Nowa seria 8000 i 7000 jest już dostępna w sklepach np. jest aktualnie w gazetce pewnej dużej niemieckiej sieci sklepów ze sprzętem RTV
Miałem okazję testować model UE55D8000 dziś przez kilka godzin i powiem Panowie, że robi wrażenie. Kontrast i jasność wyraźnie lepsze niż w D8000, poziom czerni zaskakujący jak na EDGE LED'a, równomierne podświetlenie (czego już nie można powiedzieć o serii ES7000). Wyraźna poprawa płynności w stosunku do wcześniejsze serii. Nigdy nie byłem zwolennikiem 3D w TV, nie ważne czy pasywne czy aktywne efekt mnie nie zadowalał. Ale to co zobaczyłem w tym modelu wywarło na mnie spore wrażenie, zdecydowanie większa głębia i szczegółowość, efekt migotania pod warunkiem braku ostrego światła nie jest tak mocno dokuczliwy, ewidentnie mniejszy crosstalking w skrócie 3D zmierza w dobrą stronę. Duży plusem odnośnie 3D jest także koncepcja Free Glasses, Samsung pokazał Sony i Panasonicowi w jaki sposób łączą się okulary z TV w Samsungu i u japończyków w nadchodzącej serii TV będą łączyć się dokładnie w ten sam sposób co w Samsungu więc okulary będą działać wymiennie u każdego z tych producentów. Smart HUB jest zdecydowanie bardziej rozbudowany z ciekawszych funkcji Family Store czyli portal społecznościowy Samsunga, który jest też dostępny z poziomu komputera (wrzucamy zdjęcia na swój profil i znajomi posiadający TV z serii Smart TV są informowani podczas oglądania TV o dodaniu przez nas zdjęcia itp.,) Fitness (aplikacja która poprzez wbudowaną kamerę oblicza nas wzrost , wagę na podstawie których dopasowuję plan ćwiczeń, informuję czy ćwiczenie zostało wykonane poprawnie, oblicza ilość spalonych kalorii oraz zrzuconych kg czyli coś na podobe fitnessu na kinecta ale ciekawostką jest to wszystkie dane są na bieżąco zapisywane do wirtualnego dziennika ćwiczeń, który jest zintegrowany z aplikacją na androida, która zapisuję np. dystans, przebiegnięty podczas porannego biegania i wysyła te dane do dziennika na TV). Allshare zamienił się w Allshare Play, różnica polega m.in. na tym, że mamy do dyspozycji wirtualną chmurę 5GB (dodatkowe GB można dokupić) w której przechowujemy swoje multimedia, do chmury możemy podłączyć dowolną ilość urządzeń, tym razem Allshare nie ogranicza nas do urządzeń które są podłączone do tej samej sieci co TV ale można się połączyć z dowolnym komputerem który jest wpięty do internetu, jest też możliwość przesłania strony internetowej z telefonu czy tabletu na przeglądarka w TV, co ciekawe potrafi też przesłać z laptopa na TV film z napisami, które są w oddzielnym pliku co np. DLNA w LG czy Sony nie potrafi. Social HUB czyli facebook twitter itp został wzbogacony o funkcję rozpoznawania twarzy czyli jeśli zbliżamy się do TV zostajemy automatycznie zalogowani na swoje konta na portalach (działa nawet jak przyłożymy do kamerki dowód osobisty
. Jest też portal Kids dla najmłodszych,gry, zabawy (nie testowałem
. Przeglądarka internetowa działa wyraźnie szybciej niż w poprzedniej serii (dwa rdzenie robią swoje) ale nadal nie jest to czego bym oczekiwał. Mamy do dyspozycji 1GB pamięci wewnętrznej na aplikacje (ponad 400mb zajęte już na starcie). Niestety w Samsung Apps nie ma serwisów VOD, które były w serii D czyli IPLA, TVN Player, IPLEX itp., mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu i się pojawią. W Youtubie zostały dodane materiały 3D, w poprzedniej serii jakość filmików z aplikacji internetowych pozostawiała wiele do życzenia gdyż nie były obrabiane przez procesor TV, tutaj procek ingeruję w obraz filmików z netu, poprawa jest widoczna ale nadal bez rewelacji. Jest też możliwość personalizacji Smart HUB'a np. zmiana tapety. Jeśli chodzi o aplikację na androida związanych z TV (smart dual view czyli podgląd na smartphonie tego co się dzieje na TV już chyba wszyscy znają) to są dwie ciekawe pozycję REMOTE HOME CARE (gdziekolwiek jesteśmy za pomocą telefonu, tabletu czy laptopa mamy podgląd z kamerki w TV nawet jak TV jest trybie Stand By, Samsung nazywa to funkcją niani ale myślę, że zrobi ona szał wśród nieufnych mężów, oczywiście w TV musimy mieć zaakceptowane urządzenie, żeby nie każdy mógł się wbić). Jeśli już mowa o kamerce to obraz jest do zaakceptowania, kamerka dodatkowo nagrywa filmy i robi fotki na zewnętrzną pamięć, które możemy od razu udostępnić. Druga aplikacja to REMOTE SCHEDULER, dzięki której możemy z dowolnego miejsca np. będąc na wakacjach czy w pracy zaprogramować zdalnie nagranie wybranego programu z ramówki telewizyjnej (moim zdaniem rewela). Jest też coś dla osób, które nie mogą sobie poradzić z obsługą tego TV w końcu to zaawansowane centrum multimedialne, zdalne sterowanie z poziomu Centrum Obsługi Klienta Samsunga, czyli mogą zdalnie skonfigurować TV na naszą prośbę. A teraz najciekawsze czyli sposoby sterowania telewizorem, pierwsza to sterowanie gestem, jeśli wykonamy poprawnie kalibrację to działa znośnie, w zasadzie można obsłużyć cały TV machając ręką łącznie z przeglądarką, ciekawy gadżet do pochwalenia się znajomym ale raczej do ciągłej obsługi telewizora męczące (infolinia samsunga twierdzi, że w przyszłości ma być zaimplementowane do TV Andgry Birds z obsługą gestu więc może być ciekawie), drugi sposób to obsługa głosowa i tu co ciekawe jest obsługa polskiego języka i tutaj zostaliśmy wyróżnieni bo jesteśmy jednym z niewielu krajów w Europie, które mogą wydawać polecenia w ojczystym języku,z tego co wiem nasi południowy sąsiedzi (mowa o Czechach i Słowakach) nie dostąpili tego zaszczytu. Działa całkiem fajnie, możemy włączyć wyłączony TV czyli mikrofon musi zbierać nawet w Stand By, ściszać, podgłaszać itp. (zawsze marzyłem, żeby leżeć w łóżku i wyłączyć TV bez wstawania po pilota
. Jeśli chodzi o obsługę przeglądarki to Samsung umożliwia dokupienie klawiaturki, która posiada touch pada lub podłączenie dowolnej klawiatury Logitecha (sprawdzałem model DiNovo Edge działa). Kolejnym sposobem sterowania są dwa piloty które są w zestawie, pierwszy tradycyjny oraz drugi zwany przez samsunga smart remote control z touchpadem na przednim panelu, w zasadzie cały TV łącznie z przeglądarką możemy obsłużyć za pomocą dotyku na touchpadzie, pilot ma także wbudowany mikrofon aby było można obsługiwać głosowo jeśli jesteśmy za daleko telewizora lub jest za głośno w pokoju (pilot łączy się z TV po bluetooth), jest on też pilotem uniwersalnym, który pobiera kody do dowolnego urządzenia, nie tylko Samsunga, czyli załatwia sprawę 5 pilotów w domu. W zestawie z TV jest też nadajnik sygnałów podczerwieni (Samsung zwie to ustrojstwo IRBrost), który umożliwia obsługę głosową oraz gestem pozostałych urządzeń w domy typu bluray czy dekoder telewizji satelitarnej (działa to na takiej zasadzie, że nadajnik łączy się po bluetooth z TV i wysyła polecenia do urządzeń po podczerwieni, urządzenie nie zawsze chciało się sparować z TV ale po kilku próbach było już ok). Jeśli chodzi o USB to bez zmian mkv z DTS, napisy z polską czcionką bez problemu. Jakość dźwięku wydaję się być troszeczkę lepsza ale to może tylko złudzenie ze względu na wrażenie pod jakim byłem testując ten TV. W przypadku złącz zostało dodane HDMI MHL (czyli pełna zgodność z SGS2) oraz bardzo ciekawa rzecz mianowicie slot na Evolution Kit czyli takie ustrojstwo, które pozwoli nam upgrade'owac TV do możliwości TV Samsunga w przeciągu 4 lat od momentu zakupu, czyli jeśli TV za dwa lata będą miały 4 rdzenie, więcej pamięci operacyjnej i lepszy układ graficzny poprzez dokupienie takiego Kita i wpięcie go w slot mamy dokładnie to samo (słyszałem już o tym wcześniej ale myślałem że to tylko aktualizacja soft'owa a tu proszę bardzo hardware'owa także, wsparcie do 2016 roku). Design kwestia gustu, mi się podoba bardzo. Robi wrażenie, ciekawe co pokaże konkurencja.
A tak na marginesie piszecie o Full Ledzie LG, koło Full LEDa to nawet nie stało, Full LED w przypadku LG to tylko nazwa marketingowa, przecież to nic innego jak sposób rozprowadzania światła po panelu a białe diody i tak są w krawędzi ramy (czyli podobnie jak w przypadku micro dimmingu plus samsunga, każdy producent ma swoją nazwę i technologię). To wszystko to i tak EDGE LEDY. Full LED'a to miał Samsung w serii A z przed 4 lat oraz w najniższej serii EH na 2012, która ma zastąpić tradycyjne podświetlenie lampowe matrycy LCD i Sharp w seriach XS1 (który miał tylne podświetlenie RGB) 700 i 705 (już na białej diodzie), ale, że były to modele grube (oprócz XS1, który elektronikę miał w oddzielnej jednostce i kosztował ponad 20 tys. zł, Kiki pewnie świetnie pamięta ten model) siłą rzeczy bo jednak tą diodę gdzieś umieścić od tyłu panelu to się słabo sprzedawały no bo przecież każdy "znawca" twierdzi że LED to cienki musi być a wszystkie inne to starocie.
Pozdrawiam