Szybcy i wściekli 1,2......7

[Bipo]

Zakładam nowy temat dla fanów filmów szybkich i wściekłych od 1-7 części.

Dzisiaj nabyłem Szybkich i wściekłych 7 w saturnie w wersji steelbook za 79zł... Jako fan lubiący serię obowiązkowo trzeba zobaczyć i ostatnią część. Odnośnie samego wydania samo opakowania i grafika bardzo mi się podobają. Natomiast nie podoba mi się, że nie ma dodatkowej płytki z dodatkami. Wiem, że co nie którzy nie lubią dodatków, ale w przypadku tego wydania można by się pokusić i rozbudować o więcej materiałów dodatkowych dla fanów. W wersji zwykłej niebieskiej wystarczyłby tylko film a dla maniaków steelbook wzbogacony o materiał z kręcenia filmu..
Odnośnie fabuły i jakości obrazu oraz dźwięku napiszę później...

photo hosting sites

screen shot on windows

upload photo

 

[Caparzo]

Nie rozumiem idei metalowych pudełek, większa kasa, a to samo na zwykłym blu no i w kolekcji jakoś zwykłe blu lepiej wyglądają tym bardziej że nie każdy film jest w metalu.
Seryjnie tam są chyba jakieś dodatki nie ??

dla mnie na blu też obowiązkowo bo mam poprzednie 6 sztuk ;D

 

[Bipo]

Ja też nie rozumiem zauroczenia metalowym pudełkiem bo w kolekcji mam chyba tylko 2 czy 3 ale cena była atrakcyjna bo w cenie zwykłej więc wziąłem..

 

[lolek126]

Ja tyle zapłaciłem za zwykła wersję Bipo miałeś czekać na okazję z 7 częścią

 

[krzysztofradio]

Dla mnie też pozycja obowiązkowa, są wszystkie części 1-6 brakuje tylko 7. Tam gdzie szybkie kobiety i piękne samochody, a może odwrotnie...?

 

[feelgreen]

Zdecydowanie tak. Szybkie kobiety i piękne samochody to jets to co najlepsze;p

 

[Bipo]

Jestem świeżo po seansie, więc kilka zdań napiszę. Powiem tak, nie zachwycił mnie a wręcz ostatnie 40min. oglądałem na siłę. Dlaczego, ponieważ dzieje się dużo jak dla mnie za dużo, że w pewnym momencie staje się to nudne. Muszę przyznać, że moja żona nie wytrzymała do końca seansu i wyszła z salonu..;-(. Ja z uwagi, że lubię szybkich postanowiłem wysiedzieć do końca... Lubię kiedy film wprowadza fajną atmosferę, potrafi ja stopniować. Zaczynamy spokojnie, a kiedy trzeba dajemy czadu. Tutaj jest cały czas na maxa, nawet pod koniec czułem już się zmęczony tymi wybuchami i pościgami...ba nawet przyciszyłem lekko co zdarzyło mi się pierwszy raz od długiego czasu. Wskutek czego nie mogę zaliczyć seansu do udanego.
Odnośnie dźwięku to w skali 1-10 dałbym 5-6, niczym się zbytnio nie wyróżniał, słychać ewidentnie, że można było go zrobić lepiej.
Obraz również zrobiony na poziomie 5-6pkt, widać w nie których scenach komputer. Moim zdaniem na dzisiejsze czasy i możliwości grafików komputerowych można dopracować tak sceny akcji których nie można wykonać na żywo, że będą nie do odróżnienia od tych zrobionych na żywo... Pierwsza scena wybuchu przesyłki kurierskiej na schodach przed domem jest tak komputerowa że aż bije po oczach......;-( Kurcze przecież można zrobić na uboczu jakąś altankę z drewna, podłożyć ładunki wybuchowe i nagrać wybuch. Z tyłu dołożyć komputerowo miasto i po sprawie, a nie wybuch nałożyć na domek......no proszę nie w takim filmie jak szybcy który jest kontynuacją kolejnych części.....
Podejrzewam, że fani obejrzą bo szkoda nie obejrzeć, ale inni będą walczyć aby wysiedzieć do końca..
Ciekaw jestem waszych wrażeń i opinii po seansie....?

 

[armanig]

Wrażenia już opisywałem i są bardzo podobne do Twoich.
Pewnie byłbym fanem, bo temat moto (nie licząc kobitek) to mój konik, ale przesyt w przypadku serii, na czele z odsłoną nr.7 zwyczajnie zdominował cały seans i stał się męczący.
Zresztą to jest niemal SF, auta są tam tylko dodatkiem. Latające auta...
Płytki jednak gratuluję, bardzo fajne wydanie.
Ps. Kobitek tam też jak na lekarstwo.

 

[Henry]

Hmm, więcej kobitek, kategoria "R" ...., Rozumiem
Na pewno częściej byśmy sięgali po filmy tej serii...

 

[armanig]

To na pewno, wijące się niczym węże kobitki w lateksowych wdziankach na tle aut, na pewno byłyby o wiele lepszy wabikiem, jak spocony Diesel z Rockiem rozwiązujący niestworzone misje ocalenia świata

 

[lolek126]

Ale patrząc troszkę ludzi tak czy siak przyciągnął do kin bez względu że było mniej kobitek może już nie tylko o to chodzi w tym filmie... ja lajtowo podchodzę do tych filmów plus tak jak napisałem niczym on się nie różni od Transów tylko tam jeszcze więcej rozpierduchy, strzelań, komputera tylko lepszy dźwięk jest i więcej tych dźwięków jest...

 

[armanig]

Właśnie, nie dość, że audio lepsze w Transach, to jeszcze kobitki o niebo lepiej się prezentują.
Pominę już fakt, że w Transach od początku wiadomo o co chodzi i z czym będziemy mieli do czynienia, w przypadku Szybkich liczyłem jednak na odrobinę więcej powagi. Jak będę chciał pooglądać latające auta, to włączę wspomniane Transy
No, ale takie czasy, gimbaza przejęła system.

 

[lolek126]

Dla mnie to samo zero fabuły w Transach... a ostatnia część to już totalnie jedna wielka strzelanina i nic więcej.. ale to moje zdanie...co nie oznacza ze mi się nie podoba - tylko mam do tych filmów taki a nie inny stosunek i dużo nie wymagam poza dobra zabawą

 

[Caparzo]

Mam podobne zdanie dinozaury mogli sobie darować bo już za dużo było. Ale że to w Chinach to musieli zachęcić lud do kina

 

[lolek126]

W dodatkach mówili że to ludzie chcieli te dinozaury ... a żeby w Chinach nakręcić to ile różnych pozwoleń musieli dostać bo to raz że wiadomo w śród ludzi na mega blokowcu a dwa w Parku krajobrazowym i to bardzo tam znanym - nie licząc MURU

 

[Bipo]

Dla mnie to samo zero fabuły w Transach... a ostatnia część to już totalnie jedna wielka strzelanina i nic więcej.. ale to moje zdanie...co nie oznacza ze mi się nie podoba - tylko mam do tych filmów taki a nie inny stosunek i dużo nie wymagam poza dobra zabawą

Mam również takie samo zdanie jak i wy o ostatnich transach, mogli darować sobie z tymi dino.... Natomiast sceny w szybkich od początku związane są z dużą przesadą a później jest tylko gorzej. Scena z przeskokiem autka przez 3 budynki tylko mnie dobiła...;-(
Słuchajcie przecież jest masa filmów akcji z lat wcześniejszych, gdzie sceny pościgów z użyciem samochodów są zrobione na najwyższym poziomie, a nie są w cale przebajeżone i naszpikowane efektami a oglądasz z zapartym tchem i bananem na ustach..... Dlaczego, moim zdaniem dlatego, że kręcone są w 100% od deski do deski na żywo bez żadnych dodatków komputerowych...

 

[krzysztofradio]

Jeszcze nie widziałem, ale chyba wiem już wszystko z Waszych komentarzy Dinusie? OMG
Mimo to obejrzeć trzeba
Gorzej z kupnem Na półce wszystkie 6 części, więc chyba będzie trzeba kupić do kolekcji
Jeśli ktoś będzie chciał odsprzedać to proszę o info

 

[Henry]

Dla młodego kup
Jak dorośnie to będzie jak znalazł
To jest chyba target producentów tego filmu, taki Jurasic Park w wersji industrial

 

[lolek126]

Mam również takie samo zdanie jak i wy o ostatnich transach, mogli darować sobie z tymi dino.... Natomiast sceny w szybkich od początku związane są z dużą przesadą a później jest tylko gorzej. Scena z przeskokiem autka przez 3 budynki tylko mnie dobiła...;-(
Słuchajcie przecież jest masa filmów akcji z lat wcześniejszych, gdzie sceny pościgów z użyciem samochodów są zrobione na najwyższym poziomie, a nie są w cale przebajeżone i naszpikowane efektami a oglądasz z zapartym tchem i bananem na ustach..... Dlaczego, moim zdaniem dlatego, że kręcone są w 100% od deski do deski na żywo bez żadnych dodatków komputerowych...

Kolego ale jak oglądałeś dodatki to te skoki trochę były kręcone co prawda nie w tych wieżowcach ale były więc troszkę też było kręcenia w tych skokach..
A co do starych a nowych filmów to inaczej podejdź do sprawy - wyobraź sobie że jesteś gościem z kasą i wkładasz w film swoje np. 200 mln $ Kolego jak myślisz ile by w dzisiejszych czasach taki film zarobił jakby to wyglądało jak powiedzmy 10 lat temu???
Zobacz przykład ostatniego Bonda zarobił ale na pewno liczyli na więcej a dlaczego bo nie było Bonda w Bondzie w tym filmie, a ludzie pragną gadżetów, strzelań, pościgów i rozpierduchy w tych filmach- taka jest prawda - (widziałeś nowego Bonda zapewne - trailer - widzisz różnicę >???) to ludzie decydują jaki ma być film, a nie poszczególne osoby na forach takie jak ja czy Ty.
Ludzie chcą się bawić na takim filmie wydając powiedzmy 30 zł (plus dojazd + jedzenie) i ilu jest takich idących do kina co się zastanawiają w czasie seansu czy to było kręcone czy to był komputer czy słabo nałożyli wybuch na scenę, a przecież mogli nakręcić scenę wybuchu itp... większości ludzi ma to daleko w poważaniu... tak jak kupując KD wypasione czy plastikowca czy też topowy czy zwykły tv - to dla nich jeden pies ważne że włączą i coś obejrzą przy jakimś nagłośnieniu. ...

 

[Bipo]

No i to mnie przeraża.....;-( pozostaję przymknąć oko i się przestawić bo będzie coraz trudniej wytrwać do końca na poszczególnych filmach.... Chyba, że zamiast super ekstra drogich produkcji z efektami specjalnymi zacznę oglądać filmy w stylu 50 twarzy Gray.... normalnie zero scen zrobionych komputerowo - samo życie...