Z ciekawości wszedłem dla przypomnienia na temat o himedii no i większość postów krytycznie wyraża się na jego temat, głownie narzekając na niestabilosc softu, problemy z kopiowaniem
Jeżeli takiego sprzętu chce się używać z jego zaawansowanymi funkcjami (SAMBA, NFS, DLNA/UpnP itp. itd. ) to jednak trzeba się też troszkę "zaawansować". Tymczasem ludziska źle konfigurują routery, mają źle udostępniane pliki pod różnymi systemami w komputerze, mają jakiś sprzęt NAS, który też trzeba w przyzwoicie skonfigurować... Mają też routery 10/100 i dziwią się, że kopiowanie po sieci jest 3-5 MB na sekundę. Jednak gigabitowy sprzęt to już standard...
Notabene zauważyłem, iż niektórzy skarżący się wypisują straszne bzdury, bo nie chciało się im przeczytać instrukcji obsługi.
Nie posiadam HiMedia HD90x, ale testowałem sprzęt i nie zauważyłem jakichś nadzwyczajnych kłopotów. Jako player spisywało się to bardzo dobrze, odtwarzanie plików z NAS D-Linka też było OK. Kopiowanie na wewnętrzny dysk przez sieć jest wolne, ale przecież to nie kopiowanie komputer-komputer, urządzenie nie ma tak naprawdę normalnej karty sieciowej, więc 100 MB na sekundę nie będzie - do kopiowania jest złącze USB 3.0.
Owszem, w pierwszych firmware'ach było sporo bugów (obsługa wew. dysków) i były irytujące, ale sukcesywnie były usuwane i obecnie jakoś o nich nie słychać.
Poza tym warto pamiętać, że z reguły skarżą się ci, którzy mają kłopoty, a zadowoleni ze sprzętu po prostu z niego korzystają...
Z kolei fajnie jak mamy w domu najnowsze rozwiazania typu RTD1186, 3d i inne androidy... Istnieje na to jakas recepta? Powrot do szkoly nie wchodzi w rachube