Panasonic 65WT600 4k - Czy to jest to najlepszy na świecie model ?

[kiki]

Przecież z 5 metrów na badaniach w Anglii ludzie nie odróżniali jakości SD od HD. Więc po co kupować telewizory FullHD ?
Można też produkować czarno-białe przecież to obojętnie co się ogląda.

Ja oglądałem już wszystkie telewizory 4K:
Sharp
Sony
Panasonic
Toshiba
Samsung
Thomson
Lg
Philips
Hisense
Haier
I jeszcze kilka innych których nazwa Wam nic nie powie.
I zawsze 4K robi wrażenie lepsze nieć HDTV.

Pytanie jest inne.
Co obecnie na nich oglądać.

Ale jak wchodziła Jakość HD dużo lepiej nie było.
Jedźliśmy z pokazami po Polsce z jednym materiałem.
A dziś .... dziś jest tego ogromna ilość.
I ceny były równie wysokie.

Na 3D mnie nikt nie namówi ale na rozdzielczość 4K czy 8K - zawsze.

Na dziś ważniejsza sprawa jakie skalowanie mają telewizory 4K z obecnie dominujących sygnałów. I powiem.... jak dla mnie rewelacja.
Szczegółowo dziś przesiedziałem kilka dobrych godzin przy Philipsie 65PFL 9708. I jestem zachwycony nawet z TVPHD czy TVN HD
A z blu raya skalowanie wręcz genialne!!! I "szczękę " jeszcze trzymam z wrażenia.

Kto ma wątpliwości zapraszam.
A w tygodniu będziemy mieć kilka modeli telewizorów 4K różnych firm.
Zawsze można samemu wzbogacić swoje doświadczenie obcowania z technologią. Sony w rozdzielczości na targach Ifa zrobiło na mnie duże wrażenie ale kolorystyka nastawiona byle jak wołała help, help, help !!!

A Philips nawet bez kalibracji - bo nie zdążyłem go skalibrować - działa rewelacyjnie.

Panasonic zaś podawał niespotykaną dotąd głębie obrazu, to było coś niesamowitego.
Te obrazy były z natywnej rozdzielczości 3D - Bajka , to była prawdziwa bajka. Stąd tytuł wątku.

 

[lolek126]

Zgadzam sie z Toba ze lepiej miec tv 4k niz go nie miec ale nie za taka cene, bo na chwile obecna jest to pozbawione sensu dla wielu osob... Teraz w tych badaniach co pisales byc moze i Anglicy nie widzieli roznicy ale to chyba dali tv ze 46 cali bo jakby postawili 80 albo chociaz 65 cali to na pewno by taka roznice zauwazyli i na pewno bylaby ona wieksza niz na chwile obecna roznica miedzy full hd, a 4k a do tego na tv o rozmiarze 65 cali... I gdybys byl szczery na 100% to rowniez bys sie do tego przyznal ale jest jak jest.... za duzo ludzi widzialem ktorzy ogladali 4k na 65 cali czy tez na 84 calach i jakos nikt szczeki nie zbieral bo roznica jest i zgadzam sie z Toba ze ona jest widoczna i tu nie ma o czym mowic tylko tak jak mowi wiele osob w gre wchodzi rozmiar minimum 84-85 cali... 65 cali ta takie bardzo bardzo minimum gdzie bedzie roznica ale naprawde z bardzo bliska gdzie to jest pozbawione sensu, bo z 4-5 m kolego nie mow mi ze zauwazasz roznice pomiedzy full hd a 4k . Bo jestem o dobrych kilkansascie lat mlodszy od ciebie, do tego mam bardzo dobry wzrok i za diabla tego ja i inni nie widzielismy na materiale 4k, a juz nie wspomne o skalowaniu np ogladajac program jakis z satelity nawet ktory jest nadawany w hd.
Zreszta mozesz taki watek zalozyc z dwoma pytaniami niech ludzie odpowiedza:
1. Kiedy byli pod wiekszym wrazeniem czy wtedy kiedy poraz pierwszy obejrzeli full hd w stosunku do obrazu sd, czy teraz kiedy obejrzeli obraz w 4k w stosunku do obrazu full hd?
2. Czy uzytkownicy woleliby tv powiedzmy w 4k o rozmiarze 65 cali, czy jakby porownywalnie tv kosztowal w full hd w rozmiarze 85 cali - ktoryby wybrali.
Przekonamy sie ile dla ludzi znaczy 4k - tylko napisz zeby wypowiadali sie wylacznie ci ktorzy widzieli obraz w 4k w rozmiarze chociaz 65 cali, a najlepiej w 65 calach i 84 calach.. Pozdrawiam.

 

[brodacz]

Jeśli chodzi o mnie to nie widzę problemu w ogladaniu 65" z 1,5 m jeśli dzięki temu obraz bedzie lepszy. Ważne bym miał taka mozliwość. Mam nadzieję, że doczekam czasów gdy zamiast tapety zainstaluję na ścianie panel 8k 130" będę to oglądał z odległości 3-4 m bo tyle mam obecnie.

 

[kiki]

Możecie być spokojni , za chwilę wejdą telewizory 4K wielkości 55" w cenie oficjalnej 9999 zł i rozpocznie się normalny proces nabywania nowości.
Philips 4K którego testuję w samym skalowaniu robi ogromne wrażenie.

 

[lolek126]

Możecie być spokojni , za chwilę wejdą telewizory 4K wielkości 55" w cenie oficjalnej 9999 zł i rozpocznie się normalny proces nabywania nowości.
Philips 4K którego testuję w samym skalowaniu robi ogromne wrażenie.

O i taka cena jak piszesz KIKi jest ok wtedy juz czlowiek nie dywaguje bo w podobnej cenie sa obecne tv ale nie tak jak teraz ze za 55 cali trzeba zaplacic powiedzmy 15 -17 tys..

Brodacz, masz rozumiem kino domowe w salonie i wyobrazasz sobie ogladanie tv 65 calowego z 1,5 m gdzie glosniki surrandowe masz powiedzmy 2,5- 3 m dalej za soba, a glosniki podlogowe , sub od siebie masz zaledwie powiedzmy 1,5 m do 2m? I dla ciebie byloby to komfortowe ogladanie filmu ? Kolego jakbys u mnie siedzial tak 1,5 m od tv i z takim sprzetem jakim ja mam to po jednym filmie glowe bys mial jak dynie od poziomu glosnosci, a o uszach juz nie wspomne...
Ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie i nie kwestionuje tego, ale jak dla mnie to chore jest ogladanie tv z 1,5 m.... A co do 130 cali i 4 m odleglosc to nie jestem pewien ale raczej nie obejmiesz tego wzrokiem zeby zapewnic w 100% komfort ogladania , na kilku salach bylem pokazowych i 120 -130 cali ekran z projektora puszczany film - to fotele tak zaczynaly sie od 4,5 m tak do 6m.

 

[armanig]

Ja jestem zdania, ze lepiej miec wieksza odleglosc i duza przekatna, jak mniejszy i siedziec z nosem przy ekranie. Chodzi mi tu tylko i wylacznie o zbyt intensywne swiatlo jakie jest emitowane z odbiornika. Nie ma znaczenia, czy to bedzie 4K i genialna jakosc, bo swiatlo sie nie zmienia. To nie dziala tak, ze jak damy mniejszy tv i siadziemy blizej, to mamy to samo, jak wiekszy tv, a zachowamy wieksza odleglosc. Teoretycznie wszystko ok, ale w praktyce ja nie jestem za tym.

 

[lolek126]

Zgadza sie ja juz o tym nie pisalem bo to juz inna bajka ale to tez nie jest bez znaczenia co napisales i rowniez wplywa na komfort ogladania jak i samo zdrowie... Ale tu mowimy o sensownosci na chwile obecna tv 4k przy takich cenach jakie sa i dostrzezeniu roznicy miedzy 4k, a full hd. I naprawde nie uwierze ze ktos widzi roznice pomiedzy nimi na 65 calach z odl. 4-5 m nawet przy materiale nagranym w 4k, a juz nie wspomne o ogladaniu czegos np w full hd i skalowaniu tego materialu do 4k , to nie jest fizycznie mozliwe, chyba ze ktos ma oczy jak orzel - to co innego ale sa tacy ludzie w srod nas ktorzy maja taki wzrok ? ...

 

[jurass]

Kolego jakbys u mnie siedzial tak 1,5 m od tv i z takim sprzetem jakim ja mam to po jednym filmie glowe bys mial jak dynie od poziomu glosnosci

A co, potencjometr Ci się zablokował na hiper max volume w takim sprzęcie jak Ty masz?

 

[kiki]

Sensowność jest taka że więcej widać szczegółów na ekranie. DO tego stopnia że obraz natywny 4K na Panasonicu daje wrażenie głębi na poziomie okularów pasywny 3D. To jest naprawdę czad...

 

[jurass]

Nie przesadzasz? Rozumiem, że chcesz sprzedawać te telewizory po 30 kzł, ale wzrost ilości szczegółów wywołujący efekt 3D to dla mnie jakaś nowość.

 

[kiki]

Nowość nie tylko dla Ciebie.
Marzy mi się sprzedawać telewizory za 1.000.000 zł .
Owe 30 K dla wielu znaczy tyle co dla Ciebie bułka na śniadanie.

I nie o tym pisałem . Pisałem o świetnej jakości obrazu.
Podobnie jak 8K na Sharpie.
To jest obraz marzenie....

 

[jurass]

Podobnie jak 8K na Sharpie.
To jest obraz marzenie....

No tak, ale komu to potrzebne? Zaraz napiszą, że nie chcą oglądać z odległości 0,5 m, bo im bania wybuchnie.

Te 30 kzł dla niektórych to pewnie niewiele, ale nawet na zachodzie czy w USA nie jest to cena produktu masowego, a zarabia się na masówce.

 

[kiki]

Pewnie masz rację, ale to jest kolejny krok w rozwoju cywilizacji.
Tak było z HD , tak będzie z kolejnymi rozdzielczościami.
Dla zmęczonych oczy taka wyrazistość to balsam...

 

[Gallon]

w Wałbrzychu, Samsung F9000 55 i 65 cali w cenie 12 999 i 19 999. wiec skąd te piski że ceny za 4k to około 17k-20k ?

 

[kiki]

jak sam napisałeś 65" kosztuje 19.999 - to raczej jest te 20K.

 

[armanig]

Czyli tyle, ile jeszcze niedawno FHD 55", 2,3 lata temu wlasnie tyle placilem za 52" i 55". Teraz w tej cenie mamy UHD (4K). Pamietam tez, jak chcialem kupic 65" (w tamtym okresie) ale LED, tez byly w cenie ok. 20tys. a tu prosze, 19.999zl 4K mamy juz. Bedzie dobrze.

 

[lolek126]

Nowość nie tylko dla Ciebie.
Marzy mi się sprzedawać telewizory za 1.000.000 zł .
Owe 30 K dla wielu znaczy tyle co dla Ciebie bułka na śniadanie.

I nie o tym pisałem . Pisałem o świetnej jakości obrazu.
Podobnie jak 8K na Sharpie.
To jest obraz marzenie....

Zgadzam sie ze to jest kolejny krok w przyszlosc i bardzo dobrze ze tak sie dzieje, ale przesadzasz odnosnie tego ze w Polsce jest tak dobrze ze dla niektorych 30 tys to jest bulka z maslem... Do tego dochodzi fakt ze wiekszosc z tych bogatych ludzi kolego to nie ma czasu w wogole ogladac tv czy cos w tym stylu bo zajmuja sie interesami i dla nich jakis specjalny tv nie musi byc w domu... Przyklad z moim szefem ( jeden samochod ma za ponad 500 tys, jego zona za ponad 400 tys - oba zarejestrowane na nich, a nie na firme, ladny dom - generalnie bardzo majetny czlowiek i nigdy nie slyszalem z jego ust ze 30 tys to jest dla niego bulka z maslem, tv ma najzwyklejszy jakis sharp 60 cali i jak to mowi lepszy mu nie potrzeba bo i na ten nie ma czasu zeby ogladac, drugi przyklad - moj majster robi czasem remonty u goscia ktory jest w pierwszej piatce najbogatszych w Polsce ( nazwiska nie bede pisal i rowniez zero kina domowego w domu, tv jak to majster powiedzial duzy panasonic stoi to mysle ze to plazma 65 calowa )... ja wiem ze to tylko dwa przyklady, ale to dla takich ludzi jak tutaj sa robione tv i na takich ludziach jest zarabiana kasa, wiec 30 tys to jest bardzo duzo jak dla nawet srednio zarabiajacego czlowieka, bo to jest tylko tv, a nie np samochod ktory dla wiekszosci ludzi jest niezbedna rzecza zeby funkcjonowac. A wystarczy popatrzec tutaj jakie ludzie maja tv i kina domowe i mozna na spokojnie wywnioskowac jaka polka tv czy tez kin domowych w chodzi w gre dla normalnych ludzi.
I jesli taka firma jak Loewe padla i bogaci Niemcy nie mieli checi na tak drogie tv to tez cos oznacza, zreszta bylem kilka arzy za zachodnia granica i jakos tak nie widzialem zeby szastali kasa przy zakupie kin domowych czy tv... kazdy liczy pieniadze, a Niemiec dwa razy... wiec moje zdanie jest takie ze do czasu kiedy cena tv 4k nie zrowna sie z obecnymi cenami tv to bedzie to produkt dla ludzi bogatych i majacych do tego jeszcze czas lub chcacych sie popisac przed sasiadem czy rodzina.

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/samsung-uhd-f9000-telewizor-4k-cena.html

 

[armanig]

drugi przyklad - moj majster robi czasem remonty u goscia ktory jest w pierwszej piatce najbogatszych w Polsce ( nazwiska nie bede pisal i rowniez zero kina domowego w domu, tv jak to majster powiedzial duzy panasonic stoi to mysle ze to plazma 65 calowa )...

Albo taka 152" :
http://wyobrazsobie.komputerswiat.p.../06/85-103-a-moze-152-cale-plazmowego-3d.aspx

Ale to nie o to chodzi, ludzie o ktorych piszesz, nie sa fanami audio/video, ale jak sie domyslam maja inne hobby, byc moze zamiast ladnej willi, maja dworki, bo taka moda jest teraz. Moze sa pasjonatami dobrych zegarkow, czyli kilkadziesiat tys., obrazow, sztuki, aut i calej masy innych dobrodziejstw.
Natomiast jestem niemal pewiem, ze ktos kto dysponuje pieniedzmi o ktorych piszesz, a jego hobby jest ukierunkowane na wysokiej jakosci sprzet audio/video, to na 100% w swoich progach beda staly sprzety o ktorych mozemy pomarzyc, a takich ludzi jest calkiem sporo. Jest na duzym zagranicznym forum taki watek, oznaczony kwota, ponizej tej (bardzo wysokiej) kwoty nikt tam nie dyskutuje, a mimo to jest tam pelno (bogatych) uzytkownikow i dyskusji dot. takich sprzetow, a to tylko forum.
Dla takich (majetnych) fanow i milosnikow, to faktycznie bulka z maslem.

 

[lolek126]

Moze i masz racje albo prawda po srodku lezy

 

[armanig]

Prawda zawsze lezy gdzies po srodku, w myśl cytatu:
„Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i gó...o prawda”