Stojaki pod kolumny ... sa konieczne?

piotrflo

New member
Witam,
Mam takie pytanko laickie zapewne, ale: jaka jest roznica w jakosci dzwieku pomiedzy kolumnami stojacymi na podlodze, a ustwionymi na stojakach? Czy ktos posiadajacy kolumny typu np B&W 602 S3 sluchal ich stojacych na podlodze a potem na stojakach? Jakie wrazenia, czy roznica w odsluchu masakrujaca?
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Mogą być też wieszaki, jeśli plącze się po Twoim domu małoletnia stonka...
Zalety: stabilniejsze niż standy, możliwość umocowania na dowolnej wysokości
Wada: ciężko przemieścić po przywierceniu do ściany
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

piotrflo

New member
Na szczescie moja stonka juz jest bezpieczna jesli chodzi o takie rzeczy. A standy mam do zrobienia o wadze ok 16 kg jeden bez dociazania. :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

pkomp

New member
pytanie za 100 punktów - co dadzą kolce prócz stabilności?
jest ktos wogóle w stanie wykazać coś więcej pozatym wspomnianym plusem?
 

rafal735r

New member
Lepsza kontrola basu i odizolowanie od podloza (ja mam kolce postawione na grubej marmurowej plycie). Drgania wogole nie sa wyczuwalne na podlodze, tylko na kanapie itp. Wspomniana przez ciebie stabilnosc tez sie przydaje.


Uploaded with ImageShack.us
 

piotrflo

New member
No pieknie to wyglada. Marmurek jak sie patrzy. Musze takie plytki zaaplikowac do siebie. Tylko zastanawiam sie nad jedna rzecza. Czy nie powinno sie dociazyc kolumn od gory kladac jakis kawaleczek marmuru na kolumne? Co o tym sadzicie? Mowie o klolumnach typu B&W 601 S2. Sama w sobie wazy ok 6 kg, stojac na standzie mamy izolacje od podloza i od drgan, ale jesli chodzi o "stabilnosc" to tak nie do konca chyba jest OK. Nie mam tu na mysli przewracania sie oczywiscie. Jakby dostala jeszcze z 4 kg od gory to by sie juz na dobre ustabilizowala. Nie ponosi mnie troche? Podlogowki maja swoja wage wiec trzymaja sie kupci a przy stojakowych moze byc freestyle.(;-) "zebra z klasa")
 

rafal735r

New member
Jezeli kolumny sa lekkie mozna by dociazyc. Mozesz tez poinprowizowac. Kup ze 2 banki wody 5l i rzuc po jednej na gorze. Da ci to cos kolo 5kg i zobaczysz jak sie sprawa ma. Ale zapewne powinein sie poprawic bas. Ja tez mysle nad dociazeniem kolumn od gory, ale tak sie zbieram i zbieram i nie mam kiedy. Na allegro byly fajne granity do dociazania, z wygrawerowanym napisem na zyczenie od czola.
 

pkomp

New member
ciekawe to zdjęcie ale powiedz mi jakim cudem drgająca kolumna ma nie przenieśc drgań poprzez kolce na ten granit a potem na podłogę?bo to juz cudem zalatuje - zamiast granit pod spód dałbyś go na górę zobaczyłbyś ile lepiej zagra bo w ten sposób kolumna drga znacznie bardziej co przy subwooferze powoduje jego przesuwanie się mimo kolców.....
ot takie spostrzeżenie
 

Hegemon28

New member
ciekawe to zdjęcie ale powiedz mi jakim cudem drgająca kolumna ma nie przenieśc drgań poprzez kolce na ten granit a potem na podłogę?bo to juz cudem zalatuje - zamiast granit pod spód dałbyś go na górę zobaczyłbyś ile lepiej zagra bo w ten sposób kolumna drga znacznie bardziej co przy subwooferze powoduje jego przesuwanie się mimo kolców.....
ot takie spostrzeżenie

Tak samo jak masz plyty pod pralke na tej samej zasadzie dziala :D:grin:
a na gorze jak dasz będzie drago razem z kolumna takie są prawa fizyki :p
 

Xisiek

New member
jaka jest roznica w jakosci dzwieku pomiedzy kolumnami stojacymi na podlodze, a ustwionymi na stojakach?

Roznica jest taka, ze kiedy kolumna podstawkowa/monitor znajduje sie na standzie to mozna powiedziec sa szanse, ze zagra muzyka. W sytuacji gdy stawiamy kolumne na podlodze slyszymy dzwieki i tyle.
Stawiajac na czyms stabilnym i ciezkim , najlepiej w stosownej odleglosci od sciany tylnych i bocznych uzyskujemy zupelnie inna jakosc prezentacji, przede wszystkim pojawia sie scena, plany, dzwiek rozchodzi sie na boki, kolumny moga "znikac", pojawia sie glebia, sprezystosc i kontrola basu, odpowiednie wybrzmienia, barwa, etc.
Praktycznie nie ma aspektu brzmienia, ktory w mniejszym lub wiekszym stopniu nie zyska poprzez wlasciwy sposob ustawienia kolumn.
 

piotrflo

New member
Standy zamowione. :) Jak juz bede mial u siebie dam znac jak wrazenia z odsluchu i moze zarzuce jakies foto. Ale juz mnie nakreciliscie i przekonaliscie co do slusznosci mojej decyzji w kwestii standow. W dociazanie od gory w nastepnej kolejnosci bede sie bawil.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Stawiajac na czyms stabilnym i ciezkim , najlepiej w stosownej odleglosci od sciany tylnych i bocznych uzyskujemy zupelnie inna jakosc prezentacji, przede wszystkim pojawia sie scena, plany, dzwiek rozchodzi sie na boki, kolumny moga "znikac", pojawia sie glebia, sprezystosc i kontrola basu, odpowiednie wybrzmienia, barwa, etc.
Piękna poezja, tylko szkoda, iż nieprawdziwa. Scena jest rezultatem dobrego ustawienia kolumn względem słuchacza (konkretnie - TYLKO wysokich i średnich tonów), natomiast wibracja na poziomie kilkunastu-kilkudziesięciu Hertzów, które mogą być przenoszone przez podłogę to już domena niskich tonów, które nie mają charakterystyki kierunkowej. U mnie w mieszkaniu kolumny są ustawione na nóżkach (nie kolcach) na panelach i scena jest świetna - tylko, że jest to wynik latania po pokoju z kolumnami, bo nawet 10cm w ustawieniu robi kolosalną różnicę - podobnie jak położenie głowy słuchacza. Może jeszcze wygrzewacze do kabli kierunkowych? Do wsparcia niskich tonów planuję suba zamniętego...
 

rafal735r

New member
ciekawe to zdjęcie ale powiedz mi jakim cudem drgająca kolumna ma nie przenieśc drgań poprzez kolce na ten granit a potem na podłogę?
A ja wiem jakim? Jak stala bezposrednio na podlodze drgania byly odczuwalne znacznie silniej jak teraz. A na gorze bedzie granit, juz o tym pisalem. W zasadzie granit zamowielm tylko z tego wzgledu ze nie mialem podkladek pod oryginalne kolce wiec za cene podkladek wolalem zamowic caly granit. Potem wyszlo na to ze kolumna zsuwala sie z granitu to kupilem caly zestaw nowych kolcow z podkladkami i wszystko poszlo na gore, znaczy na granit. Bylo to tez swego rodzaju improwizacja aby kolumna stala wyzej bo wysokotonowiec byl za nisko. W sumie nowe kolce z podkladkami i granitem daly mi z 8cm.
Jesli chodzi o cala kolumne to nie drga ona az tak mocno, jest dobrze usztywniona i w miare ciezka.
 
Ostatnia edycja:

pkomp

New member
Xisiek ładnie polałes wode ale kompletnie nic z tego jak napisał pejotpe - zresztą napewno znacznie masywniejsza i stabilniejsza jest podłoga niz płyta na niej połozona - szczególnie w bloku z płyty gdzie poziomu ani pionu nie ma nigdzie :) - w tym celu dociążę sub - będzie stał w miejscu i fakt zatrzęsie chata ale po to jest :)
moze jakbym miał panele a nie gołą glebe to warto by dać cos pod spód(nawet bardzo) ale tak nic mi to nie da
 

rafal735r

New member
Piękna poezja, tylko szkoda, iż nieprawdziwa. Scena jest rezultatem dobrego ustawienia kolumn względem słuchacza (konkretnie - TYLKO wysokich i średnich tonów),
Ale chyba miejsce na jej rozwiniecie tez jest potrzebne, jak napisal na boki, z tylu itd. Dobrze tez by bylo gdyby miedzy kolumnami tez nic nie bylo. Bo z tego co wynika co ty piszesz to mozna by bylo ja wcisnac byle gdzie aby srednie i wysokie dobrze na mnie patrzyly...
 
Do góry