...czytaj dalej...
Dzisiaj podłączyłem sprzęcicho tak "po Bożemu", wymieniłem wszystkie kabelki na PRO ("Prolink-a"), podłączyłem wreszcie dekoder TOSLINKIEM z ampli i w pewnym momencie zauważyłem dziwne zjawisko (dziwne dla mnie a może "tak ma być"?)...
Już wyjaśniam...
Mam w tej chwili połączone:
video - dekoder POLSATu (HD5000) ->HDMI->TV
audio - dekoder POLSATu (SPIDIF) ->TOSLINK->konwerter do COAXIAL -> SR5008 (wej coaxial 1)
SR5008 ->HDMI -> TV (ARC)
->TOSLINK->TV
To dziwne wg mnie zjawisko występuje gdy np. wyłączę (pilotem na czuwanie) dekoder zaś amplituner pozostaje załączony. Po (dowolnym) czasie załączam dekoder Polsatu i nie mam dźwięku z amplitunera (obraz jest prawidłowy). Dźwięk pojawia się dopiero po wyłączeniu i ponownym załączeniu SR5008 (nawet bez żadnej zwłoki czasowej).
Proszę, jeśli ktoś dysponuje podobnym sprzętem - niech sprawdzi czy tak ma być czy muszę coś reklamować (w zasadzie nie wiem co).
Z góry dzięki za podpowiedzi
Dzisiaj podłączyłem sprzęcicho tak "po Bożemu", wymieniłem wszystkie kabelki na PRO ("Prolink-a"), podłączyłem wreszcie dekoder TOSLINKIEM z ampli i w pewnym momencie zauważyłem dziwne zjawisko (dziwne dla mnie a może "tak ma być"?)...
Już wyjaśniam...
Mam w tej chwili połączone:
video - dekoder POLSATu (HD5000) ->HDMI->TV
audio - dekoder POLSATu (SPIDIF) ->TOSLINK->konwerter do COAXIAL -> SR5008 (wej coaxial 1)
SR5008 ->HDMI -> TV (ARC)
->TOSLINK->TV
To dziwne wg mnie zjawisko występuje gdy np. wyłączę (pilotem na czuwanie) dekoder zaś amplituner pozostaje załączony. Po (dowolnym) czasie załączam dekoder Polsatu i nie mam dźwięku z amplitunera (obraz jest prawidłowy). Dźwięk pojawia się dopiero po wyłączeniu i ponownym załączeniu SR5008 (nawet bez żadnej zwłoki czasowej).
Proszę, jeśli ktoś dysponuje podobnym sprzętem - niech sprawdzi czy tak ma być czy muszę coś reklamować (w zasadzie nie wiem co).
Z góry dzięki za podpowiedzi