Płyty cd w stereo

lolek126

Well-known member
Bez reklam
W google pełno zdjęć...:) A jak dożyjemy przyszłego roku to zapewne kolejny wypad będzie do Wietnamu. Byłeś to może coś podpowiesz...znaczącego. Podobno warto być i zwiedzić to miejsce... Ale to nie ten wątek...
A w tle Sinatra sobie śpiewa...😀
 

gitarrra

Well-known member
Bez reklam
To nie są moje opisy, w sensie takim, że to nie moje dzieło, a tworzy to ktoś kto promuje daną płytę danego artysty, ja tylko kopiuje dany opis. Nie będę polemizował, czy to jest światowej klasy trębacz, czy też podwórkowy grajek. Do tych artystów co wymieniłeś jeszcze pogrywa z A. Bocelli.
A propo sprzedanych płyt to taki przykład napiszę obrazujący, że różnie z tym bywa: będę z pamięci pisał, wiec troszkę mogą być różnicę z tym co jest teraz: D. Krall powiedzmy nagrała 10-12 płyt i sprzedała około bodajże 12 mln płyt, wiadomo kim jest ona dla tych co lubią klimaty jazzowe, będę miał okazję ją posłuchać na żywo więc zobaczymy jak to wyjdzie. A teraz coś z popu Adele nagrała 4 płyty i sprzedała około 60 mln płyt z tego jedna płyta około w 30 milionach się rozeszła, bilety na jej ostanie dwa koncerty rozeszły się w 15-20 min. Obie Panie lubię, ale jestem świecie przekonany, ze muzycznie lepiej postrzegana jest D. Krall, pomimo, że mniej sprzedała płyt i nigdy nie będzie miała tylu widzów na koncertach co Adele.
Jeśli to nie Twoje wpisy to tym bardziej nie rozumiem po co je zamieszczasz. Zgaduję ,że jesteś raczej doświadczonym melomanem z wyrobionym gustem więc napisanie kilku słów od siebie raczej nie powinno stanowić problemu.Ja wolę czyjeś subiektywne opinie niż marketingową papkę wydawcy.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że muzycznie lepiej postrzegana jest D.Krall?Ja chyba wiem. Tobie po prostu bardziej podoba się twórczość D.Krall. I właśnie o postrzeganiu muzycznym artysty decydują fani. To oni kupując płyty decydują o popularności wykonawcy.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Jeśli to nie Twoje wpisy to tym bardziej nie rozumiem po co je zamieszczasz. Zgaduję ,że jesteś raczej doświadczonym melomanem z wyrobionym gustem więc napisanie kilku słów od siebie raczej nie powinno stanowić problemu.Ja wolę czyjeś subiektywne opinie niż marketingową papkę wydawcy.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że muzycznie lepiej postrzegana jest D.Krall?Ja chyba wiem. Tobie po prostu bardziej podoba się twórczość D.Krall. I właśnie o postrzeganiu muzycznym artysty decydują fani. To oni kupując płyty decydują o popularności wykonawcy.
Dlaczego tak twierdzę, bo dla wielu tych co słuchają wyłącznie jazzu (ja słucham, ale to nie jest mój konik), ale lubię posłuchać i tych płyt troszkę mam, ale dla wielu bez względu jak ma dobry wokal Adele to i tak ona jest artystką popową , wiec dla wielu "gorsza" , dla mnie jest mega wokalistką ze wspaniałym głosem. A wiesz popularność nie idzie w parze z jakością , bo tak jak pisałem dużo więcej ludzi słucha disco polo, niż np D. Krall, tylko to nie oznacza, że to jest lepsze, bo bardziej popularne. A wkładam opisy bo z wieloma się zgadzam w większym lub w mniejszym stopniu, ale uważam, że to co zostało napisane w dużej mierze się pokrywa , oczywiście dla tych co słuchają danego wykonawcy/zespołu.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Kolejne płyty kupiłem, tym razem to dwie płyty Michała Bajora, pierwsza z nich to Color cafe – przeboje włoskie i francuskie (edycja specjalna).
Artysta postanowił przemieszać swoje muzyczne włosko-francuskie fascynacje i z kilkuset piosenek wybrał dziewiętnaście, które w większości pierwszy raz nagrał na płycie. Fundamentem "Kolor cafe" jest szesnaście premierowo nagranych perełek, które przed laty wykonywali między innymi Dalida, Salvatore Adamo, Marino Marini, Joe Dassin, Sophia Loren czy Edith Piaf. To bardzo zróżnicowany repertuar - od przejmującej "Je sui malade" Dalidy, przez kolorowe "Couleur cafe" Serge'a Gainsbourga czy "Quando, quando" Marino Mariniego, aż po "Hymn miłości" Edith Piaf. Ponadto na prośbę swoich fanów, artysta ponownie zarejestrował medley "Edith" oraz francuską pieśń rozsławioną przez Franka Sinatrę - "My Way". A w prezencie dorzucił jeszcze bonus w postaci "Walca na tysiąc pas" Jacquesa Brela, w wykonaniu z 1986 roku, dzięki któremu stał się rozpoznawalny i popularny jako śpiewający aktor.
W programie albumu znalazły się piosenki wykonane przez artystę , często nowych tłumaczeniach Rafała Dziwisza, ale i utwory z oryginalnymi tekstami włoskimi i francuskimi. Za muzyczną oprawę całości odpowiada Wojciech Borkowski - wieloletni szef i producent muzyczny nagrań Bajora. Aranżacje nawiązują do klimatu minionych epok, ale z uwzględnieniem współczesnych akcentów. Jednak najważniejszą wartością materiału są interpretacje wokalne - dojrzalsze i bardziej pogłębione niż kiedykolwiek przedtem. Michał Bajor tradycyjnie już do piosenkowego kanonu podchodzi z szacunkiem, odciskając na nim piętno własnej indywidualności i wiarygodności.

Druga płyta to Moje podróże to zbiór piosenek opowiadających o latach dzieciństwa w Opolu, debiucie w Warszawie, podróżach po świecie, a nawet o charakterystyce znaku zodiaku (Bliźnięta), spod którego jest artysta. Utwory są jak zawsze bardzo różnorodne, od nostalgicznych i dramatycznych po zabawne, a nawet żartobliwe, wszystkie jednak niezwykle osobiste.
Michała Bajor współpracował na przestrzeni wielu lat z Wojciechem Młynarskim, który nie tylko pisał teksty do jego piosenek, ale także tłumaczył z absolutną maestrią teksty Jaquesa Brela, który był i wciąż jest niesłabnącą inspiracją dla Michała Bajora. Ważnymi postaciami w jego karierze są także kompozytorzy i autorzy aranżacji, Janusz Stokłosa, Włodzimierz Korcz i Wojciech Borkowski. Utwory są jak zawsze bardzo różnorodne, od nostalgicznych i dramatycznych po zabawne, a nawet żartobliwe, wszystkie jednak niezwykle osobiste.

Trzecia płyta to Bond 25, która celebruje 25 kultowych części filmów o Jamesie Bondzie. Składanka zawiera także nową aranżację orkiestrową tytułowego utworu Hansa Zimmera i Billie Eilish „No Time To Die (Theme)”. Album, został nagrany w 2019 roku przez Royal Philharmonic Orchestra w Abbey Road Studios, i zawiera nowe aranżacje 25 kultowych tytułowych, filmowych tematów, w tym "From Russia With Love", "Diamonds Are Forever", "Live And Let Die", "Golden Eye i Die Another Day". To niesamowita historia obejmująca prawie 60 lat kina, opowiedziana poprzez utwory ułożone chronologicznie, poczynając od „Dr. No” z 1962 roku do „No Time To Die” z 2020 roku.

I ostatnia to najnowsza płyta zespołu Wilki – Wszyscy marzą o miłości, która jest jubileuszowym albumem. W tym roku zespół obchodzi 30-lecie kariery. Dobre gitarowe rockowe granie z ważnym przekazem – to klucz do tworzenia materiału, który znajduje odbiorcę w różnym wieku.
„Album „Wszyscy marzą o miłości” powstawał w nietypowych warunkach, nagrania zaczęły się w 2019 roku, jednak ograniczenia związane z covidem skomplikowały prace nad albumem. Muzyka powstała zdalnie, w oddaleniu o tysiące kilometrów. Teksty Roberta Gawlińskiego niosą konkretny przekaz: Wiedziałem jedno - miłość naprawdę pozwala przetrwać najgorszy czas i czułem, że teksty, które napiszę, muszą nieść nadzieję, opowiadać o uczuciach, o bliskości, chciałem pisać sercem. Dlatego „wszyscy marzą o miłości… reszta nie znaczy nic” – to najważniejszy przekaz tej płyty”
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Dla fanów winylu w 2021r ukazał się 3 płytowy album The Best Of Bond...James Bond" na którym znajdują się oryginalne utwory w tym Billie Eilish – No Time To Die .Jedną z moich ulubionych piosenek jest "If You Asked For Me" - Patti LaBelle która pojawia się na napisach końcowych filmu "Licence To Kill"
Jeszcze taka ciekawostka - motyw przewodni napisał Monty Norman i początkowo nosił tytuł "zły znak" ale następnie został przearanżowany przez Johna Barry'ego ,efekt tego był taki że rozpoczęły się procesy sądowe
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Dzisiaj premierę miał nowy świąteczny utwór Sary James - Lovely Christmas


sara.jpg
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Kolejne płyty doszły do kolekcji tym razem pierwsza z nich to płyta A family christmas, którą nagrał tenor Andrea Bocelli wraz ze swoim 24-letnim synem Matteo Bocellim i 10-letnią córką Virginią Bocelli. Płyta ukazała się nakładem Decca / Capitol Records, pokazuje ich wielopokoleniowy talent muzyczny w wielu świątecznych, ulubionych utworach.

Album został wyprodukowany przez nominowanego do wielu nagród Grammy i Oscara kompozytora i producenta, Stephana Moccio – znanego ze współpracy między innymi z Celine Dion, The Weeknd, Miley Cyrus i Barbrą Streisand – który również współtworzył oraz współaranżował utwór „The Greatest Gift”, wraz z Amy Wadge, Jonasem Myrinem i Andreą Bocellim. Stephan Moccio jest artystą związanym z Decca Records.

„Dajemy nasz mały, intymny i z serca płynący muzyczny prezent każdemu, kto chce cieszyć się atmosferą Świąt Bożego Narodzenia w domu Bocellich” – mówi rodzina. Album zawiera nowe wersje tradycyjnych utworów świątecznych, zaaranżowanych na trzy głosy, w tym „Away ina Manger” i „Joy To The World”, a także popularne melodie świąteczne z całego świata, takie jak „Feliz Navidad” i kolejny, zupełnie nowy utwór, „ Il Giorno Piu Speciale”, napisany przez Federicę Abbate, Cheope, Katoo i Andreę Bocellego. Każdy z trzech artystów ma szansę zabłysnąć na albumie solowymi utworami, duetami i triami. Dla 10-letniej Virginii Bocelli jest to jej pierwsze nagranie studyjne, pierwszy raz przed publicznością pojawiła się, aby – wspólnie z ojcem, w bardzo przejmujący sposób – wykonać utwór „Hallelujah”, podczas niezwykle popularnego koncertu „Believe in Christmas”, w 2020 roku, transmitowanego na żywo z Teatro Regio di Parma.

24-letni Matteo Bocelli, po podpisaniu kontraktu z Capitol Records w 2019 roku, cieszy się już początkiem własnej, udanej kariery solowej. Zyskał sławę w 2018 roku, po duecie ze swoim ojcem w przeboju „Fall on Me”, z bestsellerowego album Andrei Bocellego „Sì”. Emocjonalne video towarzyszący nagraniu, przedstawiające zdjęcia ojca i syna na przestrzeni lat, osiągnęło już 100 milionów wyświetleń. „
Wzruszający i rozpoznawalny głos Andrei Bocellego przyniósł mu miliony fanów na całym świecie. W kwietniu 2020 roku pobił rekordy swoim emocjonalnym występem „Music for Hope”, w zabytkowej katedrze Duomo w Mediolanie. Jego niezapomniane wielkanocne występy, to także największe muzyczne transmisje na żywo wszech czasów i największa jednoczesna widownia klasycznej transmisji na żywo w historii YouTube."

Drugą płytą jest podwójny album Gregory Portera Still rising, decca records i blue note celebrują dekadę sukcesów dwukrotnego zwycięzcy nagrody grammy, jazzowo-soulowej legendy Gregory’ego Portera. Album zawiera 34 piosenki, w tym nowe utwory, covery, duety, a także niektóre z jego największych przebojów

„Still Rising to wykwintna kolekcja muzycznych przysmaków. Pierwsza płyta zawiera pięć premierowych utworów, dwie nowe aranżacje i dziewięć najpopularniejszych kompozycji Portera. Druga płyta zawiera niezwykłe covery i duety między innymi z Palomą Faith, Mobym, Jamiem Cullumem, Jeffem Goldblumem, czy Ellą Fitzgerald.
Nowego utworu „Dry Bones”, pierwszego singla albumu, napisanego i wyprodukowanego przez Troya Millera (współpracującego z takimi artystami jak Diana Ross, Rag’n’Bone Man i Emeli Sandé)

W ciągu ostatniej dekady Gregory Porter szturmem podbił świat, przybliżając światu współczesny jazz. Zdobył liczne wyróżnienia, w tym dwie nagrody Grammy za najlepszy jazzowy album wokalny. Jest ulubionym gościem programów telewizyjnych, takich jak Graham Norton, Jools Holland, Strictly Come Dancing i był pierwszą gwiazdą w programie dla dzieci CBeebies Bedtime Story, która zamiast bajki wyemitowała piosenkę.

W 2019 roku piosenkarz stworzył i poprowadził własny podcast „The Hang”, który do tej pory miał dwie udane serie i gościł wielu znanych artystów. Na początku tego roku ukazała się również sześcioodcinkowa seria kulinarna „The PorterHouse with Gregory Porter” Presented by Citi, w której artysta dzieli się przepisami inspirowanymi lokalnymi smakami, doświadczeniami kulinarnymi z trasy, a także własnymi rodzinnymi tradycjami kulinarnymi.
Jako doświadczony wykonawca, Porter wielokrotnie występował dla Królowej Elżbiety II, śpiewając Amazing Grace w Royal Albert Hall, na obchodach 70 rocznicy Dnia Zwycięstwa w Europie (70th Anniversary VE Day) oraz na kultowej scenie Pyramid w Glastonbury.

Trzecia to płyta muzyka z filmów uwielbianych przez całe rodziny w nowych wersjach: Disnay goes classical. Tematy z filmów takich jak „Król Lew” (z udziałem Matteo Bocellego), „Piękna i Bestia”, „Aladyn” i wielu innych, w wykonaniu Royal Philharmonic orchestra.

Ostatnia płyta to Andre Rieu „Love Letters” to kompilacja najpiękniejszych tematów muzycznych o miłości w wykonaniu maestro Rieu i jego słynnej orkiestry Johanna Straussa
 
Do góry