jaki tv do 4 tysięcy va 120 hz 4k hdr

Anubis82

New member
Ja mam 230 cm do tv i po niecałym tygodniu użytkowania 55 calowego telewizora wymieniłem na 65 i dopiero wtedy było odpowiednio. Wiele osób potwierdzi takie postrzeżenia. Także w tym przypadku bym celował w 65, ale jeśli nie chcesz to do Twoich wymagań albo Samsung UE55NU8002 albo Philips 55PUS8303 .

Ten 49 cali ma to samo ?
Philips 49PUS8303/12
 

bramowicz1

Member
Bez reklam
Ten 49 cali ma to samo ?
Philips 49PUS8303/12
Tak, to jest ta sama seria, tylko mniejsza matryca.

Sam się nad nim zastanawiam, bo to dobry model, jak dla mnie i rozmiar odpowiedni.
Biorę też pod uwagę Philips 49PUS6561/12 bo to jedyny w takiej cenie z matrycą 120 Hz.
Jednak wyższy model ma lepszy procesor, właściwie to taki sam jak w tych Oledach 873, 973, tylko współczynnik płynności niższy.
 

exik

New member
Panowie, przecież w sklepach stoją setki tych telewizorów. Zamiast słuchać tutaj co rusz innej opinii bo dla jednego szybko to wcale nie szybko a dla drugiego odwrotnie, to po prostu udajcie się do sklepu i zobaczcie sami jak chodzi Tizen a jak chodzi Android.
Android to jest dramat i ten system ma już to do siebie, że chodzi jeszcze jako tako jak jest w miarę czysty. Ale z czasem zaczyna się dramat.
Wystarczy się przecież chwile pobawić jednym i drugim systemem aby zobaczyć jak chodzą.
Jak wyłączasz telewizor z tizenem z odpalonym netflixem na konkretnym materiale video, to po uruchomieniu ponownym telewizora (co trwa sekundę) jesteś z powrotem na netflixie na tym samym materiale wideo.
Tizen trzyma wiele aplikacji w tle (pamięci podręcznej) i chodzi sprawnie, przełącza między nimi błyskawicznie. Android w takiej sytuacji dostaje sraczki i się wykłada.

A jak uruchamiasz TV z androidem, to najlepiej wstań i idź zaparzyć sobie kawę.
Android po prostu taki jest, i nie ma różnicy czy to 6 czy 7 czy 8.

Android chodzi znośnie, dla osoby która jest laikiem i nie jest stosunkowo wymagająca. Ale te systemy dzieli przepaść jeśli chodzi o szybkość działania.

Tak jak wspomniałem, iść do sklepu i przekonać się na własne oczy, bez słuchania i czytania opinii. To żaden kłopot.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Widać że Androida nie widziałeś na oczy i opowiadasz opowieści Babci Jadzi...
Androida 8,0 nie widziałeś nawet na oczy - no bo niby gdzie ?
I najogólniej mówiąc mijasz się z prawdą.

Zapraszam na pokaz i na porównanie.
Takie porównanie zrobimy na YT, żeby inni też nie opowiadali głupot nie widząc działania.

Bez słuchania opinii - czy również konsekwentnie - nie słuchać Twojej opinii.
 

exik

New member
Oczywiście, że nie każe słuchać mojej opini. Meritum mojej wiadomość skłania się ku tego aby iść do sklepu i zobaczyć na własne oczy jak działa android w telewizorze.
Czyż nie to chciałem pokazać?
Ja obejrzałem androidy na wszystkich dostępnych w sklepie modelach i wszystkie tak samo kuleją.
A z samym androidem mam do czynienia od lat na przeróżnych urządzeniach i od podszewki znam ten system.
Prawda jest taka, że jeżeli coś jest od wszystkiego to jest do niczego i to się doskonale sprawdza w przypadku androida.
 

latonio

Member
Panowie, przecież w sklepach stoją setki tych telewizorów. Zamiast słuchać tutaj co rusz innej opinii bo dla jednego szybko to wcale nie szybko a dla drugiego odwrotnie, to po prostu udajcie się do sklepu i zobaczcie sami jak chodzi Tizen a jak chodzi Android.
Android to jest dramat i ten system ma już to do siebie, że chodzi jeszcze jako tako jak jest w miarę czysty. Ale z czasem zaczyna się dramat.
Wystarczy się przecież chwile pobawić jednym i drugim systemem aby zobaczyć jak chodzą.
Jak wyłączasz telewizor z tizenem z odpalonym netflixem na konkretnym materiale video, to po uruchomieniu ponownym telewizora (co trwa sekundę) jesteś z powrotem na netflixie na tym samym materiale wideo.
Tizen trzyma wiele aplikacji w tle (pamięci podręcznej) i chodzi sprawnie, przełącza między nimi błyskawicznie. Android w takiej sytuacji dostaje sraczki i się wykłada.

A jak uruchamiasz TV z androidem, to najlepiej wstań i idź zaparzyć sobie kawę.
Android po prostu taki jest, i nie ma różnicy czy to 6 czy 7 czy 8.

Android chodzi znośnie, dla osoby która jest laikiem i nie jest stosunkowo wymagająca. Ale te systemy dzieli przepaść jeśli chodzi o szybkość działania.

Tak jak wspomniałem, iść do sklepu i przekonać się na własne oczy, bez słuchania i czytania opinii. To żaden kłopot.


Taaak. Muszę swojego Filipka odpalić rano przed wyjściem do roboty, by móc po powrocie coś oglądać. Hahaha.
 

bramowicz1

Member
Bez reklam
Niestety minusem Androida jest to, że jak już się zaśmieci to zamula.
Ale przecież zawsze można go wyczyścić, jak każdy system.
Jeśli TV nie ma, żadnej wbudowanej funkcji do tego potrzebnej to instalujemy coś co dobrze się spisuję na innych urządzeniach z Androidem i system będzie hulał jak nowy.

I nie przesadzaj kolego, że tak marnie Android chodzi w Philipsach, testowałem co prawda tylko wyższe modele ale nie zauważyłem problemu,
druga sprawa teraz w większości procesory czterordzeniowe.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Jak zaśmiecisz kompa też zamula.
Jak wlejesz olej do benzyny też zamula.

Android 8,0 śmiga świetnie.
 

intruder

New member
Prosze o porade . Dolozylem troche kasy do budzetu i zastanawiam sie nad samsung 55 nu8042 (8052 ale nie wiem czym sie roznia) lub philips55pus8303. Oba mozna kupic w cenie ok.3750zl.Za samsungiem ogolnie mowiac przemawia lepszy obraz, bardziej zwarta budowa ,natomiast philips ma ambilight i android tylko nie wiem czy to zaleta czy wada ?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Philips Androida będzie miał w listopadzie.

Philips jest taniej dla niebieskich i z pakietem gratisów.
Android duża zalteta !
 

omnia

New member
Jeśli lepszy obraz w tym Samsungu to tyle co jaskrawszy to może Cię przekonam, że jednak lepszy to taki, który wierniej oddaje to co autor miał na myśli. :)
Ja jestem z tej dwójki za Philipsem, ale nie wiem jakie masz potrzeby (filmy, sport, gry z konsoli?)
 

omnia

New member
Jeśli lepszy obraz w tym Samsungu to tyle co jaskrawszy to może Cię przekonam, że jednak lepszy to taki, który wierniej oddaje to co autor miał na myśli. :)
Ja jestem z tej dwójki za Philipsem, ale nie wiem jakie masz potrzeby (filmy, sport, gry z konsoli?)
 

intruder

New member
Glownie do standardowego ogladania, nc+ , troche naziemnej. Grac nie zamiezam, jesli juz to wnuk. tak ,stary juz jestem . Ale kto wie .
 

tomulus

New member
Biorąc pod uwage Samsunga N80xx Philips pus8303
oraz uwzgledniajac kryterium:
- wisi ma scianie
- pokój słoneczny, światło będzie padać na tv, popołudniu
- glownie filmy i seriale wieczorem w nocy (poza bajkami :) )
-ogladanie raczej na wprost
To ktory bedzie bardziej odpowiedni, pytam, ponieważ chciałbym już powoli zmieniac tv.

Ps. Moim faforytem jest xf9005 tylko problem w tym ze nie chce przekraczac budzetu powyzej 4.5tys
 
Ostatnia edycja:

exik

New member
Jeśli lepszy obraz w tym Samsungu to tyle co jaskrawszy to może Cię przekonam, że jednak lepszy to taki, który wierniej oddaje to co autor miał na myśli. :)
Ja jestem z tej dwójki za Philipsem, ale nie wiem jakie masz potrzeby (filmy, sport, gry z konsoli?)

To tak jak z radykalnymi audiofilami i sprzętem audio. Wszelkie potencjometry basu, sopranu, funkcje loudness itd. to zło którego powinno nie być. Twierdzą, że muzyka ma być odtwarzana w taki sposób w jaki została zrealizowana w studio. I choć wiją się jak mątwy co by pokręcić basem lub sopranem bo płaskość i wyjałowienie brzmienia zabija im uszy to dalej twierdzą że tak ma być i koniec kropa. Nie biorą jednak pod uwagę tego, że każdy sprzęt ma inną charakterystykę brzmienia, każde pomieszczenie inną akustykę która degraduje studyjny zapis i po to właśnie producenci dają możliwość manipulowania brzmieniem.


Z obrazem jest podobnie. To co jest wyświetlane zostało już wielokrotnie skompresowane, odpowiednio obrobione przez filtry i różnego rodzaju kodeki i transmitery, że jest to dalekie od tego jak zostało zrealizowane pierwotnie.

Dlatego telewizory który uwypukla pewne aspekty obrazu (ostrość, kolorystykę itd.) sprawia, że obraz jest przyjemniejszy w oglądaniu.

Obraz jałowy, o słabym nasyceniu barw jest po prostu brzydki a nie naturalny.


Dalej jeżeli chodzi o androida.

Nie popadajmy w skrajności. Nie jest to aż taka tragedia, bo jeśli jesteś mało wymagającym użytkownikiem, bądź nie widziałeś wcześniej naprawdę szybkiego telewizora. Lub nie korzystasz na co dzień z urządzeń które pracują błyskawicznie to ten android będzie chodził po prostu zwyczajnie (chociaż z czasem zacznie strzelać fochy i wkurzać)
 
Do góry