witam,
to mój pierwszy post na tym forum i chociaż nie mam w zwyczaju pytać o głupoty to niestety musze się wyżalić. Oczywiście jak wielu szukałem i szukałem czytając 2 tygodnie w kółko o Sharpach, Samsungach, Sonych
itp. itd. Niestety każdy TV ma coś co mi się nie podobało i stwierdziłem, że nie wydam 1k zł więcej skoro i tak prawie nie widać różnicy. Być może nie wytrzymałem natłoku informacji i podjąłem błędna decyzje o zakupie 37 R81B ale ten TV mnie poprostu szokuje. Niestety w negatywnym sensie. Myślałem ze sporo o nim wiem ale moja wiedza została szybko zweryfikowana przez podłączenie go w domu do kablówki. Pomijam takie rzeczy jak:
- opóźniony start (pierwszy raz to chyba z 5 razy wcisnąłem POWER) - da się przeżyć
- przełączanie MENU i programów masakra - j.w.
Ale najbardziej zawiódł mnie obraz. Kolory jak kolory chociaż skóra jest jakaś plastikowa i wygląda jak wyprane zdjęcie w Photoshopie. Druga rzecz to to że obraz np. samo logo stacji na TVP2 jest strasznie poząbkowane na VIVA już nie tak bardzo (od czego to zależy). I na koniec najgorsze to o czym czytałem, że ten TV ma „trochę” gorsze algorytmy przetwarzania ruchu ale to co ja widzę to jest totalna porażka. Tego się nie da w ogóle oglądać bo ruch ręką zostawia ślad na połowie ekranu. Jak oglądałem ten TV i Sharpa RD2E obok to nie widziałem tam znaczącej różnicy pomiędzy nimi (oba sygnał z kablówki cyz co oni tam mają). I ostatni minus to jakaś mora na obrazie powodujące jego niekrystaliczność pojawiająca się raz mniej raz bardziej. Czy z tymi N-kami jest rzeczywiście dużo lepiej zwłaszcza jeśli chodzi o to smużenie podczas ruchu?
Do plusów tego TV mogę tylko na razie zaliczyć całkiem niezłą współpracę z najgorszą na rynku konsolą pod względem graficznym WII. Tu myślałem że będzie gorzej. No ale nie będę cały dzień grał na WII.
Najsmutniejsze w tym jest to że to nie ja jestem wyczulony ale nawet mojej żonie strasznie to przeszkadza i nie wiem czy go nie oddam lub wymienię (na co?) lub w najgorszym przypadku sprzedam.
Przy okazji mam ostatnie pytanie co podpiąć żeby zobaczyć tą magię HD i jakość tego TV na maksa? Może to go uratuje.
Czy sygnał w natywnej rozdziałce z kompa to już będzie to samo co odtwarzacz HD?
Sorki za przydługi post ale może czegoś jeszcze nie wiem i będzie w stanie mnie naprowadzić co jest nie tak.
Obecnie żałuję że nie zamówiłem jakiejś prezentacji w domu bo napewno bym nic nie kupił. Może plazme.