Kupiłem Harmony 525
W zeszłym tygodniu też szukałem pilota dla siebie, bo nagle zaczęło mi brakować miejsca na stoliku do postawienia kawy... 7 pilotów i telefon.
Po krótkich poszukiwaniach zdecydowałem się na Harmony 525, nie ze względu na opisy bo nie ma ich za wiele w necie (postaram się to trochę zmienić), poza tym wszystkie piloty są podobne.
Wybrałem go ze względu na design. Jest nietuzinkowy, dodatkowo idealnie pasuje do telefonu, szkoda że tej funkcji nie posiada byłoby tylko jedno urządzenie na stoliku.
Cena w necie najtańsza chyba w sklepie Logitecha 279,- nie szukałem zbyt długo bo i tak zamawiam u znajomego w sklepie. Powiedział 250,- a ja ok. zamawiaj.
Pilot przyszedł w piątek, ja byłem w Krakowie no i żona przez telefon mówi przyszedł pilocik "taki ładny i fajnie świeci..." więc design został zaakceptowany.
Teraz trochę moich opini.
Rozpakowałem go wczoraj i byłem mile zaskoczony, faktycznie dobrze się prezentuje i dodatkowo solidne wykonanie, w pudełku: pilot, kabel usb, płyta cd, obrazkowa instrukacja i dodatkowy zestaw 4 mini paluszków.
Na zdjęciach w necie dziwne wydawały mi się schodki od spodu pilota ku przodowi ale w rzeczywistości nie rzutuje to w niczym wyglądowi, natomiast dzięki temu pilot jest bardzo dobrze wyważony, cięższa strona idealnie leży w ręce, ręka nie męczy się w ogóle, pozytywna funkcja dla często przełączających.
Po zainstalowaniu oprogramowania należy podłączyć pilota i zalogować się online poprzez konsolę urządzenia w Logitechu. Tutaj konieczne jest posiadanie dostępu do internetu ponieważ kody ściągane są z bazy internetowej. Bardzo łatwa i intuicyjna procedura, podczas której podajemy jakie urządzenia posiadamy (należy wcześniej sporządzić listę posiadanych urządzeń model i symbol). W moim przypadku zinstalowałem urządzenia Onkyo, Panasonic, Pionieer, Sony i Tevion bez żadnych problemów a baza jest przeogromna.
1. Pierwsza genialna funkcja definiowana podczas pierwszej instalacji, ustawiamy tzw. Activities - czyli grupy komend wykonywane przez pilota po naciśnięciu takiej komendy. Np. komenda "oglądanie tv" w moim przypadku włącza tuner sat, włącza tv i ustawia AV1 na tv, lub "oglądanie dvd" włącza dvd, włącza ampli, ustawia dvd na ampli, włącza tv i ustawia AV3 i to wszystko samoczynnie.
My w tym czasie możemy otworzyc lodówke, otworzyć browar i położyc nogi na puuuuuuuuuusty stolik.
2. Przy pierwszym uruchomieniu pilota pojawia sie pomocnik instalacji, który pyta się czy wszystko gra. W moim przypadku nie przełączył tv na av1 więc musiałem odpowiadać na pytanie czy już po problemie i tak ze trzy razy, w tym czasie pilot gaworzył z tv i w końcu się dogadali bo od tego czasu wszystko chodzi jak w zegarku.
Asystenta można wyłączyć gdy już wszystko będzie funkcjonowac jak należy. 3. Przyciski pilota są czytelne i ustawione podobnie jak oryginalne, nie miałem problemu z przełączaniem tunera sat, video i tv ale nie opanowałem jeszcze np. wchodzenia w menu tv, myślę że to kwestia czasu poza tym pilot może sam się uczyć od oryginału więc nie będzie problemu w razie gdyby jakiejś funkcji nie było.
4. Oprócz funkcji zdefiniowanych możemy sterować wszystkimi urządzeniami osobno jak w klasycznych pilotach.
5. Czytelny i duży display pomaga w nawigacji pomiędzy urządzeniami, jest podobnie jak przyciski podświetlony delikatnie na niebiesko, co docenimy wieczorem, dodatkowo wizualnie uszlachetnia to pilota.
Tyle tego, co do obsługi to jest wzorcowa i bezproblemowa.
Pozdrawiam
Parę fotek: