Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

Dingo

Member
Bylem teraz w salonie audi na wymiane oleju to ustawili mi przeglad za 30 000km

30tys? Jaki silnik serwisowales? Wydaje mi sie ze troche zbyt duzo. Ja robie przeglad co 12 miesiecy a zmiane oleju ustawiaja mi na 15tys.

Przy przebiegach do 15tys km rocznie audi zaleca zmiane oleju co 15tys lub co rok. Przy duzych przebiegach autostradowych i nieregularnych przegladach zalecana max zywotnosc oleju to 30tys km.
 

werf

Active member
Bez reklam
30tys? Jaki silnik serwisowales? Wydaje mi sie ze troche zbyt duzo. Ja robie przeglad co 12 miesiecy a zmiane oleju ustawiaja mi na 15tys.

Przy przebiegach do 15tys km rocznie audi zaleca zmiane oleju co 15tys lub co rok. Przy duzych przebiegach autostradowych i nieregularnych przegladach zalecana max zywotnosc oleju to 30tys km.

A gdzie tak zaleca ?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
lolo2 tak jak napisałem i koledzy wyżej podkreslili, że olej użytkowany w pewnych warunkach ( jazda na krótkich odcinkach, obciążony silnik, agresywna jazda) powoduje że szybciej się zużywa i traci swoje właściwości. Olej to nie tylko środek smarny, bo gdyby tak było to byśmy mogli zalewać Kujawskim, ale posiada sporo innych dodatków uszlachetniających powodujących wymywanie silnika z nagarów i szlamów, odpornośc na skrajne temperatury czy utlenianie, środki konserwujące uszczelnienia itd. Ludzie trzymają się sciśle książek serwisowych, a później zdziwienie że silnik przegrzany, pierścienie pozapiekane a w bagażniku trzeba wozić bańkę z olejem bo tak szybko jest przepalany. Zobacz kolejną kwestię jak producenci się zabezpieczają. Ja wczesniej miałem Mazdę 6 i w ksiązce było napisane że dopuszczalne zużycie oleju to 1L/1000 km. W silnikach FSI, TFSI też masz podobną normę, więc uważasz że zdrowy silnik powinien tyle oleju przepalać bo tak podaje producent? Ja zawsze zmieniam olej co rok lub co 10-12 tys km. To nie jest drogi zabieg, a zawsze pewność że nie odbije to mi się czkawką. Poczytaj w necie i każdy mechanik Ci powie, że przebiegi rzędu 30 tys od wymiany do wymiany to można między bajki włożyć. Są nawet i tacy co uważają że w silniku nie ma konieczności wymian oleju:blagam:
 

sul76

New member
Nie mozliwe aby co 10 000km olej byl do wymiany. Co z ciezarowkami? Co tydzien musialyby jezdzic na serwis. A jakos tam olej wytrzymuje kilkadziesiat km czy nawet 100tys.
Bylem teraz w salonie audi na wymiane oleju to ustawili mi przeglad za 30 000km
Witam,
spójrz na pojemność silnika i ilość oleju w ciężarówkach oraz na sposób użytkowania - stałe prędkości obrotowe i tysiące km.
BMW też proponuje wymianę co 30000km - bo w testach daje to niższe koszty serwisowania - bardziej opłacalny zakup.
Jak chcesz użytkować do 100000km to właściwie każde auto wytrzyma, ale później to będzie niesprzedawalny złom.
Dlatego po pewnym czasie zabraknie kolejnych właścicieli tych złomów i auta będą niesprzedawalne, bo będą wymagać ciągłych napraw.
Oleje przez filtry DPF są coraz słabsze, bo pozbawione wielu środków smarnych/zatykających ten filtr.
Ja wymieniam co ok.11000km i robię to dla siebie, bo dbam o samochód, a poza tym uważam że łatwiej będzie mi go sprzedać.
Ktoś kto wierzy w wymiany co 30000km nie ma pojęcia o mechanice, uwierzył w marketing lub po prostu ma to gdzieś.
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Nie przesadzajcie z tymi 10 tyś km.
Okresy podawane przez producentów i tak są tymi "bezpiecznymi" dla silnika.
Nie patrzcie jedynie na nasze rodzime podwórko, gdzie statystyczny Kowalski wymienia raz w roku, bo tyle km przejedzie.
W każdym aucie zmieniłem co +/- 20 tyś (w moim przypadku kilka razy w roku) i z żadnym autem nic się nie działo, 2 spośród nich mają już nalatane powyżej 500 tyś km, a obecni wlaściciele bezproblemowo nimi jeżdżą.
 

sul76

New member
Nie przesadzajcie z tymi 10 tyś km.
Okresy podawane przez producentów i tak są tymi "bezpiecznymi" dla silnika.
Nie patrzcie jedynie na nasze rodzime podwórko, gdzie statystyczny Kowalski wymienia raz w roku, bo tyle km przejedzie.
W każdym aucie zmieniłem co +/- 20 tyś (w moim przypadku kilka razy w roku) i z żadnym autem nic się nie działo, 2 spośród nich mają już nalatane powyżej 500 tyś km, a obecni wlaściciele bezproblemowo nimi jeżdżą.
Witam,
20000 to jeszcze nie tragedia, ale zależy od sposobu użytkowania.
Turbodiesel+DPF+start&stop i do tego użytkowanie na krótszych trasach to wymiana winna być co max.10000km.
Interwał co 30000km to świadome niszczenie lub obniżanie cyklu życia produktu.
Pzdr
 

Henry

Active member
Bez reklam
Mimo iż mam DPF, system S&S.... to nie wiem co to jest ;)
95% przebiegu to trasa,
Dla diesla z turbiną i dużą mocą znacznie gorsze jest jeżdżenie na niskich obrotach i wysokim biegu, auto ma swoje "dostać", znikną wtedy problemy z DPFem, sprzęgło dłużej posłuży, a przede wszystkim sam silnik będzie w lepszej kondycji.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Każdy ma swój rozum i zmienia olej kiedy uważa i na jaki uważa:) Ja osobiście wolę wydać te 120 zł za bańkę oleju i zmienić co 12 tys km. Na pewno producent nie dba o to żebyśmy bezawaryjnie jeździli autem 20 lat i więcej.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Krzychu, ale uważasz, że ustalając takie a nie inne cykle, dając coraz dłuższe gwarancje strzelaliby sobie sami gola?
Te cykle podane w książkach serwisowych i tak są bezpieczne, to trochę jak z lekami bez recepty ;)
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Niekoniecznie. Producenta auta czy nawet producentów sprzętu RTV itd. interesuje żeby sprzęt nie nawalił na gwarancji, a później już Nas mają w nosie. Przecież komu zależy żeby auto bezawaryjnie jeździło 30 lat? Ani producentowi, ani całej branży związanej z motoryzacją. Czy przy dzisiejszej technice nie można by było wyprodukować auta idealnego, z blachą jak miały Audi w latach 80-90's, z silnikami niewyżyłowanymi które by przejechały po 1 mln km? Tylko po co. Producent by sobie sam strzelił w stopę. Tutaj liczy się tylko cięcie kosztów, bo po jakie licho ma klient przyjeżdżać na gwarancji z wymianą oleju po 15 tys km, jak może co 30 tys km. A to że silnik po przekroczeniu 200 tys zaczyna żłopać olej wiadrami, to już nikogo nie interesuje poza machanikami i producentem części zamiennych. Na auto jest przewidziany okres powiedzmy 10 lat i tyle ma wytrzymać. Zobacz nawet co ile zaleca się wymiany różnych rzeczy w aucie? Filtr powietrza co 60 tys , płyn chłodniczy niekiedy bez okresowej wymiany, nawet wzmianki o oleju w skrzyni biegów, normy poboru oleju po 1-1,5L/1000 km, więc jak tu wierzyć że producent chce dobrze dla klienta i żeby auto jeździło długo i szczęśliwie?:razz: To samo masz teraz z lodówkami, pralkami, TV itp. Po gwarancji na ogół szlak je trafia. Osobiście pomimo konstrukcyjnie nowszych silników ja nie mam zaufania do olejów lekkobieżnych 5W30 lub 0W20, przecież tam film olejowy jest bardzo cieniutki i łatwy do zerwania, a sam olej jak woda.
 

Dingo

Member
A gdzie tak zaleca ?

W instrukcji obslugi ;) Jako ze nie mam swojej pod reka to podepre sie linkiem do oficjalnej strony Audi.

Recommended for:
Less than 10,000 miles per annum
Mainly city/town centre driving
Short journeys

Oil-change service: Fixed to every 9,000 miles/ 1 year

More than 10,000 miles per annum
Motorway and main road driving
Mainly longer distance journeys

Oil-change service: Variable to a maximum of 19,000 miles*/ 2 years
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
A to sa ustawienia zrobione przez audi centrum gdansk:



Zobacze z ciekawosci w ksiazke serwisowa, chyba powinienem gdzies ja miec.
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
Niekoniecznie. Producenta auta czy nawet producentów sprzętu RTV itd. interesuje żeby sprzęt nie nawalił na gwarancji, a później już Nas mają w nosie. Przecież komu zależy żeby auto bezawaryjnie jeździło 30 lat? Ani producentowi, ani całej branży związanej z motoryzacją. Czy przy dzisiejszej technice nie można by było wyprodukować auta idealnego, z blachą jak miały Audi w latach 80-90's, z silnikami niewyżyłowanymi które by przejechały po 1 mln km? Tylko po co. Producent by sobie sam strzelił w stopę. Tutaj liczy się tylko cięcie kosztów, bo po jakie licho ma klient przyjeżdżać na gwarancji z wymianą oleju po 15 tys km, jak może co 30 tys km. A to że silnik po przekroczeniu 200 tys zaczyna żłopać olej wiadrami, to już nikogo nie interesuje poza machanikami i producentem części zamiennych. Na auto jest przewidziany okres powiedzmy 10 lat i tyle ma wytrzymać. Zobacz nawet co ile zaleca się wymiany różnych rzeczy w aucie? Filtr powietrza co 60 tys , płyn chłodniczy niekiedy bez okresowej wymiany, nawet wzmianki o oleju w skrzyni biegów, normy poboru oleju po 1-1,5L/1000 km, więc jak tu wierzyć że producent chce dobrze dla klienta i żeby auto jeździło długo i szczęśliwie?:razz: To samo masz teraz z lodówkami, pralkami, TV itp. Po gwarancji na ogół szlak je trafia. Osobiście pomimo konstrukcyjnie nowszych silników ja nie mam zaufania do olejów lekkobieżnych 5W30 lub 0W20, przecież tam film olejowy jest bardzo cieniutki i łatwy do zerwania, a sam olej jak woda.

Musisz też być świadomy że takie interwały nie są pokierowane cięciem kosztów a w głównej mierze spełnieniem normy emisji spalin . To z tych rzeczy podstawowych : )

W instrukcji obslugi ;) Jako ze nie mam swojej pod reka to podepre sie linkiem do oficjalnej strony Audi.

Recommended for:
Less than 10,000 miles per annum
Mainly city/town centre driving
Short journeys

Oil-change service: Fixed to every 9,000 miles/ 1 year

More than 10,000 miles per annum
Motorway and main road driving
Mainly longer distance journeys

Oil-change service: Variable to a maximum of 19,000 miles*/ 2 years

No tak dokumentacja z runku angielskiego ,pewnie wiesz że jak zmieniasz interwał nie wdając się w szczegóły masz do wyboru .
1 EU
2 UK
3 USA
4 Reszta świata
Z tego co pamiętam VW Audi w PL nie zalecały long-life jakieś 10-15 lat z powodu zbyt zasiarczonego paliwa ON .
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Musisz też być świadomy że takie interwały nie są pokierowane cięciem kosztów a w głównej mierze spełnieniem normy emisji spalin . To z tych rzeczy podstawowych : )

No ok, tylko nie rozumiem co ma norma emisji spalin do częstotliwości wymiany oleju?:niewiem: Czy zmieniając olej częściej lub rzadziej ta norma ulegnie zmianie?
 

werf

Active member
Bez reklam
No ok, tylko nie rozumiem co ma norma emisji spalin do częstotliwości wymiany oleju?:niewiem: Czy zmieniając olej częściej lub rzadziej ta norma ulegnie zmianie?

Widzisz ma i to dużo , w momencie procesu homologacji trzeba wiedzieć ile przez jego założony żywot wyprodukuje się odpadu trudnego do recyklingu . Wybiegając dalej serwisy ASO często wręcz odmawiają wymiany oleju w skrzyniach hydrokinetycznych , w wolnym tłumaczeniu ZF 6HP 8HP.

Co do castrola nie przesadzaj : ) jesteś chyba pod mocnym wpływem prężnie działającego i opłacanego lobby motula i liqui moly którzy są skazani na rynek detaliczny.

Jumper.as krajobraz bajkowy polatał bym chętnie po takich dróżkach : )
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Nie werf, nic z tych rzeczy;) Ja akurat ani Motula, ani LM nigdy nie zalewałem. Dodatkowo nawet Ci powiem że po sieci krążą zdjęcia podrobionego Motula z opisem jak rozróżnić. Swoją opinię opieram w większości na przestudiowaniu różnych wpisów na forach samochodowych (różnych marek) i opiniach ludzi siedzących w temacie olejowym. Są też zdjęcia jak wygląda silnik w środku który był zalewany Castrolem, więc ja bym nie ryzykował, tym bardziej że jest tyle innych produktów. Ja akurat do swojego auta zalewam Valvoline. Wcześniej też zalewałem Penrite czy nawet ELF'a. Mnie kolego daleko do łykania papki marketingowej:p
 

jumper.as

New member
Drogi drogami, ale bardziej chodzilo mi o te auta na zdjęciach pod śniegiem. Właściele tych samochodów będą musieli poczekać do wiosny żeby się do nich dostać. Teraz znów pada więc znowu będę miał noc nie przespaną...
 
Do góry