Ja Ci SZCZERZE radziłem abyś dozbierał- niekoniecznie 5000zł
Za 1600-1800zł masz juz na prawdę SOLIDNE maszyny jak Onkyo 606
Zrobiles zle ze zasugerowales sie wystawą w Media. Tam najczesciej jest najgorszy sprzet w najwyzszych cenach
Mogles napisac ze masz takie a nie inne watpliosci i cos by sie uradziło. Jezeli nie nówkę - to uzywkę.
Przykro mi bo wiem ze dla Ciebie ten tysiak to tak jak dla kogos innego pewnie 4 albo 5 tysiecy. Jedyne co mozesz zrobic to sprobowac sprzedac Technicsa za jakis czas, miedzyczasie cos dozbierac na dokladkę...
Odnośnie Harmana- nie ma w sumie nic ciekawego do pisania
Wiadomo nie od dzis ze jedyne pole do "nadużyć" w dzisiejszych amplitunerach to ich moc. Jedni podają moc koncówek, inni wydajność zasilacza.
Nie będę ukrywał że obecnie stawiam na Denona - przyzwyczaiłem się do tej marki i jej brzmienia ale to nie znaczy że Onkyo czy Yamaha wg mnie brzmi gorzej. Absolutnie ! Może trochę z lenistwa- nie chce mi sie na nowo uczyć słuchać czegoś innego
Brzmi to może za dużo powiedziane- żaden dobry wzmacniacz nie ma prawa narzucać brzmienia. Ideałem jest bowiem równa charakterystyka częstotliwościowa /w funkcji mocy/- przynajmniej w paśmie akustycznym 20-20000Hz. W takim wypadku i przy takim załozeniu KAŻDA konstrukcja zagra identycznie. Niestety - zycie pokazuje że ideały są bardzo trudne do realizacji a pomysłów do ich osiągniecia jest całkiem sporo. Najlepszym tranzystorowym rozwiazaniem na dzis jest klasa wzmacniacza A ale jest to bardzo nieefektywna konstrukcja. Z jednej strony - pobór prądu jest stały /np 100W/ ale sprawność na poziomie kilku watów powoduje że nie są to rozwiązania o znaczeniu handlowym /w szerokim tego słowa znaczeniu/ Jako ciekawostkę powiem że taki wzmacniach ma kapitalne parametry - zbliżone do triody póżniowej
Producenci poszli wiec inną drogą - stosują rozwiązania znane od lat, dobrze poznane i ..wydajne. Ale i wzglednie tanie
Takim rozwiazaniem jest stosowana powszechnie tradycyjna para tranzystorów komplementarnych w klasie AB
To o czym wczesniej rozmawialismy - czyli SA-D8 - to "H+" lub jego rozwiniecie "newClassH" czyli autorski pomysł Technicsa który opierał sie jednak o klasyczne aplikacje rozwiazań firmy Sanyo. Kilka lat wczesniej- Technics stosował jednak inne rozwiązanie- autorstwa POLSKICH INZYNIERÓW z COBRESPU - wzmacniacz mocy klasy AA
Było to połączenie mostkowe wzmacniacza mocy i napięciowego zrealizowane przy pomocy hybrydy oraz pary Sankenów. Oj potrafiło to ładnie ZAGRAC
...takze dlatego że opierało się na solidnym transformatorze i swietnych kondensatorach X-PRO