DVD vs Blu Ray

mat74

Well-known member
Bez reklam
dobry dzwiek, dobry obraz ,wysoki poziom , duzo fajnie brzmiacej gitary , kilka fajnych w sumie "latwych dla ucha" kawalkow rockowych z vocalem



jesli go lubisz (ja nie trawilem go jakos w teledyskach ,ale koncert jest naprawde ok)


zroznicowane klimaty gitarowe , i elektryczna i akustyczna ,troche misz-masz , troche roznych gitarowych klimatow "w pigolce" , przyzwoity rock , obraz i dzwiek dobry aczkolwiek wedlug mnie ,nie referencyjny



bardzo dobra jakosc (obraz zdecydowanie "referencjal") - opisywac tego nie trzeba , chyba kazdy zna


cos co mi sie osobiscie bardzo podoba , obraz bardzo dobry , dzwiek rowniez (jak dla mnie wrecz "referencjal")


to tak "na szybko" co mi przychodzi do glowy z rzeczy "latwiejszych ale na poziomie" ;) jak cos mi przyjdzie do glowy to dorzuce , w kazdym badz razie te pozycje to raczej "pewniaki" ,ktore powinny sie podobac ;)
jesli cos sobie juz upatrzyles - napisz co , moze widzialem powiem ci czy warto pod wzgledem jakosci.
 

krisder

New member
Bez reklam
marciniozo napisał:
krisder
A w dźwięku różnic nie ma?
Pytam bo własnie testuję nowy amplituner ( z dekoderami dźwięku HD) i jak w podpisie kolegi mat74 - słyszę różnicę na korzyść BD oczywiście!!! Nawet moja lepsza połowa też to słyszy, chociaż nie przywiązuje zbyt dużej wagi do dźwięku....(ścieżka DTS HD MA wymiata !!! )

Co do nagrywania kamerami cyfrowymi, to "stare" filmy nakręcone kamerami filmowymi też na BD będą się pięknie prezentować, w przypadku dobrego skanowania z taśmy i przeniesienia na nośnik cyfrowy ( mogą przyćmić niejedną nową produkcję!!! )

Jeżeli chodzi o dżwięk to się nie wypowiem gdyż jak może zauważyłeś w podpisie to posiadam już dość leciwy amplituner, który nie posiada hdmi. Korzystam tylko ze starszych dekoderów wielokanałowych. Obecnie miotam się co wymienić jako pierwsze, ampli na Yamahę RX 765 czy lcd-ka na plazmę Panasonic V10E. Po wymianie amplitunera okaże się prawdopodobnie że zestaw głośnikowy też już nie daje rady i tak bez końca.
W swoim poście nie miałem zamiaru udowadniać że BD a DVD to to samo. Chciałem jedynie przestrzec przed takimi rodzynkami jaki opisałem. Z dvd jest przecież podobnie, jako przykład podam dwa wydawnictwa Queen Greatest Video Hits 1 i 2. Nagrania pochodzą z teledysków nagranych nawet 30 lat temu i zostały bardzo starannie obrobione. W efekcie dżwięk w DTS 96/24 brzmi tak rewelacyjnie że początkowo słuchałem tych nagrań tak jak bym słuchał ich po raz pierwszy. Sam wiesz ile o wiele nowszych nagrań dvd rozczarowuje zarówno dżwiękowo jak wizyjnie.
 

krisder

New member
Bez reklam
Miałem tę płytkę Jetro Tull w rękach ale bałem się że jakość może być problematyczna. Wierzę na słowo i następnym razem ją zakupię. Obecnie czekam na Led Zeppelin BD i porównam z dvd, które posiadam. Zapis tego samego koncertu z Nowego Yorku.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
ten qeen jest faktycznie dobrze zrobiony. co do led zeppelin- nie rozumiem ciebie- obawiasz sie nowszych produkcji,a zamawiasz materialy sprzed prawie pol wieku ?! obraz napewno cie rozczaruje !
 

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
krisder no tak to już jest, apetyt rośnie w miarę jedzenia..... Wymienisz jeden komponent zestawu, potem drugi, a wsztytko kosztuje. Nie minie dużo czasu a tu znowu nowe formaty i tak na okrągło!!

Pozdrawiam
 

krisder

New member
Bez reklam
mat74 napisał:
ten qeen jest faktycznie dobrze zrobiony. co do led zeppelin- nie rozumiem ciebie- obawiasz sie nowszych produkcji,a zamawiasz materialy sprzed prawie pol wieku ?! obraz napewno cie rozczaruje !

W przypadku Led Zeppelin zadecydowała wartość artystyczna połączona z nadzieją na lepszą jakość dżwięku po wymianie amplitunera. Obraz jeżeli pozostanie na poziomie dvd a może odrobinę lepszy to na pewno mnie nie rozczaruje. Zawsze pozostaje nadzieja na takie cuda jak wspomniane płyty Queen.:rolleyes:
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Wiele zależy od materiału źródłowego. Szczególnie koncertów. One są nagrywane przy pomocy kamer wideo, więc jeśli były nagrywane w czasach, gdy królowały PAL/NTSC, to wydanie Bluray niewiele im pomoże.

To samo dotyczy dźwieku. Po obejrzeniu kilku pozycji na Bluray stwierdziłem, że obraz jest bardziej szczegółowy, niz na DVD. Jeśli zaś chodzi o dźwięk, mam na razioe mieszane uczucia. Za mało mam za sobą testów porównawczych, aby jednoznacznie wydac opinię. Podejrzewam, że niektóre filmy posiadaja dźwięk HD robiony z mastera na poziomie Dolby Digital, gdyż nie słysze róznic miedzy scieżką np. Dolby Plus HD, a Dolby Digital. Ale uprzedzam, że to na przykładzie jednego filmu.

Subiektywnie żadna z tych ścieżek nie dorównała temu, co usłyszałem na DVD Transformers 2. Ale uprzedzam, ścieżka ścieżce nierówna. Czekam na Bluray Tranformers 2. Wtedy się wypowiem. Przeprowadzę też testy porównawcze.

Mój sprzęt to Yamaha 1065 + Dali Concept 6. Wydaje mi się, że to już na tyle przyzwoity sprzęt, że jeśli będzie różnica, to ją usłyszę. :)

ArtS :)
 

krisder

New member
Bez reklam
Pamiętaj, obiecałeś!
Ten ampli to jeden z tych, który zamierzam zakupić i byłbym wdzięczny za małą recenzje tego modelu. Najbardziej interesuje mnie jak radzi sobie z dżwiękiem w nowych formatach po hdmi.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
ArtS007 napisał:
nie słysze róznic miedzy scieżką np. Dolby Plus HD, a Dolby Digital. Ale uprzedzam, że to na przykładzie jednego filmu.

Subiektywnie żadna z tych ścieżek nie dorównała temu, co usłyszałem na DVD Transformers 2. Ale uprzedzam, ścieżka ścieżce nierówna. Czekam na Bluray Tranformers 2.

rozumiem ,ze ten Dolby Plus HD, to Dolby Digital Plus ? - podaj prosze tytul filmu ,ktory dorwales z tym formatem , bo z ciekawosci chcialem "przetestowac" a ni cholery nie moge nic takiego dorwac.

z filmow , o ktorych pisales
- Ja, Robot
- Hancock
- Indiana Jones 4
- Mumia
- Alien vs Predator 2

ostatniego nie widzialem, "indiana" - faktycznie dzwiekowo zadnej rewelacji, wrecz kiepsko. natomiast pozostale 3 dzwiekowo zrobione sa bardzo dobrze ! w "ja robot" juz jedna z pierwszych scen ,gdy will odpala swoja wieze JVC wrecz zaskakuje :D - pierwsza mysl- "ten plastik nie ma prawa tak grac!" :D
tak wiec czekam na teraz na twoje porownanie na przykladzie "transfomers"
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Jutro, najdalej pojutrze spróbuję skatalogowac przejrzane tytuły pod katem formatów. Generalnie miałem juz okazję spotkać wszystkie:

- Dolby Digital Plus
- Dolby TrueHD
- DTS-HD High Resolution
- DTS-HD Master Audio
- Multichannel PCM

Co do Indiany Jonesa zgadzam sie w pełni. Ja, robot brzmi dobrze. Ale nie porównywałem jeszcze ze standadowymi. Jedyne porównanie z grubsza, to AVP2. Mozliwe, że wybrałem niewłaściwe momenty filmu, ale róznicy praktycznie nie było. Tak, jakby dźwięk HD był zrekomresowaną wersją Dolby Digital lub DTS (nie pamietam).

Jednak Yamahe mogę do kina polecić bez zmrużenia oka. Miałem wcześniej Denona 2106 oraz Yamahę 659. Ten pierwszy brzmiał w kinie dobrze, w muzyce lepiej od Yamahy. Ale Yamaha w kinie ma to coś. Trudno mi jednoznacznie określić, ale jest chyba bardziej agresywna. Nowa Yamaszka nie zawiodła mnie. Tyle tylko, że niełatwo jest mi dokonac bezpośredniego porównania, gdyż poprzednia Yamaha grała z innymi kolumnami. Denon grał z obecnymi Conceptami. Na pewno nie gra jednak gorzej od poprzedniczki. Myślę, że lepiej, ale spektakularnej różnicy nie ma.

ArtS :)
 

dread

New member
Bez reklam
mat74 napisał:
rozumiem ,ze ten Dolby Plus HD, to Dolby Digital Plus ? - podaj prosze tytul filmu ,ktory dorwales z tym formatem , bo z ciekawosci chcialem "przetestowac" a ni cholery nie moge nic takiego dorwac.

Też proszę o info co to za film - na BD jeszcze nigdy tego formatu dźwięku nie spotkałem.
Na HD DVD DD+ był często spotykany z bitrate 1.5Mbps (były też filmy w 768kbps i 640kbps), więc raczej ciężko go nazwać dźwiękiem HD :)
Co najwyżej może on konkurować z DTS core.
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Podejrzewam, że był to AVP2. Ale nie jestem pewien, więc sprawdzę. Co do bitrate'u. Podejrzewam, że nie można bezpośrednio porównywać jakości na podstawie bitrate'u DTS, a DD+. Podejrzewam, że skuteczność kompresji w nowych formatach może być wyższa, co oznaczac może, że strata jakości przy takim samym bitrate jest mniejsza w przypadku nowych formatów stratnych. Ale to tylko przypuszczenie.

Dziś, najdalej jutro postaram sie sprawdzić ścieżki z obejrzanych filmów (rodzaj i bitrate).

ArtS :)
 

dread

New member
Bez reklam
Polski AVP2 ma stratny DTS-HD HR (UK i US bezstratny DTS-HD MA).

Co do przewagi DD+ nad DTS przy tym samym bitrate to pewnie jakaś tam jest, w końcu DTS już ma swoje lata, ale mocno bym się zdziwił gdyby w ślepym teście ktoś usłyszał między nimi różnicę ;)
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
dread napisał:
Co do przewagi DD+ nad DTS przy tym samym bitrate to pewnie jakaś tam jest

nie zdziwilbym sie gdyby bylo odwrotnie...;)
z tego co pamietam format DD+ stworzony byl glownie po to ,aby w rozszezeniu "+" przeniesc informacje dla wiekszej ilosci kanalow (6<)
 

dread

New member
Bez reklam
Na tej stronie jest podane, że TrueHD (czeski też), a o ile się orientuję osoba która prowadzi tę stronę nie przepisuje danych z okładki tylko "fizycznie" sprawdza je na płycie. W tej recenzji też piszą, że TrueHD.

Sprawdź jeszcze Indy 4, on też ma TrueHD - jak tam też ci pokazuje Dolby Digital Plus to zdecydowanie coś jest nie halo z ustawieniami sprzętu :)
 
Do góry