Ps4 czy warto

pebe86

Member
Bez reklam
Panowie mam problem z PS Store.
Internet wifi działa, test sieci również przechodzi, ale nie mogę wejść do sklepu PS Store. Jest to chyba jakiś problem z modemem (TP Link), bo przy przełączeniu na internet mobilny wszystko hula.
Mój dostawca internetu wypiął się, twierdząc że wszystko jest u niego ok (i w sumie ma rację). Na każdym innym urządzeniu nie mam problemów z netem.
Prześledziłem całą sięć, czytałem o portach, ale dostawca netu twierdzi że oni żadnych portów nie blokują.

Czy mogilbyście jakoś łopatologicznie wytłumaczyć mi, co można jeszcze zrobić? Niestety podłączenie po kablu nie wchodzi w grę.
Modem oczywiście resetowałem, nawet przywróciłem PS4 do stanu fabrycznego (na chwilę pomogło). Niestety problem jest nadal.

EDIT:
Konsola to PS4 fat.
 

pebe86

Member
Bez reklam
Niestety problem występuje od ok. 2 tygodni. Wcześniej wszystko ok. Najśmieszniejsze jest to, że nawet z poziomu konsoli sprawdzając status PS Network pokazuje, że wszystko jest ok. Ale wchodząc do sklepu- ikona ładowania. I tak w nieskończoność...
 

Seizo

Active member
Bez reklam
No to ciach:D:D
 

Attachments

  • 20170303_155521.jpg
    20170303_155521.jpg
    30,2 KB · Wyś: 24

pantomima

Banned
Bo Ty Caparzo preferujesz tylko jeden typ gry .

Mi Horizon srednio przypadl do gustu.Graficznie wyglada swietnie , ale nie wiem jak jest z grywalnoscia .
Poczekam na opinie i moze wtedy sie skusze .
Sama postac latajaca i strzelajaca z luku,cala ta oprawa nie do konca do mnie przemawia.

Np. Nioh spodobal mi sie z filmow wrzuconych na Youtube , ale gdy ogralem demko juz zajawka spadla na ta gre .

Narazie sa 2 gry na ktore czekam , ktore na bank kupie - Mass Effect: Andromeda oraz Tekken 7 . A dalej bedzie widac .
Jeszcze w zapasie mam do ogrania Bloodborne Goty (koniecznie), Dark Souls3 i chyba cos tam jeszcze .
 

Krachu

New member
@pebe86
A gdy łączysz się na PC lub telefonie przez to samo wifi, co łączy się PS4 to psstore działa czy również jest coś nie tak?

@pantomima
A ja na pełnego Nioha ostatecznie się skusiłem i przyznam, że jest to naprawdę świetny tytuł. Walka jest dużo bardziej rozbudowana od Bloodborne, różnorodność itemow, rozwój postaci.. to są naprawdę super aspekty tej gry. Za to w bloodborne podobał mi się 'spojny swiat', tutaj jest podział na 'akty' i osobne questy - co też ma swoje uroki, bo wiem po co idę do przodu - w bloodborne mi to akurat uciekało, chociaż klimat świata był świetny.

@Seizo
Koniecznie daj znać jak tytuł! :)
 

pantomima

Banned
@pebe86
A gdy łączysz się na PC lub telefonie przez to samo wifi, co łączy się PS4 to psstore działa czy również jest coś nie tak?

@pantomima
A ja na pełnego Nioha ostatecznie się skusiłem i przyznam, że jest to naprawdę świetny tytuł. Walka jest dużo bardziej rozbudowana od Bloodborne, różnorodność itemow, rozwój postaci.. to są naprawdę super aspekty tej gry. Za to w bloodborne podobał mi się 'spojny swiat', tutaj jest podział na 'akty' i osobne questy - co też ma swoje uroki, bo wiem po co idę do przodu - w bloodborne mi to akurat uciekało, chociaż klimat świata był świetny.

@Seizo
Koniecznie daj znać jak tytuł! :)

Hmm , moze jeszcze sie przekonam do tej gry , jak mi tu opowiadasz ze jest lepiej niz w Bloodborne ;)
 

Krachu

New member
Hmm , moze jeszcze sie przekonam do tej gry , jak mi tu opowiadasz ze jest lepiej niz w Bloodborne ;)

Wiesz, tyle głów ile opinii :) Bloodborne też ma kilka przewag, nad niohem np.:
- "Spójność świata" - to mi się bardzo podobało, że lokacje były bardzo fajnie ze sobą połączone przez co bardzo fajnie można było wczuć się w klimat.
- wspomniany klimat - to akurat oceniam mniej więcej na równo, ale z przewagą bloodborne. W nioh po prostu jest inny, taki... japoński :)
- system walk z bossami - nie chodzi mi o samą walkę, bo mechanika jest praktycznie taka sama, ale to tyczy się troszkę tej spójności świata. W Bloodborne dochodziło się do bossa, blokowały się za Toba drzwi, po walce blokada znikała i można było wrócić "do świata" i kontynuować podróż. Tutaj walka z bossem jest końcem każdej z misji (jak wspominałem wcześniej, podział na akty/zadania - wybór z mapy świata). Do tego ten koniec jest taki, że wspomniana blokada już nie schodzi - nie można się właściwie cofnąć i kontynuować czyszczenia lokacji - boss musi być na końcu. Nie jest to jakiś duży minus, gdy już się o tym wie, no ale rozwiązanie takie, że mógłbym się jednak cofnąć wydaje mi się lepsze.
- grafika - mimo, że w nioh nie jest zła, to jak wspomniałem jest bardziej "japońska" - kolory są mocniejsze, bardziej nasycone, w bloodborne wszystko było mroczne. Do tego (póki co, nie jestem chyba nawet jeszcze w połowie Nioh) projekty bossów w Bloodborne bardziej mi się podobały graficznie, niż bossowie w Nioh.

Za to w Nioh:
- walka - jest dla mnie po prostu dużo ciekawsza i szybsza. Jest znacznie więcej opcji, niż w Bloodborne. W BB był praktycznie lekki i mocny cios, atak od tyłu, atak z doskoku i atak po przerwaniu ataku wroga (z czego ja korzystałem z pierwszych trzech). W nioh jednak poza atakiem lekkim i mocnym masz dodatkowo 3 różne postawy, które można zmieniać w trakcie walki. NA jednego moba działa postawa niska (szybsze, słabsze ataki), a innego wysoka, na innego średnia. Do tego mamy jeszcze gardę i wiele skilli do odblokowania dla każdej broni, czyli łączenie kombinacji np. przy ataku wroga, jeśli wciśnie się gardę + silny atak (w odpowiednim momencie) to w szybki i fajny sposób "prześlizgniesz się" na plecy wroga i zadasz mi cios od tyłu. Opcji jest naprawdę wiele (pomijam średnią przejrzystość drzewka umiejętności ;)) no ale po prostu jest znacznie ciekawiej.
- używanie różnych broni - to mi doskwierało mocno w BB. Całą grę mógłbym przejść z pierwszą bronią, którą sobie wybrałem, ale w trakcie "zmusiłem się" do zmiany na inną, by po prostu coś zmienić w "gameplay'u". Tutaj broń wypada co chwilę, raz lepsza raz gorsza. poza podstawowymi statami są jeszcze bonusy dodatkowe, etc. etc. Do tego dochodzi jeszcze kowal, u którego możesz przekuwać broń (jeden atrybut na inny losowy), wykuć zupełnie nową itd.
- używanie broni palnej - W BB ja jej praktycznie nie używałem :) w ataku nie robiła nic, do przerywania ataków użyłem chyba jej tylko w walce z ostatnim bossem, a tak było bezużyteczne. Tutaj ta broń jest znacznie bardziej przydatna, dodatkowo trzeba przycelować w konkretną część ciała by zabrać dużo więcej obrażeń. Nawet więcej - broń palna tutaj jest naprawdę silna - łuk jest dobry na słabe moby i ludzi bez hełmu, ale strzelba już potrafi takiego ziomka zabić na 1 strzał. (tylko naboje rzadziej wypadają ;))
- rozwój postaci - tutaj skrótowo, bo widzę, że się rozpisałem na noc ;) poza rozwojem jak w BB, gdzie tchnienia zamieniało się na jedną z 7 (?) statystyk, to tak jak wspomniałem mamy jeszcze skille do kombinacji ataków/skille do wytwarzania magicznych artefaktów/skille do wytwarzania bomb/shurikenów etc. etc.
- fabuła - pomimo tego, że jest pocięta na wybór zadań z mapy i akty, to przynajmniej wiem, o co chodzi. W bloodbornie nie do końca wiem, co było moim celem poza parciem do przodu (co było też fajne ;). Fakt, że poboczne misje są dość... podobne i banalne - a to ktoś zgubił miecz i trzeba odzyskać, a to miejsce X jest nawiedzane, a to ktoś potrzebuje pomocy etc. No ale jakiś cel jest


To tak na szybko, co mi przychodzi do głowy ;)
 

pebe86

Member
Bez reklam
@pebe86
A gdy łączysz się na PC lub telefonie przez to samo wifi, co łączy się PS4 to psstore działa czy również jest coś nie tak?

Działa bez problemu. Powiem szczerze, że mam już***tego dosyć i pomysłów mi brakuje. Dzwoniłem do dostawcy internetu, zmienił IP na publiczne- ponoć to był wcześniej problem z ps store. Ale niestety działa chwilę, i znowu to samo :(
 

pantomima

Banned
Krachu - no niezle streszczenie ;)
Brawo !
Nie mowie stanowczo NIE ,bo pewnie sie skusze ale wczesniej musze ograc kilka innych gier ;)

Co do Bloodborne to masz racje z ta koncowka gry- spartoczyli . Brak powrotu po zabiciu ost. bossa to wielki minus!

Ostatnio mnie to strasznie poirytowalo .
Przechodzilem gre od nowa, ale bedac juz przed ostatnim bossem Germanem odpuscilem sobie jego rozbicie by tylko miec opcje czerpania frajdy z cofania sie do wczesniejszych lokacji i rozbijania wszystkich w pyl :)
Ostatnio naleciala mnie ochota popsztykac sie z nim troszke. Wszamalem 3x pepowine i zamiast wybrac opcje "wypaluj sie stary" przez pomylke,rozped oddalem zycie o_O
Nie musze chyba dodawac jakiej nerwicy dostalem ;)
 
Ostatnia edycja:

Seizo

Active member
Bez reklam
Pograłem około 8 godzin w Horizon więc mogę już co nieco napisać
Grałem na PS4 fat na telewizorze FHD i xd8599 z HDR
Gra od strony graficznej prezentuje się znakomicie. Na pro zapewne jeszcze lepiej. Oprawa jest zróżnicowana. Są miejsca, gdzie jest kolorowo i cukierkowo, a są też miejsca surowe i ponure. Jeżeli ktoś grał w Killzone Shadow Fall to wie czego się spodziewać. HDR, pomimo że tym modelu tv nie jest najwyższych lotów dodaje realizmu i magii. Efekty świetlne wyglądają przepięknie, promienie słońca na skórze postaci, czy przedzierające się w lesie przez mgłę albo blask księżyca, czy światło maszyn odbijający się w nocy od trawy. To wszystko wygląda fenomenalnie. Po przełączeniu gry na TV FHD człowiek ma wrażenie jakby położył szmatę na ekran. Robi się blado i matowo, a sama gra traci naprawdę dużo na swojej jakości. Infamous, czy Uncharted 4 z włączonym HDR nie wyglądają nawet w połowie tak dobrze jak Horizon. Na wielki plus zasługuje tutaj również muzyka, która znakomicie pasuje do świata tej gry. Polski dubbing do najgorszych nie należy. Od strony technicznej również jest bardzo dobrze. Nie odczułem chrupnięć.

Horizon czerpie dużo z takich produkcji jak Wiedźmin, Uncharted, Assassins Creed, czy MGS Grywalność stoi tutaj na bardzo wysokim poziomie. Gra strasznie wciąga i trudno się oderwać. Nie jest to gra w której biegamy i strzelamy na pałę z łuku. Dużą rolę odgrywają tutaj elementy skradankowe i eliminowanie maszyn z ukrycia. W otartej walce z kilkoma mechami zaliczymy po prostu zgona. Maszyny są bardzo zróżnicowane. Z niektórymi wcale nie jest tak łatwo i naprawdę trzeba trochę pokombinować, a w tym celu pomagając różnego rodzaju przedmioty i pułapki.
O samej fabule za dużo nie napiszę bo połowę z tego czasu poświęciłem na zbieractwo, eksplorowanie świata, ubijanie maszyn, zdobywanie kasy, przedmiotów, PD. Co najważniejsze nie było to nudne. Zakładam, że fabuła nie będzie tak porywająca jak np. w The Last of Us, ale zapowiada się naprawdę ciekawie.
To tyle słowem wstępu. Więcej o samej rozgrywce i fabule napiszę po ukończeniu co najmniej połowy gry. Dla mnie Rewelacja i jedna z lepszych gier na wyłączność. Szczerze polecam. Jak ktoś ma pytania to walić śmiało.
 

Attachments

  • HZD.jpg
    HZD.jpg
    84 KB · Wyś: 72

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Która to fotka z załączonym HDR?
Na tej pierwszej nie widać postaci i połowy grafiki, ale jest bardziej klimatycznie, na drugiej widać juz wszystko.
 
Do góry