Podsunął mi się w innym wątku pomysł, byście się podzielili też spostrzeżeniami o ciemnej stronie Waszych zestawów Kina Domowego
Piszemy wszędzie o zaletach naszych zestawów, co nam się podoba, na co zwracamy uwagę. A co z mankamentami tych zestawów? Co Wam nie odpowiada, przeszkadza? Drobne rzeczy które w ogólnym rozrachunku nie rzutują na obraz KD, ale są jak ziarnko grochu w sypialnianym łóżku
U mnie - NAD T567 BluRay Player - świetny odtwarzacz, zarówno płyt jak i plików multimedialnych. Ale czasem z nie wyjaśnionych przyczyn (lakonicznych komunikatów) nie jest w stanie odtworzyć pliku mkv - nieobsługiwana rozdzielczość lub złe kodowanie audio - komunikat... grrr. I trzeba kombinować z inną wersją mkv (kolejny argument za zakupem płyty ). No i poprawny format pliku tekstowego to SRT - przy mało znanych produkcjach, potrafi być upierdliwe.
Choć zdaję sobie sprawę że to nie odtwarzacz all-in-one typu Oppo, to czasem się zastanawiam czemu za takie pieniądze choćby update firmware'u NAD nie zrobi?
Śmiało wytykać błędy w swoich KD :bober:
Piszemy wszędzie o zaletach naszych zestawów, co nam się podoba, na co zwracamy uwagę. A co z mankamentami tych zestawów? Co Wam nie odpowiada, przeszkadza? Drobne rzeczy które w ogólnym rozrachunku nie rzutują na obraz KD, ale są jak ziarnko grochu w sypialnianym łóżku
U mnie - NAD T567 BluRay Player - świetny odtwarzacz, zarówno płyt jak i plików multimedialnych. Ale czasem z nie wyjaśnionych przyczyn (lakonicznych komunikatów) nie jest w stanie odtworzyć pliku mkv - nieobsługiwana rozdzielczość lub złe kodowanie audio - komunikat... grrr. I trzeba kombinować z inną wersją mkv (kolejny argument za zakupem płyty ). No i poprawny format pliku tekstowego to SRT - przy mało znanych produkcjach, potrafi być upierdliwe.
Choć zdaję sobie sprawę że to nie odtwarzacz all-in-one typu Oppo, to czasem się zastanawiam czemu za takie pieniądze choćby update firmware'u NAD nie zrobi?
Śmiało wytykać błędy w swoich KD :bober: