Interkonekt RCA Wirewold Oasis 7

woytaski

New member
Bez reklam
Ponieważ skusiłem się również na rzeczowego Wireworlda, krótka konkluzja po przetestowaniu jednego i drugiego...

Ponieważ słucham zdecydowanie więcej z plików flac niż z CD, test może nie miarodajny i dotyczy wyłącznie osobistych preferencji.

Qed Reference Audio 40 - Świetna przestrzenność, przejrzystość (instrumenty nie zlewają się, świetnie wybrzmiewają). Jedyny minus jaki dostrzegłem - niektóre nagrania mają za dużo basu. Niskie tony potrafią ciągnąć się i delikatnie "brumieć". Przy korekcie Audyssey z Byp.L/R na Flat wszystko wraca do normy. Oczywiście może być to kwestia samych nagrań a nie kabla, bo słuchając płyt CD na owym Qedzie niczego takiego nie zaobserwowałem.

Wireworld Oasis 7 - Zdecydowanie jaśniejszy a przy okazji baaaardzo szczegółowy. Gitarowe riffy brzmią naprawdę świetnie (!) Te same kawałki co poprzednio brzmią zdecydowanie lepiej. Bas jest świetnie kontrolowany a przy tym szczegółowa góra powodują, iż brzmienie jest rytmiczne i rzekłbym "sprężyste".
Najwyraźniej oba zostaną u mnie: Oasis łącząc AVR z PMA a Reference 40 - CD z PMA :-o
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
Qed Reference Audio 40 - Świetna przestrzenność, przejrzystość (instrumenty nie zlewają się, świetnie wybrzmiewają). Jedyny minus jaki dostrzegłem - niektóre nagrania mają za dużo basu. Niskie tony potrafią ciągnąć się i delikatnie "brumieć". Przy korekcie Audyssey z Byp.L/R na Flat wszystko wraca do normy. Oczywiście może być to kwestia samych nagrań a nie kabla, bo słuchając płyt CD na owym Qedzie niczego takiego nie zaobserwowałem.

U mnie ten kabel, w porównaniu do poprzedniego Dynavox dodał wiele detaliczności wysokich ale najważniejszą zmianą to pojawienie się wreszcie wielowarstwowej sceny i źródła pozorne. Tego wcześniej u mnie nie doświadczałem..

Ale kupiłem srebrzone kable i będę robił własne DIY..zobaczymy ;)

Póki co mam bardzo dobre doświadczenia ze zmianą wszystkich kabli zasilających na ekranowane.
 
Do góry