Pytanie nowicjuszki- Sanyo z800 + nagłosnienie
Witam,
Bezwstydnie przyznaję, że pojawiłam się na forum z chęci uzyskania korzyści własnych w postaci fachowej wiedzy I dobrej rady doświadczonych forumowiczów. Być może z racji płci lub, co bardziej prawdopodobne, predyspozycji własnych jestem raczej atechniczna i niektóre z tajemniczych pojęć , skrótów i parametrów pozostaną pewnie dla mnie tajemnicą na zawsze.
Jednakże, po szybkiej analizie) dokonałam wyboru projektora i być może tez ekranu. Starałam się nawet brać pod uwagę również inne czynniki oprócz koloru obudowy, faktury, estetyki ogólnej z czego jestem szczególnie dumna J
Mój typ to: Sanyo Z800, ekran Avtek Cinema Elektric 200 lub 240 MG.
Wcześniej użytkowałam Sanyo Z3000 i pozostał wmontowany w podwieszany sufit uchwyt wiec pomyślałam ze będzie w sam raz. Wiem oczywiście, ze obraz nie będzie ten sam ale zadecydowały tu niestety czynniki finansowe. Jasność jest ok., pomieszczenie jest przystosowane i wystarczająco zaciemnione .
Postanowiłam przejść sama przez tortury wyboru sprzętu i z pokorą przyjmę tego konsekwencje tylko dlatego, że odzyskanie bliskiego kontaktu z ukochaną PS3 jest naprawdę Bezcenne! J Filmy i TV w wielkim formacie to jak pewnie wszyscy tu wiemy to tez jedyna słuszna drogaJ
Nie przewidziałam tylko jednego. Ponieważ utraciłam wszelki sprzęt elektroniczny w domu – pomijając ruski TV na korbę J, nie będę miała nic do dotwarzania dźwięku. Myślałam o kinie domowym ( bo tylko to przyszło mi do Glowy), ale posiadając PS3 nie potrzebny mi żaden odtwarzacz ani nagrywarka. Nie chce czegoś bardzo głośnego bo nie lubię gdy cos wyje mi nad głową a basy szarpią wnętrzności. Mieszkam tez w bloku gdzie sąsiedzi nie sa zbyt życzliwi i nie wahają się uzyć Tel. 997. Wcześniej miałam jakieś cuda w kolumnami większymi ode mnie ( nie znam się i nie powiem co to było jakie amplituner i duzo za duze głośniki) i bałam się w ogóle włączyć bo trzęsła się kanapa, podłoga i tylko czekałam aż w środku filmu wejdzie mi do mieszkania wezwany przez sąsiadów GROM.
Tak więc zależy mi bardziej na czystości dźwięku i efekcie przestrzennym niż na mocy. Po za tym nie jestem szczególnym melomanem więc chce żeby to tylko jakoś grało.
Przechodząc do mojego naiwnego pytania: za pomocą jakiego urządzenia/ eń mogę inwestując jak najmniejszą ilość pieniędzy wydobyć dźwięk przy wyświetlaniu TV i ps3?
Za podpowiedzi z gory dziękuję.
PS: myślicie ze dokonałam dobrego wyboru?
Witam,
Bezwstydnie przyznaję, że pojawiłam się na forum z chęci uzyskania korzyści własnych w postaci fachowej wiedzy I dobrej rady doświadczonych forumowiczów. Być może z racji płci lub, co bardziej prawdopodobne, predyspozycji własnych jestem raczej atechniczna i niektóre z tajemniczych pojęć , skrótów i parametrów pozostaną pewnie dla mnie tajemnicą na zawsze.
Jednakże, po szybkiej analizie) dokonałam wyboru projektora i być może tez ekranu. Starałam się nawet brać pod uwagę również inne czynniki oprócz koloru obudowy, faktury, estetyki ogólnej z czego jestem szczególnie dumna J
Mój typ to: Sanyo Z800, ekran Avtek Cinema Elektric 200 lub 240 MG.
Wcześniej użytkowałam Sanyo Z3000 i pozostał wmontowany w podwieszany sufit uchwyt wiec pomyślałam ze będzie w sam raz. Wiem oczywiście, ze obraz nie będzie ten sam ale zadecydowały tu niestety czynniki finansowe. Jasność jest ok., pomieszczenie jest przystosowane i wystarczająco zaciemnione .
Postanowiłam przejść sama przez tortury wyboru sprzętu i z pokorą przyjmę tego konsekwencje tylko dlatego, że odzyskanie bliskiego kontaktu z ukochaną PS3 jest naprawdę Bezcenne! J Filmy i TV w wielkim formacie to jak pewnie wszyscy tu wiemy to tez jedyna słuszna drogaJ
Nie przewidziałam tylko jednego. Ponieważ utraciłam wszelki sprzęt elektroniczny w domu – pomijając ruski TV na korbę J, nie będę miała nic do dotwarzania dźwięku. Myślałam o kinie domowym ( bo tylko to przyszło mi do Glowy), ale posiadając PS3 nie potrzebny mi żaden odtwarzacz ani nagrywarka. Nie chce czegoś bardzo głośnego bo nie lubię gdy cos wyje mi nad głową a basy szarpią wnętrzności. Mieszkam tez w bloku gdzie sąsiedzi nie sa zbyt życzliwi i nie wahają się uzyć Tel. 997. Wcześniej miałam jakieś cuda w kolumnami większymi ode mnie ( nie znam się i nie powiem co to było jakie amplituner i duzo za duze głośniki) i bałam się w ogóle włączyć bo trzęsła się kanapa, podłoga i tylko czekałam aż w środku filmu wejdzie mi do mieszkania wezwany przez sąsiadów GROM.
Tak więc zależy mi bardziej na czystości dźwięku i efekcie przestrzennym niż na mocy. Po za tym nie jestem szczególnym melomanem więc chce żeby to tylko jakoś grało.
Przechodząc do mojego naiwnego pytania: za pomocą jakiego urządzenia/ eń mogę inwestując jak najmniejszą ilość pieniędzy wydobyć dźwięk przy wyświetlaniu TV i ps3?
Za podpowiedzi z gory dziękuję.
PS: myślicie ze dokonałam dobrego wyboru?
Ostatnia edycja: