Moduł DVDFab CinaviaRemoval jest częścią składową programu DVDFab HD Decrypter. Wystarczy znaleźć wersję portablową programu. 
free picture hosting
free picture hosting
Obejście blokad CINAVIA
- Thread starter sqizzy
- Rozpoczęty
Myślałem, że Kolega dał już sobie z tym spokój. Wnioskuję, że Kolega nie przeglądał Internetu w poszukiwaniu tematów, związanych z zagadnieniem. No cóż. Nie będę się za bardzo rozpisywał, bo to nie ma sensu. Postaram się streścić, w miarę możliwości.
No więc tak. Oba programy, tzn. DVDRanger i DVDFab, korzystają ze swoich baz, w których przechowują ścieżki audio, oczyszczone z Cinavii do konkretnych tytułów. I to z tych baz, pobiera się konkretną ścieżkę audio do danego tytułu. Ranger ma ją dość obszerną, natomiast Fab - ubogą. Oczywiście,w bazach tych nie ma wszystkich wydanych tytułów. Sukcesywnie przybywają. Co do samego Faba. Program wykrywa Cinavię. Gdzie tkwi haczyk? Muszą to być fizyczne nośniki (płyty), a nie pliki. Mając taki film/plik – nie zadziała. Ale, jeśli nagramy go na płytę, zadziała. Dobre, co? Tak więc, więcej z tym roboty, niż to warte.
A co można? Są trzy sposoby. Najprostszy i bez stresowy, to po prostu wybrać inną ścieżkę audio na płycie. I tyle. No ale, nie będziemy mieli jakości HD Audio bo to na nich, jako najlepszych jakościowo ścieżkach audio, jest Cinavia. Niemniej jednak, film obejrzymy, z dźwiękiem. Drugi sposób, który preferuję, bo mogę i najbardziej mi odpowiada, to wykorzystanie wejścia USB w odtwarzaczu BR. Tu nie ma już ograniczeń. Poza ISO, oczywiście. Dysk zewnętrzny i na nim pliki z obsługą pełnych opcji. Chociaż są odtwarzacze, jak zgłaszali forumowicze, że Cinavia blokuje taką możliwość. Ale, ja się z takimi urządzeniami nie spotkałem.
Jednak najlepszą metodą jest trzeci sposób – PC, bo chyba każdy ma komputer/laptop (odpowiedni). I tutaj nie będzie już żadnych ograniczeń. Nawet nie musimy posiadać fizycznego napędu, jeśli korzystamy tylko z plików. Wystarczy napęd wirtualny, jeśli mamy ISO, i odpowiedni odtwarzacz programowy, bez Cinavii. Z Pc, przez HDMI do ampli i po bólu. Prościej się nie da. Ja tak mam. Pomimo tego, że mam dedykowane KD to tak, jak bym miał dwa, niezależne KD.
Na zakończenie. Proszę już sobie dać spokój z Cinavią i nie pisać w tym temacie, bo to nie ma sensu. I tak nikt tego w inny sposób nie przeskoczy. I proszę nie prowokować do pisania, bo po prostu już mi się nie chce.
Jeszcze jedno. Tylko proszę nie pisać, że najłatwiej kupić płytę, bo to oczywista oczywistość lecz, nie o to tu chodziło.
Pozdrawiam.
Wnioskuję, że Kolega nie przeglądał Internetu w poszukiwaniu tematów, związanych z zagadnieniem. No cóż. Nie będę się za bardzo rozpisywał, bo to nie ma sensu. Postaram się streścić, w miarę możliwości. No więc tak. Oba programy, tzn. DVDRanger i DVDFab, korzystają ze swoich baz, w których przechowują ścieżki audio, oczyszczone z Cinavii do konkretnych tytułów. I to z tych baz, pobiera się konkretną ścieżkę audio do danego tytułu. Ranger ma ją dość obszerną, natomiast Fab - ubogą. Oczywiście,w bazach tych nie ma wszystkich wydanych tytułów. Sukcesywnie przybywają. Co do samego Faba. Program wykrywa Cinavię. Gdzie tkwi haczyk? Muszą to być fizyczne nośniki (płyty), a nie pliki. Mając taki film/plik – nie zadziała. Ale, jeśli nagramy go na płytę, zadziała. Dobre, co? Tak więc, więcej z tym roboty, niż to warte.
A co można? Są trzy sposoby. Najprostszy i bez stresowy, to po prostu wybrać inną ścieżkę audio na płycie. I tyle. No ale, nie będziemy mieli jakości HD Audio bo to na nich, jako najlepszych jakościowo ścieżkach audio, jest Cinavia. Niemniej jednak, film obejrzymy, z dźwiękiem. Drugi sposób, który preferuję, bo mogę i najbardziej mi odpowiada, to wykorzystanie wejścia USB w odtwarzaczu BR. Tu nie ma już ograniczeń. Poza ISO, oczywiście. Dysk zewnętrzny i na nim pliki z obsługą pełnych opcji. Chociaż są odtwarzacze, jak zgłaszali forumowicze, że Cinavia blokuje taką możliwość. Ale, ja się z takimi urządzeniami nie spotkałem.
Jednak najlepszą metodą jest trzeci sposób – PC, bo chyba każdy ma komputer/laptop (odpowiedni). I tutaj nie będzie już żadnych ograniczeń. Nawet nie musimy posiadać fizycznego napędu, jeśli korzystamy tylko z plików. Wystarczy napęd wirtualny, jeśli mamy ISO, i odpowiedni odtwarzacz programowy, bez Cinavii. Z Pc, przez HDMI do ampli i po bólu. Prościej się nie da. Ja tak mam. Pomimo tego, że mam dedykowane KD to tak, jak bym miał dwa, niezależne KD.
Na zakończenie. Proszę już sobie dać spokój z Cinavią i nie pisać w tym temacie, bo to nie ma sensu. I tak nikt tego w inny sposób nie przeskoczy. I proszę nie prowokować do pisania, bo po prostu już mi się nie chce.
Jeszcze jedno. Tylko proszę nie pisać, że najłatwiej kupić płytę, bo to oczywista oczywistość
lecz, nie o to tu chodziło.Pozdrawiam.
Ostatnia edycja:
Dzieki za rozjasnienie sprawy nt. Cinavii.
Co do trzech sposobow to:
1. Nie byloby to problemem, gdyby byla mozliwosc wybrania oryginalnej sciezki dzwiekowej bez HD, a tak musze uzyc innego jezyka.
2. Wlasnie u mnie nawet z dysku podlaczonego pod USB wykrywa Cinavie, dla informacji innych Yamaha BD-S673, gdyby u mnie tak bylo to byloby po problemie.
Ale ciekawostka jest to co powiedziales, ze ISO moge nagrac na plytke i wtedy program wykryje Cinavie, to wydaje sie dla mnie najlepszym rozwiazaniem, zakupie BD i sprawdze co z tego wyjdzie, dzieki za ta rade.
Co do trzech sposobow to:
1. Nie byloby to problemem, gdyby byla mozliwosc wybrania oryginalnej sciezki dzwiekowej bez HD, a tak musze uzyc innego jezyka.
2. Wlasnie u mnie nawet z dysku podlaczonego pod USB wykrywa Cinavie, dla informacji innych Yamaha BD-S673, gdyby u mnie tak bylo to byloby po problemie.
Ale ciekawostka jest to co powiedziales, ze ISO moge nagrac na plytke i wtedy program wykryje Cinavie, to wydaje sie dla mnie najlepszym rozwiazaniem, zakupie BD i sprawdze co z tego wyjdzie, dzieki za ta rade.
Przepraszam, że zabiorę jeszcze głos w temacie, ale bardzo mnie Kolega zaintrygował. Naprawdę, zależy Koledze na wykrywaniu Cinavii? Jeśli można wiedzieć; dlaczego i w jakim celu?
Bo jeśli chodzi o to, który tytuł ma Cinavię, to można odwiedzać blog DVDFaba. Cinavia protection - DVDFab Blog
Jest tam lista filmów, prowadzona od kilku lat i cały czas uzupełniana tytułami z Cinavią, jak również lista odtwarzaczy BR z Cinavią. Jest na niej odtwarzacz Kolegi. Przypomnę też, że Cinavia od kilku lat, jest standardowo instalowana we wszystkich odtwarzaczach BR.
Odnośnie ISO. Tak, każdy obraz ISO można nagrać na płytę. Jest to najlepszy rodzaj kopii. Tyle tylko, że obraz ISO jako plik, jest zabroniony do odtwarzania przez stacjonarne odtwarzacze BR np. z dysku zewnętrznego przez USB, o czym pisałem.
Bo jeśli chodzi o to, który tytuł ma Cinavię, to można odwiedzać blog DVDFaba. Cinavia protection - DVDFab Blog
Jest tam lista filmów, prowadzona od kilku lat i cały czas uzupełniana tytułami z Cinavią, jak również lista odtwarzaczy BR z Cinavią. Jest na niej odtwarzacz Kolegi. Przypomnę też, że Cinavia od kilku lat, jest standardowo instalowana we wszystkich odtwarzaczach BR.
Odnośnie ISO. Tak, każdy obraz ISO można nagrać na płytę. Jest to najlepszy rodzaj kopii. Tyle tylko, że obraz ISO jako plik, jest zabroniony do odtwarzania przez stacjonarne odtwarzacze BR np. z dysku zewnętrznego przez USB, o czym pisałem.
No bo mi z pliku program nie widzi Cinavia, a Ty napisałeś, że jak go nagram na płytę to program wykryje to wtedy w programie włączę usuwanie zabezpieczenia i dostanę ścieżkę bez HD i bez Cinavia no i ten plik nagram na dysk i będzie chodzić, dobrze rozumiem?
Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka
To o to Koledze chodzi. Czyli chce jednak Kolega zmierzyć się z Cinavią?
Zdaje się, że pisaliśmy o tym. Tzn. tak. Jak Kolega pamięta, robiłem coś takiego i pytał mnie Kolega, jaki format dźwięku otrzymałem. Pisałem, że nie sprawdzałem tego. Nie wiem też, czy zrobiłem to przez pełną wersję programu (trial), czy może portablową. Naprawdę, nie pamiętam. To było tak dawno. W każdym razie, tak czy inaczej, zadziałało na tytule: „ Inwazja – Bitwa o L.A.”, oraz „47 Roninów”. Cinavia zniknęła. Ale nie wiem, z jakim skutkiem dla dźwięku.
Co do nagrywania na płyty. Rozumiem, że ma Kolega nagrywarkę bluray? Ja używam programu ImgBurn. Mały, lekki, prosty. Są tam opcje nagrywania obrazu ISO na płytę, jak i płyty z folderu. I żebyśmy się dobrze zrozumieli. Nie chodzi tu o nagranie folderu jako takiego na płytę. Trzeba to zrobić przez program do nagrywania. Ja sam mam trochę tytułów z Cinavią (pliki), lecz nawet o tym nie wiedziałem. Ponieważ moje dwa odtwarzacze BR (Cambridge Audio i Pioneer) nie mają Cinavii, więc dowiedziałem się o tych tytułach właśnie z blogu Faba. Nie wiem, z jakimi tytułami chce Kolega „walczyć”, ale życzę sukcesów i zdobywania doświadczeń.
W moim przypadku, mając trzy możliwości odtwarzania Cinavii - dysk, PC, odtwarzacz - przestała mnie już ona interesować.
A propo. Dlaczego Kolega nie chce skorzystać z PC?
Edit. Kolego, jeśli można doradzić, to kup do testów płytę BD wielokrotnego zapisu. Szkoda marnować płyt. Poza tym. Na płytach bluray trwa to dość długo. Najlepiej do testów z Cinavią wykorzystać film z listy tytułów DVD, która również jest na blogu. Będzie łatwiej i szybciej.
Zdaje się, że pisaliśmy o tym. Tzn. tak. Jak Kolega pamięta, robiłem coś takiego i pytał mnie Kolega, jaki format dźwięku otrzymałem. Pisałem, że nie sprawdzałem tego. Nie wiem też, czy zrobiłem to przez pełną wersję programu (trial), czy może portablową. Naprawdę, nie pamiętam. To było tak dawno. W każdym razie, tak czy inaczej, zadziałało na tytule: „ Inwazja – Bitwa o L.A.”, oraz „47 Roninów”. Cinavia zniknęła. Ale nie wiem, z jakim skutkiem dla dźwięku.
Co do nagrywania na płyty. Rozumiem, że ma Kolega nagrywarkę bluray? Ja używam programu ImgBurn. Mały, lekki, prosty. Są tam opcje nagrywania obrazu ISO na płytę, jak i płyty z folderu. I żebyśmy się dobrze zrozumieli. Nie chodzi tu o nagranie folderu jako takiego na płytę. Trzeba to zrobić przez program do nagrywania. Ja sam mam trochę tytułów z Cinavią (pliki), lecz nawet o tym nie wiedziałem. Ponieważ moje dwa odtwarzacze BR (Cambridge Audio i Pioneer) nie mają Cinavii, więc dowiedziałem się o tych tytułach właśnie z blogu Faba. Nie wiem, z jakimi tytułami chce Kolega „walczyć”, ale życzę sukcesów i zdobywania doświadczeń.
W moim przypadku, mając trzy możliwości odtwarzania Cinavii - dysk, PC, odtwarzacz - przestała mnie już ona interesować.
A propo. Dlaczego Kolega nie chce skorzystać z PC?
Edit. Kolego, jeśli można doradzić, to kup do testów płytę BD wielokrotnego zapisu. Szkoda marnować płyt. Poza tym. Na płytach bluray trwa to dość długo. Najlepiej do testów z Cinavią wykorzystać film z listy tytułów DVD, która również jest na blogu. Będzie łatwiej i szybciej.
Ostatnia edycja:
BaliGdynia
Banned
Zabezpieczenie działa przeważnie z odtwarzaczami blu-ray firmy Samsung i jest ono w filmach od Sony. Jeśli usb bezpośrednio do TV podłączyć to bez problemu wszystko działa.
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
Cokolwiek zrobimy, tak po prostu nie pozbędziemy się Cinavii, nawet przez konwersję do innego formatu. No chyba, że „wytniemy” ścieżkę audio z Cinavią. 
Lecz po co, skoro możemy wybrać inną. Przypomniał mi się jeszcze jeden sposób, o którym czytałem, lecz nie sprawdzałem, na obejście Cinavii. Ale wiążę się to oczywiście z PC i programem Any DVD HD grupy SlySoft. O, przepraszam, teraz jest to RedFox.
”Projekt RedFox i zespół to grupa deweloperów SlySoft oraz członków, który zostali bez pracy po wymuszonej operacji zamknięcia w dniu 22. lutego 2016 roku.
Wyglądało na to, że lisek przestanie istnieć na dobre, ponieważ zlikwidowano jego nory za czasów SlySoft.
Pozostając bez jakiejkolwiek infrastruktury i zostając z niczym poza forum, byliśmy w stanie poddać się. Ale po otrząśnięciu się zdecydowaliśmy się na kontynuowanie wsparcia naszej społeczności, zebrania wszystkiego w całość i kontynuację procesu tworzenia naszych produktów”.
Lecz po co, skoro możemy wybrać inną. Przypomniał mi się jeszcze jeden sposób, o którym czytałem, lecz nie sprawdzałem, na obejście Cinavii. Ale wiążę się to oczywiście z PC i programem Any DVD HD grupy SlySoft. O, przepraszam, teraz jest to RedFox. ”Projekt RedFox i zespół to grupa deweloperów SlySoft oraz członków, który zostali bez pracy po wymuszonej operacji zamknięcia w dniu 22. lutego 2016 roku.
Wyglądało na to, że lisek przestanie istnieć na dobre, ponieważ zlikwidowano jego nory za czasów SlySoft.
Pozostając bez jakiejkolwiek infrastruktury i zostając z niczym poza forum, byliśmy w stanie poddać się. Ale po otrząśnięciu się zdecydowaliśmy się na kontynuowanie wsparcia naszej społeczności, zebrania wszystkiego w całość i kontynuację procesu tworzenia naszych produktów”.
niby jest Cinavia, ale jakby nie bylo [player Samsung]
player stacjonarny wykryl w pliku mp4 zabezp. Cinavia.
jest elegancki soft CinDe (na cinexhd2.com -> downloads) zrobiony przez specow, ma sprawdzac, czy w plikach (avi, mp4, mkv, etc.) jest to zabezpieczenie.
I faktycznie - wykrywa w tym pliku zabezp. cinavia.
Ale:
zrobilem takie sprawdzanie w kilkunastu posiadanych plikach mp4, w parunastu znalazlo cinavie.
W niektorych z nich stacjonarny player samsungowy faktycznie potwierdza, reaguje na cinavie.
A w niektorych - nic sobie z tego nie robi, jakby zabezpieczenia nie bylo.
I co wy na to?
soft kiepski? wykrywa to, czego niekiedy nie ma?
a moze Samsung player jest ze swoim aktualnym firmware wrazliwy na pewna generacje cinvia? Czyli na te najnowsza.
Istnieja w ogole rozne generacje cinavia?
Jakies przemyslenia...?
player stacjonarny wykryl w pliku mp4 zabezp. Cinavia.
jest elegancki soft CinDe (na cinexhd2.com -> downloads) zrobiony przez specow, ma sprawdzac, czy w plikach (avi, mp4, mkv, etc.) jest to zabezpieczenie.
I faktycznie - wykrywa w tym pliku zabezp. cinavia.
Ale:
zrobilem takie sprawdzanie w kilkunastu posiadanych plikach mp4, w parunastu znalazlo cinavie.
W niektorych z nich stacjonarny player samsungowy faktycznie potwierdza, reaguje na cinavie.
A w niektorych - nic sobie z tego nie robi, jakby zabezpieczenia nie bylo.
I co wy na to?
soft kiepski? wykrywa to, czego niekiedy nie ma?
a moze Samsung player jest ze swoim aktualnym firmware wrazliwy na pewna generacje cinvia? Czyli na te najnowsza.
Istnieja w ogole rozne generacje cinavia?
Jakies przemyslenia...?
czy w ten sposob mozna obejsc, ze: plyte z (cinavia) za pomoca dvdfab c.removal zrzucasz na dysk i potem w dowolnym momencie mozna zapisac ja na nosniku dvd/bray?
czy bardziej restrykcyjnie: w czasie rippowania nalezy "w locie" zapisywac na fizyczny nosnik-plyte (implikuje dwa napedy niezbedne)?
czegos nie czuje... - co maja do rzeczy "doba 4K" + b-ray ultra hd? dlaczego wyzwalaja z problemu cynavia?
btw:
nie sadze, zeby "problem cynavia" tak sobie zniknal; masa plikow (mp4, mkv, etc.) ma to zabezpieczenie po niezbyt udanym rippowaniu. Wiec jest czym "zawracac sobie glowe"...
Kolego @covo, już po wcześniejszym Kolegi poście miałem coś napisać, bo bardzo mnie zaintrygowało to, o czym Kolega pisał. Ale dałem sobie z tym spokój.
No, ale w tej sytuacji.
Może niezbyt czytelnie przekazałem swoją myśl. Jeśli chodzi o moją wypowiedź, to miałem na myśli to, że nastąpiła era ekscytacji 4K oraz Bluray Ultra HD w ferworze której, tak naprawdę Cinavia (jak się jednak okazuje prawie) nikogo już nie interesuje. Również dlatego, bo nie wiem, czy Kolega wie, ale podpisano „pakt o nieagresji” między twórcami DVDFaba, a autorami zabezpieczenia AACS, że nie będzie „majstrowania” przy tym zabezpieczeniu, w kontekście Bluray Ultra HD. A co za tym wszystkim idzie, tak jak napisał Kolega @lolek126, jedynym wyjściem pozostanie kupowanie oryginałów.
Ale jak długo taki stan rzeczy się utrzyma? Ja nie wiem. Ale dajmy sobie z tym spokój.
Wracając do Kolegi wspomnianego wcześniejszego postu, odnośnie Cinavii .
Ogólnie byłoby z tym trochę roboty, ale w pierwszej kolejności należałoby zapytać samych twórców owych plików, bo chyba Kolega ich nie robił, jak i czym zostały zrobione? Następnie, zrobić listę tych tytułów w chronologii ukazywania się tych tytułów na płytach Bluray – od najstarszego, do najnowszego tytułu. I najlepiej, aby wszystkie pliki były z tym samym rozszerzeniem. Wtedy też, mielibyśmy jakąś podpowiedź co do tego, czy to ta sama Cinavia, czy może jednak jej ewolucja. Chodzi tutaj o jej zachowanie się na poszczególnych plikach, odnośnie tego, o czym Kolega pisał.
I najważniejsze pytanie; czy te wspomniane pliki, aby na pewno zawierają ścieżki HD?
Co do kopiowania, to ja zrzucałem bezpośrednio na dysk PC. A czy było to ISO czy folder, nie miało znaczenia. Lecz są one przeze mnie różnie wykorzystywane; ISO, do bezpośredniego nagrywania na płyty i odtwarzania przez PC, foldery zaś, do odtwarzania przez USB i do różnego rodzaju „zabaw”.
Lecz jeśli będziemy chcieli pozbyć się Cinavii we własnym zakresie, to możemy użyć do tego celu wspomnianego już programu DVDFab Cinavia Removal HD, który jest również częścią składową pełnej wersji programu DVDFab HD Decrypter. Ale ma to swoje konsekwencje. W zależności od tego co chcemy zrobić ścieżki audio, na których była ona (Cinavia) zapisana, mogą zostać przekonwertowane, zdegradowane, na inne formaty. Ale chyba nie oto nam chodzi.
A najlepiej będzie, zapoznać się z tą stroną DVDFab CinaviaRemoval HD, the first lossless Cinavia Removal solution to remove Cinavia Audio watermarks. I chyba wszystko będzie jasne.
Być może Kolega zna tę stronę Cinavia protection - DVDFab Blog
Aha. Byłbym zapomniał. Mały drobiazg. Aby usunąć Cinavię, w programie DVDfab HD Decrypter, należy użyć do tego celu fizycznego nośnika (płyty), a nie pliku. Bo z pliku, nie zostanie wykryta. Bynajmniej tak było. Poza tym, przypadłość ta (Cinavia od roku 2012) dotyczy wszystkich, aktualnie produkowanych odtwarzaczy bluray. Ale o tym też nie raz pisałem, więc nic nowego. I raczej nie ominie to też odtwarzaczy BR Ultra HD.
Niektórzy wiedzą, że dużo pisałem w tym wątku. Ale zagadnienie to, od dawna już mnie nie interesuje i nie śledzę go więc nie wiem, jak wygląda to dzisiaj.
Kiedy Cinavia pojawiła się na rynku i sam się z nią zetknąłem, postanowiłem się „zabezpieczyć”. Mam dwa odtwarzacze BR, które są jej pozbawione; Pioneer i Cambridge Audio. Chociaż, patrząc z perspektywy czasu, nie wiem, po co. Dlatego też Cinavia, dla mnie nie istnieje. Szczerze, to CA wykorzystuję w większym stopniu do odtwarzania dysków zewnętrznych przez USB, niż płyt. Oszczędzam napęd, ponieważ służy mi on przede wszystkim do odtwarzania płyty HiRes. Oczywiście są jeszcze PCety i odpowiedni soft. Ale to już inna historia. I z pewnością największe zmartwienie, z chęci posiadania, będą mieli ewentualni przyszli użytkownicy plików Bluray Ultra HD gdyż nie wiadomo, czy takowe w ogóle powstaną. A jak będzie? Zobaczymy.
Nie ma czegoś takiego jak „problem Cinavii”. Bo niby kogo miałby on dotyczyć i dla kogo miałby on być problemem? Przecież nie dla tych „legalnych”. I już nie drążmy tego wątku, bo byłaby to tylko kolejna, bezsensowna i jałowa dyskusja. Każdy niech robi, jak uważa.
No, ale w tej sytuacji.
Może niezbyt czytelnie przekazałem swoją myśl. Jeśli chodzi o moją wypowiedź, to miałem na myśli to, że nastąpiła era ekscytacji 4K oraz Bluray Ultra HD w ferworze której, tak naprawdę Cinavia (jak się jednak okazuje prawie) nikogo już nie interesuje. Również dlatego, bo nie wiem, czy Kolega wie, ale podpisano „pakt o nieagresji” między twórcami DVDFaba, a autorami zabezpieczenia AACS, że nie będzie „majstrowania” przy tym zabezpieczeniu, w kontekście Bluray Ultra HD. A co za tym wszystkim idzie, tak jak napisał Kolega @lolek126, jedynym wyjściem pozostanie kupowanie oryginałów.
Ale jak długo taki stan rzeczy się utrzyma? Ja nie wiem. Ale dajmy sobie z tym spokój.
Wracając do Kolegi wspomnianego wcześniejszego postu, odnośnie Cinavii .
Ogólnie byłoby z tym trochę roboty, ale w pierwszej kolejności należałoby zapytać samych twórców owych plików, bo chyba Kolega ich nie robił, jak i czym zostały zrobione? Następnie, zrobić listę tych tytułów w chronologii ukazywania się tych tytułów na płytach Bluray – od najstarszego, do najnowszego tytułu. I najlepiej, aby wszystkie pliki były z tym samym rozszerzeniem. Wtedy też, mielibyśmy jakąś podpowiedź co do tego, czy to ta sama Cinavia, czy może jednak jej ewolucja. Chodzi tutaj o jej zachowanie się na poszczególnych plikach, odnośnie tego, o czym Kolega pisał.
I najważniejsze pytanie; czy te wspomniane pliki, aby na pewno zawierają ścieżki HD?
Co do kopiowania, to ja zrzucałem bezpośrednio na dysk PC. A czy było to ISO czy folder, nie miało znaczenia. Lecz są one przeze mnie różnie wykorzystywane; ISO, do bezpośredniego nagrywania na płyty i odtwarzania przez PC, foldery zaś, do odtwarzania przez USB i do różnego rodzaju „zabaw”.
Lecz jeśli będziemy chcieli pozbyć się Cinavii we własnym zakresie, to możemy użyć do tego celu wspomnianego już programu DVDFab Cinavia Removal HD, który jest również częścią składową pełnej wersji programu DVDFab HD Decrypter. Ale ma to swoje konsekwencje. W zależności od tego co chcemy zrobić ścieżki audio, na których była ona (Cinavia) zapisana, mogą zostać przekonwertowane, zdegradowane, na inne formaty. Ale chyba nie oto nam chodzi.
A najlepiej będzie, zapoznać się z tą stroną DVDFab CinaviaRemoval HD, the first lossless Cinavia Removal solution to remove Cinavia Audio watermarks. I chyba wszystko będzie jasne.
Być może Kolega zna tę stronę Cinavia protection - DVDFab Blog
Aha. Byłbym zapomniał. Mały drobiazg. Aby usunąć Cinavię, w programie DVDfab HD Decrypter, należy użyć do tego celu fizycznego nośnika (płyty), a nie pliku. Bo z pliku, nie zostanie wykryta. Bynajmniej tak było. Poza tym, przypadłość ta (Cinavia od roku 2012) dotyczy wszystkich, aktualnie produkowanych odtwarzaczy bluray. Ale o tym też nie raz pisałem, więc nic nowego. I raczej nie ominie to też odtwarzaczy BR Ultra HD.
Niektórzy wiedzą, że dużo pisałem w tym wątku. Ale zagadnienie to, od dawna już mnie nie interesuje i nie śledzę go więc nie wiem, jak wygląda to dzisiaj.
Kiedy Cinavia pojawiła się na rynku i sam się z nią zetknąłem, postanowiłem się „zabezpieczyć”. Mam dwa odtwarzacze BR, które są jej pozbawione; Pioneer i Cambridge Audio. Chociaż, patrząc z perspektywy czasu, nie wiem, po co. Dlatego też Cinavia, dla mnie nie istnieje. Szczerze, to CA wykorzystuję w większym stopniu do odtwarzania dysków zewnętrznych przez USB, niż płyt. Oszczędzam napęd, ponieważ służy mi on przede wszystkim do odtwarzania płyty HiRes. Oczywiście są jeszcze PCety i odpowiedni soft. Ale to już inna historia. I z pewnością największe zmartwienie, z chęci posiadania, będą mieli ewentualni przyszli użytkownicy plików Bluray Ultra HD gdyż nie wiadomo, czy takowe w ogóle powstaną. A jak będzie? Zobaczymy.
Nie ma czegoś takiego jak „problem Cinavii”. Bo niby kogo miałby on dotyczyć i dla kogo miałby on być problemem? Przecież nie dla tych „legalnych”. I już nie drążmy tego wątku, bo byłaby to tylko kolejna, bezsensowna i jałowa dyskusja. Każdy niech robi, jak uważa.
Ostatnia edycja:
CINAVIA tools Remover RC3 dla PS3
Czytałem trochę ostatnio znowu o CINAVIIi i wpadłem na temat:
All the latest news, information, and file downloads from the Sony Playstation/PsOne,PS3/PS2/PSP/PS VITA Scenes! - CINAVIA tools Remover RC3
Wg. tworzącego narzędzie potrafi włączyć lub wyłączyć ochronę CINAVII na konsolach.
Ciekawe. Gdyby to działało na stacjonarnych BD użył bym bez wahania.
Sam soft nie dostępny na stronie aczkolwiek dało się go znaleźć w innym źródle.
Gdyby ktoś chciał sprawdzić to służę pomocą.
Czytałem trochę ostatnio znowu o CINAVIIi i wpadłem na temat:
All the latest news, information, and file downloads from the Sony Playstation/PsOne,PS3/PS2/PSP/PS VITA Scenes! - CINAVIA tools Remover RC3
Wg. tworzącego narzędzie potrafi włączyć lub wyłączyć ochronę CINAVII na konsolach.
Ciekawe. Gdyby to działało na stacjonarnych BD użył bym bez wahania.
Sam soft nie dostępny na stronie aczkolwiek dało się go znaleźć w innym źródle.
Gdyby ktoś chciał sprawdzić to służę pomocą.
W tej chwili posiadam BD Samsunga i niestety czasami wpadam na problem z Cinavia. Jedynym sposobem obejscia jest podpiecie pod TV Phillipsa (o ile dzwiek nie jest w DTS, bo niestety moj model nie obsluguje tego). Na dniach jednak wymieniam sprzet, TV na pewno nie bedzie juz tej firmy, a myslalem m.in. o Sonym. Czy TV Sony takze ma zabezpieczenie Cinavii, bo wiadomo, ze kazdy film przez nich wyprodukowany ma to zabezpieczenie? Czy to jest raczej tylko sprawa BD? Ewentualnie czy jest w ogole jakis produkowany w tych czasach BD, ktory nie wylapie Cinavii?