Killzone 2

fantattoo

Member
Po kilku godzinach gry w multi mam kilka spostrzeżeń, którymi chciałbym się podzielić i ewentualnie je z Wami przedyskutować.
1. Pewnie większość z Was ma słuchawki. Zauważyliście coś takiego, że oddalając się od innego gracza jego głos cichnie? A jak oddalicie się zbyt daleko, to w ogóle nie będziecie go słyszeć? Na dużych planszach jest to trochę problem. Grałem ostatnio misję jeden na jednego, plansza duża, a ja się szukam ze znajomym i za cholerę nie mogę się z nim dogadać. Dopiero jak się do siebie zbliżyliśmy kontakt zaskoczył.
2. Wnerwia mnie to, że jeden gracz może zabić drugiego gracza tego samego teamu. Często kiedy mam ogień ciągły podłażą mi inni pod lufę i mam ich na sumieniu. To samo kiedy rzucam granatami. Poza tym daje to zbyt dużo możliwości sabotowania misji. Wczoraj w jednej z misji zostałem chronionym celem. Ukryłem się w pomieszczeniu z jednym wejściem. Obok mnie czterech innych graczy rozwalało każdego wroga, który się zbliżył. W pewnym momencie dołączył piąty gracz z teamu do ochrony. Oddał kilka strzałów po czym strzelił mi w łeb i zaczął rozwalać pozostałych broniących. Paranoja. Co komu daje takie zachowanie?
3. Czy jest możliwość wyboru broni przed przystąpieniem do gry? Za każdym razem kiedy wchodzę w multi, dołączam do gry, wybieram jakąś tam misje i nic dalej nie mogę zrobić. Przynajmniej jeszcze mi się nie udało nic więcej zrobić. Dostaję standardową spluwę i ewentualnie później na mapie wymieniam ją na inną, którą znajdę.

Wczoraj próbowałem się dołaczyć do gry e-lexusa i Ogra, ale niestety non stop serwer gry full :mrgreen:
 

Alucard1984

New member
Witam Towarzysze !!!! Kapitan Alucard vel e-lexus ze sławnego klanu c2b2 wrócił z pola bitwy w super nastroju i z kupą ołowiu w dupsku... ! :D

Jest mega fantastycznie ! Tak przycinałem przez te dwa dni, że znalazłem się w 3 % najlepszych graczy i posypały się pucharki jak złoto :)

W naszym zacnym towarzystwie mamy już 3 kapitanów ( w tym skromnisia mnie :p) .

Jestem tym bardziej dumny z tego mini osiągnięcia gdyż wciąż z tego co pamiętam jestem na dodatnim kdr... JAKO JEDYNY Z KLANU.. niezły joke hehe ;D

A co do narzekań na sterowanie to poniżej wypowiedź jednego z członków guerilla (mnie to akurat nie rusza - trochę treningu i człowiek się przyzwyczaja, btw. to hardcorowa gra, która oddaje bardzo realizm wojny co za tym idzie noobkom mówimy NIE :p ) :

Po bardzo uważnym przyjrzeniu się tej sprawie, przeczytaniu wielu waszych postów, rozmów prywatnych i analizie problemu doszliśmy do wniosku, że nie ma potrzeby zmian w sterowaniu.
Jakiekolwiek zmiany utrudniły by w chwili obecnej adaptacje dla graczy, którzy przyzwyczaili się już do proponowanego przez nas schematu. Killzone 2 jest ciężkim, taktycznym shooterem stawiającym na realne doznania płynące z gry, a nie chaotyczną strzelanką. Mimo to w fazie projektowania nieznacznie podkręciliśmy prędkość animacji i sterowania dla gier multiplayerowych.
 

Alucard1984

New member
fantattoo napisał:
Po kilku godzinach gry w multi mam kilka spostrzeżeń, którymi chciałbym się podzielić i ewentualnie je z Wami przedyskutować.
1. Pewnie większość z Was ma słuchawki. Zauważyliście coś takiego, że oddalając się od innego gracza jego głos cichnie? A jak oddalicie się zbyt daleko, to w ogóle nie będziecie go słyszeć? Na dużych planszach jest to trochę problem. Grałem ostatnio misję jeden na jednego, plansza duża, a ja się szukam ze znajomym i za cholerę nie mogę się z nim dogadać. Dopiero jak się do siebie zbliżyliśmy kontakt zaskoczył.
2. Wnerwia mnie to, że jeden gracz może zabić drugiego gracza tego samego teamu. Często kiedy mam ogień ciągły podłażą mi inni pod lufę i mam ich na sumieniu. To samo kiedy rzucam granatami. Poza tym daje to zbyt dużo możliwości sabotowania misji. Wczoraj w jednej z misji zostałem chronionym celem. Ukryłem się w pomieszczeniu z jednym wejściem. Obok mnie czterech innych graczy rozwalało każdego wroga, który się zbliżył. W pewnym momencie dołączył piąty gracz z teamu do ochrony. Oddał kilka strzałów po czym strzelił mi w łeb i zaczął rozwalać pozostałych broniących. Paranoja. Co komu daje takie zachowanie?
3. Czy jest możliwość wyboru broni przed przystąpieniem do gry? Za każdym razem kiedy wchodzę w multi, dołączam do gry, wybieram jakąś tam misje i nic dalej nie mogę zrobić. Przynajmniej jeszcze mi się nie udało nic więcej zrobić. Dostaję standardową spluwę i ewentualnie później na mapie wymieniam ją na inną, którą znajdę.

Wczoraj próbowałem się dołaczyć do gry e-lexusa i Ogra, ale niestety non stop serwer gry full :mrgreen:
sorry, że tak piszę post pod postem . Wybaczcie to przez to cytowanie itp . POPRAWIĘ SIĘ!!! :D

1.no to zacznijmy od początku. No masz rację co do tego głosu ale z drugiej strony jest radar, który mnie trochę irtyuje bo powinien pokazywać jednostki tylko te bezpośrednio widoczne a nie ja się skitram i czekam a tu 3 zbirów wyskakuje mi z granatami bo wiedzą gdzie dokładnie jestem i tu moje delikatne WTF ?! Ale to raczej nie jest jakiś wielki problem :p

2. z tym zabijaniem to wnerwiające jest ... ale to normalne, friendly fire to standard. Można go wyłączyć jak zakładasz serw ale z drugiej strony to po co... Tak się uczysz celować, a nie walić bezmyślnie serią :p Ja miałem kilkanaście razy wczoraj i w sobotę też jak jakiś noobek z mojego teamu poczęstował mnie serią albo podrzucił granat w miejsce gdzie nie ma żadnego wroga, na radarze nie ma czerwonej kropki, stoję tam SAM , ale kto by się przejmował... Takich sytuacji można na szczęście uniknąć, kiedy gra się w znanym gronie albo na serwie już z bardziej doświadczonymi graczami. Jeszcze taka uwaga... Czy to na pewno był twój żołnierz ?? Nie wiem czy zauważyłeś ale helghaści na wyższych poziomach mogą przybrać kamuflaż ISA i podejść bardzo blisko... Dopiero jak nacelujesz na niego to pokazuje Ci się czerwony nick czyli takie info JEST BARDZO ŹLE !! :D Ja spotkałem się już z kilkoma takimi taktycznymi podejściami, które uważam za bardzo fajny pomysł. Pamiętam moje pierwsze zdziwienie jak biegnie ISA i wali do swoich na serwie gdzie nie możnabyło ranić teammatów tylko wroga... Podbiegam z boku i biorę go na celownik, nagle jego kamuflaż trochę sie rozmywa i pokazuje się czerwony nick... W tym momencie moja reakcja "osz ty ku**a, taki jesteś sprytny!!!" i sruuuu żabojada ! :D ( swoją drogą nie rozumiem ludzi, którzy wciskają sobie zawsze koło nicka skrót od kraju z jakiego pochodzą ... żenada lekka! z drugiej strony wiem kogo biję hehe).

3. Możesz normalnie przed tzw. SPAWNEM zmienić spluwę, jak się pokazuje taki ekran po tym jak zdechniesz to naciskasz bodajrze L1 albo R1. Przejdzie Ci wtedy do okna z twoimi statsami albo właśnie do zakładki CHARACTER, tam możesz jak już będziesz miał wyższą rangę i za przeproszeniem naruchasz medale za różne akcje typu 10 % podczas max killingu czy podłożenie obydwu ładunków, zabicie powyżej 20 gości na mecz itp... Wtenczas masz możliwość zmienić po pierwsze first guna ... potem dojdzie Ci zmiana twojej profesji najpierw na medyka a potem na technika :p .

Ja teraz ze stopniem kapitana tj. mając dwie belki mogę już np. wybrać sobie rocket launcher, który czasami jest naprawdę bardzo przydatny o czym zdążyłem się przekonać łykając z kumplami celnie wystrzeloną rakietę wroga :p

Co jest zabawne mimo, iż mam już sporo broni odblokowanych to ja na upartego korzystam ciągle z podstawowego karabinka ISA... I mam najlepsze wyniki... Często kończę na 1 pozycji dzięki tej giwerze. Grałem kilka razy pozostałymi akcesoriami ale nie pasują trochę do mojego stylu gry tzw. "strzelca" :p Jak tylko dojdę do snajperki to będzie cud miód i orzeszki :p chociaż... shotgun ! niom ta spluwa jest idealna do mapek z dużą ilością korytarzy. Tylko wtedy gra się z prostej przyczyny technikiem. Prosta taktyka , rozkminiasz mapkę, stawiasz działka i czekasz spokojnie, aż nabijesz dupska helghastom śrutem :) Szczerze mówiąc idealnie rushuje się z tą giwerą na tyły wroga :p Dziś z samego rana przed pracą pograłem jeszcze z godzinkę i właśnie miałem taką akcję ... Zachodzę od tyłu gości , było ich 4 i działko w wąskim przejściu. Jak zacząłem ładować ich w pupska (bez skojarzeń :p) to wybuchła taka panika, że po 3 strzałach z mojej strony mogłem podziwiać 4 trupy :)


Ah staram się ogarnąć i przestać o tym myśleć bo jestem już w pracy od pół godziny a tu w główce tylko K2 K2 K2 K2 K2 ... ehs...

Jedno co mogę stwierdzić ... Wkońcu gra na konsolę tj. fpp shooter, który odciągnął mnie mega skutecznie od poczciwego dziadka tego gatunku tj. Counter Strike.

Jestem wniebowzięty i nie mogę sie doczekać powrotu do domu... Oj będzie znowu wojna z kobietą, że to nie posprzątane, że smieci, że to i tamto...

Nie chcę krakać ale moim zdaniem to ZAKUP ROKU. i GRA ROKU. udf 2 i inne gry nie przebiją tego z prostej przyczyny... MULTI MIAŻDŻY !!!!!!!!!! hehe
 

mietek099

New member
Ja tylko potwierdzam słowa, które padły w niejednej recenzji: "pierwsza misja jest najbrzydsza". Dodam też, że mi zmiotła kapelusz z głowy. To co zobaczyłem w kolejnych misjach przechodzi ludzkie pojęcie w temacie FPS'ów i jakości gier na wszystkie platformy. Singla jeszcze nie ukończyłem. Jestem w 3 misji. Oczywiście Veteran. Powiem Wam, że jak narazie wcale nie jest aż tak trudno. Kwestia przyzwyczajenia i wczucia się w atmosferę panującą na polu bitwy. IMO właśnie ten tytuł prezentuje poziom, który określa go mianem gry na next-gen'y. Jeszcze trochę i też dołączę do Was w multi.

P.S. Ktoś tu pisał o tym, że na padzie nie da się grać w FPS'y. Ja gram na padzie od początku powstania analogowych gałek i moja odpowiedź jest jedna - trzeba umieć ;]
 
Ostatnia edycja:

fantattoo

Member
Co do tego radaru, to nie bardzo go rozumiem. Mam wrażenie, że pokazuje "czerwone kropki" jakoś chaotycznie. Najlepiej widać to właśnie podczas gry w 3-4 osoby. Często jest tak, że mam wroga za plecami, a na radarze go nie widać. Z kuzynem kilka razy łaziliśmy po mapie jeden na jednego i sprawdzaliśmy co i jak. Odkryliśmy wtedy tę szopkę z zanikającym głosem i właśnie problem z radarem. Widziałem kropkę kiedy poruszał się gdzieś dalej, a jak pojawił się przy mnie to kropka znikała.

Z tym wyborem broni muszę pokombinować, być może coś przeoczyłem.

Co do tego kamuflażu, to nie jestem pewien. Wydaje mi się, że koleś który wbiegł do pomieszczenia miał nad głową zielonego nicka, ale ręki sobie uciąć za to nie dam.

I jeszcze jedno pytanie. Próbowałem wejść do gry znajomego, ale wywalało mi info, że mam za niską rangę. Zmieniłem w ustawieniach, żeby móc grać również z wyższymi rangami i lipa. też nie chciało mnie wpuścić do gry. Próbowałem kilka razy ale bez efektu.
 

mietek099

New member
Wprawdzie jak narazie grałem tylko z botami w Skirmish, ale zauważyłem, że radar pokazuje wrogie jednostki gdy są blisko Ciebie i "hałasują". Czyli np. strzelają.
 

Ogr

New member
Bez reklam
Alucard1984 napisał:
Witam Towarzysze !!!! Kapitan Alucard vel e-lexus ze sławnego klanu c2b2 wrócił z pola bitwy w super nastroju i z kupą ołowiu w dupsku... ! :D

Jest mega fantastycznie ! Tak przycinałem przez te dwa dni, że znalazłem się w 3 % najlepszych graczy i posypały się pucharki jak złoto :)

W naszym zacnym towarzystwie mamy już 3 kapitanów ( w tym skromnisia mnie :p) .

Jestem tym bardziej dumny z tego mini osiągnięcia gdyż wciąż z tego co pamiętam jestem na dodatnim kdr... JAKO JEDYNY Z KLANU.. niezły joke hehe ;D

A co do narzekań na sterowanie to poniżej wypowiedź jednego z członków guerilla (mnie to akurat nie rusza - trochę treningu i człowiek się przyzwyczaja, btw. to hardcorowa gra, która oddaje bardzo realizm wojny co za tym idzie noobkom mówimy NIE :p ) :

Po bardzo uważnym przyjrzeniu się tej sprawie, przeczytaniu wielu waszych postów, rozmów prywatnych i analizie problemu doszliśmy do wniosku, że nie ma potrzeby zmian w sterowaniu.
Jakiekolwiek zmiany utrudniły by w chwili obecnej adaptacje dla graczy, którzy przyzwyczaili się już do proponowanego przez nas schematu. Killzone 2 jest ciężkim, taktycznym shooterem stawiającym na realne doznania płynące z gry, a nie chaotyczną strzelanką. Mimo to w fazie projektowania nieznacznie podkręciliśmy prędkość animacji i sterowania dla gier multiplayerowych.
Ja również znalazłem się w 3% najlepszych graczy i dostałem krzyż odwagi :mrgreen: Co za tym idzie kilka trophy ;)
 

dienekes' shade

New member
Banzai, ufam Twojemu osądowi i rozpoznaniu. Dziś mianuję Cię mym Oficerem. :eek:k:

Mam nadzieję, że Członkowie Klanu zaaprobują moją decyzję i nie będą żywić urazy :mrgreen: Wszak to stanowisko, nie tyle prestiżowe, co funkcyjne, więc nie ma się o co złościć :D Poza tym, nie wiem ilu takowych może liczyć Klan, a następne kandydatury już leżą na moim biurku :)

Po raz ostatni odniosę się publicznie do zgłoszeń Klanowych - każdego chętnego uprasza się o nadsyłanie "aplikacji" via PSN. Od dziś, również do Oficera - Banzai. Loginy PSN w sygnaturach.

Panowie, gratuluję znacznego sukcesu. Puchnę z dumy na wieść o Waszych odznaczeniach :eek:k:

CHITTY CHITTY BANG BANG! :krol:

Ps. Wszedłem, po kilku minutach oczekiwania, na killzone.com i ku memu zdumieniu oczom ukazały się wyzerowane statystyki, zdobycze itp itd. Carte blanche, normalnie :rolleyes: O co cho?
 
Ostatnia edycja:

Alucard1984

New member
hmmm wyzerowane ? może to rozliczenia są takie tygodniowe i stąd taki myk. A co do "naszych biurowych spraw" to misja wykonana z powodzeniem. czyli dienekes w tym tygodniu powinniśmy usłyszeć miły szelest sosu :)
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
Panowie luz, gra fajna ale co do tych statsów to żenada. Ktoś pisze by ktoś inny poprawił kd ratio-tylko czemu ja praktycznie co chwilę widzę kogoś z mej friends listy na serwerze 1 vs 1 nabijającego sobie nieuczciwie ribbony i statsy? Wystarczy założyć serwer 1 vs 1 na mapie corinth crossing i w przeciągu kilku minut nabić sobie masę fragów...wcześniej boty, teraz 1vs1,cała czołówka z mojej friends listy to cheaterzy na maksa. Ja mam najgorsze kd ratio chyba ze wszystkich i mam to w nosie. Wczoraj zorientowałem się czemu nie mogę nikogo trafić - czułość ma być nie na full a na połowę...i nagle wszystko stało się proste, pojęcia nie mam czemu tak miałem ustawione przez trzy pierwsze dni:rolleyes:. I tak na koniec - multi fajne ale wolę Battlefield bo jest imo....o wiele lepsze pod wieloma względami.
 
Ostatnia edycja:

dienekes' shade

New member
Dziś sprawdziłem statsy Członków Klanu i mimo iż Sierżant nie bryluje w KDR i tak ma najwięcej punktów z nas wszystkich :mrgreen: Brawo :eek:k:

Z tą czułościa faktycznie jest coś na rzeczy. Dwa dni temu zacząłem ją zmniejszać i w istocie, poprawiłem celność. Każdemu wg potrzeb :)

Po blisko 7miu godzinach spędzonych on-line i mnie zaczęła trawić konkluzja, że nie jest tak mega super hiper, że w COD 4 było jakoś... "przyjemniej"? To pewnie za sprawą dużo niższego poziomu trudności i łatwiejszego, szybszego nabijania punktów. W KZ2, w tym porównaniu, niewiele się dzieje :rolleyes:

Nie zrozumcie mnie źle, KZ2, zarówno w singlu, jak i multi, to perła, ale ciężko mi się przestawić i pewnie stąd ten wniosek. Nic to, jak tylko stopień nasłonecznienia zmaleje, wracam na Hellghan :eek:k:

Ps. Wyzerowało mi wszystkie statystyki, łącznie z tymi z kampanii :( Porażka jakaś :confused: Wysłałem maila do webmastera. Zobaczymy co odpisze... Problem dotknął wielu graczy, więc nie jestem odosobniony.
 
Ostatnia edycja:

zbynio81

Member
witam. poki co nie zdobylem jeszcze wiekszego stopnia awansiku w Multi jedank mam pytanie: czemu tylko moge poki co byc zlonierzykiem i nie mma mozliwosci wyboru okreslonej grupy dzialania zolnierzy jak medyk czy inzynier-czy to zalezy od stopnia awansu w sieci?
podobnie jest z glowna bronia moge tylko wybierac 2 rodzaje nic wiecej.
 

Alucard1984

New member
odpowiedź zawiera się w twoim pytaniu. Tak trzeba rezać ostro i namiętnie. Ja dopiero teraz na poziomie Kapitana mogę bawić się jako medyk i inżynier plus mam nowe zabawki...
 

Ogr

New member
Bez reklam
dienekes' shade napisał:
Dziś sprawdziłem statsy Członków Klanu i mimo iż Sierżant nie bryluje w KDR i tak ma najwięcej punktów z nas wszystkich :mrgreen: Brawo :eek:k:

Z tą czułościa faktycznie jest coś na rzeczy. Dwa dni temu zacząłem ją zmniejszać i w istocie, poprawiłem celność. Każdemu wg potrzeb :)

Po blisko 7miu godzinach spędzonych on-line i mnie zaczęła trawić konkluzja, że nie jest tak mega super hiper, że w COD 4 było jakoś... "przyjemniej"? To pewnie za sprawą dużo niższego poziomu trudności i łatwiejszego, szybszego nabijania punktów. W KZ2, w tym porównaniu, niewiele się dzieje :rolleyes:

Nie zrozumcie mnie źle, KZ2, zarówno w singlu, jak i multi, to perła, ale ciężko mi się przestawić i pewnie stąd ten wniosek. Nic to, jak tylko stopień nasłonecznienia zmaleje, wracam na Hellghan :eek:k:

Ps. Wyzerowało mi wszystkie statystyki, łącznie z tymi z kampanii :( Porażka jakaś :confused: Wysłałem maila do webmastera. Zobaczymy co odpisze... Problem dotknął wielu graczy, więc nie jestem odosobniony.
Sprawdz teraz statsy :mrgreen:
Jak dla mnie K2 pobił COD4 :eek:k:
 
Ostatnia edycja:

zbynio81

Member
buhahaha dobre porady. w skrócie jest to: "poczój ze znaologowa gałka jest twoim ramieniem, badz delikatny z ruchami tak jak w zyciu..."
hehe dobre dobre
typowo filozoficzne i medytacyjne podejscie do sterowania padem w tej perelce jaka jest KILLZONE 2:eek:k:
 

mietek099

New member
Z naszego doświadczenia to nie powinno używać się na forum wielkich liter. Co do sterowania, osobiście nie zwiększam czułości. Gram na standardzie i jest ok.
 
Ostatnia edycja:

hazbi

New member
Jak dla mnie celowanie jest takie sobie, a z realizmem to ma niewiele wspólnego. Te statystyki to tak na początku tygodnia będą znikać? Teraz to strona leży...
 

jarwlos

New member
Alucard1984 napisał:
Jestem wniebowzięty i nie mogę sie doczekać powrotu do domu... Oj będzie znowu wojna z kobietą, że to nie posprzątane, że smieci, że to i tamto...


Z tego właśnie powodu nie kupuję na razie gry, bo by leżała :) Napalony jestem na ten tytuł, bo nie grałem jeszcze na PS3 w nic multi poza Motorstormem :D Ostatni raz w shootera na multiu grałem na blaszaku w lokalnej sieci (jakieś 5 lat temu), nocki zarywaliśmy na Rainbow Six. Teraz się towarzystwo porozjeżdżało i nie ma z kim pograć. Jak tylko zakupię KZ2 to postaram się wkupić w Wasze zacne grono :)

PS. W normalnych sklepach najtaniej KZ2 jest chyba w carrefourze, po 169 zł.
 
Do góry