kilka informacji
Nie używam trybu 4:3,ale aby zaspokoić ciekawość nietórych zadzwoniłem do LG Portugal i LG Sweden z zapytaniem o szare pasy.
Odpowiedzi na moje pytania były podobne,ale Szwed doradzał więcej ostrożności w zmianie pasów na czarne.
O uszkodzeniu panela mowy być nie może.Szare pasy są po to,by zapobiegać nierównemu wypalaniu.Należy podchodzić do tego podobnie jak do wyrazistych logo.Czy panowie mają rację?Nie wiem,ale wydaje mi się,że jest to bardziej racjonalne podejście niż prezdstawiciela LG Polska,który ostrzegał przed uszkodzeniem plazmy.
Co do czerni i jasności.
Tak jak kiki kiedyś napisał,nie można oceniać czerni w jasnym czy naslonecznionym pomieszczeniu.Widać jej jakość najlepiej wieczorem.
Moja plazma stoi w umiarkowanie jasnym pokoju,ale popołudniu zawsze słońce świeci bezpośrednio na część telewizora.Na resztę rzuca cień filar z tarasu.
Moje odczucie jest takie,że obraz na części nasłonecznionej i tej zacienionej jest delikatnie mówiąc przeciętny(dlatego zawsze opuszczam częściowo rolety zewn.)Ale nie ma diametralnej różnicy.
Dlatego wniosek ,że większy wpływ na obraz ma ogólna jasność pomieszczenia niż bezpośrednie padanie światła.
Oprócz tego zaobserwowałem,że jeśli patrzy się na plazmę pod kątem to padające na nią światło bardziej przeszkadza.Patrząc centralnie nie sprawia to aż tak wyraźnego efektu odbijania promieni słonecznych.
Wieczorem lub przy większym zachmurzeniu obraz wygląda znacznie lepiej.
W pokoju z TV mam wiele punktów świetlnych(wszytskie raczej stonowane) i
eksperymentowałem pod kątem najlepszego oświetlenia.
Wyszło na to,że oświetlenie sztuczne nie ma większego wpływu na jakość obrazu nawet wtedy,gdy zapaliłem wszystkie możliwe światła.Nawet te,które są naprzeciw TV.
Wszystkie zaobserwowane zależności porównywałem również z ekranem LCD mojego lapa.Zachowywał sie gorzej niż PC1R,ale być może ze względu na to,że jego powierzchnia jest bardzo błyszcząca i odbija światło jak lusterko.
Teraz o moim nowym zakupie.
Pod wpylwem tego forum zdecydowałem,że nie będę kupować kina domowego,ale skompletuję cały zestaw.Jednakże zrobiłem inaczej (podobnie jak z plazmą-mialem kupic PV 60),bo nabyłem Philips HTS9800.
Kiedyś bardzo chciałem kupić ten zestaw,ale później dalem sobie spokój.
Zapomnailem jednak ,że wspomniałem o tym mojemu koledze z Belgii,który zamiast się zorientować ,ile kosztuje tam ten sprzęt ,po prostu mi go przywiózł.Ale za takie pieniądze nie żałuję.Kupił go w sklepie interentowym w z Luksemburga za 649 euro.Cena sugerowana to 1000 euro a Polsce jak wyjdzie to 4499 PN.
Na początku byłem wkurzony,ale jak podłaczyłem sam odtwararzacz(po HDMI kabel firmy Ram ,był w komplecie-jakaś promocja,cena na necie 69,99$),to otworzyły mi się szeroko zamknięte oczy.
Obraz jak marzenie.Wypróbowałem przy filmie Między niebem a piekłem(film kiepski,ale jako tester do kolorów to nr 1).Jedno słowo.Zachwyt.
Po komponencie wyraźna różnica.
Moja żona porównała to do lakieru matowego i błyszczącego.Przez HDMI wszystko lśni i wydaje się nieracjonalnie wyraźne.
O reszcie nie będę tu pisał,bo przecież piszemy o plazmach.
Mam nadzieję,że nikt nie uderzyl czolem w biurku czytając tego tasiemca.
J