Prawda ArtS - CRT pod wieloma wzgledami jest wciaz nie do pobicia. Zwlaszcza, jezeli mowimy o jakosci i dokladnosci odwzorowania barw, braku zamazan przy dynamicznych obrazach czy wspanialej czerni jaka zapewnia tradycyjna technologia CRT. Nie zgodze sie natomiast ze stwierdzeniem "dobrze, ze te czasy minely" - osobiscie z duzym uznaniem zawsze spogladam na swoja 32 calowa panorame CRT, nawet po kontakcie z 'kurczakowa' plazma.
Choc z drugiej strony wiadomo, ze zmiana technologii byla nieunikniona, chocby ze wzgledu na fakt, iz lobby producentow 'wymyslilo' bardzo sprawny sposob na wymiane obiornikow telewizyjnych w domach wiekszoci ludzi korzystajacych z telewizji - tym bardzo prostym ruchem zagwarantowali sobie niebywal wprost wzrost przychodow ze sprzedazy tak naprawde nie oferujac zadnego przelomu w jakosci odtwarzanego obrazu