Witam.
Strategiczni dostawcy programów trzymają "sztamę" z handlowcami
i naciągają nas na HD systematycznie obniżjąc jakość programów analogowych i SD.
Pasmo przesyłowe transpondera wynosi około 50 mb/s.
Znośna jakość programu do oglądania to około 8 mb/s dla SD.
W paczkach jest pod 15 programów i więcej co w resultacie daje przy najniższej jakości programu np. 1,5 mb/s.
Taka jakość nadaje się do netu a nie telewizji.
Większość społeczeństwa łapie się na reklamy nie żądając podniesienia jakośći usług za które płacą.
Najważniejsze przy wyborze platworny lub operatora kablowego jest ilość programów a nie ich jakość.
Dotychczas oglądaliśmy np. w trzech telewizorach 50 kanałów telewizyjnych za 50-60 zł. a teraz na własne życzenie będziemy za to samo płacili 150 zł (dekoder cyfrowy do każdego TV). To dzięki nam operatorzy wpędzą nas w coś takiego że będziemy musieli płacić za każdy telewizor w domu.
Nasze stałe dążenie do oglądania coraz więcej za coraz miej doprowadza do obniżania jakośći przesyłanego obrazu.
Następny krokiem po zapchaniu rynku telewizorami 16:9 będzie wciskanie nam wyższej jakości obrazu w standarcie 21:9 .
Doskonałym przykładm jakości obrazu niech będzie TVN24.
Jak nie mieli konkurancji to nadawali w SD format 4:3, strumieniem 1,5 mb/s . Jak POLSAT uruchomił NEWS podnieśli przepływ do około 3 mb/s i dali znacznik by telewizory przełączały się na format 16:9.
TVN podstawowy nadaje stale 5-6 mb/s, reszta programów TVN nie dochodzi do tej ilości przesyłanych danych.
TVN na reklamach za 2008 rok zarobił 2'811'371'905 zł
POLSAT -// - 2'736'096'630 zł
Koszt utrzymania jednego transpondera to około 5'760'000 zł rocznie
Np paczka TVN transpondera 116 Hotbird to 27 programów.
Dzieląc przepustowość transpondera na 27 ile mamy mega danych na jeden program.
Reasumując uważam że nabija się nas w BUTELKĘ. Wcale HD nie jest nam potrzebne. Bardzej przydało by się nam podniesienie jakości tego co mamy. Sprawa przypomina kwadrofonię z lat siedemdziesiątym. Tylko wtedy społeczeństwo się nie dało i dzięki temu dorobiliśmy się wysokiej jakości sterea.
Pozdrawiam.
Janusz
ps. kwoty zacytowałem z czasopisma RAPORT telekabel Dodatek specjalny z 2009r.
Strategiczni dostawcy programów trzymają "sztamę" z handlowcami
i naciągają nas na HD systematycznie obniżjąc jakość programów analogowych i SD.
Pasmo przesyłowe transpondera wynosi około 50 mb/s.
Znośna jakość programu do oglądania to około 8 mb/s dla SD.
W paczkach jest pod 15 programów i więcej co w resultacie daje przy najniższej jakości programu np. 1,5 mb/s.
Taka jakość nadaje się do netu a nie telewizji.
Większość społeczeństwa łapie się na reklamy nie żądając podniesienia jakośći usług za które płacą.
Najważniejsze przy wyborze platworny lub operatora kablowego jest ilość programów a nie ich jakość.
Dotychczas oglądaliśmy np. w trzech telewizorach 50 kanałów telewizyjnych za 50-60 zł. a teraz na własne życzenie będziemy za to samo płacili 150 zł (dekoder cyfrowy do każdego TV). To dzięki nam operatorzy wpędzą nas w coś takiego że będziemy musieli płacić za każdy telewizor w domu.
Nasze stałe dążenie do oglądania coraz więcej za coraz miej doprowadza do obniżania jakośći przesyłanego obrazu.
Następny krokiem po zapchaniu rynku telewizorami 16:9 będzie wciskanie nam wyższej jakości obrazu w standarcie 21:9 .
Doskonałym przykładm jakości obrazu niech będzie TVN24.
Jak nie mieli konkurancji to nadawali w SD format 4:3, strumieniem 1,5 mb/s . Jak POLSAT uruchomił NEWS podnieśli przepływ do około 3 mb/s i dali znacznik by telewizory przełączały się na format 16:9.
TVN podstawowy nadaje stale 5-6 mb/s, reszta programów TVN nie dochodzi do tej ilości przesyłanych danych.
TVN na reklamach za 2008 rok zarobił 2'811'371'905 zł
POLSAT -// - 2'736'096'630 zł
Koszt utrzymania jednego transpondera to około 5'760'000 zł rocznie
Np paczka TVN transpondera 116 Hotbird to 27 programów.
Dzieląc przepustowość transpondera na 27 ile mamy mega danych na jeden program.
Reasumując uważam że nabija się nas w BUTELKĘ. Wcale HD nie jest nam potrzebne. Bardzej przydało by się nam podniesienie jakości tego co mamy. Sprawa przypomina kwadrofonię z lat siedemdziesiątym. Tylko wtedy społeczeństwo się nie dało i dzięki temu dorobiliśmy się wysokiej jakości sterea.
Pozdrawiam.
Janusz
ps. kwoty zacytowałem z czasopisma RAPORT telekabel Dodatek specjalny z 2009r.