raty 0% - euro, mm, saturn - gdzie jeszcze?

metanoll

New member
cena jest ważna. obserwując te najpopularniejsze sklepy widać, że cena konkretnej rzeczy jest wyższa niż w sklepie internetowym. ale są różne promocje itp itd, gdzie można w dobrej cenie trafić sprzęt, czyli drożej o kilkadziesiąt złotych co przy 30 miesięcznych ratach jest jak najbardziej opłacalne.
sądzę, że dużo osób kupuje na raty, więc takie informacje przydadzą się jak najbardziej.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Nie ma czegoś takiego jak raty "0" procent. Pieniądze pożycza zwykle bank, który coś sobie za tę usługę liczy. A że sklep wliczy odsetki w cenę towaru to inna sprawa (w większości sklepów da się spokojnie utargować różnicę związaną z odsetkami)...
 

metanoll

New member
cena jest ceną, raty to raty. a to, że w sklepach gdzie takie raty są, ceny są wyższe to już inny temat. tak jak napisałem wcześniej można znaleźć w tych sklepach np. tv w cenie podobnej do sklepów internetowych. policz sobie normalne raty przy niższej cenie to wychodzi duuużo drożej niż z ratami 0%
cóż widzę, że tylko te 3 mają taką ofertę.
 

gadzik3

New member
Dwa razy chciałem cos kupic na raty w RTV euro agd i za kazdym razem miałem płacic do rat 0 % ubezpieczenie. Tak wiec wybrałem zakupy w Saturnie i Mediamarkt gdzie są raty 0% bez ubezpieczenia.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
cena jest ceną, raty to raty. a to, że w sklepach gdzie takie raty są, ceny są wyższe to już inny temat. tak jak napisałem wcześniej można znaleźć w tych sklepach np. tv w cenie podobnej do sklepów internetowych. policz sobie normalne raty przy niższej cenie to wychodzi duuużo drożej niż z ratami 0%
cóż widzę, że tylko te 3 mają taką ofertę.

Po negocjacjach w różnych sklepach ze sprzętem AV (netowych też) mogłem dostać zniżkę 10-15% albo raty 0%. Także te 10-15% to była cena rat "0%", także mieści się to w okolicach kredytu...
 

slawko_23

New member
Bez reklam
cena jest ważna. obserwując te najpopularniejsze sklepy widać, że cena konkretnej rzeczy jest wyższa niż w sklepie internetowym. ale są różne promocje itp itd, gdzie można w dobrej cenie trafić sprzęt, czyli drożej o kilkadziesiąt złotych co przy 30 miesięcznych ratach jest jak najbardziej opłacalne.
sądzę, że dużo osób kupuje na raty, więc takie informacje przydadzą się jak najbardziej.




Był taki sklep lcd-agd.pl miał dobre ceny i co z tego?
 

aiji

New member
Niezależnie od warunków ratalnych-ubezpieczenie ŻADNEGO kredytu nie jest obowiązkowe i mówienie nam,że musimy jest niezgodne z prawem.Niestety,drugą stroną medalu jest to,iż możemy kredytu nie dostać lub zażądają od nas żyrantów-w końcu mieszkamy w Polsce,gdzie konsument jest traktowany jak psie g....o.
Dużo lepiej jest w małych sklepach-zarówno zwykłych jak i internetowych-można sie potargowac i dopiero wynegocjowaną kwotę rozłożyć na raty-tak nabyłem synowi PS3-na 6 rat,bez ubezpieczenia(chcieli,ale odmówiłem-udało się, bo malo rat:!:?)
 

pestek

New member
Również szukam rat 0% i z tego co widzę VOBIS
Vobis.pl - Raty 0 procent
Jeśli to prawda to mój TV wyjdzie na prawdę atrakcyjnie cenowo. Dla porównania ten sam w MM kosztuje 600zł więcej a w saturnie 1600zł wiecej :fool:
Póki co nie znalazłem tańszej oferty na raty.
 

dekiel

New member
Kupowałem wiele razy na raty "0" procent" w rtv euro i raz w tym sklepie nie dla idiotów. Za każdym razem były to rzeczywiście raty "0" procent" czyli jeśli kupiłem coś za 3000 zł to spłacałem 30 rat po 100 zł, i ani grosza więcej. Dodam, że żadnych opłat manipulacyjnych nie było, a opcję ubezpieczenia kwitowałem "nie, dziękuję" a na pytanie dlaczego odpowiadałem "nie bo nie". Jedyną niedogodnością, jaką mnie bank "uszczęśliwił" była karta kredytowa, którą - jako "naszemu najlepszemu klientowi" w promocji " - podarował" bank. Kilka pism wyjaśniło definitywnie moją sprawę, a karta pocięta w kawałki trafiła do wystawcy. Jak mi się udało ustalić w rozmowie telefonicznej, gdzieś w umowie o kredyt była opcja "podarunku" karty kredytowej, po wnikliwym przeczytaniu umowy okazało się, że rzeczywiście taka opcja była. Na wyrost zrobiłem też jeszcze jeden krok - skontaktowałem się z przedstawicielem banku i spytałem o możliwe kary za wzięcie kredytu w ich banku, na co pani odpowiedziała mi, że ich współpraca ze mną skończyła się po wpłacie ostatniej raty. Ponieważ bankom nie wierzę zasady (raz przez jakieś pół roku walczyłem z innym bankiem, również w ramach podarunku w postaci karty kredytowej; zaznaczam, że wygrałem ale co się nawkurzałem to moje), nagranie z rozmowy w spokoju czeka w moim archiwum na ewentualny ruch banku. No nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć...

Ale generalnie kredyty jakie by nie były omijam szerokim łukiem...
 

slawko_23

New member
Bez reklam
Dokładnie, każdy czyta (powinien) umowę, skoro jest 0% to 0%. Jeżeli podpisujecie ubezpieczenia, opłaty wstępne to tylko i wyłącznie można mieć pretensje do siebie. Wiadomo, babka w sklepie tez chce sprzedać ubezpieczenia itp. Jeżeli mówisz nie to powinno to wystarczyć. Bierzesz gazetkę, gdzie mają wyliczoną kwotę raty za dany sprzęt i krótka piłka.
Jeżeli jakimś cudem wziąłeś ubezp to zawsze można w ciągu 10 dni złożyć wniosek o rezygnację (umowa zawarta poza lokalem ubezpieczyciela).
Zbliża się okres wzmożonych zakupów, więc banki czyhają na naiwnych.
 

pestek

New member
nie ma takiej firmy na świecie która za darmo daje 0%.
Koszty zawsze są ukryte.
Z tego co się dowiedziałem to była to oferta promocyjna, krótkoterminowa banku AIG. I już jest nieaktualna choc nie wykluczone wznowienie. Podobnie odpowiedziało mi kilka firm z którymi wcześniej sie kontaktowałem otrzymując info od AIG. Kto ponosi koszty to już nie moja sprawa w kazdym razie były mocno ukryte skoro kupiłem TV w cenie najniższej na ceneo z okularami w komplecie (nie wszystkie sklepy wówczas dokładały, wysłałem kilka zapytań) i za 10rat których suma jest równa cenie i ani grosza więcej (brak opłaty manipulacyjnej, prowizji, ubezpieczenia, o karcie kredytowej tez nic nie wyczytałem w umowie).
jest za to zapis: całkowity koszt kredytu wynosi 0%, rzeczywista stopa oprocentowanie 0,00%
kiki może warto się zainteresować ta promocją zamiast negować realność oferty. ;)

Co do samych kredytów, gdybym mógł kupić za gotówkę to bym tak zrobił, podobnie zresztą z mieszkaniem.:bober:
 
Do góry