Tak jak w tytule, czy ktoś miał do czynienia z takimi wzmacniaczami i co wybralibyście spośród tych dwóch klocków? Będzie to współgrać z Phoebe III, z Atollem mam troszkę gorzej z odsłuchem a Hegla będę odsłuchiwał w tygodniu....
Hegel H70 czy Atoll IN100SE
- Thread starter daroquaresma
- Rozpoczęty
P
PlayStation
Guest
O ciekawy temat, zobaczymy jak się rozwinie 
Ps.
Werf... Pobrałeś sobie nową aktualizację do Oppo 105D
Osobiście wolę język angielski, ale jak dali to czemu nie, to pobrałem.
Ps.
Werf... Pobrałeś sobie nową aktualizację do Oppo 105D
Osobiście wolę język angielski, ale jak dali to czemu nie, to pobrałem.
Też jestem ciekaw jak brzmi Atoll i Hegel. Po opiniach sądzę żeby mi IN100 przypadł do gustu.
No i lipa z Atollem jak na razie 
Nie mam gdzie odsłuchać go w połączeniu z Phoebe, żadne salony w pobliżu (Niepołomice,Katowice) nie mają na stanie Atolla. Bardzo ciekaw jestem brzmienia tego wzmacniacza, szczególnie że sam producent zaleca takie połączenie, ponoć świetna dynamika i barwa dźwięku.
Nie mam gdzie odsłuchać go w połączeniu z Phoebe, żadne salony w pobliżu (Niepołomice,Katowice) nie mają na stanie Atolla. Bardzo ciekaw jestem brzmienia tego wzmacniacza, szczególnie że sam producent zaleca takie połączenie, ponoć świetna dynamika i barwa dźwięku.
Dostępność Atoll-a jest faktycznie słaba. U mnie w Łodzi też chyba nikt nie ma.
O ciekawy temat, zobaczymy jak się rozwinie
Ps.
Werf... Pobrałeś sobie nową aktualizację do Oppo 105D
Osobiście wolę język angielski, ale jak dali to czemu nie, to pobrałem.
Nie jeszcze nie sprzęt ma wypożyczony do testu
Jeśli zostanie to sprawdzę
SDman
Banned
Witam,
koledze doradziłem H80 gra z ProAc`ami Studio 115, cóż po dłuższym czasie średnio to wypada.
Na imprezce Hegel się zwyczajnie dusił rozkręcana moc na ponad 80 ??!! kilka odcięć.
Stawiam w ciemno na Atola, nawet IN80SE.
Francuzi są niedoceniani w elektronice.
Po ostatnich konfrontacjach mojej Micromegi minium AMP2 w "12Q" był szok absolutny.
Nie tylko dla mnie.
Wzmacniacz z obecnych, który grał takim otwartym, głębokim z ogromną przestrzenią, z nalotem barwy analogowej dźwiękiem był to
Vincent SV-237.
Odsłuch w moim klimacie na Harbeth Monitor 30.1 Domestic - poezja dźwięku !
Pozdr.
Ostatnia edycja:
Już jutro będę słuchał H70, więc w 50 % sprawa się wyjaśni, natomiast z drugą połową jest kłopot... Atoll kusi, tym bardziej że najbardziej poleca go sam producent AA ale nie mam gdzie go posłuchać...
Atoll i Hegel to już raczej kwestia gustu, natomiast do AA Phoebe możesz odsłuchać jeszcze Arcama oraz Audio GD. Oba połączenia podane przeze mnie z tymi kolumnami powinny zagrać bardzo równo, czyli nie powinny nic dodać ani odjąć od barwy dzwięku, jaki stworzył artysta.
Audio GD ma dystrybutora w Gliwicach, Atolla wypożycz na odległość.
Audio GD ma dystrybutora w Gliwicach, Atolla wypożycz na odległość.
Hmm słuchałem Arcam A19 tyle że jeszcze z BX6 i na prawdę ciekawie grający wzmacniacz, co do Audio GD pierwsze słyszę ale jak dla mnie ten nowy model od tego producenta wygląda pięknie i potężnie
4HiFi.pl :: PRECISION-2 Non-Feedback Discrete ACSS Integrated Amp / Headphone Amp 100W X2 (8 Ohms) & 16W X2
ehhh ale ten napis z tyłu "made in...."
4HiFi.pl :: PRECISION-2 Non-Feedback Discrete ACSS Integrated Amp / Headphone Amp 100W X2 (8 Ohms) & 16W X2
ehhh ale ten napis z tyłu "made in...."
Ostatnia edycja:
Audio GD wygląda potężnie. Zasilacz 900W, 23kg wagi! Pytanie jak gra, nie znam tej marki.
Jest tego trochę, widziałem jeszcze używkę Roksan Kandy K2 w dobrym stanie, od czasu do czasu pojawia się również Exposure 2010 a na dobrą sprawę przy tych sumach można się rozejrzeć za lampą lub hybrydą... Jolida, Vincent, Xindak, na pewnym forum często był polecany Yaqin, tylko zaczyna się wtedy zabawa z wymianą lamp.... A więc lista do odsłuchu na cały rok
Ostatnia edycja:
Audio GD jest przeźroczysty, ma charakter liniowy. Nie jest ani ciepły, ani jasny. Nie zamula, kontroluje bas i jest szczegółowy, co nie znaczy, że dodaje coś od siebie w kwestii wysokich tonów.
Można wypożyczyć od dystrybutora.
Ja zamawiam DAC z tej firmy na Sabre takim, jak ma M-DAC. W kwesti brzmienia, jest przeźroczysty.
32bit. przyjmuje do 384khz po USB! Sprzęt na gwarancji, więc się nie obawiam, że made in china. Poza tym, jeden z szanujących się w Polsce salonów z Pabianic ma Audio GD w ofercie. Myślę, że nie ma się czego bać.
Sam szukam wzmacniacza podobnej klasy co Ty. W UK, znalazłem MArantz pm8005 za 3500 nowy. Roksan kandy K2 za 2500 nowy. W Pl wiem, gdzie Roksan jest za 3500.
Ja wybieram miedzy Roksan K2, Arcam różne modele, MArantz pm8005, Audio GD, Atoll in100, może jakieś lampy. Już nie wiem, w co celować. Jeśli uda mi się kupić z UK to biore Marantza, jeśli nie, to chyba wypożycze Audio GD.
Ostatnia edycja:
Konkluzja na początek : Hegel gra świetnie ale niestety... nie na kolumnach które posiadam ale po kolei.
Z racji tego że nie dało rady "wypożyczyć" pieca do domu pojechałem z Phoebe w miejsce sprzedającego, kolumny które on posiada to Bowers & Wilkins ale modelu za cholerę nie pamiętam bo dosyć długa nazwa modelu (podłogówki wielkości BX6 może ciut mniejsze ale masywniejsze z 1 średnio i niskotonowym, pamiętam że jak zapytałem o wartość rynkową to sprzedający rzekł w granicach 2500 zł za parę).
Muzę miałem na dysku zewnętrznym która "leciała" z PC do Arcam rDac a później z PC do DAC wbudowanego w Hegla.
Kiedy słuchałem pierwszy raz Phoebe (elektronika Xindak PA-M) byłem kolokwialnie mówiąc "zauroczny" fajny miękki bas który nie był przytłaczający i w odpowiednim momencie utworu pojawiał się i było go czuć na klacie, nic też nie wychodziło do przodu, pasmo równe, wysokie nie kłuły w uszy, bardzo przyjemnie się słuchało.
Z Heglem H70 to po prostu grało całkowicie inaczej, gdzieś ten bas (choć słychać było różnicowanie co wcześniej w BX nawet we wzmacniaczach nie doświadczyłem) to było to takie punktowe, w momencie kiedy powinno uderzyć to tj odbicie od kartonu, średnica nie miała takiej plastyczności jak w Xindaku, ogólnie to było takie brzmienie przygaszone, bez dynamiki, coś w stylu : chce ale nie mogę ..
Myślę .... no pewnie ten Hegel nie pasuje do Phoebe i tyle ale szoku doznałem kiedy sprzedający połączył Hegla ze swoimi Bowersami....
Tam dopiero piecyk pokazał cząstkę swoich umiejętności, był kontrolowany i różnicowany bas który był odczuwalny na ciele, piękna barwa wokali i łagodna góra, nawet nie było co porównywać do Phoebe....
Ale i tak myślę że to jeszcze pikuś. Tak się złożyło że sprzedający miał również u Siebie NAD C352 i sam zaproponowałem żeby podłączył mi go do Phoebe (nawet producent AA polecał mi ich połączenie ze "starszymi" NADami) i co? A no to że praktycznie nie było różnicy w dźwięku, no oprócz tego że basu było może ciut więcej i nie był tak zróżnicowany ale reasumując był to zbliżony poziom. Szok. Kolumny grają praktycznie tak samo przy NADC352 i Heglu H70 ....
Reasumując... na razie jestem w totalnej kropce. Nie wiem czy akurat tak trafiam bo na razie Phoebe grają źle z Marantzem SR6008, Hegel H70, NAD C352 i się zastanawiam czy np. Atoll IN100SE może dać to czego oczekuje czy po prostu ratuje mnie tylko Xindak PA-M który jest na razie i tak poza zasięgiem finansowym.
A może złe kolumny wybrałem?
Z racji tego że nie dało rady "wypożyczyć" pieca do domu pojechałem z Phoebe w miejsce sprzedającego, kolumny które on posiada to Bowers & Wilkins ale modelu za cholerę nie pamiętam bo dosyć długa nazwa modelu (podłogówki wielkości BX6 może ciut mniejsze ale masywniejsze z 1 średnio i niskotonowym, pamiętam że jak zapytałem o wartość rynkową to sprzedający rzekł w granicach 2500 zł za parę).
Muzę miałem na dysku zewnętrznym która "leciała" z PC do Arcam rDac a później z PC do DAC wbudowanego w Hegla.
Kiedy słuchałem pierwszy raz Phoebe (elektronika Xindak PA-M) byłem kolokwialnie mówiąc "zauroczny" fajny miękki bas który nie był przytłaczający i w odpowiednim momencie utworu pojawiał się i było go czuć na klacie, nic też nie wychodziło do przodu, pasmo równe, wysokie nie kłuły w uszy, bardzo przyjemnie się słuchało.
Z Heglem H70 to po prostu grało całkowicie inaczej, gdzieś ten bas (choć słychać było różnicowanie co wcześniej w BX nawet we wzmacniaczach nie doświadczyłem) to było to takie punktowe, w momencie kiedy powinno uderzyć to tj odbicie od kartonu, średnica nie miała takiej plastyczności jak w Xindaku, ogólnie to było takie brzmienie przygaszone, bez dynamiki, coś w stylu : chce ale nie mogę ..
Myślę .... no pewnie ten Hegel nie pasuje do Phoebe i tyle ale szoku doznałem kiedy sprzedający połączył Hegla ze swoimi Bowersami....
Tam dopiero piecyk pokazał cząstkę swoich umiejętności, był kontrolowany i różnicowany bas który był odczuwalny na ciele, piękna barwa wokali i łagodna góra, nawet nie było co porównywać do Phoebe....
Ale i tak myślę że to jeszcze pikuś. Tak się złożyło że sprzedający miał również u Siebie NAD C352 i sam zaproponowałem żeby podłączył mi go do Phoebe (nawet producent AA polecał mi ich połączenie ze "starszymi" NADami) i co? A no to że praktycznie nie było różnicy w dźwięku, no oprócz tego że basu było może ciut więcej i nie był tak zróżnicowany ale reasumując był to zbliżony poziom. Szok. Kolumny grają praktycznie tak samo przy NADC352 i Heglu H70 ....
Reasumując... na razie jestem w totalnej kropce. Nie wiem czy akurat tak trafiam bo na razie Phoebe grają źle z Marantzem SR6008, Hegel H70, NAD C352 i się zastanawiam czy np. Atoll IN100SE może dać to czego oczekuje czy po prostu ratuje mnie tylko Xindak PA-M który jest na razie i tak poza zasięgiem finansowym.
A może złe kolumny wybrałem?
A może używka ? Xindak PA-M - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Co do kolumn to pamiętaj, że są jeszcze niewygrzane. Jak trochę pograją powinno być lepiej. W sumie jak słuchałeś na Xindak-u i Ci się podobała to może to tylko kwestia wzmacniacza. Jak się nie uda dopasować odpowiedniej elektroniki to trzeba będzie zmieniać kolumny.
Aha jeśli szukasz miękkiego grania to odsłuchaj też jakąś lampe. Może akurat podpasuje.
Aha jeśli szukasz miękkiego grania to odsłuchaj też jakąś lampe. Może akurat podpasuje.
Ostatnia edycja:
SDman
Banned
Witam,
Hegel cząstkę swoich możliwości to by pokazał na kolumnach z przedziału 10k. -pokazał lub nie.
Ocena na Bowerach nie adekwatna.
Nad oczywiście zgrywa się dobrze, bardzo dobrze z B&W -przkład 3166BEE+ B&W865 s2 pięknie.
Moon 220i z B&W865 S2 źle, jak myślisz, który z tych wzmacniaczy jest lepszy ?
"A może złe kolumny wybrałem?" o tym w końcu się przekonam zamierzam po 15 latach dać szansę
podłogowym. AA będzie na mojej liście.
Jak to zrobię ? W salonie poproszę o podłączenie "wzorca wg mojej opinii" Harbeth 30.1 i do jego
brzmienia odniosę 2-3 pary podłogówek. Wzmacniacz Vincent SV-237.
Pozdr.