Nie jest lipny. Im bardziej wnikam w ustawienia, tym więcej pozytywów widzę. Skalowania z HD do 4K na dobrym materiale źródłowym jest bardzo dobre. Mój stary LG 42" FHD nie oddawał na kanałach HD tak wiernie szczegółów, jak TCL. Na chwilę obecną mogę stwierdzić jedno - to nie jest TV do sportu - smużenie. Ale obraz, czerń, paleta kolorów, a także dźwięk (!), są naprawdę na dobrym poziomie. No i samo wykonanie - pierwsza klasa. Podświetlenie matrycy jednorodne (to co widać na co dzień, a nie w testach), właściwie brak jakiejkolwiek "zawiechy" w menu. Buforowanie filmów 4K np. z YT przy transferze 20 Mb/s - bez zastrzeżeń. Nic nie tnie, nie zawiesza się. Tylko brak zapowiadanej w materiałach TCL obsługi głosowej wielu funkcji, w tym regulacji głośności. Wyszukiwanie głosowe materiałów YT czy informacje pogodowe działają bez zastrzeżeń.
Co do testów. Faktycznie - nie ma ich. Co jeszcze dziwniejsze - tych telewizorów nie ma już w sklepach, o czym wcześniej wspominałem.