Ciekawe, że od tego serwis nie wykryje śladów po wodzie?
A ja tym razem troche zartobliwie, mianowicie jak zepsuć 5-cio letni telewizor, ktoremu lada moment konczy się gwarancja 5 lat, tak by uznali awarie i wymienili na nowy? Taki żart oczywiscie, ale zapraszam do pomysłów
Obiecałem informować o postępach mojej sprawy.
Wyczerpały się wszystkie próby polubownego załatwienia sprawy przy wsparciu WIIH i Federacji Konsumentów.
Na niezależnego rzeczoznawcę - Sony się nie zgadza.
Na sąd polubowny - Sony się nie zgadza.
Na merytoryczne porównanie wartości i parametrów zepsutego telewizora do tego proponowanego przez nich na wymianę - Sony odpowiada, że nowy jest lepszy bo ma podświetlenie krawędziowe i 3D (bez komentarza).
Tyle są dla nich warte zapisy gwarancyjne.
Zostaje tylko sąd powszechny. Właśnie przygotowujemy wniosek, a w tzw. międzyczasie zaczynam się rozglądać za nowym - ze zrozumiałych względów nie będzie to Sony.
Sprawa skończona - poległem.
A najlepsze jest to, że sprawy nie przegrałem - sprawy jako takiej po prostu nie było.
Po analizie zapisów gwarancyjnych i parametrów obu telewizorów (mój zepsuty i proponowany na wymianę przez Sony) byłem przekonany o swojej wygranej przed sądem. Dlatego też przez cały czas się dziwiłem, że Sony nie chce się w żaden sposób dogadać. Jak dostałem z sądu informację o terminie rozprawy, to oczami wyobraźni wybierałem już nowy telewizor i ...
Teraz przekazuję Wam za darmo wiedzę, która mnie kosztowała:
- 250 zł - wpis sądowy,
- 1200zł - koszty postępowania (koszty kancelarii prawnej wynajętej przez Sony)
- ponad rok zmarnowanego czasu (w tym większość bez normalnego telewizora)
Moje powództwo zostało odrzucone w całości, ponieważ:
Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.).
Teraz już wiem, że jak chce się z nimi walczyć o swoje to sprawę trzeba by zakładać w Wielkiej Brytanii. Ciekawe, że prawnik z ramienia Federacji Konsumentów, który pisał mi ten pozew też tego nie wiedział.
W całej tej sprawie są też dwa pozytywy:
- wiem więcej niż kiedyś,
- w Sony chyba skończyły się telewizory 40HX800 i załapałem się na HX850.
@HQ150 - dzięki za wsparcie i cenne informacje
Do kosztów zapewne należałoby dodać jeszcze koszty tłumaczenia pozwu.Też tego nie wiedziałem
Ciekawe swoją droga jakie to są koszty w Wielkiej Brytanii???
Rozumiem, że chcesz od nich jakiś droższy model niż zapłaciłeś, bo niby ten droższy ma być "odpowiednikiem" Twojego starego modelu, ale to i tak niezłe rozwiązanie że firma oddała całe pieniądze po tym czasie, nie potrącając ani grosza.
Zgadzam się w 100%. Nawet gdy kiedyś zmuszony byłem zwrócić samochód do osoby od której go kupiłem miałem potrącone pieniądze za ilość przejechanych kilometrów. Smutne ale prawdziwe. W sumie dobrze, że Sony oddaje Ci 100% pieniędzy.
Moje wyrazy współczucia.Sprawa skończona - poległem.
A najlepsze jest to, że sprawy nie przegrałem - sprawy jako takiej po prostu nie było.
Po analizie zapisów gwarancyjnych i parametrów obu telewizorów (mój zepsuty i proponowany na wymianę przez Sony) byłem przekonany o swojej wygranej przed sądem. Dlatego też przez cały czas się dziwiłem, że Sony nie chce się w żaden sposób dogadać. Jak dostałem z sądu informację o terminie rozprawy, to oczami wyobraźni wybierałem już nowy telewizor i ...
Teraz przekazuję Wam za darmo wiedzę, która mnie kosztowała:
- 250 zł - wpis sądowy,
- 1200zł - koszty postępowania (koszty kancelarii prawnej wynajętej przez Sony)
- ponad rok zmarnowanego czasu (w tym większość bez normalnego telewizora)
Moje powództwo zostało odrzucone w całości, ponieważ:
Pozwany jako oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie posiada zdolności sądowej - art. 199 par. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (dz. U. z dnia 1 grudnia 1964 r.).
Teraz już wiem, że jak chce się z nimi walczyć o swoje to sprawę trzeba by zakładać w Wielkiej Brytanii. Ciekawe, że prawnik z ramienia Federacji Konsumentów, który pisał mi ten pozew też tego nie wiedział.
W całej tej sprawie są też dwa pozytywy:
- wiem więcej niż kiedyś,
- w Sony chyba skończyły się telewizory 40HX800 i załapałem się na HX850.
@HQ150 - dzięki za wsparcie i cenne informacje
Dopiero dzisiaj przeczytałem ten "temat"...
Szacunek dla Kolegów za wytrwałość i chęć zmieniania naszej polskiej rzeczywistości...
No i takie przemyślenie - kilka dni temu pojawiła się, nawet na Forum, informacja o słabych wynikach finansowych... :hihi: Sony...