Seria PV60

ArtS007

New member
Bez reklam
Ale się podnieciłeś. Nie ma co. Spokojnie. Gdybyś wysyłał kurierem, to też byś czekał? Może rzeczywiście najlepiej im go zawieź. Co do obowiązku, to nie zawsze trzeba o tym pisać. Po prostu na zdrowy rozsądek powinieneś go zapakować. Czy wszystko, co w życiu robisz, robisz z poczucia obowiązku?

Generalnie problem w tym, że musisz się konkretnie umówić na termin odbioru i już. Historie typu "jutro" traktuj z przymrużeniem oka. Rozumiem Twoje rozżalenie, ale jeśli piszesz, że nie masz obowiązku zapakować, odniosłem się właśnie do tej kwestii.

ArtS :)
 

kredek

New member
Podniecam to się w łóżku z kobietą. Tutaj inny opis pasuje.:p
Tak - kurierem TEŻ BYM czekał, a nawet TYM BARDZIEJ bym czekał - żeby nie było wątpliwości co i w jakim stanie jest pakowane do paczki. Zresztą... nie ma za bardzo zwykle kto mi pomóc włożyć coś tak dużego jak plazma do pudełka, więc... tym bardziej bym czekał.:D
Co do obowiązku: robię w życiu to co uważam za ROZSĄDNE. Po drugie - jak ktoś mnie dobrze traktuję, to ja traktuję go 2x lepiej. Jeśli natomiast ktoś mnie źle traktuje - staram się 5x gorzej.:p :mrgreen:
I żadnych terminów nie traktuję "z przymrużeniem oka". Stąd się bierze szeroko w świecie "reklamowana" nasza "słowność": że tzw. "większość" Polaków słowa wypowiadanego nie ceni: rzuca je, ot tak, na wiatr - "umówiłem się na 17? i co z tego - nie mógł Pan poczekać 3 godziny aż przyjdę?":twisted: I tępię takie prostactwo. I nie zgadzam się na nie.
Czy wszystko robisz w życiu "z przymrużeniem oka"?:rolleyes:
Nawet jeśli, to ja - nie.;) :D

P.S. O dalszym rozwoju wypadków - dam znać.:-D 8)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

ArtS007

New member
Bez reklam
Przymrużenie oka znaczyło, żeby nie traktować takiego umawiania się poważnie, bo ono jest niepoważne. I usunąłem cytat mojej wypowiedzi.

ArtS :)
 

kredek

New member
Aha - cytat miałem usunąć po odpowiedzi, na koniec edycji, ale... zapomniałem. Moja wina.:(
Co do umawiania się - problem w tym, że ja z góry nie zakładam, że ktoś kto się ze mną umawia, że jest niepoważny.
Choć jak widać, w tym przypadku Twoje założenie było bliższe prawdy, niestety...:(
Pozdrawiam.;) :D
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Moje przymrużenie oka jest wynikiem Twoich wcześniejszych doświadczeń. Na dzień dobry nie miałbym powodu nie wierzyć, że serwis się nie zgłosi na umówiony termin.

ArtS :)
 

kredek

New member
No to nie mam plazmy (pv60) i czekam na plazmę (pv70).:D
Swoją drogą, wg serwis różnorakie opinie krążące o wersji modułu 41.04 wynikają z faktu, że soft ten jest... NIEOFICJALNY!:eek:
 

kredek

New member
kowal510 napisał:
A tak swoją drogą znikneły z strony Panasonica PV70, a pojawiły się nowe może ci wymienią na nowy PV80?

Nie - dostanę pv70: nowy, z nową gwarancją.
PV70 przerzucili do "archiwum", dziwne, bo w sklepach jeszcze są.
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Panasonic zawsze zawiera oficjalną ofertę. PV70 to już wyprzedaż ubiegłosezonowego modelu. Dlatego trafił do archiwum.

ArtS :)
 

slimak

New member
Bez reklam
kredek napisał:
Dla tych co nie wierzą w istnienie wężów w 42pv60 i że są one wynikiem słabego sygnału (również foty z NG HD) oraz że są "niewidoczne" - proszę:
http://kicur.ovh.org/waz1.jpg
http://kicur.ovh.org/waz2.jpg
http://kicur.ovh.org/waz3.jpg
http://kicur.ovh.org/waz4.jpg
http://kicur.ovh.org/waz5.jpg
http://kicur.ovh.org/waz6.jpg
http://kicur.ovh.org/waz7.jpg

Te ostatnie są trochę nieostre (aparat nie ustawił dobrze ostrości, a poza tym bez lampy był stosunkowo długi czas naświetlania) - jednak wężo-plamy widać dobrze.
Są to INNE węże niż purpurowe na euro i component (np. Egzorcyzmy ER), tam węży po wymianie modułu na 41.03 nie miałem.
Natomiast na wejściu HDMI co się dzieje... to widać.:hmm: No chyba że ktoś dalej nie widzi - tu już radzę się udać do specjalisty.:mrgreen:


Ani na starym module 41,01 ani na nowym 41,04 nie miałem takich objawów ( na żadnym wejściu) nawet jak puszczałem jakiś tandetny Divx. Ty nie masz węży, tylko masz popsuty telewizor!!




P.S. Podsumowanie nowego modułu 41,04 po 2 tygodniach oglądania.
Obraz jest ostrzejszy, przez co na gorszych kanałach widać minimalnie mocniej szumy/ziarno. Po włączeniu na gorszych kanałach MPEG NR na minimum wszystko wraca do normy.
Węży od 2 tygodni nie widziałem pomimo oglądania kilku „zielonych” filmów (np. Matrix) na słabych kanałach. Bródno zielone powierzchnie na zaszumionych kanałach w najgorszym przypadku są z lekko fioletowym szumem na całej powierzchni.

Przypominam, że u mnie moduł był przeprogramowany, a nie wymieniony (tak twierdzi serwis). Ponieważ wszystkie ustawienia serwisowe zostały takie same jak w 41,01 myślę, że rzeczywiście tak było.
 
Ostatnia edycja:

kredek

New member
slimak
po pierwsze - nie wiem jak jest na 41.04, ale...
po drugie - napiszę dlaczego jedni (piszę o 41.03) piszą, że mają węże, inni przysięgają, że nie mają.
Napiszę o tym, ale dopiero... jak dostanę nowy tv, nie chciałbym zapeszać.

Obiecywali, wzięli TV, a teraz dzwoni gostek z W-wy, że... ODDADZĄ STARY I NIE WYMIENIĄ.
Normalnie jakieś jaja to są i muszę iść do sądu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

TVaha

New member
witam wszystkich posiadaczy panasów pv60. zwracam się do Was z pytaniem, czy warto kupić ten model w wersji powystawowej za 2/3 (a nawet do 1/2) ceny z 12 miesięczną gwarancją? (tyle daje sklep, w którym mam dokonać zakupu). zakładam, że sprzęt jest bez wad na starcie i czy warto zaoszczędzić na 12 miesiącach gwarancji? jak bardzo usterkowe są te telewizory? albo jaki jest przykładowy koszt naprawy najczęstszych usterek tego modelu? czy w przypadku tak zaawansowanej technologii tylko wymiana wchodzi w grę?
 

dnc

Moderator
VIP
Jako posiadacz tego TV odpowiedam Ci:
NIE.
Jest za stary model. Jeśli już nawet nie opłaca się PV70 kupować to co dopiero PV 60. Nawet z gwarancją na starcie masz 2 lata stary TV!!! To dużo.
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Powystawowy ma na pewno duży przebieg. Wiele zależy od ceny. 1/2 ceny to za mało, abyśmy mogli przesądzać o czykolwiek. Podaj kwotę.

ArtS :)
 

TVaha

New member
cena za ten 42pv60 to 2200zł i 12 miesięczna gwarancja. jeśli mówicie o przebiegu (używalności) to z tego co wyczytałem we wcześniejszych postach to można sprawdzić czas jego używania (to zrobiłbym przy zakupie). pytanie tylko, ile musiałby być używany, żeby nie było warto (przy tej cenie)?
szczerze to nie zależało mi na zakupie nowego sprzętu, ale jak zobaczyłem tą cene, to zapomniałem racjonalnie myśleć ;) dlatego w moim przypadku jest tak, że albo kupie ten konkretny model, bo nigdzie nie dostane 42 cali w tej cenie, albo pozostane przy obecnym crt 25`` i będę czekał na full hd, w cenie bliższej mojej kieszeni :)
 
Ostatnia edycja:

ThYX

New member
Mam inną propozycję: idziesz do MediaMarktu, kupujesz LCD za 2700, robisz dodatkowo zakład za 1600 zł na Niemcy (stawka 1 : 1.7) czyli można wygrać 2720. Jeśli Niemcy wygrają to wygrywasz w zakładach buchmakerskich 2720 czyli tv kosztował ciebie 1600 zł, jeśli Polska wygra to Media zwraca kasę za tv czyli poniosłeś tylko koszty zakładu więc 1600 zł. Tak więc tv kosztuje wtedy Ciebie ... 1600 zł..

Z drugiej strony LCD to nie plazma :)))))
 

TVaha

New member
czyli co, nie kupować? :/ myślałem, że to dobra oferta...

najniższa cena za 42pv8 to 2800zł w sklepie noname (w necie) :(
 

TVaha

New member
Panowie (i Panie jeśli też są na tym wątku), to jak? kupić tą plazmę, czy nie? tak jak pisałem wcześniej, tylko ta oferta wchodzi w grę (z racji ceny), więc jeśli nie ta to narazie nie kupie tv. jaki czas "używalności" dyskwalifikuje plazmę przy zakupie jako "nowa"? czy ten czas, co się wyświetla w trybie serwisowym, można w jakiś sposób (mniej lub bardziej skomplikowany) zmieniać ręcznie, aby ukryć rzeczywisty "przebieg"?
 
Do góry