Mój pierwszy Sharp 46-824 kupiony w morele.net strasznie "trzaskał". Na pytanie o celowość składania reklamacji odpowiedzieli, że to "marne szanse". Poradzili walczyć z Sharpem. Ci stanęli na wysokości zadania, znając problem "trzaskających" Sharpów. TV wymieniono na nowy, z serii - jak twierdzono - nie "trzaskjącej". Trzaska jeszcze bardziej . Na dodatek nie widzi kanałów cyfrowych na DVB-C [widział ale zgubił] i dodatkowo przy przechodzeniu z analogu na cyfrowe i z powrotem gubi częstotliwość kanałów analogowych. Ten pierwszy TYLKO "trzaskał" ...
Teraz proponują wymianę matrycy z innymi plastikami które mają pomóc w sprawie trzasków.
Nie wiadomo co mi tam wsadzą - to raz, dwa - nie wiadomo czy pomoże, trzy DVB-C nie działa - póki co nie wiadomo jaka przyczyna, cztery - częstotliwości nie trzyma mimo aktualnego softu ...
PYTANIE: Żądać zwrotu pieniędzy? Tylko pytanie..od kogo, bo sprzedający się "wypiął" i zwalił na Sharpa, a ten wymienił telewizor .. ehh... A może pozwolić im w tym grzebać bo i tak nie znajdę lepszego Sharpa? Przechylcie szalę decyzji .
Teraz proponują wymianę matrycy z innymi plastikami które mają pomóc w sprawie trzasków.
Nie wiadomo co mi tam wsadzą - to raz, dwa - nie wiadomo czy pomoże, trzy DVB-C nie działa - póki co nie wiadomo jaka przyczyna, cztery - częstotliwości nie trzyma mimo aktualnego softu ...
PYTANIE: Żądać zwrotu pieniędzy? Tylko pytanie..od kogo, bo sprzedający się "wypiął" i zwalił na Sharpa, a ten wymienił telewizor .. ehh... A może pozwolić im w tym grzebać bo i tak nie znajdę lepszego Sharpa? Przechylcie szalę decyzji .