Lemil,tobie to się chyba już mózg zlasował. Twój sposób dyskusji odbiega od cywilizowanych norm.
Twój sposób dyskusji zapewne normy wyznacza.
Chciałbym przypomnieć kilka faktów.
1. Już w latach osiemdziesiątych robiono testy porównawcze wzmacniaczy i okazało się, że na ucho nie można odróżnić jednego typu wzmacniacza od drugiego. Odróżnić lampowy od tranzystorowego można, bo lampowy wprowadza tak duże zniekształcenia dźwięku, że to się udaje usłyszeć.
2. Już w latach osiemdziesiątych porównywano między sobą odtwarzacze CD i okazało się, że nie można odróżnić odtwarzacza 14 bitowego od 16 bitowego.
3. Już w latach osiemdziesiątych niejaki Bob Carver potrafił odtworzyć w swoich wzmacniaczach brzmienie dowolnego wzmacniacza w taki sposób, że jego wzmacniacz i oryginał były dźwiękowo nie do rozróżnienia. Warto dodać, że ceny wzmacniaczy Carvera to były ułamki cen oryginałów.
Natomiast obecnie mamy rok 2014 i od tamtych czasów technika poszła naprzód. No cóż. 30 lat to w technice szmat czasu. Przez ten czas w audio zdołano rozwiązać wszystkie problemy, udoskonalić podzespoły i układy do tego stopnia, że śmiało można powiedzieć, że osiągnięto i przekroczono już bardzo dawno doskonałość, a obecnie jakość sprzętu audio jest na poziomie boskim i nic już się nie da poprawić.
Jakość dźwięku z odtwarzacza za 300 dolarów oraz ze wzmacniacza za 300 dolarów (choć są tacy, którzy twierdzą, że to jest około 150 Euro za element toru audio) to granica cenowa sprzętu hi-fi którego jakość jest już tak dobra, że przy pomocy słuchu nie można już zauważyć jakichkolwiek niedoskonałości.
Jednym słowem kupując wzmacniacz za 1000 zł i odtwarzacz za 1000 zł. jakiegoś solidnego producenta sprzętu hi-fi mamy jakość idealną, którą można poprawić i zmierzyć tą poprawę, ale usłyszeć tego się już nie uda.
Jedynie kolumny są obecnie na etapie epoki kamienia łupanego i to w kolumnach jest potencjał na poprawę jakości. Dla zainteresowanych: nawet całkiem dobre i drogie kolumny (przedział cenowy 15 tyś zł. za parę) przy graniu z głośnością na poziomie 85 dB dla częstotliwości 30 Hz wprowadza zniekształcenia na poziomie... 100%. Dla ścisłości - poziom jest ustawiony na 95 dB w zakresie 20-5000 Hz, ale dla 30 Hz kolumny osiągają już tylko 85 dB przy zniekształceniach 100%.
Pytania?