Wojna pomiędzy forami internetowymi ma bardzo ciekawy przebieg i wieloletnią tradycję. Dochodzi nawet do tego, że przeciwnicy tego forum dokonują jakiejś obsesyjnej walki z oferownymi tu TV.
Przykład
Przed zakupem TV marki TCL oprócz tego forum poczytałem też inne. Trafiłem między innymi na bardzo pozytywne testy na hdtv polska, które można podsumować w skrócie: bardzo dobre TV w swojej cenie (ale z modelami konkurecji droższymi o kilkadziesięt procent przegrywają). Przyznaję, że testy dość obiektywne jak na konkurencję. Niestety już niektórzy forumowicze na tamtym forum nie zachowują żadnego poziomu i próbują najmniejsze wady TCL uznać za tragedię, pomijając wady innych TV. Wszystko wygląda na walkę na zasadzie: skoro na hdtv marka jest chwalona to staje sie wrogiem publicznym.
Następnie jeszcze przed zakupem prześledziłem opinie na ceneo. Na pierwszy rzut oka średnio, ale ciekawie było jak zacząłem czytać wszystkie opinie. Okazało się, że około 90% opinii to maksymalna ocena zadowolonych klientów, jest kilka procent użytkowników średnio zadowolonych mających krytyczne uwagi i coi ciekawe kilka wpisów osób moim zdaniem ...chorych psychicznie. Ewidentnie da się, odczuć, że te osoby nigdy nie widziały tych TV. Oczywiście jest wtedy ocena "0" i co ciekawe w opisie często coś piszą negatywnego o Kikim i tym forum. To już jakaś obsesja, pewnie po to by TV TCL-a miało gorszą średnią ocen i wyglądało,że nie są zbyt dobre.
Mam wrażenie, że forumowicz klonxxx też ma jakiś niezrozumiały problem. Cały czas krytykuje modele TCL-a, wszędzie pisze jakie są złe. Pytam się, skoro nie ma tego TV, to po co wpisuje się w wątkach w dziale TCL (wiele wpisów). Jeszcze mógłbym zrozumieć jakby w dziale LCD osobom zainteresowanym zakupem doradzał inne modele wskazując, że TCL ma jakieś wady, ale po co wpisuje się w tematach o TCL o którym się tylko naczytał? Co jeszcze ciekawe to często powołuje się na inne fora. Rozumiem, że może nie lubić Kikiego i krytykować jego sposób sprzedaży, jednak problem wydaje się większy. Nienawidzi TCL z powodu osobistych urazów do Kikiego, ewentualnie zazdrości, że ktoś kupił taniej lepszy TV?
Ślepy nie jestem i widzę, że Kiki chce sprzedać jak najwięcej i jak każdy sprzedawca reklamuje swoje produkty jak może. Wiem, że kalibracja nie zawsze jest w pełni profesjonalna, troszkę ilość idzie nad jakość, ale w większości przypadków efekt jest co najmniej dobry. Natomiast nie zgodzę się z zastrzeżeniami co do bezstronności wobec maral. Jak każdy sklep ma dostęp do praktycznie wszystkich marek i wybiera te które jego zdaniem mają najlepszą relację ceny do jakość bo takie się najlepiej sprzedadzą. Jego opinie co do marek są subiektywne ale na pewno nie stronnicze.
Oczywiście nie tyczy się wpisów merytorycznych np. użytkownika uysy wnoszących wiele do tematu.