Witam,
Jako, że zmieniła mi się koncepcja i zakup telewizora odłożyłem na czasy kiedy TV 4K się sprawdzą i ich ceny będą w normalniejszych granicach, postanowiłem odłożone pieniądze zainwestować w stereo (obecnie żona na kino domowe nie wyraża zgody - nie podoba jej się pomysł satelit podwieszonych pod sufitem lub wiszących na ścianach), ewentualnie apmlituner kina domowego, który obecnie by obsłużył kolumny stereo, a po przekonaniu drugiej połówki zestaw by został rozszerzony do 5.1. Budżet jaki bym na to przeznaczył (na dwie kolumny i amplituner) to 5000 zł i ani złotówki więcej.
Teraz trochę szczegółów:
- zestaw będzie grał w salonie 28m^2 (6,80x4,10)
- muzyka - przenajróżniejsza: Iron Maiden, Tool, klasyczna, Queen, czasami elektorniczna itp.
- musi być amplituner - dwa oddzielne klocki nie wchodzą w grę
- do amplitunera będę chciał podłączyć: BD, cyfrowy polsat, komputer, może w przyszłości jakiś odtwarzacz sieciowy - zatem, żeby amplituner ruszał pliki flac
- amplituner musi mieć możliwość podłączenia do internetu (fajnie gdyby miał wi-fi, ale to pewnie nie w tej cenie) no i obsługiwać radia internetowe
- kolumny - poza dobrym dżwiękiem, muszą ładnie wyglądać inaczej żona nie da mi spokoju
Jeżeli chodzi o brzmienie - lubię gdy jest czyste, lubię soczysty nisko schodzący bas (ale nie lubię gdy dudni), ale też lubię też gdy kolumny "cykają"- nie wiem jak to inaczej określić.
Dodam również, że żadnym audiofilem nie jestem, nawet bym powiedział, że słoń mi nadepnął na ucho - do tej pory za nagłośnienie salonu robiły "kolumny" solo 7C podłączone do TV i komputera.
Czy koledzy coś doradzą?
P.S.
Jeżeli mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę .
Dzięki i pozdrawiam.
Jako, że zmieniła mi się koncepcja i zakup telewizora odłożyłem na czasy kiedy TV 4K się sprawdzą i ich ceny będą w normalniejszych granicach, postanowiłem odłożone pieniądze zainwestować w stereo (obecnie żona na kino domowe nie wyraża zgody - nie podoba jej się pomysł satelit podwieszonych pod sufitem lub wiszących na ścianach), ewentualnie apmlituner kina domowego, który obecnie by obsłużył kolumny stereo, a po przekonaniu drugiej połówki zestaw by został rozszerzony do 5.1. Budżet jaki bym na to przeznaczył (na dwie kolumny i amplituner) to 5000 zł i ani złotówki więcej.
Teraz trochę szczegółów:
- zestaw będzie grał w salonie 28m^2 (6,80x4,10)
- muzyka - przenajróżniejsza: Iron Maiden, Tool, klasyczna, Queen, czasami elektorniczna itp.
- musi być amplituner - dwa oddzielne klocki nie wchodzą w grę
- do amplitunera będę chciał podłączyć: BD, cyfrowy polsat, komputer, może w przyszłości jakiś odtwarzacz sieciowy - zatem, żeby amplituner ruszał pliki flac
- amplituner musi mieć możliwość podłączenia do internetu (fajnie gdyby miał wi-fi, ale to pewnie nie w tej cenie) no i obsługiwać radia internetowe
- kolumny - poza dobrym dżwiękiem, muszą ładnie wyglądać inaczej żona nie da mi spokoju
Jeżeli chodzi o brzmienie - lubię gdy jest czyste, lubię soczysty nisko schodzący bas (ale nie lubię gdy dudni), ale też lubię też gdy kolumny "cykają"- nie wiem jak to inaczej określić.
Dodam również, że żadnym audiofilem nie jestem, nawet bym powiedział, że słoń mi nadepnął na ucho - do tej pory za nagłośnienie salonu robiły "kolumny" solo 7C podłączone do TV i komputera.
Czy koledzy coś doradzą?
P.S.
Jeżeli mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę .
Dzięki i pozdrawiam.