Kiedyś to forum pomogło mi wybrać obecny TV, trzeba spłacić dług i podzielić się wrażeniami.
Po dłuższej analizie oferty rynku, wybór padł na 50A551 - używam go już od 3 miesięcy. Telewizor w tej klasie ma swoje zalety i wady. Z wadami się pogodziłem, ponieważ używam go sporadycznie i co ważniejsze mam świadomość ile kosztował (3199), co za tv 50" jest kwotą niewielką.
Zacznę od tego dlaczego akurat 551 - mi osobiście przeszkadzała widoczna pikseloza w modelach 45X. Ok, tego już nie widać z 3m, ale ja czasami lubie się rozłożyć na dywanie tuż przed TV
Dodatkowo przy FHD nawet jeśli trafiają się wypalone piksele, to są widoczne ale z odległości 10cm.
Pogadajmy o zaletach:
1. Cena
2. Fajny mebel w pokoju ;p
3. Duża frajda z oglądania filmów. Teraz po prostu lubie czasami coś obejrzeć w domu.
4. Jakość obrazu filmów w zupełności mi wystarcza.
Wady:
1. Przy przesuwaniu obrazu w bok, czasami występują przeskoki. O ile przy filmach z lapka zwalałem to na kodeki (nie miałem czasu sie za to zabrać jeszcze) o tyle, nie wiem jak to wytłumaczyć przy filmach BR (PS3).
2. Robienie czegokolwiek na komputerze poza oglądaniem filmów to byłby dla mnie koszmar. Po prostu plazma zachowuje się jak TV CRT, 50" i odświezanie 50/60Hz to nie dla mnie - mnie to już kiedyś nawet na 14" zabijało. Co ciekawe przy oglądaniu filmów kompletnie tego nie widać, ale już pulpit Windows, otwarta przeglądarka, niemiłosiernie pulsuje.
3. To samo dotyczy grania na konsoli. Jeśli ktoś planuje spędzać przy tej czynności sporo czasu - kupujcie LCD. Plazma to nie jest technologia do komfortowego używania kompa/konsoli. Chyba, że ktoś ma jakiś patent, aby wymusić min. 100Hz przy używaniu tych sprzętów. Oglądanie filmów BR/DVD (dobrej jakości) przy pomocy konsoli, to po prostu bajka (oprócz tych przeskoków).
Miałem też wątpliwości czy 50" to nie za dużo. Odpowiadam, nie za dużo
Dla mnie, oglądanie nawet z 2m jest bardzo komfortowe.