To może lepiej nic nie pisać, niech dalej żyją w błogiej nieświadomości
To jest trochę, jak z piwem sprzedawanym u nas, jak ktoś raz spróbuje takiego heinekena czy carlseberga na zachodzie, to nigdy nie kupi więcej tego co nam wciskają
Ale przeważnie tym posiadaczom tyle i aż tyle wystarcza. No i ok, dopóki tak jest, niech każdy się cieszy tym co ma.
Co do porównania z piwem - to bardziej nawet tak: ludzie porównują piwa na półkach sklepowych/marketowych, że Tyskie lepsze niż Lech, a Carlsberg niż Heineken.. a ja wtedy daję komuś do spróbowania piwa lokalnego (zależy od rejonu kraju), na Warmii i Mazurach powiem: Browar Kormoran, niech będzie ich popisowe Miodne - i szczęka opada, i pojawia się zakłopotanie, co ja do tej pory piłem ze sklepu? Bo na pewno nie piwo..
A tak serio - jeśli będziecie mieli okazję na Warmii i Mazurach być i spotkać Browar Kormoran, to bardzo polecam. Mimo iż ostatnio troszkę zdrożało (~5zł) to idzie się tym smakiem zachwycić.
No ale co ja poradze, tak siedze i nie da sie inaczej. Przeciez nie postawie kolumn na srodku pokoju czy kanapy
A dlaczego ten stol tak psuje akustyke?
o stoliku:
http://www.hdtv.com.pl/forum/inne/1...wplyw-na-brzmienie-nasze-rady-i-praktyki.html
No a jeśli nie jesteś skłonny na zmiany aranżacyjne, tudzież WAF jest nie do przeskoczenia, to cóż zrobić... EOT.
Subwoofer zalatwil by sprawe, napompowal by tego basu i bylo by. Ja tez z drugiej strony lubie taki kluchowaty bass dlatego jak z amp teraz jest taki szybki i dobrze kontrolowany to mi sie to nie widzi
Bas z subwoofera jest inny jak również bas ze wzmaka w stereo jest inny. Nie porównywałbym raczej tego, bo i inny cel im przyświeca. Ty się zwyczajnie przyzwyczaiłeś do tamtego brzmienia.
Witt do kina nie wroce juz nigdy, jak wlaczylem DVD Slayer War at Warfield na wzmacniaczu i troche wiecej odkrecilem to pojawila sie taka sciana dzwieku ze kino z 5 kolumnami i subem tego nigdy mi nie zapewnilo
To słabe KD w takim razie miałeś
Owszem, ja u siebie z np. płyty CD też potrafię wygenerować szeroką scenę, bardzo przestrzenną. Jednak nie jest to KD w dosłownym sensie tego rozumienia słowa. Wzmak Ci zbuduje przestrzeń, scenę. W KD każda kolumna zagra coś innego i to jest nie do przebicia. KD i wzmak to co innego, razem tworzą całość