Gramofon na początek przygody:)

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Poszukaj PJ RPM 5.1, a będziesz zadowolony. To model , który nie jest produkowany, ale ma bardzo dobra cenę. Widziałem nawet za ok. 2500 zł
Odnośnie RPM3, to jako to delikatnie ująć , to jest wybitny przykład jak firm PJ dyma nas klientów. 3 koła za cos takiego, to powinno byc karalne !
Poczytałem trochę. Ten 5.1 też ma talerz z MDFu. Czy mógłbyś napisać dlaczego RPM3 jest tak kiepski, a RPM5.1 taki wspaniały? ;)
Poza tym nie jestem pewien, ale chyba będę myślał o czymś bardziej tradycyjnym z wyglądu. Do RPM5 jest oddzielna obudowa sporo większa od "klasycznych" i raczej nie zmieści się u mnie w kąciku ;)
Mimo to, temat otwarty, jeszcze sporo przede mną.
 

robiz

New member
Poczytałem trochę. Ten 5.1 też ma talerz z MDFu. Czy mógłbyś napisać dlaczego RPM3 jest tak kiepski, a RPM5.1 taki wspaniały? ;)
Poza tym nie jestem pewien, ale chyba będę myślał o czymś bardziej tradycyjnym z wyglądu. Do RPM5 jest oddzielna obudowa sporo większa od "klasycznych" i raczej nie zmieści się u mnie w kąciku ;)
Mimo to, temat otwarty, jeszcze sporo przede mną.

Poczytałem trochę. Ten 5.1 też ma talerz z MDFu. Czy mógłbyś napisać dlaczego RPM3 jest tak kiepski, a RPM5.1 taki wspaniały? ;)
Poza tym nie jestem pewien, ale chyba będę myślał o czymś bardziej tradycyjnym z wyglądu. Do RPM5 jest oddzielna obudowa sporo większa od "klasycznych" i raczej nie zmieści się u mnie w kąciku ;)
Mimo to, temat otwarty, jeszcze sporo przede mną.

Nie twierdzę, ze RPM 3 jest kiepski, bo go osobiście nie słuchałem. Twierdzę jedynie , że RPM 5.1, to od tego modelu zaczyna , czy raczej zaczynało, się przyzwoite i poważne granie w ofercie PJ. Ma dobre węglowe, ramię, kanapkowy talerz, solidne łożysko i jest w miarę stabilny i masywny jak na swoja budowę. Po małym upgradzie, teraz jest model RPM 5 i kosztuje ok 5000 zł !
Odnosnie RPM 3, to jeszcze kilka chwil temu istniał gramofon RPM 3.1, który kosztował ok 1300 zł. Sprawdź i porównaj co się zmieniło w tym nowym RPM 3 w stosunku do RPM 3.1 i wyciągnij wnioski, czy te zmiany sa warte ok. 2000 zł . W mojej opinii absolutnie nie . Dodatkowo konstrukcja RPM 3 jak i RPM 3.1, powoduje , że jest on bardzo podatny na wibracje z podłoża bo ma " szczątkową " plintę i praktycznie " nic nie wazy ;)

Jeżeli faktycznie bardziej podobają Ci się " klasyczne " kształty gramofonów to sprowadź tego PJ Xpression. Problem w tym , ze on ma krótkie ramię 8,6 cala, zamiast standardowego 9 calowego.
Poszukaj, czasami są dobre wyprzedaze i w okolicach 3000 zł mozna " trafić " model Xperience Classic.
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Martwi mnie ten MDFowy talerz. Czy, to że jest "kanapką" gwarantuje mu lepszą sztywność niż akryl, alu, czy inne lite materiały?
W tym Xpression waśnie to ramie jest krótkawe. Na tegorocznym Monachium PJ zaprezentował ramiona typu "S" w modelach Debut i Xpression. Zanim dokonam zakupu, i tak minie jeszcze sporo czasu, więc może się doczekam ;)
 
Ostatnia edycja:

syneq

New member
Martwi mnie ten MDFowy talerz. Czy, to że jest "kanapką" gwarantuje mu lepszą sztywność niż akryl, alu, czy inne lite materiały?
W tym Xpression waśnie to ramie jest krótkawe. Na tegorocznym Monachium PJ zaprezentował ramiona typu "S" w modelach Debut i Xpression. Zanim dokonam zakupu, i tak minie jeszcze sporo czasu, więc może się doczekam ;)
Krzysztof zwróć uwagę na rege nową p3 bardzo fajnie wykonana, talerz wykonany ze szkła jedynie co mi się nie podoba to zawiasy pokrywy które pewnie nie wytrzymają długo .
 

robiz

New member
Osobiście preferuję ten talerz, mimo , że to tylko " kanapka " , niz szklany :)
Podczas użytkowania nie stwierdziłem, żadnych minusów używania takiego talerza, a na pewno dobrze tłumi niepotrzebne wibracje . Mało tego, koledzy, którzy wymieniali na akrylowy, dedykowany do RPM 5.1 , nie stwierdzili żadnych plusów , z wyjątkiem prezencji ;)
W temacie Regi, to aktualnie schodzący juz model RP3 , jest w cenach ok 2700 juz wkładką , tak więc może warto sie pochylyc na tym klasycznym kształtem.
Ale jak wspomniałem, szklane talerze , to nie moja bajka, choć sam gramofon bardzo solidny i wart uwagi.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Moim skromnym zdaniem talerz z MDF chyba nie jest najlepszym pomysłem ,bo przecież MDF to nic innego jak płyta wiórowa o wysokiej gęstości pomysł zapewne zaczerpnięty z kolumn gdzie ten materiał jest używany do obudowy .Tylko że inne są drgania głośników a inne silnika w gramofonie .Na pewno genialnym rozwiązaniem jest montowanie silnika poza gramofonem ,lub takie jego zamontowanie aby w ogóle nie stykał się z chasis

Wiadomo że im cięższy talerz tym lepszy ,chodzi o to że nie tylko lepiej tłumi drgania ,ale ma większą bezwładność ,wadą jest na pewno to ,że taki talerz trudniej wprawić w ruch tutaj niestety nie sprawdzi się mały silniczek jak np.SIME montowany w prostych gramofonach Technics
Pomysł ze szklanymi talerzami też pewnie zaczerpnięto ze szklanych mat ,chociaż osobiście uważam, że szkło nie bardzo się nadaje ,już lepszy jest akryl jeżeli ma dużą gęstość to dobrze będzie spełniał zadanie ,na dodatek wygląda fajnie szczególnie w kolorze mlecznym .Wydaje mi się ,że jednak stal jest takim nieśmiertelnym klasykiem
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Krzysztof zwróć uwagę na rege nową p3 bardzo fajnie wykonana, talerz wykonany ze szkła jedynie co mi się nie podoba to zawiasy pokrywy które pewnie nie wytrzymają długo .
Szczerze mówiąc nie brałem pod uwagę Regi z racji tego iż do charakteru brzmienia jakiego oczekuję jedynie Pro-Ject jest polecany, ponadto Regi mają wbudowane interkonekty, co mało mi się uśmiecha, A Thorensy są zbyt drogie. Mimo to, na pewno posłucham kilku marek oraz kilku-kilkunastu modeli. Oczywiście liczy się najbardziej brzmienie, ale wiadomo, że w przypadku gramofonów jest wiele zmiennych, oczywiście wkładka jako pierwsza, więc kto wie? ;)


Potem oczywiście zakup jakiegoś przedwzmacniacza. Widziałem też już lampowe:
http://www.project-audio.pl/home,s_line,0,37.project
Nie wiem czy warto sobie zawracać tym głowę?
 
Ostatnia edycja:

robiz

New member
Przemko ma racje w temacie talerzy. Najlepszy to metal lub aluminium, stara sprawdzona technologia. Jak jest ciężkie to jest stabilne i odporne na niepożądane wibracje.

Ten "lampowy " pre PJ , to nie polecam, zamulacz totalny. Jak ma być pre lampowe i w rozsądnych pieniądzach to sprawdź łódzką firmę Feliks Audio lub Jag Elektroncs jak nie boisz się Chińczyków to Yaqin.
Choć do 2000 zł to polecam bezkonkurencyjny w tym zakresie LAR , jednak to tranzystor :
http://strefadzwieku.pl/produkt,245,linear-audio-research-lar-phonostage-lps-1.html
 
Ostatnia edycja:

Borixon

Active member
Bez reklam
Kumpel kupił Yaqina i dał gościowi do tuningu, ostatnio dołożył jakieś polskie kolumny zapomniałem jakiej marki i jak mi jazz zarzucił to leżałem na plecach.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Czyli wyczytuję pomiędzy wierszami, że te zwykłe tranzystorowe za kilkaset zł to już zupełna porażka?
Sprzedawcy polecają Cambridge Audio 651 jako najlepszy wybór do 1000 zł. Na początek pewni i tak podepnę gramofon go do integry.
 

robiz

New member
Czyli wyczytuję pomiędzy wierszami, że te zwykłe tranzystorowe za kilkaset zł to już zupełna porażka?
Sprzedawcy polecają Cambridge Audio 651 jako najlepszy wybór do 1000 zł. Na początek pewni i tak podepnę gramofon go do integry.

Kiedys dawno temu miałem pre Cambridge , ale to bardzo podstawowy i starszy model tylko do wkładek MM. Grało to, jak na tamte czasy całkiem poprawnie.
Mówisz kasa do 1000 zł, to raczej celowałbym w PJ i model Phono Box DS. A najlepiej jakby trafił z rynku wtórnego PJ Phno Box SE II. Cóś takiego :)
Pro-Ject Audio Systems
To jest naprawdę dobre pre z duza ilością regulacji, dużo bardziej wykraczające poza to co kosztuje. Używka to koszt ok 600 -700 zł.

Dobre opinie ma też : HEED QUESTAR. Osobiście nie słuchałem, ale zawsze mozna sprawdzić jak to gra. Jest osobny do MM i osobny do MC.
http://strefadzwieku.pl/produkt,88,heed-modular-questar.html

Z drugiej strony z tym podpięciem pod integrę to na początek całkiem rozsądnie. Sprawdzić czy ci dźwięk pasuje, lub co ci w nim nie odpowiada. Będziesz miał co porównać.
Niestety nie znam jakości stopnia analogowego w Marantz'u, ale raczej należy przyjąć , że w nowych wzmacniaczach jest to raczej bazowa jakość. Dodawana przez producentów, na zasadzie, że nie zaszkodzi jak jest ;)
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
No tak, i znów się zaczyna ;) Pomyślałem o gramofonie tylko tak jak w temacie, czyli na początek przygody. Z doświadczenia wiem, że te początki kończą się dalej i właściwe lepiej chyba od razu zainteresować w coś ciut lepszego. Wydajesz ok 2 tys. na sam mocno budżetowy gramofon, potem jeszcze pre, jakieś inne duperelki, ewentualnie coś tylko trochę lepszego, za ok 3 tys i ani się obejrzysz i wydałeś 5 tys. :) :(
Pisząc o pre do 1000 zł miałem raczej nadzieję na coś za 500 zł, no dobra 800 zł :D
Już się boję jak zacznę jeździć na odsłuchy, ze znów skończy się na "deko" większym poziomie jak zaplanowany... :) Zastanawiam się, czy to się kiedyś skończy...?
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Krzychu, może lepiej wyjść z założenia, że najlepiej dobrać do poziomu posiadanego już sprzętu ;)
Ja się tego trzymałem, bo po co kupować drogi gramofon jeśli:
- jest to pierwszy poważny sprzęt tego rodzaju
- posiadamy taką, a nie inną elektronikę i z jej "ograniczeniami" musimy się liczyć , z całą sympatią do Marantza ;)
- posiadamy takie, a nie inne kolumny, które są całkiem niezłe, ale.... ;)
- na koniec można tak bez końca, dołożyć 1 tyś, a skoro już dołożylismy 1 tyś, to czemu nie 1,5 tyś....to może jeszcze 5 stów do 2 tyś...... :D
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
No właśnie, jestem w pełni tego świadomy, dlatego chyba wezmę wzmaka, kolumny pod pachę i na odsłuchy :)
A Ty znów zamiast leżakować buszujesz w sieci? :D
A propos - zdążyłeś podłączyć już swojego Esprita przez urlopem? JAk się spisuje?
 
Ostatnia edycja:

Borixon

Active member
Bez reklam
Krzysztof coś dla Ciebie, Dali wypuściło płytę odsluchowa na LP dostępna w Hornie z tym że 249zl chyba ich rypie. Oczywiście kiedy kupisz gramofon ;-)
Trackilst:
bd70807e7a213929d505199efe755900.jpg
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Mam Dali CD 2,3,4 i są świetnie zrealizowane. LP? Czemu nie, ale to już dopiero po zakupie ;) Dobre czarne płyty są w cenie, z resztą, wszystko co dobre jest w cenie...
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Powęszyłem trochę, pojeździłem. Doszło jeszcze kilka modeli Music Hall:
- Music Hall mmf-2.2 - to taki jakby odpowiednik PJ Debut Carbon
- Music Hall mmf-2.3 - tak jak wyżej, ale dopiero tu jest karbonowe ramię
- Music Hall mmf-5.1 to taki jakby odpowiednik (przynajmniej cenowy) PJ 1 Xpression III Classic
W ogóle podobieństwa są znaczne, a ponoć MH bierze ramiona od PJ.

Macie jakieś zdania na temat gramofonów MH?
Do kompletu wyczaiłem jeszcze Pre Heed Audio.
Oczywiście wszyscy jednogłośnie mówią, że te Preampy za kilkaset zł to takie jak w każdym zwykłym wzmaku - nie warto sobie nimi zaprzątać głowy. One są ponoć bardzo podstawowe, jeśli ktoś nie ma we wzmacniaczu.


Henry, wszyscy stwierdzili, że do takich klocków i kolumn to nie warto wydawać więcej niż 3000 na gramofon. Gdyby jeszcze były klocki za 10-15 tys, to można brać coś za 5 tys :D
Generalnie widzę ,że nie ma w sumie jakiegoś wyboru i stanie prawdopodobnie na Pro-Ject lub Music Hall.
 
Ostatnia edycja:
Do góry