Panasonic TX-L47ET60 test otwarty, czyli model który powinieneś zapamiętać !
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
Telewizor zamierzam wybrać dla rodziców jednak mam pytanie. Czy te całe smart TV nie utrudnia codziennego ogladania telewizji ludzią 50 + . Jeśli włączymy TV czy odrazu pojawia sie program telewizyjny czy jakieś inne opcje smart ? No i cały czas zastanawiam sie ET60 zgrabniejszy ( węzsza ramka ) co jest na duzy plus , ogólnie wygląd jak w klasie premium , chociaz kolor to kwestia dysusyjna. Natomiast ET5 lepsze podswietlanie , ehhh trudny wybór 
Telewizor zamierzam wybrać dla rodziców jednak mam pytanie. Czy te całe smart TV nie utrudnia codziennego ogladania telewizji ludzią 50 + . Jeśli włączymy TV czy odrazu pojawia sie program telewizyjny czy jakieś inne opcje smart ? No i cały czas zastanawiam sie ET60 zgrabniejszy ( węzsza ramka ) co jest na duzy plus , ogólnie wygląd jak w klasie premium , chociaz kolor to kwestia dysusyjna. Natomiast ET5 lepsze podswietlanie , ehhh trudny wybór
Dla rodziców kupiłem Toshibę 50L2333 (50 cali), gdy w moim MM był za 2499 złotych (promocja na otwarcie sklepu). Moim zdaniem jest to TV idealny dla starszych ludzi, którym smarty tylko uprzykrzałyby życie. To prosty model, bez żadnych, specjalnych wodotrysków (Smart, 3D, itp.), z dobrą w tej klasie matrycą, podświetleniem diodowym z tyłu. Obecnie w MM jest o 500 złotych droższy.
Wyłącz wykrywanie 3D lub zwiększ skuteczność (Advance). Czasami tak się dzieje, jak się ogląda piraty, gdzie kompresja czasami sprawia, że coś się "rozjeżdża" pomiędzy ramkami i TV wykrywa to jako obraz 2D, a nie 3D.
Niestety to również nie pomaga. Kilka minut i tryb 3d przechodzi w tryb 2d. Jest to bardzo uciążliwe. Nie ma opcji ustawienia 3d na sztywno?
Jest. Wyłącz wykrywanie 3D całkowicie i korzystaj z przycisku 3D na pilocie (czerwony dodatkowo pozwala zmieniać tryby (SBS/OU)).
witam
od razu przepraszam za pytanie, ale po to są fora.
mam ten tv parę tygodni , jestem zadowolony (nawet bardzo) ale czytam o tej kalibracji
a ze jestem lamer to mam pytanie.
czy coś mi da taka kalibracja? czy jest to tak trochę jak z kablami gośnikowymi u audiofili ?? a jeśli tak, to ile takie cóś kosztuje (+/- oczywiście) i czy znacie jakąś firme z okoloc Wrocka co takie rzeczy robi ?
od razu przepraszam za pytanie, ale po to są fora
.mam ten tv parę tygodni , jestem zadowolony (nawet bardzo) ale czytam o tej kalibracji
a ze jestem lamer to mam pytanie.
czy coś mi da taka kalibracja? czy jest to tak trochę jak z kablami gośnikowymi u audiofili ??
a jeśli tak, to ile takie cóś kosztuje (+/- oczywiście) i czy znacie jakąś firme z okoloc Wrocka co takie rzeczy robi ?robaczek69
New member
Jak czytam te wszystkie posty o kalibracji to siedzę i wzruszam ramionami, kurcze... o co tu chodzi. Ja mam na ustawieniach fabrycznych i u nikogo ze znajomych na innych telewizorach nie widziałem lepszego obrazu. Jak na moje jest idealny. Ani nie jest przebarwiony, ani za ciemny ani za jasny poprostu bardzo naturalny, bardzo wyraźny. Kalibracja to chyba tylko naciąganie klienta. Zresztą może się mylę, zapewne ktoś robił takie ustawienia i różnicę widać. Jeśli tak to niech mnie wyprostuje.
Przepraszam, nie przywitałem się a to mój pierwszy post. Pozdrawiam wszystkich...
Dodam jeszcze że dzięki temu forum zakupiłem ten tv i jestem bardzo, bardzo zadowolony.
Przepraszam, nie przywitałem się a to mój pierwszy post. Pozdrawiam wszystkich...
Dodam jeszcze że dzięki temu forum zakupiłem ten tv i jestem bardzo, bardzo zadowolony.
Ostatnia edycja:
Jeśli o mnie chodzi to wolę jednak poszukać jakiś ustawień w internecie (jeśli takowe są, jak nie ma to ustawienia własne) i dostosować je potem do moich preferencji, niż płacić komuś po 300-400 zł za ustawienie obrazu w telewizorze.
Dla mnie to po prostu za dużo w stosunku do potencjalnych korzyści. Przecież kalibracja nie oznacza automatycznie, że obraz po niej będzie się nam podobał najbardziej. A jednak to nam przede wszystkim ma się obraz podobać
Sam mam Sony serii W5500, kiedyś znalazłem podawane przez kogoś optymalne ustawienia, delikatnie je zmodyfikowałem "pod siebie" i w mojej ocenie obraz jest rewelacyjny, wielu znajomych również zwraca uwagę na jakość obrazu, mimo iż tv już ma parę lat.
Dla mnie to po prostu za dużo w stosunku do potencjalnych korzyści. Przecież kalibracja nie oznacza automatycznie, że obraz po niej będzie się nam podobał najbardziej. A jednak to nam przede wszystkim ma się obraz podobać
Sam mam Sony serii W5500, kiedyś znalazłem podawane przez kogoś optymalne ustawienia, delikatnie je zmodyfikowałem "pod siebie" i w mojej ocenie obraz jest rewelacyjny, wielu znajomych również zwraca uwagę na jakość obrazu, mimo iż tv już ma parę lat.
Jeśli o mnie chodzi to wolę jednak poszukać jakiś ustawień w internecie (jeśli takowe są, jak nie ma to ustawienia własne) i dostosować je potem do moich preferencji, niż płacić komuś po 300-400 zł za ustawienie obrazu w telewizorze.
Dla mnie to po prostu za dużo w stosunku do potencjalnych korzyści. Przecież kalibracja nie oznacza automatycznie, że obraz po niej będzie się nam podobał najbardziej. A jednak to nam przede wszystkim ma się obraz podobać
Sam mam Sony serii W5500, kiedyś znalazłem podawane przez kogoś optymalne ustawienia, delikatnie je zmodyfikowałem "pod siebie" i w mojej ocenie obraz jest rewelacyjny, wielu znajomych również zwraca uwagę na jakość obrazu, mimo iż tv już ma parę lat.
a czy któryś z kolegów z forum może zapodać jakieś ustawienia ??
wiem ze to kwestia osobistych preferencji, ale może ktoś zbliżył się w ustawieniach do "ideału" tzn. białe jest białe itd. ...
KIKI może Ty byś się pokusił rzucenie jakiś ustawień ??
myślę ze wiele osób było by zobowiązanych ...
Ja mam na fabryce (prawdziwe kino) ale rozjaśnionej.
Co się uparliście z ustawieniami. Pomyślcie logicznie. Jeżeli dla jednego ustawienia fabryczne są ok a dla drugiego nie do końca, to znaczy ze mają albo odmienne postrzeganie barw albo ich matryce LCD inaczej reagują na te same ustawienia (fabryczne) lub i jedno i drugie.
Więc bez względu na przypadek, podawanie jakichkolwiek ustawień mija się z celem.
Kalibracja fachowa ma za zadanie właśnie ujednolicić barwy do standardów na danym LCD bo jak już tu wałkowano każda matryca ma trochę inne właściwości więc te same ustawienia będą inaczej odbierane.
Ale czy to jest potrzebne?
Również uważam że powinno się ustawić pod siebie i tyle. (to tak jak strojenie gitary - jeżeli jest pół tonu czy ton niżej jeżeli gra się samemu nikt (pomijam "expretów") nie zauważy różnicy, jednak gdy gra się już z inną gitara od razu to zauważymy)
Moim zdaniem kalibrować dla samego "mania" uważam za snobizm.
A co do ustawień to "podaje swoje":
prawdziwe kino - wcisnąć "domyślny"
następnie rozjaśniam o 10 punktów.
dla mnie ok.
Co się uparliście z ustawieniami. Pomyślcie logicznie. Jeżeli dla jednego ustawienia fabryczne są ok a dla drugiego nie do końca, to znaczy ze mają albo odmienne postrzeganie barw albo ich matryce LCD inaczej reagują na te same ustawienia (fabryczne) lub i jedno i drugie.
Więc bez względu na przypadek, podawanie jakichkolwiek ustawień mija się z celem.
Kalibracja fachowa ma za zadanie właśnie ujednolicić barwy do standardów na danym LCD bo jak już tu wałkowano każda matryca ma trochę inne właściwości więc te same ustawienia będą inaczej odbierane.
Ale czy to jest potrzebne?
Również uważam że powinno się ustawić pod siebie i tyle. (to tak jak strojenie gitary - jeżeli jest pół tonu czy ton niżej jeżeli gra się samemu nikt (pomijam "expretów") nie zauważy różnicy, jednak gdy gra się już z inną gitara od razu to zauważymy)
Moim zdaniem kalibrować dla samego "mania" uważam za snobizm.
A co do ustawień to "podaje swoje":
prawdziwe kino - wcisnąć "domyślny"
następnie rozjaśniam o 10 punktów.
dla mnie ok.
Przed chwilą potestowałem.
Gdyby był jakiś wzór (fotka) do sprawdzenia było by łatwiej porównać.
U mie przy takch ustawieniach jeżeli "leci" film z ramkami (pasek na górze i dole) nie zauważam różnicy w czerni na całej długości pasków.
Przy przełączaniu między kanałami ("czysta" czerń) delikatne ale równomierne niewiele jaśniejsze narożniki.
Jeżeli na czerni (w środku czy na prawym dole - info o hybrydzie) pojawi się jakikolwiek niewielki obiekt narożniki (wszystkie) rozjaśniają się równomiernie przy czym intensywność "rozjaśnienia" poszczególnych narożników zależy od konta patrzenia na ekran.
Jednak zaznaczam że przy oglądaniu filmu paski czerni mam jednolite więc jak dla mnie jest OK.
Jednak przy tych ustawieniach (dynamiczny) nie jestem w stanie zaakceptować jakości obrazu (może mam za słaby sygnał). podążające za sobą "płaty" barw eliminują te ustawienie i wracam na "prawdziwe kino".
Na marginesie:
Przyznam że TV kupiłem do oglądania filmów a nie do tego by się patrzeć w czerń. Kiedy jest obraz pełen barw łącznie z czernią nie widzę żadnych defektów.
Na chwilę obecną jestem zadowolony z tego TV i nie ma się czego obrażać na innych że też im się ten TV podoba. Ale każda opinia tu wyrażona jest opinią subiektywną.
Jeżeli ktoś jest "koneserem" obrazu od razu powinien zbierać na TV z wyższej (droższej) półki.