Wygląda na to, ze panowie na prędce spakowali tv, ale zapomnieli o reszcie. Albo stał na półce i korzystali, skoro pilot był osobno, ale wyciągnęli z zaplecza, tzn. z serwisu 
RTV MAX - brak gwarancji
- Thread starter zbynio70
- Rozpoczęty
cena czyni cuda.....
Dokładnie jest tak jak piszesz - nie ma innej opcji.
SDman
Banned
Witam,
z UK to najczęściej ściąga się wyprzedaże, a tu jak wiemy z naszego podwórka
o "nówce" można zapomnieć. Ostatnio Saturn i MM nazwał ten dział Outlet.
Sposób jest jeden w menu serwisowym odczytać ilość godzin przepracowanych przez TV.
Pozdr.
Przysłali rachunek czy paragon ?Proszę sprawdzić kiedy Pan zapłacił firmie kurierskiej lub przelewem do nich -jeżeli rachunek lub paragon jest po miesiącu wystawiony znaczy kombinowali ostro lub szukali gdzieś podobnego modelu żeby kupić i wystawić papier.Proszę dokładnie sprawdzić dowód zakupu bo może symbol być inny lub nie jest fiskalizowany (tak robią z rachunkiem imiennym)wystawiają papier a w firmie nie fiskalizują go !!!A to jest sprawa karno skarbowa już i nie ma lekko -chłopaki mają problemy można to zgłosić do US !!
Dokładnie trzeba zobaczyć licznik i wiemy ile tv grał i podejmować wtedy decyzję o kupnie...
Przysłali Fakture vat imienną z dnia zakupu .
Attachments
Ostatnia edycja:
Ja w ciagu paru lat kupiłem u nich całe kino i ze 3 porządne TV. Zawsze był problem z dotrzymaniem terminu mały i nigdy nie było gwarancji. Faktura zawsze była. Ale cena bili wszystkich innych znacznie. Faktycznie obsługa kiepska ale to myśle z racji skali, przewalają to w wielkich ilościach.
Co do uczciwości to miałem taki przypadek ze dałem zaliczkę 100 pln za coś co mi ściągali na zamowienie za 1000. Przy odbiorze na szybko zapłaciłem 1k zapominając o zaliczce. Zorientowałem sie po 4h zadzwoniłem, nie miałem żadnego kp ze zapłaciłem 1k a nie 900. Gość mówi przelicze kasę wieczorem i zobaczymy ci mi sie zgodzi, poprosił o tel następnego dnia. Myśle, no to po stówie.
Następnego dnia dzwonię, gość mówi zgadza sie mam 100 za dużo, zapraszam.
Także, szacun.
a.
Co do uczciwości to miałem taki przypadek ze dałem zaliczkę 100 pln za coś co mi ściągali na zamowienie za 1000. Przy odbiorze na szybko zapłaciłem 1k zapominając o zaliczce. Zorientowałem sie po 4h zadzwoniłem, nie miałem żadnego kp ze zapłaciłem 1k a nie 900. Gość mówi przelicze kasę wieczorem i zobaczymy ci mi sie zgodzi, poprosił o tel następnego dnia. Myśle, no to po stówie.
Następnego dnia dzwonię, gość mówi zgadza sie mam 100 za dużo, zapraszam.
Także, szacun.
a.
SDman
Banned
Witam,
lepiej się tego ująć nie dało, szacun byłby jakby dali malutki gratisik.
Pozdr.
przecież od razu widać że jak to sie mówi cios tu śmierdzi , jak myślę wszystko jest ok do momentu jak się coś popsuje , wtedy jest problem . po drugie jeżeli sprzęt jest nowy ale po naprawach ( z tego co sie orientuje to maja sprzęt który np zwrócili klienci ktoś to naprawia bo sie opłaca jeszcze i potem sprzedają za nizszą cenę , inna sprawa że raczej są to produkty z zagranicy i dlatego jest problem z gwarancją ) jesli komuś to nieprzeszkadza to ok , gorzej jak ktoś daje się nabrać na niską cenę a myśli że kupił na 100% nowy sprzęt
...może niektórzy inaczej pojmują uczciwość... dla mnie zrobili to co powinni zrobić i mało tego powinni przeprosić, bo nie Kolega a oni sami powinni zauważyć, że dostali wcześniej zaliczkę... żenada..
No a próbował ktoś reklamować kupiony w tej "firmie" zakupiony sprzęt? Jak serwis producenta podchodzi do tego? Może jednak sama karta nie ma znaczenia. No ale jednak powinna być.
A z drugiej strony, jeżeli faktura na firmę, to trochę zmienia zasady dochodzenia roszczeń od sprzedawcy. Bo kupujący to już nie konsument i nie jest lepiej chroniony.
A z drugiej strony, jeżeli faktura na firmę, to trochę zmienia zasady dochodzenia roszczeń od sprzedawcy. Bo kupujący to już nie konsument i nie jest lepiej chroniony.
No a próbował ktoś reklamować kupiony w tej "firmie" zakupiony sprzęt? Jak serwis producenta podchodzi do tego? Może jednak sama karta nie ma znaczenia. No ale jednak powinna być.
A z drugiej strony, jeżeli faktura na firmę, to trochę zmienia zasady dochodzenia roszczeń od sprzedawcy. Bo kupujący to już nie konsument i nie jest lepiej chroniony.
Też ciekaw jestem czy ktoś miał awarie i reklamował w RTV Max , a drugie to nie faktura na firmę lukaj na foto uważniej .