Henry.
To jest w każdym Lidlu, obok płynu do mycia naczyń. Zresztą czego tam nie ma? Crafty w modzie. Mam kolegę w pracy mocno zaangażowane o w craft i On rownież sobie ceni SM. Blonde. Dla mnie to jest mydło. Sorry. Jako amator wina, a zwłaszcza jego pochodnych, atrakcyjną infuzją w piwie jest dla mnie słodka/smokey/oakie beczka,
czego najlepszym dowodem chyba są 2 poprzednie wrzutki piwne. Próbowałeś tego Cornet Oaked?!? ( piłem tylko z tapa)
Generalnie nie ma u mnie problemu z dostaniem jakiegokolwiek stylu i gatunku piwa. Ja jednak stronię od "czarnego zlota" i jak mi ktoś funduje droughta, to po spiciu magicznej pianki, zaczynam się męczyć. Stwierdziłem że pora trochę poszerzyć horyzonty w strone ciemnych piw, póki pogoda sprzyja, stąd i wrzuta, z myślą, że sprowokuje rekomendacje koneserow.