Onkyo TX-SR605 vs Yamaha RX-V661

michal_w

New member
Proszę o pomoc w kupnie amplitunera: Onkyo TX-SR605 czy Yamaha RX-V661? Będę chciał do niego podłączyć głośniki Jamo S606 które również zamierzam dopiero kupić :). KD/Muzyka:60%/40%.

Co waszym zdaniem lepiej kupić?
pzdr
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Do kina celowałbym w Yamahę, ale... Onkyo ma nowe dekodery HD i tutaj warto się nad tym zastanowić.

ArtS :)
 

paul400

Member
no i problem , bo byłem za Yamah-ą , zresztą teraz mam RX-V 420RDS ale chciałbym ją wymienić a teraz zaczynam się przyglądać Onkyo TX-SR605S no i dylemat
ale od początku :
nie jestem aż takim audiofilem a ponieważ wychowałem się w erze altusów i altonów i przycisku " kontur" istniejącym w każdym sprzęcie tamtego czasu , tak mi pozostało . Czyli jeżeli chodzi o dźwięk to lubię podbite soprany i basy.
Dlatego zależy mi raczej na takiej charakterystyce a nie na płaskiej.
Poza tym doszła plazma z wejściem HDMI i drugą sprawą to we/wy w amplitunerze HDMI muszą być , bo zależy mi
aby amplituner spiąć z TV kablem HDMI , natomiast dekoder sat będzie przez component , DVD przez HDMI i drugie DVD też component , całe audio przez kable potyczne.Czyli musi być tak że cokolwiek podepniemy do amplitunera to musi to wyjść przez HDMI do TV. Pokój ma 27 m2 , jeżeli chodzi o kolumny to są na razie takie jakie są , jak będzie amplituner to potem będę szukał odpowiednich kolumn do niego i pomieszczenia.

no i właśnie teraz nie wiem co wybrać YAMAHA RX-V 661 czy Onkyo TX-SR605S , powiem jeszcze że raczej KD 70% i muza raczej rozrywkowa 30%

może jakieś sugestie...?
 

mundi21

New member
Nie słyszałem w akcji yamahy rx-v661,ale przez trzy lata byłem posiadaczem rx-v750 podłączonej do jbl. Miesiąc temu nadażyła się okazja na zmiany i do domu przytachałem tx-sr605, wiadomo onkyo. Potrzebowałem wejść hdmi, a te tu są w wersji 1.3 w ilości x 2, amp na pokładzie ma nowe również nowe dekodery co w przyszłości opóźni nastepną wymianę. Zanim podjałem decyzje że onkyo, posłuchałem sobie go w MM z jbl i otrzymałem dowód na to że najwazniejsze jest pójść i posłuchać a nie bezmyślnie wydać kasę oraz że nie zawsze to co się podoba innemu mi się musi podobać również. Słuchając onkyo zauważyłem że informacji, szczegółów,w przedniej scenie dzwiekowej jest o wiele wiecej , soprany są dzwieczne a nie matowe, tylna scena łączy się z przednią w taki sposób że akcja w ogladanych filmach przetacza się przez cały pokój a nie jak wcześniej leciało coś w przednich głośnikach i nagle było juz w tylnych. Jeśli yamaha chwalona jest za dynamikę podczas seansów filmowych to nie mam pojęcia jak określić to co onkyo robi. W muzyce typu Kraftwerk, DM, Jarre, Sting, U2 itp... również lepiej niż u wcześnie wspomnianej yamahy. Co do połaczeń to dwa odtwarzacze połaczone po hdmi, PC na component i w moim przypadku zadowolenie z podjętego wyboru. A oto chyba chodzi
 

AvataR

Banned
Zdecydowanie zgadzam sie z przedmowca. Onkyo 605 jest genialne jezeli chodzi o wypelnienie pokoju dzwiekiem i dopasowanie do poszczegolnych kanalow. Mialem wczesniej juz troszke leciwy ale naprwade bardzo dobry Technics SA-DA8. Mialem rowniez Yamahe. W obu przypadkach bylo tak ze dzwieki z poszczegolnych kanalow (obojetnie jakby sie ustawialo opoznienia itp) byly osobne nie stanowily idealnej calosci sceny dzwiekowej. Jak podlaczylem i odpalilem Onkyo to szczeka mi opadla ;) Swietna sprawa - jakbym mial nowa jakosc DD i DTS :) !! Moim zdaniem zdecydowany no1 do kina domowego za rozsadne pieniadze.

Ma jednak wade - dopiero przy ustawieniach glosnosci od 50-60% jest naprawde fajnie. poprzednie juz przy 35-40% byly wystarczajaco glosne. No ale mnie to akurat nie przeszkadza :)
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Nie porównywabym leciwej już Yamahy do 661. Możecie mi wierzyć, że spójność sceny w tym modelu jest bardzo dobra.

Ale rada jest właściwa. Każdy powinien indywidualnie posłuchać.

ArtS :)
 

Bulsky

New member
e tam, nie az taka leciwa ta yamaha ;-)

nie wem jak jest ze wspomnianym modelem 750 i onkyo 604, ale uzytkujac 661 mogę powiedzieć że scena jest i to nie mam zastrzeżeń. Podejrzewam, że problemem może być odpowiednie skonfigurowanie i ustawienie glosników i samego hi-fi.

jak przyklad. apocalypto - pierwszy film ktory wlaczylem i to nie z dvd a po ripie - efekt następujący: pierwsza scena w ktorej grup andian goni du***go guźca (tak to wygląda) - efekt taki, że guziec przeleciał mi przez przekątną pokoju z odruch oglądających? -- nogi w górę :D

albo 2 przykład: terminator 2 (dvd) - to jest po prostu poezja. To co slyszalem o matowych sopranach to jakieś nieporozumienie (może jakość materiału była słaba) ,ale tutaj 1 klasa. A wystrzał z shotguna powala :)

ps. glosniki wcale nie jakies super S606 Jamo + sub 200

ps. bass i tak redukuję :)
 

Bulsky

New member
@ArtS007

Skoro jesteśmy przy temacie, jedna rzecz mnie dręczy od dluższego czasu.

Na początku użytkowania, jakies pol roku temu, miałem problemy z basem (tj. subwooferem), który bardzo słabo się rozkręcał.

Nie wiem czy to norma, ale sprzet byl nowy wiec niewygrany, crossover w hi-fi byl ustawiony na ok 40 Hz i ostatni element jak dalem przekierownaie (i tak jest nadal) na sam SUBWOOFER, to bass jest słabszy niż jakbym dal przekierowanie na FRONT. Sam SUBWOOFER dobrze zaczyna grac dopiero jak sie ustawi SUBWOOFER + FRONT (3 opcja przekierowania).

glosniki jamo S606 + sub200

PS> teraz jest ok, ale mam ustawione przekierowanie na SUB+FRONTy (łącznie), odcięcie na 80 Hz.

czy to normalne?
 
Ostatnia edycja:

ArtS007

New member
Bez reklam
Trudno powiedzieć. Wyższy poziom odcięcia powoduje, że więcej energii idzie do suba. Moim zdaniem możliwe jest, że jednak masz za cicho ustawiony subwoofer.

ArtS :)
 

Bulsky

New member
no to jest jakas lekcja dla innych, jak ktos lubi przywalisty bass to niech nie oszczedza ;-) -

dzieki za wskazówkę .

ps. porobie eksperymenty popoludniu i dam znać na forum

k.
 

mundi21

New member
W "leciwej rx-v750" objawy dotyczace uzyskiwanego basu z suba były identyczne. Przekierowując basy tylko na front lub sub nieszło czasami odróżnić które ustawienie daję wiecej niskich, pomijając fakt iz było ich jak dla mnie stanowczo za mało. Po dokonaniu ustawienia front + sub zaczynało się dopiero dziać i to ustawienie w kinie zdawało egzamin. Z tego co czytamłem wnioskuję że yamaha pod tym wzgledem idzie scieżką wytyczoną przez swoich protoplastusi, j.w. Dla mnie yamaha do kiowych fajerwerków potrzebuje koniecznie suba, czego nie koniecznie potrzeba w przypadku onkyo i harmana :cool:.
 

Bulsky

New member
mundi21 napisał:
W "leciwej rx-v750" objawy dotyczace uzyskiwanego basu z suba były identyczne. Przekierowując basy tylko na front lub sub nieszło czasami odróżnić które ustawienie daję wiecej niskich, pomijając fakt iz było ich jak dla mnie stanowczo za mało. Po dokonaniu ustawienia front + sub zaczynało się dopiero dziać i to ustawienie w kinie zdawało egzamin. Z tego co czytamłem wnioskuję że yamaha pod tym wzgledem idzie scieżką wytyczoną przez swoich protoplastusi, j.w. Dla mnie yamaha do kiowych fajerwerków potrzebuje koniecznie suba, czego nie koniecznie potrzeba w przypadku onkyo i harmana :cool:.

wielkie dzieki za ta inforamcję. teraz jak posladam alles zusammen do kupy to widać, że:

1. yamaha chce dokładnie separować dzwięk niskotonowy - czyli w naszych przypadkach (a napewno moim) potrzebny jest sub z prawdziwego zdarzenia

2. u mnie na redirection = front gra bardzo mocny bass

3. jak ustawić cross over na 80 Hz to sub uzupelnia niskotonowe grzmienie

i jescze jedno przyszlo mi do glowy, ustawić odciecie na np 60 Hz ale FRONTY dać po -5 dB poza SUBEM i efektami. Efekt w sumie powinien sie rekompensować.

ps. a propos yamaha jako kd - wiadomo super, ale kiedys mialem przyjemnosc odsluchac dokladnie na tym sprzecie koncertowke audio w DTS-ie na zywo ....coz moge od siebie dodac. Nic tylko zamknac oczy i teleportowac sie w czasie ;-)
 
Ostatnia edycja:

Rodrik_AR

New member
no i co wybrać?

Witam!
Mam ogromny dylemat z tym wyborem: Onkyo 605 czy Yamaha 661?
Lubię brzmienie Yamahy. Właśnie sprzedałem 357 która po mimo, że jest to najniższa półka tej firmy grała całkiem przyzwoicie z nowo nabytymi Jamo 606. No ale zdaję sobie sprawę, że te kolumny potrzebują czegoś mocniejszego by zagrały jak należy. Onkyo namieszało mi trochę tymi dekoderami HD i łączem HDMI 1,3. Mam Pioneera 508 z HDMI 1,3 więc by pasowało jak należy.
Z drugiej strony czytam tu i ówdzie, że w kinie Yamaha jest niekwestionowanym numerem jeden a ja będę amplituner wykorzystywał głównie do kina.
No i co robić? Poradźcie proszę, czy te dekodery i HDMI 1,3 mają aż takie znaczenie w stosunku do 1,2 Yamahy? Czy ktoś testował te dwa amplitunery w kinie z podobnymi głośnikami?
 

Rodrik_AR

New member
Dzięki Pigabriel! Blacninja u którego kupiłem Jamo też mi doradza Onkyo ale gdzie indziej znów słyszałem, że Yamaha w kinie jest niedościgniona? Nie za bardzo mam możliwość przetestowania tych ampli. z Jamo 606 bym sam mógł to ocenić. Ponawiam pytanie: Czy ktoś testował obydwa te amplitunery? Najlepiej z Jamo 606. Czy nie kupując Onkyo stracę coś na braku HDMI 1,3 poza koniecznością kupienia dodatkowego kabla?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Testujemy Onkyo właśnie z Jamo 606 i gra naprawdę dobrze.
Stoi na sklepie można odsłuchać . Można dostać "gęsiej skórki" przy efektach kinowych. A dźwięk nie biega po ścianach.
 

mundi21

New member
"Czy nie kupując Onkyo stracę coś na braku HDMI 1,3 poza koniecznością kupienia dodatkowego kabla?"
To nie tylko konieczność kupowania dodatkowego kabla, to możliwość zrezygnowania z paru kabelków. Kablem hdmi 1.3 do ampa wprowadzasz dzwięk i obraz a z ampa wyprowadzasz do wyświetlacza/optyk,coax, euro itp.. idą na bok/. Co najwazniejsze yamaha ma hdmi 1.2 natomiast onkyo 1.3 i wszystkie decodery. W tym drugim wypadku bedzie można za niedługo w pełni skorzystać w kinie z DTS HD i DD HD. W moim przypadku to trzeci amp i doszłem do wniosku że na wybór składa sie wiele rzeczy, nie tylko tu i teraz. Szkoda by było na chwile obecną pozbawić się doznań jakie w kinie dadzą niewątpliwie nowe formaty dzwięku, chce tego posłuchać a nie tylko o tym czytać, bo wymiana za rok nie wchodzi w grę.
 
Do góry