Serwis Sony Warszawa Dramat :((((

[robcio1]

Serwis Sony.

Rodzę skontaktować się z rzeczoznawcą ( pokierują cię przez PIH) z dziedziny RTV. Wydają oni wspaniałe i wyczerpujące orzeczenia które
czynią cuda w serwisach a to koszt około 200zł. Korzystałem - dobra
broń jeżeli ma się racje.

 

[martiso]

Rodzę skontaktować się z rzeczoznawcą ( pokierują cię przez PIH) z dziedziny RTV. Wydają oni wspaniałe i wyczerpujące orzeczenia które
czynią cuda w serwisach a to koszt około 200zł. Korzystałem - dobra
broń jeżeli ma się racje.

dzięki za info ale mam cały czas nadzieję, że uda się załatwić sprawę bez takich zabiegów - skontaktowałem się ze sprzedawcą i czekam na pewne decyzje.

 

[czago]

Największym problemem jest mały polski rynek, z którym nikt się nie liczy, a SONY już zupełnie!
Najlepszym przykładem jest fakt, że na większość sprzętu Sony Polska daje 12 miesięcy gwarancji, a w Europie 24 miesiące (w USA nawet 36m) oraz że nie honoruje gwarancji World lub Europe.
Ja kilka lat temu walczyłem w ten sposób z discmanem SONY i niestety porażka, bo wg. autoryzowanego serwisu "zdudnienia i kołysanie dźwięku mieściły się w normie" tyle, że poprzednio na walkmanie kasetowym miałem niesłyszalne a z CD powinno być IMHO zdecydowanie lepiej. Mnie totalnie rozbraja szczerość SONY, bo oni Ci nie piszą, że jest OK, bo każdy widzi (słyszy) że nie jest OK, oni piszą ŻE JEST W NORMIE!!! Tylko co to za normy???
Kompletnie rozbawiła mnie niedawna promocyjna oferta SONY na 5 lat gwarancji Po co komu taka gwarancja skoro kiepski obraz to norma i dudniący dźwięk z kołysaniem też normak: Normalnie poezja...

Jeżeli rozbawia Cię promocyjna gwarancja Sony na 5 lat to napisz jaka firma daje dłuższą na LCD - może rozbawisz i mnie. Co do Gwarancji Europejskiej to jesteś w błedzie: Sony jako jedna z nielicznych firm traktuje Polskę jak Europę - uznaje Gwarancję Europejską:
http://www.sony.pl/view/ShowArticle.action?articlesection=1&article=1175002577055&site=odw_pl_PL

Co więcej, Sony w Polsce zwraca pieniądze wydane na naprawę gwarancyjną dokonaną np. na wczasach w Hiszpanii (jak np. nawali Ci kamera).

Co do dźwięku w walkmanach to nie wypowiadam się, ale nie pisz o kiepskim obrazie w kamerach i TV Sony bo to tak jakbyś napisał, że Mercedesy czy Toyoty to kiepskie samochody, a bolidy F1 mają kiepskie przyspieszenie.

martiso, czekam na dalsze relacje.

 

[martiso]

czago zgodzę się z Tobą nie można generalizować ale sam widzisz, że np. w moim przypadku 5 letnia gwarancja przy takim stanowisku serwisu i "normach" firmy sony jest przysłowiowym picem na wodę. Oczywiście przypadek przypadkowi nie równy ...

btw w czasie świątecznym jak słyszałem w radiu reklame jak mała dziewczyna mówi - 5 lat gwarancji 5 lat ..... to mi się lekko gotowało wszystko

 

[czago]

martiso, masz absolutną rację i dlatego czekam jak zakończy się Twoja sprawa. To niewątpliwie jest bardzo pouczająca lekcja dla wszystkich.
Serwis Sony Poland za sprawą jego szefa już jest nie w porządku i zobaczymy czy będą chociaż potrafili z tego bigosu wyjść "z twarzą" - choć przyznam, że w tej sytuacji to będzie im ciężko.
Zastanawia tylko ten upór w Twoim przypadku podczas gdy w innym opisywanym na tym forum podobno zachowywali sie inaczej.
http://hdtv.com.pl/forum/showthread.php?p=113064#post113064 - anek

robcio1 - chyba dobra myśl.

martiso, i jak tam sytuacja? Czy masz jakieś nowe wieści?

 

[martiso]

tak, tv został wysłany do sprzedawcy wg. zapewnień ma zostać naprawiony )))) nakręciłem film aparatem cyfrowym pokazujący wadę tv, paczka została ubezpieczona i teraz pozostaje mi czekać.

Jak coś będzie wiadomo na pewno napisze

pozdro

 

[ernet]

Wiecie, nie chciałbym się wymądrzać, ale jeśli doszłoby do sprawy sadowej, to ja, od siebie dałbym 3 dni prędzej duuuuuze ogłoszenie o tym do gazety, ze wskazaniem miejsca "rozprawy". A w tytle cos, jak ".. walka z Sony o uszkodzony TV", czy cos podobnego. Wtedy moze by nabrali szacunku do klienta. Też się ta sprawą strasznie %$34&^#*łem, choć mój TV, to ideał.
Podobną walkę miałem z nową Toyotą. Po 400 (sic!) przejechanych kilometrach miałem rowy w tarczay hamulcowej, a Servis zaproponował mi..... przetoczenie tarczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jednak dwa telefony i pisma do głównego servisu w Wa-wie załatwiły sprawę. Wymienili tarczę na nową + nowe klocki.

 

[martiso]

nie ukrywam, że mam taka możliwośc z racji wykonywanego zawodu (dobre żniżki na ogłoszenia w prasie) - narazie czekam cierpliwie na rozwój sytuacji, telewizor jest u sprzedawcy i został przekazany do serwisu

 

[martiso]

dzisiaj zatelefonował do mnie sprzedawca - w środę zostanie wymieniona martryca po wielkich bojach z sony poland udało się ale łatwo nie było ufffffffffffff nareszcie

 

[blackninja]

Napisz koniecznie czy na lepszą.

 

[Kobzik]

dzisiaj zatelefonował do mnie sprzedawca - w środę zostanie wymieniona martryca po wielkich bojach z sony poland udało się ale łatwo nie było ufffffffffffff nareszcie

Martiso!! To wypada się cieszyć z reakcji sklepu - są jeszcze porządni ludzie. Ale Szanowni Forumowicze, prawda jest taka, że SONY juz dawno przestał być postrzegany jako sprzęt z najwyższej półki a o ich serwisie, to już od dawna wiadomo było, że jest to "kupa gówna". Ja też miałem problem z serwisem SONY ale w temacie kamery. I od tamtej pory powiedziałem sobie, że NIGDY juz nie kupię nic od tego beznadziejnego producenta. Więc zróbmy akcję OLEJ SONY i mówmy każdemu znajomemu, żeby nie kupował tego badziewia. Pozdrawiam

 

[Marek-Browarek6]

Martiso!! To wypada się cieszyć z reakcji sklepu - są jeszcze porządni ludzie. Ale Szanowni Forumowicze, prawda jest taka, że SONY juz dawno przestał być postrzegany jako sprzęt z najwyższej półki a o ich serwisie, to już od dawna wiadomo było, że jest to "kupa gówna". Ja też miałem problem z serwisem SONY ale w temacie kamery. I od tamtej pory powiedziałem sobie, że NIGDY juz nie kupię nic od tego beznadziejnego producenta. Więc zróbmy akcję OLEJ SONY i mówmy każdemu znajomemu, żeby nie kupował tego badziewia. Pozdrawiam

Z wyjątkiem discmana (z którego jestem zadowolony) to pozostałe produkty tej firmy, które nieopatrznie nabyłem okazały się niewypalem z powodu dużej awaryjności (pomimo b. wysokiej ceny) i wyjątkowo beznadziejnego serwisu. SONY to już nie ta sama firma co dawniej.

 

[martiso]

moja sprawa z telwizorem lekko się zmieniła, okazało się że matyca do tego tv zaginęła w transporcie i zostaną mi zwrócone pieniądze sprzedawca zaproponował mi 40w4000 i chyba go wezmę pod koniec miesiąca

ogólnie źle nie wyszło

 

[coiler]

Martiso!! To wypada się cieszyć z reakcji sklepu - są jeszcze porządni ludzie. Ale Szanowni Forumowicze, prawda jest taka, że SONY juz dawno przestał być postrzegany jako sprzęt z najwyższej półki a o ich serwisie, to już od dawna wiadomo było, że jest to "kupa gówna". Ja też miałem problem z serwisem SONY ale w temacie kamery. I od tamtej pory powiedziałem sobie, że NIGDY juz nie kupię nic od tego beznadziejnego producenta. Więc zróbmy akcję OLEJ SONY i mówmy każdemu znajomemu, żeby nie kupował tego badziewia. Pozdrawiam

Jak sony to badziewie to co dopiero taki philips ? Zapytaj pierwszego lepszego sprzedawce co sie najwięcej psuje i nie odpowie ci sony...

W Polsce jest jak jest , klient jest panem sytuacji do momentu zapłaty, później sytuacja sie zmienia nie ważne czy to odtwarzacz mp3 za 100zł czy vw pasat za 120 tys zł (dośw. życiowe), Trzeba walczyć o swoje i nie poddawać sie śmierdzielom siedzących na stołkach!!!

 

[tygrys74]

witam,
popieram martiso jeśli chodzi o serwis PRAM w Warszawie. Jedna wielka ściema, nie uznaja napraw gwarancyjnych tłumacząc się serwisem SONY. A zaproponowana naprawa odplatna przewyższa wartość zostawionego u nich sprzętu. Nikomu nie polecam tego serwisu. Jedno wielkie oszustwo, tak jak ktoś z forum napisał wcześniej, ze jesteśmy Panami do momentu zakupu a później to już mogą kopnąć w d.... bo towar sprzedany. Jest w Polsce wiele uczciwszych salonów niż ten w Warszawie. Lepiej wysłąć sprzęt dalej ale ma się pewność, że zostanie naprawiony w ramach gwarancji.

 

[stci]

Muszę dodać że sony nie uznaje w Polsce wad fabrycznych,które uznało w innych krajach. Produkują buble i sprzedają je z pełną świadomością że sprzęt się zepsuje. Rzesza oszukanych przez sony ciągle rośnie, jak widzę.
W USA klienci wnoszą sprawy przeciwko sony ,do sądów. Tam takie firmy mają respekt przed klientem, w Polsce mają nas w nosie.

 

[antonim]

Ostrzycka

Goraco nie polecam "salonu" TVservice na Ostrzyckiej. Ceny wygorowane, a pan za lada, od samego pocztku niesamowicie nieuprzejmy, bez zadnego ataku z mojej strony wyjechal z tekstem "po co pan tutaj przyszedl". Panuje tu mentalnosc PRL. Szczerze obiecuje ze wiecej nie przyjde.