Niedługo zakupię plazmę Panasonica TH-42PX81FV.
1) Słyszałem, że na początku trzeba plazmę jakoś specjalnie użytkować.
2) Poza tym słyszałem coś o "duszkach", wypaleniach, "zieleni" itp.
3) Z drugiej strony doszły mnie wieści, że nowe plazmy Panasonica mają jakiś system, który co jakiś czas przesuwa obraz o kilka pikseli w celu wyeliminowania złych efektów. Nie trzeba dzięki temu o nic się martwić.
Jak więc "docierać" plazmę na początku, a jak traktować ją później?
1) Słyszałem, że na początku trzeba plazmę jakoś specjalnie użytkować.
2) Poza tym słyszałem coś o "duszkach", wypaleniach, "zieleni" itp.
3) Z drugiej strony doszły mnie wieści, że nowe plazmy Panasonica mają jakiś system, który co jakiś czas przesuwa obraz o kilka pikseli w celu wyeliminowania złych efektów. Nie trzeba dzięki temu o nic się martwić.
Jak więc "docierać" plazmę na początku, a jak traktować ją później?