a mi ten pioneer sie podoba,widze nim lata 80-90 musze luknąć na te technisat...ale dziwne ze firma od tunerów sat...nawet telewizory robia
za namową Bipa wziąłem NevermindAle skoro przy marketach jesteśmy ,w Biedronce widziałem płyty i to nawet całkiem niezłe tytuły na dodatek "180 gramówki" m.in - The Cure ,Metalica ,The Police ,Nirvana wszystko po 49,99zł
Ale zobaczcie co się dzieje.. kilka lat temu choćby na tym forum wielu pisało, że za te kilka lat czyli już w tej chwili nie powinno być wg tych osób płyt cd jak i gramofonowych..(pisałem wtedy, że jeszcze nas te płyty przeżyją w sklepach) a to co się dzieje jeśli chodzi o zakupy jednych jak i drugich to naprawdę widać, że ludzie lubią muzykę.. nie wspominając o winylach, które od dwóch lat jest szał totalny na ten "nośnik" ... dla mnie płyta winylowa plus jakieś lampy albo wzmak w klasie A to najbardziej naturalny dźwięk..
A widzisz cena spadła... to zależy kto co lubi...dla mnie nie jest źle
Myślałem o tym gramofonie bo cena fajna jak na początek przygody. Poczytałem o nim w sieci i ochota mi przeszła. Lepiej odłożyć więcej pieniądza i kupić coś lepszego. No ale to moja opinia.
Lolek, zapraszam na odsłuch, te kilka Watów na początku mam w klasie A, lampy tez się znajda. i kolumny na klasycznych przetwornikach
Co do tego pioneera lidlowego to nie podoba mi się to, że nie można w nim nic zmienić, skalibrowac etc. Nie da się wymienić wkładki, nie da się zmienić nacisku.