem przeciętny Kowalski nie dałby rady uzbierać na dobry Tv z górnej półki, bo zanim uzbiera, ten znika z taśm produkcyjnych. Z drugiej strony, jak tak przygladam się klientom sklepów RTV, wielu nie bacząc na ceny zerka raczej na nowe technologie. Mam nadzieje, ze ceny bądą powoli spadać i to my klienci, swoimi zakupami powodujemy, że producenci mają kasę na badania i rozwój i w konsekwencji na lepsze i tańsze produkty. Jesli nie bedziemy kupować technologia bedzie stac w miejscu a ceny nie spadną. Może wielu wydawac się to niedobre, ale koszty i ryzyko technologicznych zmian ponoszą wspólnie producenci i klienci. Bo kto jak nie użytkownik, najlepiej sprawdzi czy dany produkt to bubel czy dobry towar!!!?
 

Polosss

New member
pytanie

Mam pytanie: Jak wygladaja wypalone piksele?? po czym to poznac?? w mojej plazmie mam takie jasne pasy widoczne tylko na ciemnum tle i na nich odbija sie to co bylo przed chwila, po czym zanika i zostaja te pasy, jest tak na polowie ekranu. TV mam od trzech miechow i nie wyswietlalem zadnych statycznych obrazow
 
Do góry